Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kchrapek

DYSKUSJE O WSZYSTKIM

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, mkoch napisał(-a):

Dojeżdżam codziennie

 

8 godzin temu, Remi124 napisał(-a):

Plewiska

Chłopaki, napisałem wiadomości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak coś potrzeba,to daj znać- w przyszłym tygodniu mam nocki, to mogę się przysłużyć za dnia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, kto zgodnie gdzie dziś byłem?  Odpowiedź Wrocław się nie liczy.  Może być ulica, albo szczególne miejsce. 

20230409_151533.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Enkil napisał(-a):

Ul Tytusa... Klinika. :)

Bingo! Przed państwem Oddział zakaźny dla dzieci! We Wtorek syn poczuł się źle... Mama, rączki mnie bolą, główka mnie boli. Łee synku obejrzyj sobie bajkę w TV może minie... Łee oczka mnie bolą. We środę żona poszła z młodym do pediatry. Szybka akcja w szpitalu na Brochowie. Transport karetką na kliniki z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych! W nocy zwrot akcji - wykluczamy zapalenie, na 99% to SEPSA! I jest hospitalizacja z dożylnym antybiotykiem i kroplówkami. Zapytajcie te drobny... Co cię tak cieszy?! A no to, że system zadziałał sprawnie i dzięki spostrzegawczości pediatry, po SOR dla dzieci i klinikę udało się szybko i sprawnie postawić diagnozę i zacząć skuteczne leczenie. I to by było na tyle jeśli chodzi o plany na Wielkanoc... Na szczęście młody szybko wraca do zdrowia! Najlepszego na Wielkanoc! Trzymajcie się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu działa, a tam nie. Mój kolega karateka, chłopiec pięcioletni, świetny zawodnik, nieustraszony, stawał do walki z każdym, większym czy mniejszym. Nikogo się nie bał, każdego potrafił załatwić, i potrafił kopać mawashi geri lepiej niż większość dorosłych. W sobotę bolało go kolano, w niedzielę lekarze pytał rodziców czy nie lepiej pospacerować, zamiast po lekarzach chodzić i odesłał do domu - noga była spuchnięta. W czwartek dziecko umierało, odcięli mu nogę przy samej D... teraz wychodzi z sepsy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek miałem najgorsze myśli... Serio. Lekarze mówią, że we Wtorek powinien wyjść do domu... Czwartek był bardzo słaby. W piątek zaczęło się poprawiać. Teraz już z górki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz szczęście, dobrze że szybko zajęto się dzieckiem. Rozumiem czemu się cieszysz, najgorsze minęło. I dobrze.

Oby mały był zdrowy  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Enkil napisał(-a):

Masz szczęście, dobrze że szybko zajęto się dzieckiem. Rozumiem czemu się cieszysz, najgorsze minęło. I dobrze.

Oby mały był zdrowy  :)

Dzięki! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skąd takie cholerstwo jak sepsa u młodego?

od czego to można złapać?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.04.2023 o 20:43, zadra napisał(-a):

skąd takie cholerstwo jak sepsa u młodego?

od czego to można złapać?

 

Niedoleczone przeziębienie, osłabiony organizm i tadam! Kłopoty gotowe.

Żeby było śmiesznie, córka ma grypę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, drobnypijaczek napisał(-a):

Niedoleczone przeziębienie, osłabiony organizm i tadam! Kłopoty gotowe.

Żeby było śmiesznie, córka ma grypę!

Widzisz, mój syn miał sepsę dzień po porodzie, prawie miesiąc zeszło na ojomach. Głowa do góry, będzie dobrze!

 

PS W sobotę jest u nas pogrzeb 6 latka, odsyłali go ze szpitala kilka razy, bo święta, aż zwymiotował pianą i krwią, to przyjęli, ale było za późno. Przyczyna dość niestety powszechna - zjedzona bateria zegarkowa. Nic ich nie nauczyło, bo dokładnie to samo zrobili z 5 latką kila lat temu u której wiedzieli od piątku że jest bateria w przewodzie pokarmowym, tylko czekali na ordynatora żeby wrócił po weekendzie zapytać co robić, i w niedzielę bateria przepaliła aortę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Kirov57 napisał(-a):

Widzisz, mój syn miał sepsę dzień po porodzie, prawie miesiąc zeszło na ojomach. Głowa do góry, będzie dobrze!

 

PS W sobotę jest u nas pogrzeb 6 latka, odsyłali go ze szpitala kilka razy, bo święta, aż zwymiotował pianą i krwią, to przyjęli, ale było za późno. Przyczyna dość niestety powszechna - zjedzona bateria zegarkowa. Nic ich nie nauczyło, bo dokładnie to samo zrobili z 5 latką kila lat temu u której wiedzieli od piątku że jest bateria w przewodzie pokarmowym, tylko czekali na ordynatora żeby wrócił po weekendzie zapytać co robić, i w niedzielę bateria przepaliła aortę. 


Niestety w medycynie to czekanie aż wróci ordynator kosztowało wielu ludzi zdrowie i może życie, ale z drugiej strony - gdyby każdy „młokos” robił co uważał, to bilans byłyby pewnie jeszcze gorszy. Kłopot jest w tym, ze często jest tylko jedna osoba „decyzyjna” w zespole i jak jej nie ma, wszystko leży. Takie realia.

 

Warto tez dodać, ze póki bateria jest w żołądku, jej wyciągnięcie jest względnie łatwe. Z jelita cienkiego to

juz masakryczna operacja - i trudna i ryzykowna…

 
A jak sześciolatek zjadł baterię… nie wiem, nie rozumiem. Dwulatek może być tak głupi, ale 6 lat to już nie powinien jeść baterii :(


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, pmwas napisał(-a):

A jak sześciolatek zjadł baterię… nie wiem, nie rozumiem. Dwulatek może być tak głupi, ale 6 lat to już nie powinien jeść baterii :(

 Może chciał tylko językiem /ustami  sprawdzic czy napięcie  łaskocze ??, a potem coś poszło nie tak..?

Nie bierzesz pod uwagę ciekawości??.

Żadne zakazy , nakazy nie działają..

 

 

 

 

 

 

 A Ty kupiłeś UAZA :) mimo wiedzy....jakie to "G"

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, pmwas napisał(-a):


Niestety w medycynie to czekanie aż wróci ordynator kosztowało wielu ludzi zdrowie i może życie, ale z drugiej strony - gdyby każdy „młokos” robił co uważał, to bilans byłyby pewnie jeszcze gorszy. Kłopot jest w tym, ze często jest tylko jedna osoba „decyzyjna” w zespole i jak jej nie ma, wszystko leży. Takie realia.

 

Warto tez dodać, ze póki bateria jest w żołądku, jej wyciągnięcie jest względnie łatwe. Z jelita cienkiego to

juz masakryczna operacja - i trudna i ryzykowna…

 
A jak sześciolatek zjadł baterię… nie wiem, nie rozumiem. Dwulatek może być tak głupi, ale 6 lat to już nie powinien jeść baterii :(

Oni doskonale wiedzieli, że jest bateria i gdzie, bo było zrobione RTG, niestety bali się podjąć decyzję by coś zrobić albo przynajmniej odesłać do Prokocimia. Czekali na zasadzie "a może wysra". Niestety bateria "przepaliła" się do aorty i nic się nie dało zrobić. Dzieci niestety są naiwne, nie umieją do końca przewidzieć konsekwencji swoich czynów, czasem mimo zwrócenia uwagi na pewne rzeczy ich nie upilnujesz. Ba! nawet rodzice są nieświadomi, że bateria to nie zabawka tylko często wyrok śmierci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Kirov57 napisał(-a):

Oni doskonale wiedzieli, że jest bateria i gdzie, bo było zrobione RTG, niestety bali się podjąć decyzję by coś zrobić albo przynajmniej odesłać do Prokocimia. Czekali na zasadzie "a może wysra". Niestety bateria "przepaliła" się do aorty i nic się nie dało zrobić. Dzieci niestety są naiwne, nie umieją do końca przewidzieć konsekwencji swoich czynów, czasem mimo zwrócenia uwagi na pewne rzeczy ich nie upilnujesz. Ba! nawet rodzice są nieświadomi, że bateria to nie zabawka tylko często wyrok śmierci.


wiem, ze dzieci są - jak piszesz - naiwne. Sam pamietam co wyrabialismy na rowerach. Dobrze, że wtedy ruch samochodowy był mały…

 

Ze wiedzieli, że bateria jest, to nie wątpię. Jednak pytanie gdzie była. Bo jak w jelicie cienkim to kicha. Stamtąd nie da się tego wyciągnąć łatwo. Trzeba otworzyć brzuch i rozciąć jelito, i jeszcze wiedzieć dokładnie w którym miejscu, a to wcale nie takie ewidentne. Bo endoskop dociera tylko do początkowego odcinka jelita… A że mogli odesłać to inna sprawa.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, pmwas napisał(-a):


wiem, ze dzieci są - jak piszesz - naiwne. Sam pamietam co wyrabialismy na rowerach. Dobrze, że wtedy ruch samochodowy był mały…

 

Ze wiedzieli, że bateria jest, to nie wątpię. Jednak pytanie gdzie była. Bo jak w jelicie cienkim to kicha. Stamtąd nie da się tego wyciągnąć łatwo. Trzeba otworzyć brzuch i rozciąć jelito, i jeszcze wiedzieć dokładnie w którym miejscu, a to wcale nie takie ewidentne. Bo endoskop dociera tylko do początkowego odcinka jelita… A że mogli odesłać to inna sprawa.

 

U tej dziewczynki była w przełyku, "przypaliła" się do ścianki, potem przepaliła na wylot aż do aorty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kirov57 napisał(-a):

 

U tej dziewczynki była w przełyku, "przypaliła" się do ścianki, potem przepaliła na wylot aż do aorty. 


Cholera, z przełyku to mogli wyciągać :(


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto stał z ruskimi zegarkami w Łodzi?  Widzę po fotkach na FB, że ktoś stał. :)

Edytowane przez Enkil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lokacja Piotrków Trybunalski, macie jakiegoś zegarmistrza do polecenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zegarek, ale tez ruski :)

 

 

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.