Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
loituma

DELBANA - dyskusja ogólna

Rekomendowane odpowiedzi

Pewno wiedział co jest chodliwe , a resztki wystawił


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś się pogubiłem, o jakiej ofercie piszecie?

http://allegro.pl/wielki-mix-zegarkow-delbana-i5793949041.html

 

 

Jeszcze żeby remontuary były to , ok lub osie sekundowe , ale tam oprócz tarcz , i kilkunastu werków Fhf Gsw i .... to ......

Ale patrząc na to że są balansy ( ciekawe czy kompletne ) i jakby podliczyć średnio jakieś 10 zeta za sztukę wystawioną to ......

 

O i przypomniało mi się czy słyszeliście o zegarkach marki Tebana ?

Szukam coś na ten temat ale jest cienko .

Edytowane przez jerzyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Domalowane, już widziałem kiedyś podobną twórczość. Szkoda bo zegarek ciekawy.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano fakt. Szkoda zegareczka. Ładny był.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arek masz jakiś projekt na gablotkę , bo Ja Mam w pudełkach a do tego trzeba jeszcze paski i tak naprawdę nie widać całej kolekcji


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No coś tam się struga powoli.

Nic nadzwyczajnego. Zwykła sklejka, przegródki co kilka zegarków, dla obniżenia kosztów roboty, w środku planuje standardowo rurkę z otuliny obszytą płóciennym materiałem i z przodu przeszklone drzwi/klapa. Moja córka zobowiązała sie położyć na to decoupage. Całość na jakieś dwieście sztuk.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jurek trzeba było brać tą z Tuszyna. Facet mi dowiózł rano a dzisiaj kupiona o godz 7, to chyba najszybsza dostawa zegarka do Mnie  a potem wycyganiłem kieszonkę na werku Buran na tarczy ma Andersons, chyba z lat 40 tych za 20 zł :P , tylko nie ma koła balansowego , ale majster coś dobierze


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem o takiej tylko na Delbany  jak u kolegi z forum

 

post-56002-0-28401900-1427531612_thumb.j


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rozwiązanie z tymi listwami do zapinania zegarków.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym stylu szykuję. Tylko co kilka zegarków chce zrobić pionową przegrodę, żeby nie trzeba było wyciągać całego rzędu dla zdjęcia jednego zegarka i chce zamykać gablotę przeszklonymi drzwiami z zameczkiem.

Gablota jest oczywiście szykowana pod zbiór Delban ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie Twa pani pozwoli ją powiesić ?, bo moja zgadza się tylko na ścianie prowadzącej na piętro.

Teraz trzymam je w kuferka i szkatulce ale marzy mi się gablota i chyba będę musiał przystać ja ten warunek, ściana na schodach.

Sławek poluje na inną także musiałem odpuścić, tak jak i tę czarną którą sprzedawał

Edytowane przez jerzyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Negocjujemy jeszcze :D

W przygotowaniu jest też kącik "zegarmistrzowski" :)

Biurko już jest. Czeka na drobną renowację. Miejsce w domu już wyznaczone :D Być może gdzieś tam zawieszę gablotę.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczęściarz , ja obok warstatu ;)  nawet nie mam co myśleć aby powiesić gablotkę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już samo posiadanie własnego kąta, gdzie będę mógł trzymać całą swoją graciarnię i ślęczeć nad zegarkami i nikt nie będzie mnie przeganiał, bo właśnie potrzebuje skorzystać z komputera lub z innych powodów, jest dla mnie wielką radością.

Mam super żonę, która stara się zrozumieć i akceptować moje zainteresowania i jeszcze próbuje zadbać o wygodę dla mnie.

Jest w tym oczywiście ziarno interesowności, ponieważ ja staram się zrozumieć zainteresowania mojej żony i jej nieodpartą ochotę na zakup pierdylionowej pary butów. :)

Staramy się wspólnie dbać o siebie i nasze zainteresowania, o ile nie wpływa to negatywnie (czy to ze względów finansowych, czy też ze względu na zbyt dużą ilość poświęcanego czasu) na nasze małżeństwo. I jakoś tam ciągniemy wspólnie ten wózek. :) :)

A łatwo nie jest, bo moje hobby wymaga duuuużo czasu. I czasem zazgrzyta ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym stylu szykuję. Tylko co kilka zegarków chce zrobić pionową przegrodę, żeby nie trzeba było wyciągać całego rzędu dla zdjęcia jednego zegarka i chce zamykać gablotę przeszklonymi drzwiami z zameczkiem.

Gablota jest oczywiście szykowana pod zbiór Delban.

 

 

Cały rząd wyciąga się bez problemu.

Szafka ma 80 x 60 cm.,więc jest spora a wchodzi 70 zegarków ,więc Twoja na 200 będzie dużo większa i cięższa.

Też chciałem zrobic szklane drzwiczki ale zrezygnowałem ze względu na ciężar.

Na zdjęciu może tego nie widac ale na górze i dole są wmontowane prowadnice w których przesuwa się szyba z twardej pleksi,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W domkach mieszkacie i się tak mazgaicie że nie ma dla Was kąta na swoje hobby , co ja mają powiedzieć Ci co mieszkają w blokach lub kamienicach ?

Jurek ściana prowadząca na piętro to najgorszy miejsce z możliwych na gablotkę , z okazji pracy byłem w tysiącach domków i nigdzie nie widziałem w tym miejscu hobby gospodarza najwyżej zdjęcia pokoleniowe

Jeśli ktoś ma domek to nie rozumiem jak nie można Mieć  kawałka pokoiku lub innego miejsca dla Siebie . Oczywiście piszę do tych co u siebie w domu czują się Samcami Alfa  :P


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały rząd wyciąga się bez problemu.

Szafka ma 80 x 60 cm.,więc jest spora a wchodzi 70 zegarków ,więc Twoja na 200 będzie dużo większa i cięższa.

Też chciałem zrobic szklane drzwiczki ale zrezygnowałem ze względu na ciężar.

Na zdjęciu może tego nie widac ale na górze i dole są wmontowane prowadnice w których przesuwa się szyba z twardej pleksi,

Ja tu się chciałem zgodzić z kolegą. Ja już mam jedną gablotę którą zrobili Mi fachowcy od mebli i na razie stoi oparta o ścianę nawet ma wysuwaną szybę .ale wazy około 30 kg i drugą jak bym chciał na zegarki to wolałbym lżejszą 

post-38106-0-23977300-1447582175_thumb.jpeg


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W domkach mieszkacie i się tak mazgaicie...

Ale kto się mazgai?? Ja się dzielę właśnie swoją radością :P:D

A poza tym nie każdemu jest dane być samcem alfa... :lol: 

 

Ale co racja, to racja. Zdecydowanie łatwiej jest znaleźć kąt na swój "serwis" lub gablotę w domu niż w mieszkaniu. To nie ulega wątpliwości... :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale kto się mazgai?? Ja się dzielę właśnie swoją radością :P:D

A poza tym nie każdemu jest dane być samcem alfa... :lol:

 

Ale co racja, to racja. Zdecydowanie łatwiej jest znaleźć kąt na swój "serwis" lub gablotę w domu niż w mieszkaniu. To nie ulega wątpliwości... :)

Jeśli sie mieszka w własnym domu nie zawsze mieszka się samemu , niekiedy jeszcze rodzice są nad głową , i ze względów ... należy im sie szacunek i nie zabieranie miejsca, chociażby na hobby które się kocha .

A ściana na schodach to mogę powiedzieć tylko tak .... po moim trupie :)

A miejscem które jest najbardziej odpowiednie w moim przeczuciu jest takie które po przekroczeniu przedpokoju od razu przykuwa wzrok , a takie mam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak. Prawda. Sytuacji jest tyle co osób.

 

A miejscem które jest najbardziej odpowiednie w moim przeczuciu jest takie które po przekroczeniu przedpokoju od razu przykuwa wzrok , a takie mam ;)

Ja też takie mam... ale tam już wisi mój ulubiony Junghans... :) i gablota ni w ząb nie wejdzie :D


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie  z zaświatów po technicznym omyłkowo zbanowaniu  :)  Dzięki Arek za pomoc  :D


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobiazg ;)

Cieszę się, że się udało.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Gość TomaszC
      Przez Gość TomaszC
      Dzień dobry, to jest mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość, niedawno nabyłem drogą kupna pewną Bulovę (albo Bulova, nie wiem czy wypada odmieniać), spodobała mi się pomimo marnego zdjęcia (a może właśnie dlatego?), kupiłem właściwie w ciemno, dopiero po wysłaniu pieniędzy zacząłem szukać informacji o modelu i jakież było moje zmartwienie gdy poza zdjęciem od sprzedawcy nie znalazłem właściwie nic,nikt nigdy nie słyszał o modelu "spirit", nie znalazłem żadnego zdjęcia przynajmniej podobnego egzemplarza, no, dosłownie nic. Myślę sobie fejk jak nic, trudno, pieniądze niewielkie, jakoś to przeżyję, frycowe trzeba płacić. Dziś dostałem przesyłkę i w te pędy do zegarmistrza żeby wydał wyrok, a ten szacowny fachowiec twierdzi - oryginał, werk ETA 955.112, szwajcar, reszta też szwajcar, przyznam, że odetchnąłem z ulgą, mam pierwszy zegarek do kolekcji;) No, może nie pierwszy, kilka czasomierzy w domu jest, ale ten podoba mi się i już (może trochę za bardzo "barokowy" ale to do oglądania). Drugi to żony Delbana z lat 50-tych, ładne maleństwo. Może ktoś podpowie mi gdzie znaleźć jakieś konkretniejsze informacje na temat tego modelu bo google jest dość oszczędny... Więc pozdrawiam wszystkich miłośników tych marek (innych zresztą też).   
    • Przez NocnyMarek
      Witam.
       
      Na wstępie napiszę że poszukałem podobnego tematu, przeczytałem temat o wyborze taniego zegarka etc.
       
      A więc tak..
       
      Budżet na zakup pierwszego zegarka: 100 - maks 200zł.
       
      Stan: używany lub NOS
       
      Werk: mechaniczny lub automatyczny, może być z alarmem ale nie musi ( decyduje cena ).
       
      Koperta: min. 33mm, pozłacana lub stalowa.
       
      Tarcza: w kolorze perłowym lub srebrnym, dobrze jakby były jakieś cyferki a nie same kreski.
       
      Firma: Poljot, Rakieta.. Może inne ale się nie znam.
       
      Ogólnie założyłem ten temat, ponieważ nie wiem która firma robiła solidniejsze zegarki, niektóre w jednej fabryce jak czytałem..
       
      Z tego co udało mi się wywnioskować patrząc po forum, YT i portalach aukcyjnych to najlepszym wyborem jeśli chodzi o jakość - Poljot, potem Rakieta, Wostok, Łucz, Slava, a na końcu Pobieda.
       
      Szukałem sporo na olx i innych.. Wpadł mi w oko Poljot de luxe pozłacany ale w tej cenie ciężko dostać w dobrym stanie. Jakie są inne firmy i modele mieszczące się w tej cenie, stylu itp. ? Firma Mir też ma jakieś ładne, solidna ?
      Jakie są najpopularniejsze i najtrwalsze mechanizmy w takich zegarkach?
       
      Każda odpowiedź włącznie z krytyką mile widziana. Od dawien dawna chciałem sobie kupić jakiś zegarek mechaniczny, zawsze myślałem że kosztują majątek, szczególnie te stare a tu zaskoczenie
    • Przez "TomcioPaluch"
      Witam Panowie.
       
      Zakładam nowy temat ponieważ przypadkiem, trochę przez własną nieuwagę zalicytowałem pewien zegarek poprzez allegro i co śmieszniejsze wygrałem licytację... No cóż, zdarza się i tak Moja prośba jak i również pytanie jest następująca, mianowicie...
      Czy jesteście w stanie po zdjęciach z danej aukcji określić czy zegarek, zegarki wystawiane przez allegrowicza "zegarki17" są oryginalne lub może ktoś kupował już jakiś zegarek od tego Pana ?
       
      Oto wystawiane przez niego przedmioty :
       
      https://allegro.pl/uzytkownik/zegarki17?order=m&bmatch=baseline-cl-n-uni-1-2-1123
       
      A poniżej zegarek który zakupiłem poprzez przypadkowo zalicytowaną i zarazem wygraną aukcję :
       
      https://allegro.pl/oferta/gigantyczna-meska-stalowa-omega-15-jewels-unikat-7827325635?snapshot=MjAxOS0wMi0xN1QxOTozMDowMFo7YnV5ZXI7YTg4ZWQ5ODk1ZjJhY2JkYjVkMjRjZTllYjZmMjBlZWQzYzlhYmU5MzZjZWExNGE3NjlkMjQwNDQyNjk0Y2JjNQ%3D%3D
       
       
      Bynajmniej nie chodzi mi tutaj o wycenę, czy przepłaciłem, czy też nie
      Zegarek jest bardzo ładny w moim mniemaniu, dobrze leży na ręce, wygląda bardzo solidnie i jest zadbany...
      Sprzedawca zapewnił mnie podczas rozmowy iż zegarek jest oryginalny, opowiadając mi o mechanizmie jak i przebiegu jego konserwacji...
      Pytanie tylko czy jest oryginalny ?
      Jeżeli ktoś potrzebuje zerknąć na niego osobiście a jest z woj. Śląskiego, mogę dojechać i zapłacić za potwierdzenie oryginalności przedmiotu
       
      Mam nadzieję iż otrzymam tutaj satysfakcjonującą mnie odpowiedź na moje pytanie i jednocześnie pomoc w rozwiązaniu mych wątpliwości...
      Pozdrawiam Serdecznie.
      Tomasz R.
    • Przez marcin.grabowski
      Dzień dobry,
      Niedawno dostałem stary zegarek Delbana ze zdjęć. Zegarek jest na prawidłowym chodzie, niestety jest problem z sekundnikiem, który po spada. Mam pytanie dotyczące wieku zegarka, orientuje się ktoś ile może mieć lat? Tarcza jest w tragicznym stanie, pomyślałem o renowacji, ale koszt wyniósłby grubo ponad 150- 200 zł, więc nie wiem czy to jest opłacalne, rozważam również zakup innej na wymianę lub odnowienie w garażu, ale przy tym czarny napis byłby nie do odtworzenia. Ostatnie pytanie brzmi: jaki to dokładnie model zegarka? Niestety nigdy nie spotkałem się z tego typu tarczą w Delbanach, zawsze widywałem tylko z wszelkiego rodzaju fakturą.
      Pozdrawiam, Marcin



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.