Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ośmielę się podpowiadać, bo równie dobrze może się okazać, ze zaraz wyjdzie ten bugatti chiron i cena porsche spadnie jeszcze, a model będzie nadal dostępny.

 

Zwykle to bywa tak, że ceny są na jakimś poziomie, potem spadają bo wychodzą nowe modele i następnie rosną, bo kończy się ilość danego modelu na rynku. porsche jest stosunkowo świeże. TO nie jest taki unikat jak w 2007 roku był falcon 10179, gdzie w momencie premiery koszt to był 400usd, potem w ciągu 10 lat cena była od 5KUSD do nawet 10kUSD (nadal są takie aukcje na ebay za nieotwarte zaplombowane pudło). Aż tu nagle wyszedł nowy falcon 75192 za 800 USD i ceny starego zmalały ale nadal traktowany jest jako absolutny unikat. Nowy falcon już osiąga gdzieś ceny po 10kzł za wersję podpisaną przez konstruktora z lego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Porsche jest genialny! Biję się z myślami ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja w domu mam tylko jakieś tam małe zestawy Technic-a ale Actros chodzi mi cały czas po głowie. Na próbę dziś zamówiłem Lepina  zestaw 8067, mam z tej serii ciężarówkę górniczą  42035 to będę miał porównanie.

Edytowane przez ptaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy bralbym technic. Szczególnie, że mack nawet dość fajnie wygląda i będziecie mieć większą frajdę przy składaniu. Dyferencjały, zawieszenie, mechanizmy..

 

Rakieta się fajnie prezentuje ale w składaniu jest 'monotonnie'. Natomiast ja jaram się tamtymi czasami, eksploracją kosmosu i takimi zagadnieniami a dodatkowo nie miałem wcześniej tego typu zestawu tylko same z serii technic - dlatego skladalo mi się mimo wszystko fajnie.

 

Z technic proponował bym bardziej jednak Mercedesa arocs. Tam do zabawy wchodzi jeszcze pneumatyka i zaawansowany zawias. Pooglądaj sobie recenzję Sariel'a na YT.

Jeszcze możesz spojrzeć w stronę claasa - bardzo fajna przekładnia kierownicza, skrętne 2, 4 koła lub 'krab' a to wszystko mechanicznie przełączane.

 

Poleciałbym też niebieskiego żurawia gąsienicowego. Tam jest fajnie skomponowana przekładnia. Zaletą że to jeździ, obraca się, podnosi. Wszystko sterowane z poziomu przekładni. Wszystko czyli kierunki też a nie jak w innych zestawach przełącznikiem na battery box'ie. Dodatkowo przekładnia pasowa, ślimakowa.. jest tego trochę.

 

Za Saturnem przemawiałoby w tym momencie jedynie to że to jest seria ideas i niedługo pewnie skończą oficjalnie sprzedawać i ceny pójdą w górę

 

Mack nie ma zawieszenia. Niebieski żuraw to jeden z najbardziej żenujących zestawów... Ale to moje tylko opinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Mack nie ma zawieszenia. Niebieski żuraw to jeden z najbardziej żenujących zestawów... Ale to moje tylko opinie :)

Czyli co?! Porsche? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra Mack zamówiony, dziękuję za wskazówki.

Kusi mnie jeszcze to Porsche, tak schować do szafy jak syn podrośnie, w sumie na stronie LEGO to podobno unikat, Technic również tak drożeje czy w tym przypadku być spokojnym o ceny?

 

Następnym razem wpadnij na piwo to się pobawisz każdym zestawem :D

 

Co do zarobku na lego - to loteria. Mało już drożeje.

Czyli co?! Porsche? :)

 

obecnie najciekawszy Technic zdecydowanie, na drugim miejscu Arocs o ile produkują...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mack nie ma zawieszenia. Niebieski żuraw to jeden z najbardziej żenujących zestawów... Ale to moje tylko opinie :)

Dla mnie żuraw ciekawszy od porsche. Arocs jest top :P

Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek
Napisano (edytowane)

Następnym razem wpadnij na piwo to się pobawisz każdym zestawem :D

 

Co do zarobku na lego - to loteria. Mało już drożeje.

 

obecnie najciekawszy Technic zdecydowanie, na drugim miejscu Arocs o ile produkują...

Nie myślę o tym jak o zarobku, bardziej chodzi mi o to czy jak odłożę zakup na później to nie będzie drożej.

A na piwo, to trochę za daleko ;)

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie myślę o tym jak o zarobku, bardziej chodzi mi o to czy jak odłożę zakup na później to nie będzie drożej.

A na piwo, to trochę za daleko ;)

 

patrząc na historię cen to jest ona stabilna, więc wydaje mi się, że może tylko drożeć z czasem.

 

Ten "żenujący" żuraw to jest w zasadzie przekładnia na płozach z wysięgnikiem - dosyć skomplikowana. Jak kupowałem to był za 370 - teraz 700-800pln - piszę, żeby dać pogląd na kształtowanie się cen

 

Ja brałbym arocsa bo to wg mnie ostatnia szansa żebym "tanio" (700-800) wyrwać go. Ja na serię technic spoglądam pod kątem zaawansowania przekładni w danej cenie. W tym zakresie w porsche jest słabo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patrząc na historię cen to jest ona stabilna, więc wydaje mi się, że może tylko drożeć z czasem.

 

Ten "żenujący" żuraw to jest w zasadzie przekładnia na płozach z wysięgnikiem - dosyć skomplikowana. Jak kupowałem to był za 370 - teraz 700-800pln - piszę, żeby dać pogląd na kształtowanie się cen

 

Ja brałbym arocsa bo to wg mnie ostatnia szansa żebym "tanio" (700-800) wyrwać go. Ja na serię technic spoglądam pod kątem zaawansowania przekładni w danej cenie. W tym zakresie w porsche jest słabo

Skąd te ceny? Radze portale fachowe a nie allegro. Jest spora różnica między tym za ile ktoś chce sprzedać a tym po ile to można sprzedać. Ta przekładnia to najprostsza jaka może być. Nawet nie jest w stanie zbliżyć się do tej z 8043 a nie piszę już o skrzyni biegów w Porsche.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o co chodzi z cenami? które się nie zgadzają? Zresztą tak jak pisałem dodaję je jako odniesienie, bo wątek krąży wokół tego czy brać teraz czy za moment, no to staram się pi razy drzwi przybliżyć moje obserwacje i tyle. Jeśli nie są trafne to przepraszam - nie analizuję stale cen - pamiętam za ile kiedyś kupiłem, patrzę po ile teraz stoi wpisując numer w google.

 

Nie wiem czy jest to najprostsza przekładnia - nie bawiłem się 8043. Dla mnie jest super - pisałem w odniesieniu co do ceny, którą kiedyś zapłaciłem za ten set - obecnie cena za taką zawartość jest skandaliczna - tu się zgodzę.  W każdym razie miałem frajdę przy składaniu i podobało mi się w jaki sposób zrobili sterowanie tą przekładnią.

 

W porsche wrażenie może robić tylko wygląd i rozmiar  - choć nie na mnie. Mnie w technic właśnie najbardziej "kręcą" maszyny budowlane itp. Takie maszynki do ścigania to kiepsko seria technic ogarnia - to tylko moje zdanie.

 

W 42056 to mam wrażenie, że płacimy za licencję. Nie za "ficzery".

 

Tu fragment recki, z którą się zgadzam:

 

"Nie da się zaprzeczyć, że zestaw jest piękny, zachwycająco ogromny, przepięknie wydany bo pudełko i instrukcja, i wielu osobom to wystarczy. Ba, wybitni specjaliści od Technica znani jako The Brothers Brick zatytułowali recenzję "Breathtaking perfection". Lego wielu osobom sprzedało 42056 samym wyglądem. Niestety, ponieważ wydaje mi się że w serii Technic chodzi nie tylko o wygląd, to się przyczepię.

Spójrzmy na 42056 w ten sposób: Lego robi wielką pompę pt. "supercar ostateczny" i wypuszcza zestaw liczący prawie 3k części za który trzeba naprawdę słono zapłacić. Czego moglibyśmy się spodziewać? Nowych PFów? Jakiegoś zaawansowanego zawieszenia, może Ackermann, może caster? Może układ skrętny uwzględniający że oryginalne Porsche ma skręt także na tylnych kołach? Może działające hamulce skoro zamarkowano zaciski? Wypasiona skrzynia biegów która zastąpi wszystkie inne?

Co dostajemy:
- żadnych PFów. Nawet kawałka elektroniki. Żadnej opcji typu "łatwo dodaj silniki".
- najprostsze możliwe zawieszenie, oklepane dziesiątki razy, identyczne jak w zestawach kosztujących 5x mniej
- ordynarnie prosty skręt z przodu, żadnego skrętu z tyłu, i trudno dostępną kierownicę
- zamiast hamulców mamy, uwaga, kafle z nalepką
- skrzynia która zajmuje pół podwozia a potem jeśli w ogóle działa to w zasadzie nic nie robi

Serio, dla kogoś kto oczekiwał, zgodnie z tym co samo Lego wypisuje o 42056 "sztuki inżynierii", zestaw jest po prostu strzałem w twarz. Pierwsza lampka ostrzegawcza zapaliła mi się gdy zobaczyłem że cała lista części to dwie kartki, i to nieduże. Za cenę 1350 złotych dostajemy pudło liftarmów, zębatek i paneli. Owszem, są fajne nowe felgi, jest kilka nowych elementów, ale nijak nie wyjaśnia to ceny. Cena jest tym zabawniejsza, że równocześnie z Porsche wychodzi zestaw 42055 który kosztuje mniej, a ma ponad 1200 części więcej, w tym PFy. W zasadzie gdyby koszt za klocek w Porsche był taki sam jak w 42055 to zestaw powinien kosztować jakieś 192 dolary, pozostaje więc pytanie za co płacimy jedną trzecią ekstra?

Największym gwoździem do trumny 42056 jest to co miało być wisienką na torcie, czyli skrzynia biegów. Z niepojętych przyczyn do sekwencyjnej 4-biegowej skrzyni postanowiono dodać dodatkową skrzynię przód/tył, skutkiem czego na niektórych biegach napęd przekazuje DWADZIEŚCIA zębatek. Jaka jest efektywność takiego rozwiązania, wiecie sami. A jeśli nie wiecie, posłuchajcie na filmie jak to wszystko skacze i rzęzi, ponieważ Lego wyznając zasadę "działać nie musi, byle się toczyło" wsadziło do skrzyni z24 ze sprzęgłem, którego jedynym zadaniem jest pozwolić kołom się kręcić kiedy skrzynia zacina się od nadmiaru tarcia. Serio, jest to chyba pierwszy zestaw gdzie zastosowano rozwiązanie typu "wiemy że to nie działa, ale może nikt nie zauważy". Najlepszym żartem jest natomiast to, że nawet gdyby skrzynia jakimś cudem działała perfekcyjnie to w sumie i tak tego nie zobaczymy ponieważ jedyne na co ona wpływa to prędkość obrotów atrapy silnika, która to atrapa jest kompletnie zabudowana i niewidoczna.

Mało? No to uwaga: Lego tak skupiło się na promocji 42056 że chyba zapomniało o kontroli jakości, czego skutkiem są pomylone prędkości w skrzyni. Zamiast 1-2-3-4 mamy 1-3-2-4 ponieważ w instrukcji błędnie zamieniono dwie zębatki. Serio, sprawdzałem to z innym recenzentami. Kurtyna."

 

źródło: http://zbudujmy.to/forum/viewtopic.php?f=8&t=5490

 

Jak się komuś podoba to brać i tyle. Wg mnie lepiej chyba teraz.

 

Choć tak to wygląda to nie staram się obrzydzić tego porsche na siłę - więcej frajdy wg mnie przyniósłby Arocs - a wygląda równie dobrze.. no ale jak to w reklamie... "ja drona".

 

PS. powiedzcie proszę jak utrzymujecie czystość zestawów - atak sprężonym powietrzem? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się z recenzją. Kwestia skrzyni dotyczyła pierwszych egzemplarzy inaczej zapakowanych niż późniejsze.

 

Ja mam zestawy w witrynach w calym domu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porobiłbyś fotki w wolnej chwili? Fajnie byłoby popatrzeć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu mam prawdziwy skarbiec z klockami LEGO. Szalałem za nimi przez całe dzieciństwo i w zasadzie nie było świąt czy też urodzin bez nowego zestawu. Teraz po latach wygrzebałem skrzynię z klockami, a że byłem na tyle skrupulatny, by nie wyrzucać instrukcji, poskładałem 95% klocków w całość, odkrywając wszystkie zestawy na nowo. Teraz czekają aż mój syn podrośnie. 

 

Są tam fajne, kultowe już zestawy, takie jak zamek Czarnego Rycerza 6068, czy mój ulubiony: statek piracki Dark Shark II 6286.

 

Momentami korci mnie, by dokupić jeszcze Barracudę 6285, o której zawsze marzyłem, ale była już niedostępna w sprzedaży - przechodzi mi, gdy widzę aktualne ceny :D

 

Gdy porównuję dawne zestawy z nowymi jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu (chyba słusznie) że dzisiejsze wypusty są gorzej przemyślane/zaprojektowane i LEGO skąpi na elementach. Przykładowo główne zestawy ze statkami pirackimi w porównaniu do tych z lat 89-93 wypadają jakoś tak... licho.

 

ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant
Napisano (edytowane)

Chciałbym kupić jeden zestaw (na stronie producenta już nie jest dostępny), zobaczyłem go na allegro, spotkał się ktoś lub ktoś słyszał o podróbkach Lego?

 

Na co zwracać uwagę przy zakupie nowych zestawów z innego źródła niż strona Lego lub oficjalny sklep?

Edytowane przez bazant

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest obrandowane logiem LEGO/pudło/klocki to powinno być ok. Jak nowy zestaw to pudełko powinno być zaplombowane. Co konkretnie kupujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

Na pewno: Architecture Burj Khalifa 21030, Ideas Rakieta 21309 oraz Star Wars 75114 Szturmowiec.

 

Rozważam dość poważnie jakiś zestaw Lego Technics ale jest tyle różnych zestawów  że sam do końca nie wiem co kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz porównywać sobie ceny i dostępność towaru na promoklocki.pl może coś się uda znaleźć w jakimś sklepie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nice! Normalnie jak Yellowbird ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Raz się żyje.. 75192 on the way

 

GRATULACJE DECYZJI 

 

Mozesz porobic fotki podczas otwierania ?? Moze glupie,ale strasznie mnie ciekawi jak wyglada to pudelko w srodku z woreczkami.

Pochal sie pozniej jak dlugo go budowales

Swoja droga,mam nadzieje ze masz duzo miejsca na ten model...bo jest duzy hehehe

 

-jeszcze nie znalazlem zdjecia w sieci ktore by dobrze pokazywalo jego gabaryty,a mialem przyjemnosc go ogladac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GRATULACJE DECYZJI

 

Mozesz porobic fotki podczas otwierania ?? Moze glupie,ale strasznie mnie ciekawi jak wyglada to pudelko w srodku z woreczkami.

Pochal sie pozniej jak dlugo go budowales

Swoja droga,mam nadzieje ze masz duzo miejsca na ten model...bo jest duzy hehehe

 

-jeszcze nie znalazlem zdjecia w sieci ktore by dobrze pokazywalo jego gabaryty,a mialem przyjemnosc go ogladac :)

Zdjęcia zawartości uda się pewnie porobić, ale.. prędko to ja go nie ułożę..

 

Wcześniej rozważałem kupno LEPINa, ale stwierdziłem, że jednak LEGO to LEGO.

 

Kupiłem teraz z kilku powodów.

1. W tym roku kończy się produkcja tego modelu (a już w LEGO shop bywa tylko sporadycznie)

2. W tym roku w grudniu będą w kinach Star Wars, historia Hana Solo, po filmie pewnie ceny skoczą do góry..

3. Przymierzam się do kredytu na dom za jakiś czas i stwierdziłem, że zrobię sobie historię kredytową.. tak na klockach LEGO - nigdy wcześniej nie brałem pożyczki, na falcona też bym nie potrzebował, ale znalazłem 0% więc tak nie boli:p

 

Przewiduję, że za jakieś 2 lata jak ten dom stanie to ja wtedy sokoła zbuduję:P wrzucę w pleksi i zrobię stolik kawowy z falconem. Czas pokaże czy warto było robić taka akcję teraz czy nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

Skąd wiadomo że produkcja się kończy w tym roku? Przymierzam się do kupna ale nie wiem czy nie poczekać bo może wypuszczą jakiś większy i fajniejszy zestaw Star Wars.

 

75192 staniał z 3500 zł na niecałe 3200 zł w Smyku, a na stronie Lego nie jest dostępny.

 

Na razie kupiłem rakietę NASA i zastanawiam się co dalej. Lego informuje gdzieś co i kiedy wypuści?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.