Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Iga2015

Proszę o identyfikację swiss made

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

dostałam od znajomego stary zegarek, po nazwie w internecie niczego nie znalazłam, na verku brak sygnatury.

Czy widział Ktoś taki wynalazek? Czy to tania masówka, czy może zegarek to "coś" ciekawego?

Z góry dziękuje za pomoc.

post-77672-0-17059700-1443024100.jpg

post-77672-0-23092100-1443024101.jpg

post-77672-0-10508500-1443024103.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werk AS, kalibru teraz na szybko nie pamiętam. Lata 50-te. Taki średniak, nieźle zachowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werk AS, kalibru teraz na szybko nie pamiętam. Lata 50-te. Taki średniak, nieźle zachowany.

Dziękuje za informację, a co to za firma, ktorej nazwa jest na cyferblacie? Ptiel? jeśli dobrze odczytałam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za informację, a co to za firma, ktorej nazwa jest na cyferblacie? Ptiel? jeśli dobrze odczytałam?

Stiel (znajomość tradycji typograficznych czasem się przydaje).

Zegarek z bliskich okolic 1950.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, na S to mi nawet wyglądało, ale internety nic mi nie wypluły, więc myślałem, że się mylę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za informacje. Próbowałam znaleść coś o firmie, niestety bez rezultatu... Podpowie Ktoś, gdzie mogłabym coś przeczytać o zegarku?

Czy Stiel to może firma, która składała zegarki z podzespołów różnych producentów i nie przetrwała próby czasu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Firma albo brand... To było tak jak teraz w Chinach... Spotykasz się z pośrednikiem, mówisz jakich parametrów towaru sobie życzysz albo i wybierasz przykład z półki, dajesz swoje logo, a potem odbierasz towar... i nawet nie wiesz kto to tak naprawdę zrobił i poskładał w całość...

To jest bardzo typowy zegarek z okolic 1950, klepano takie w każdym szwajcarskim (i nie tylko) garażu z gotowych części. Dość często pośrednik rozrzucał części do składania po znajomych zegarmistrzach, bo takie chałupnictwo obniżało koszty, a jedno- czy kilkuosobowe zakładziki mogły sobie dorobić.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam ... wszystko to racja, tylko wydźwięk taki jednostronny ;)

Tak dla przeciwwagi ... klasyczny wzór "z ringiem" z przełomu lat 40/50 , w tym przypadku najczęściej występującym -czarnym. Mechanizm popularny, jednak solidny i niezawodny. Tarcza, a to bardzo ważne, w świetnym stanie. Po wymianie szkiełka będzie wyglądać pięknie. Wydaje się, że koperta stalowa ... jeśli tak, to wielka zaleta.

Drobne zabiegi odświeżające, nowy pasek i będzie fajny zegarek, także do codziennego noszenia ... blisko 70 lat temu był do tego przeznaczony.  

Trochę szkoda, że firma/marka zupełnie nieznana. 

 

Nietrudno się domyślić, że bardzo takie lubię ... nie tylko ja ... Narfas także :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za informacje.

:) miło przeczytać taki post. Dam do "spa" a po odświeżeniu będę miała fajny prezent :) 

Panowie, czy myślicie, że będzie do niego pasował parciany pasek, czy raczej skóra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie skóra :D .... choć niekoniecznie taka ...

 

post-50049-0-91258400-1443272169_thumb.jpg

 

 

... równie egzotyczna marka :) ... w środku ten sam AS z drobnym urozmaiceniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bajka :)

dokładnie taki sam pasek był przy tym, który dostałam,

tyle, że już mocno nadgryziony zębem czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To proponuję poszukać takowego na Allegro, trafiają się w sensownych pieniądzach i sensownej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znalazłam nr aukcji 5675259660 robią ręcznie czarne i brązowe ze skóry licowej, ciekawe czy nie nazbyt "militarny" do takiego egzemplarza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardzo stylowo a militarny jest tylko z modnej nazwy ... jednak nie wszystkim pasują paski z podkładką jeśli mają być noszone ... to już kwestia Twojego gustu.

 

Nie znam pasków od tego sprzedawcy ... może ktoś kto ma z nimi doświadczenie się odezwie.

 

Nie wiem czy w Twoim zegarku to kwestia światła, czy zniszczonego szkiełka ... ale jeśli tarcza nie jest czysto biała, to brąz także by pasował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na mój gust za gruby ciutkę, ale ja lubię delikatne paski, więc mogę nie być obiektywny. Swego czasu był na Alle gość, który sprzedawał sensowne paseczki z podkładką ze skóry za mniejszy pieniądz, ale jak popatrzyłem, to go nie widzę, więc może zwinął interes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że z podkładką już dawno nie widziałam u nikogo zegarka ale może właśnie dlatego zdecyduję się na niego.

Zamierzam tylko dopasować wymiary do własnych potrzeb, żeby właśnie nie był za szeroki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja starocie tego typu noszę często na paskach z podkładką, dobrze im to robi, moim zdaniem. Do tych z ringiem ten patent pasuje idealnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem co do tego przekonany. Noszenie takich zegarków na przewlekanym pasku z podkładką to znacznie późniejsza moda, a ja jakoś wolę nosić różne rzeczy tak jak je noszono w odpowiedniej epoce[1]. W tym przypadku zarówno zwykły dwuczęściowy pasek skórzany, jak i parciak byłyby OK.

Przewlekane paski z podkładką pasują jednak raczej do zegarków z bardziej wygiętymi uszami, dzięki czemu skóra na pasku nie tworzy dziwnego garba przy teleskopach czy drutach.

 

 

pozdrawiam

Narfas

 

[1] za wyjątkiem "rozciąganych" bransolet typu FixoFlex, do których w żaden sposób nie mogę się przekonać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm... No cóż, mi takie paski do zegarków z lat 50-ych pasują. Na parciaku bym podobnego sprzętu nie widział (na zwykłej skórze z kolei jak najbardziej).

 

A bransolety rozciągane to mi się podobają, muszę kiedyś spróbować, może jak Benrusa w końcu doprowadzę do ładu. Gdzieś mi się jedna taka wala po domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon w
      Witam wszystkich. Czy ktoś może coś powiedzieć na temat tego zegarka. 




    • Przez agremi
      Na sprzedaż pięknie zachowany vintage, lata 70-te. 
      Enicar Sherpa Star.
      Piękna złocona koperta 35 x 36,5 mm. 
      Raczej mały jak na dzisiejsze standardy męskich zegarków. Ale nie celujemy raczej do fanów nowoczesności. 🙂
      Mechanizm automatyczny Enicar AR 1145. Sprawny, na punktualnym chodzie. Przy ustawianiu godziny czuć ostatnio lekki opór, więc myślę że czyszczenie i smarowanie się przyda. Historia serwisowania nieznana. 
      Zdjęcia jak zwykle pokazują to, czego gołym okiem nie widać. Tarcza przepiękna, koperta w bardzo dobrym stanie. Wskazówki, jak widać, troszkę czas już naruszył, ale to tylko dodaje mu charakteru.
      Zważywszy na wiek, stan oceniam na mocne 7. Naprawdę świetnie się prezentuje. 
      Pasek i klamerka nie są oryginalne. Stan paska widoczny na zdjęciach. 
      Bez pudełka i papierów. 
       
      Cena 1650 zł. 
      Wysyłka paczkomatem 17 zł. 
       
      Raczej niełatwo coś takiego znaleźć w takim fajnym stanie. 
      Zachęcam vitydżomaniaków!
       















    • Przez agremi
      Piękna Eterna Eternamatic. 
      Vintage, ok. 1970 r. 
      Mechanizm 1489k - oczywiście, jak wskazuje nazwa, automatyczny, z szybką zmianą daty (przez odciąganie koronki). 
      Rozmiar 36,5 x 42, ze względu na kształt koperty jest, powiedziałbym w sam raz i na większe i na mniejsze nadgarstki, ani za duży, ani za mały. 
      Zegarek mam od stycznia 2021, przyjechał z Niemiec. Bez pudełka i papierów. 
       
      Koperta podobno jest pozłacana…
      Przepiękna brązowa / czekoladowa tarcza. 
      Stan zegarka, moim zdaniem, super. Daję 7 w forumowej skali, z ostrożności, bo vintage. 
      Zegarek jest naprawdę piękny i robi super wrażenie. 
      Stan serwisowania nieznany, ale jest w pełni sprawny, na dobrym chodzie, punktualny, a nie wariat.
      Nigdy nie miałem z nim żadnego kłopotu. 
      Pasek i klamerka nie są oryginalne. Pasek używany kilka razy, stan bardzo dobry. 
       
      Wysyłka paczkomatem 17 zł. 
      Cena 1650 zł. 

      Zdjęcia jak zwykle zrobiłem tak, że każda najmniejsza skaza wydaje się gigantyczna. W rzeczywistości widoczne jest może 5% z tego, a by dostrzec pozostałem 95% potrzebna jest solidna lupa.
       
      Polecam, jak ktoś lubi staruszki, to naprawdę warto!
       
       















    • Przez agat_x1
      Chciałbym skorzystać z szerokiej wiedzy forumowiczów. Otóż chodzi mi o identyfikację mechanizmu oraz lata produkcji zegarka zamieszczonego na tym ogłoszeniu OLX https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-a-mouser-wojskowy-zegarek-kolekcjonerski-CID87-IDUl04M.html?reason=observed_ad . Nie wnikam, czy to jest zegarek wojskowy czy też nie, lecz interesuje mnie tylko rodzaj werku - na moje niedoświadczone oko chyba ETA 390 (788)?. Proszę o uwagi i Wasze przemyślenia. 
    • Przez SLAWEK 01
      Cześć Wszystim!
      Szukałem na naszym Forum, ale nie znalazłem podobnego tematu, jeśli coś przeoczyłem to proszę o usunięcie tego tematu/wątku. 
      Jeśli jednak okazałoby się, że nie ma nic podobnego, to zachęcam Forumowiczów do pokazania czy też pochwalenia się indeksami w Waszych ulubionych czasomierzach i co w nich Was urzekło.
      Na początek mój stary Atlantic Master Mariner z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Uwielbiam vintage, a szczególnie tą markę. W zasadzie od właśnie tej starej, szwajcarskiej manufaktury zaczęła się moja przygoda i pasja z zegarkami. Po wielu latach odkryłem, że właśnie w tych "szalonych" latach siedemdziesatych, projektanci też poddali się temu trendowi i zaczęli iść dalej, szybciej jakoś inaczej niż dotychczas... odchodząc od klasycznych modeli, tym samym prześcigając się w swoich pomysłach. Jednym z elementów są między innymi właśnie indeksy godzinowe, niby nic specjalnego, niektórzy prawie wcale nie zwracają na nie uwagi i tak naprawdę służą im jedynie do odczytu godziny, chociaż też nie zawsze 😉. Jednak dla większości z nas, fascynatów zegarkowych to dość istotny element każdego zegarka, a szczególnie tych z duszą. 
      Tak więc na początek przedstawiam Atlantic'a Master Mariner'a z lat siedemdziesiątych z indeksami 3D w kształcie...no właśnie "małych samochodzików"???😉


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.