rolex daytona żółte złoto

[DonFelipe123 0]

Witam wszystkich miłośników pięknych zegarków jestem nowy na forum i chciał bym wszystkich przywitać.Jestem w posiadaniu rolex z 1995r i dziwi mnie brak nr na branzolecie czy to jest reguła czy nie musi być pozdrawiam

[Waldek1988BDG 13]

Witam

Po pierwsze nie ten dział. Po drugie do któregoś tam roku rolex wbijał od 5-8 numerów na zegarku w celu identyfikacji między innymi roku produkcji, czego notabene można się dowiedzieć wpisując odpowiednie słowa na odpowiednim tajnym portalu.

(podpowiem google się zwie)

W000,001 = 1995
T000,001 = 1995 ½ <- takie numery powinny być gdzieś wybite.

A z tego co widzę to ci farba schodzi ze złota :/

[DonFelipe123 0]

Witam

Po pierwsze nie ten dział. Po drugie do któregoś tam roku rolex wbijał od 5-8 numerów na zegarku w celu identyfikacji między innymi roku produkcji, czego notabene można się dowiedzieć wpisując odpowiednie słowa na odpowiednim tajnym portalu.

(podpowiem google się zwie)

W000,001 = 1995[/size]T000,001 = 1995 ½ <- takie numery powinny być gdzieś wybite.[/size]

A z tego co widzę to ci farba schodzi ze złota :/[/size]

Nie schodzi tylko jest zdrapana zagadek jest po przejściach i potrzebował by servise no ale nic dzięki za swój czas pozdrawiam☺

[lukaszr 74]

... i dziwi mnie brak nr na branzolecie czy to jest reguła czy nie musi być pozdrawiam

 

a mnie dziwi dziwnie szerokie ułożenie subtarcz, niecentrowanie chronografu, wysoko ustawiony napis DAYTONA,

czcionka na blezeru i krótka wskazówka sekundnika (chyba grot jej obcięło) ale może to wina zdjęcia   .

 

Witamy na forum.

[DonFelipe123 0]

a mnie dziwi dziwnie szerokie ułożenie subtarcz, niecentrowanie chronografu, wysoko ustawiony napis DAYTONA,

czcionka na blezeru i krótka wskazówka sekundnika (chyba grot jej obcięło) ale może to wina zdjęcia   .

Historia tego zegarka jest taka ze z 5 lat temu bawiłem się z psem i niefartownie ugryźć mnie w rękę trafiając w zegarek wyda się to mało prawdopodobne ale z ciągną go z ręki i trochę pogryzł pobił szkiełko i zniszczył branzolete

[DonFelipe123 0]

Dodam że szkiełko naprawie ale zegarek nie jest już wodoszczelny zegarmistrz przy naprawie mówił ze to orginał. Byłbym mega zaskoczony jeśli okazał by się kopią. Może to głupie pytanie ale czy możliwe jest żeby to była podrywa jeżeli złoto jest altentyczne?

[Adi 3414]

Rolex 1995 był na El Primero. To na zdjęciu nie jest. 

[Waldek1988BDG 13]

Nie schodzi tylko jest zdrapana zagadek jest po przejściach i potrzebował by servise no ale nic dzięki za swój czas pozdrawiam☺

Tylko czasem nie wysyłaj na serwis bo ci nie oddadzą

Pokaż zdjęcia mechanizmu i rozwiejemy resztę wątpliwości jeżeli jeszcze ktoś jakieś ma.

[DonFelipe123 0]

Rolex 1995 był na El Primero. To na zdjęciu nie jest.

 

Tak mniej więcej 1995 bo pamiętam od kiedy miał go Ojciec mogę się mylić +- 3lata

[arkgra 1]

Dodam że szkiełko naprawie ale zegarek nie jest już wodoszczelny zegarmistrz przy naprawie mówił ze to orginał. Byłbym mega zaskoczony jeśli okazał by się kopią. Może to głupie pytanie ale czy możliwe jest żeby to była podrywa jeżeli złoto jest altentyczne?

 

 

 

To,że złoto autentyczne nie świadczy o oryginalności zegarka. Na znanym portalu nie raz były złote podrobione submarinery,daytone też chyba raz widziałem.

[DonFelipe123 0]

Tylko czasem nie wysyłaj na serwis bo ci nie oddadzą

Pokaż zdjęcia mechanizmu i rozwiejemy resztę wątpliwości jeżeli jeszcze ktoś jakieś ma.

Czli według was kopia

[Waldek1988BDG 13]

Wiesz co, dziwi mnie że ktoś kto powiedzmy dostał (miał w rodzinie) albo kupił taki zegarek to wiedziałby co ma, a nie logował się tu na forum bo liczył że kupiony za 500zł rolex jednak może być oryginalny.

Szanujmy siebie

[DonFelipe123 0]

Wiesz co, dziwi mnie że ktoś kto powiedzmy dostał (miał w rodzinie) albo kupił taki zegarek to wiedziałby co ma, a nie logował się tu na forum bo liczył że kupiony za 500zł rolex jednak może być oryginalny.

Szanujmy siebie

Dostalem go jak miałem 15 lat a wtedy nie wiedziałem co to rolex a Ojciec nie zdążył mi opowiedzieć historii tego zegarka fakt ze był majetna osobą i nie bawił się w podroby do tej pory mi wystarczył

dostalem go jak miałem 15 lat a wtedy nie int

[Waldek1988BDG 13]

A jak dawno to było? Kiedy miałeś 15 lat.

Ja co prawda zegarkami nie interesowałem się w tym przedziale wiekowym ale wiedziałem co to Rolex.

[Adi 3414]

Tak mniej więcej 1995 bo pamiętam od kiedy miał go Ojciec mogę się mylić +- 3lata

Nie jestem rolexowym znawcą. Jednak musiałoby być co najmniej plus 5. Ale ten następny mechanizm, tym razem inhouse rolexa to też nie jest raczej

[DonFelipe123 0]

A jak dawno to było? Kiedy miałeś 15 lat.

Ja co prawda zegarkami nie interesowałem się w tym przedziale wiekowym ale wiedziałem co to Rolex.

1998 wtedy go dostałem a Ojciec był w jego posiadaniu mniej więcej 3 lata

[DonFelipe123 0]

Jeszcze jedno pytanko wystarczy zajrzeć do sierota i będzie pewne na 100%??

Czy tam też podrabiaja?

[Waldek1988BDG 13]

Z założenia każdy element nie jest oryginalny, w kraju dalekiego wschodu używają innych materiałów do produkcji męskiej konfekcji naręcznej

Zdjęcie zdjęciem,czasem wystarczy "na żywo" jedno spojrzenie i widać jakoś wykonania.

Szybki rachunek sumienia, zegarek w dłoń i sam odpowiedz.

[Burns 3946]

też podrabiają bo na Rolexie bardzo się im to opłaca, nawet dając prawdziwe złoto (cena prawdziwego złota to i tak ułamek ceny oryginalnego rolexa jaki posiadasz) i ciężko po zdjęciach (zwłaszcza kiepskiej jakości) postawić 100% diagnozę.

Jednak dobre zdjęcie z wieloma szczegółami pozwalają postawić wstępną ocenę.

Diabeł tkwi w szczegółach, a Rolex tak pracuje nad swoimi znakami towarowymi (nie tylko on), że tym co podrabiają nie wszystko da się wiernie odwzorować

nikt tego Rolexa jeszcze nie skreśla - szansa jest, ale zdjęcie, stan, i średnie spasowanie elementów (może wynikać z przesadnego zużycia i niedbania o ten zegarek) na początek nie wróżą mu najlepiej ...

 

Raczej do takiego używania i żużycia zegarka za 50-75-100tys zł trzeba mieć grube, bardzo grube pieniądze na koncie... (ceny oczywiście poglądowe bo nie sprawdzałem ile taki zegarek kosztował w tamtych czasach, o na zdjęciu też średnio widzę czy to całość ze "złota" czy z elementami złotymi, rownie dobrze mogł kosztować 200tys zł)

Ale są podróby za 10tys zł gdzie wartość pseudo zegarka stanowi samo złoto, reszta to forma jaką nadano dla tego złota, czyli wygląda jak zegarek, ale zegarkiem nie jest, wtedy ktoś kto chciał się pokazać czy w jakiś sposób ulokować swoje pieniądze wymyślił sobie taką formę noszenia złota.

Ja np wolałbym sobie w tej cenie kupić złotą bransoletę lub łańcuszek niż nosić taki pseudo zegarek ...

Ale pomysłowość ludzka nie zna granic ...

[dariusz chlastawa 708]

Sadząc ze zdjęć ( szczeliny pomiędzy bransoletą a kopertą , jakość wykonania detali i to co napisali Koledzy powyżej ) świadczy o tym ,że jest to zwykła podróbka 

[Master Yoda 583]

Nie schodzi tylko jest zdrapana zagadek jest po przejściach i potrzebował by servise no ale nic dzięki za swój czas pozdrawiam☺

Rysy na złocie innaczej wyglądają...ale to moze byc wina zdjęcia.

Domysł graniczacy z pewnoscią-podrobka.

[DonFelipe123 0]

Dzięki panowie przejdę się jeszcze do zegarmistrz żeby otworzył zegarek klepne parę fotek i wstawię może od razu będzie wiadomo ale było by zdziwko no ale przynajmniej będę pewien i ze spokojna głowy zaniósł do serwisu bo stan wola o pomstę

[Paweł Bury. 7190]

No i kolega dowiedział się co chciał nie czekając ustawowych 7 dni

Ta zasada albo obowiązuje wszystkich albo nikogo - to musimy dogadać bo często jest to tutaj łamane jak pojawi się pozornie ciekawy zegarek albo fajna d*pa 

EDIT: NO i Angelo ale to wyjątek był 

[Burns 3946]

mówisz, że Angelo to fajna d*pa ? 

[Paweł Bury. 7190]

Może i fajna ja tego nie wiem    chodziło mi o rozciągnięcie tematu na 8 stron