Nowy Gulfmaster GWN-Q1000 z głębokościomierzem

[Gość Capri]

Bardzo fajną, płynną mikro regulację    

[DamianDe 124]

Dzięki @share28

@Burns za to jaka wygoda na bransie

[Burns 4524]

Jutro zrobię fotę i może zmienię zdanie po całym dniu noszenia.

Na chwilę obecną mogę innym odradzić takie zapędy jak moje,

Pasek nie jest zły a nawet odwrotnie, jest bardzo dobry trzyma ten b.duży zegarek w ryzach na nadgarstku,

Tego nie da się powiedzieć o zegarku na bransolecie, lata jak na świni siodło - będzie większym pogromcą futryn niż opcja na pasku 

To co Wy nazywacie kompozytem ja nazywam plastikiem - dziurki na teleskopy mają zalane metalowe tulejki, żeby miały w czym siedzieć (czyli samo przez się się rozumie, że metal jest bardziej heavy-duty od tego kompozytu hahaha)- jednym słowem nic nadzwyczajnego,

Zapięcie ma mikroregulację, jest metalowe, i ma nawet przedłużkę na piankę do nurkowania - tutaj casio przeszło samych siebie

Ja mam 18,5 ale ta bransoleta to i tak dla prawdziwego Słonia z Zoo

Zmiana - banalnie prosta, wystarczy odkręcić i zakręcić ponownie imbusy

 

Niepokoją mnie same imbusy, mam nadzieję, że tam gdzie się wkręcają czyli w kopertę jest rzeczywiście włókno węglowe

te imbusy wyglądają jak większość śrub u Casio - na ostre samogwintujące się - czyli wkręć raz i nie ruszaj

 

Nie jestem pewien czy taki sposób mocowania latami nie będzie miał tak znanego w g-shockach efektu, że śruby będą się z czasem wyrywały z obudowy / koperty z gwintem i gniazdo będzie bardzo osłabione

albo jak się odkręci kolejny raz te śruby to w gwincie śrub zobaczy się opiłki gwintu obudowy ...

 

w takiej konfiguracji jak teraz to zegarek z pólki wyceniony blisko ~5k, stanowczo za dużo a jak nie za dużo to w kopercie powinny być zalane jakieś gwintowane tulejki, a tak jest jakoś to będzie - ma wytrzymać 10 lat i pewnie wytrzyma...

Mowa o tym co Kolega pokazuje poniżej:

 

Dobra, podsumuję

 

bransa kosztowała 480zł - to stanowczo za dużo

jest fajna, jest ciekawie, czy praktycznie jeszcze nie wiem, chyba nie

 

ale jedno co wiem, w tej kwocie fanaberia, pasek styknie, aż nadto - nie ma potrzeby, drugi raz bym tego nie zrobił,

teraz walę z tego powodu baranka w mur

gdybym taką bransoletę dostał w MR-G wyskoczyłbym z okna

 

aha - miałem już bransolety g-shock, ale metalowe, niby tak samo rozwiązane łączenie ogniw itd.

ale jakoś tak nie waliły w moją podświadomość jak ta, może przez to, że całość łącznie z zegarkiem nie przekraczała tys zł.

nawet te od MT-G 1000 też lepiej wypadają, a może przez to, że są z metalu i w naturalnym kolorze metalu. 

 

idę spać, nie mam zdania, nie ma zachwytu, nie ma efektu lal

Narson Chopaki

[share28 35]

Operacja zmiany bezela zakończona sukcesem. Dzieki temu że zegarek jest  G-Shockiem nie udało mi sie go zepsuć A o to jak to wszystko wyglądało krok po kroku i na końcu efekt finalny, z którego muszę przyznać jestem mega zadowolony zresztą zobaczcie sami   potrzebne narzędzia 

aby zdjąć bezel należy go lekko podważyć po skosie schodzi dość łatwo  

tak  to wygląda kiedy już odpuści  

ze zdjętym bezelem

Ważne jest aby przełożyć gumki dzięki nim po założeniu bezel nie będzie miał luzów 

tak wygląda zaraz po założeniu jeszcze bez paska 

a tak w pełnej krasie

[Burns 4524]

[share28 35]

 

wyglada cacy szkoda ze sie kiepsko nosi, duzy zegar na bransie ciezko w pionie utrzymac

[DamianDe 124]

Dzięki za relacje z wymiany bezela fajnie wyszło ze srebrnym. ja dla odmiany będę celował w czarny albo szary

 

@Burns ja też mam 18,5 w nadgarsteku, w swojej bransie zdjąłem dwa ogniwa i jest idealna do tego stopnia, że ledwo się zapina na koszulce termicznej

Jeśli chodzi o trzymanie zegarka też jest ok, bardzo mi podchodzi taka konfiguracja i nawet na rowerze nie odczuwałem zbędnych ruchów zegarka. Co do materiału to zgadzam się że trąci plastikiem ale ostatecznie nie jest najgorzej

[share28 35]

jeszcze poranny look

[share28 35]

Dzięki za relacje z wymiany bezela fajnie wyszło ze srebrnym. ja dla odmiany będę celował w czarny albo szary

 

@Burns ja też mam 18,5 w nadgarsteku, w swojej bransie zdjąłem dwa ogniwa i jest idealna do tego stopnia, że ledwo się zapina na koszulce termicznej

Jeśli chodzi o trzymanie zegarka też jest ok, bardzo mi podchodzi taka konfiguracja i nawet na rowerze nie odczuwałem zbędnych ruchów zegarka. Co do materiału to zgadzam się że trąci plastikiem ale ostatecznie nie jest najgorzej

też myślałem o szarym, o czarnym mniej, ale doszedłem do wniosku że znowu będę musiał na każdym kroku uważać żeby sie nie porysował tak jak to miało miejsce w niebieskim, ze srebrnym mam nadzieję takiego problemu nie będzie

[Burns 4524]

też myślałem o szarym, o czarnym mniej, ale doszedłem do wniosku że znowu będę musiał na każdym kroku uważać żeby sie nie porysował tak jak to miało miejsce w niebieskim, ze srebrnym mam nadzieję takiego problemu nie będzie

Te gumki amortyzujące pod wkładem bezela miały / mają na sobie klej (są/były samoprzylepne)?

[share28 35]

Te gumki amortyzujące pod wkładem bezela miały / mają na sobie klej (są/były samoprzylepne)?

miały swój klej ale słabo trzyma

[Gość sskendo]

share28 naprawdę fajny efekt osiągnąłeś po tej zmienie, brawo

[share28 35]

share28 naprawdę fajny efekt osiągnąłeś po tej zmienie, brawo

dzięki, widzę że jest szansa że kiedyś mnie po zegarku poznasz ja rezyduję na rtk pozdrawiam

[Gość Capri]

Fajnie wyszło, dzięki z fajną foto relację    Szkoda, że przy okazji nie próbowałeś zdjąć bezela    było by dla potomnych

 

Co do bransolety, fakt tania nie jest, ale niektórzy wolą jak zegarek ma taki luzik na nadgarstku. Dla mnie był to argument żeby brać GWNQ zamiast GWG.

Bransoleta ma tylko jedną wadę jak dla mnie, potrafi się otworzyć przy większej sile, przedłużka na piankę    wystarczy zrobić parę pompek, a co do mocowania jest to chyba najlepsze mocowanie jakie casio stosuje obecnie w plastikowych kopertach, o materiału około dziurek jest dużo, więc zawsze coś się zaradzi    No może lepsze mocowanie widziałem w GD-400 i GW-3000, GW-2500

 

Bransoleta po jakiś dwóch trzech latach będzie wymagać wymiany wszystkich teleskopów, inaczej   będzie trzeszczeć 

[Burns 4524]

A sprawdzałeś czy jak robisz pompki to te śruby mocujące nie dostały luzu ? Jak wam się trzyma DLC na tym zapięciu. Fakt na tej bransolecie nadgarstek dostaje więcej powierza no i plastik nie jest zimny

 

Najlepsze jest to, że w internetach chcą za tą bransoletę 230$ więc cena PL na tym tle jest rewelacyjna...

[Gość Capri]

No z zibi to grosze przy tej z pacparts

Bransolety używam od września i na razie rys na zapięciu nie ma, śruby trzymają

[DamianDe 124]

U mnie też na razie zero rys ale co do wydłużania się bransolety to jestem zaskoczony, aż sam sprawdzę czy też tak mam przy pompkach

Po za tym jak dla mnie bransa jest bardzo wygodna w tym zegarku. Na pasku też jest ok ale na bransie nie lata szlufka ani nie odstaje pasek. Czy jest to warte tych pieniędzy to chyba nie ale po za tym zegarek wygląda też dużo lepiej na łapie

[greg190872 0]

Jutro zrobię fotę i może zmienię zdanie po całym dniu noszenia.

Na chwilę obecną mogę innym odradzić takie zapędy jak moje,

Pasek nie jest zły a nawet odwrotnie, jest bardzo dobry trzyma ten b.duży zegarek w ryzach na nadgarstku,

Tego nie da się powiedzieć o zegarku na bransolecie, lata jak na świni siodło - będzie większym pogromcą futryn niż opcja na pasku 

To co Wy nazywacie kompozytem ja nazywam plastikiem - dziurki na teleskopy mają zalane metalowe tulejki, żeby miały w czym siedzieć (czyli samo przez się się rozumie, że metal jest bardziej heavy-duty od tego kompozytu hahaha)- jednym słowem nic nadzwyczajnego,

Zapięcie ma mikroregulację, jest metalowe, i ma nawet przedłużkę na piankę do nurkowania - tutaj casio przeszło samych siebie

Ja mam 18,5 ale ta bransoleta to i tak dla prawdziwego Słonia z Zoo

Zmiana - banalnie prosta, wystarczy odkręcić i zakręcić ponownie imbusy

 

Niepokoją mnie same imbusy, mam nadzieję, że tam gdzie się wkręcają czyli w kopertę jest rzeczywiście włókno węglowe

te imbusy wyglądają jak większość śrub u Casio - na ostre samogwintujące się - czyli wkręć raz i nie ruszaj

 

Nie jestem pewien czy taki sposób mocowania latami nie będzie miał tak znanego w g-shockach efektu, że śruby będą się z czasem wyrywały z obudowy / koperty z gwintem i gniazdo będzie bardzo osłabione

albo jak się odkręci kolejny raz te śruby to w gwincie śrub zobaczy się opiłki gwintu obudowy ...

 

w takiej konfiguracji jak teraz to zegarek z pólki wyceniony blisko ~5k, stanowczo za dużo a jak nie za dużo to w kopercie powinny być zalane jakieś gwintowane tulejki, a tak jest jakoś to będzie - ma wytrzymać 10 lat i pewnie wytrzyma...

Mowa o tym co Kolega pokazuje poniżej:

 

 

Dobra, podsumuję

 

bransa kosztowała 480zł - to stanowczo za dużo

jest fajna, jest ciekawie, czy praktycznie jeszcze nie wiem, chyba nie

 

ale jedno co wiem, w tej kwocie fanaberia, pasek styknie, aż nadto - nie ma potrzeby, drugi raz bym tego nie zrobił,

teraz walę z tego powodu baranka w mur

gdybym taką bransoletę dostał w MR-G wyskoczyłbym z okna

 

aha - miałem już bransolety g-shock, ale metalowe, niby tak samo rozwiązane łączenie ogniw itd.

ale jakoś tak nie waliły w moją podświadomość jak ta, może przez to, że całość łącznie z zegarkiem nie przekraczała tys zł.

nawet te od MT-G 1000 też lepiej wypadają, a może przez to, że są z metalu i w naturalnym kolorze metalu. 

 

idę spać, nie mam zdania, nie ma zachwytu, nie ma efektu lal

Narson Chopaki

 

Jutro zrobię fotę i może zmienię zdanie po całym dniu noszenia.

Na chwilę obecną mogę innym odradzić takie zapędy jak moje,

Pasek nie jest zły a nawet odwrotnie, jest bardzo dobry trzyma ten b.duży zegarek w ryzach na nadgarstku,

Tego nie da się powiedzieć o zegarku na bransolecie, lata jak na świni siodło - będzie większym pogromcą futryn niż opcja na pasku 

To co Wy nazywacie kompozytem ja nazywam plastikiem - dziurki na teleskopy mają zalane metalowe tulejki, żeby miały w czym siedzieć (czyli samo przez się się rozumie, że metal jest bardziej heavy-duty od tego kompozytu hahaha)- jednym słowem nic nadzwyczajnego,

Zapięcie ma mikroregulację, jest metalowe, i ma nawet przedłużkę na piankę do nurkowania - tutaj casio przeszło samych siebie

Ja mam 18,5 ale ta bransoleta to i tak dla prawdziwego Słonia z Zoo

Zmiana - banalnie prosta, wystarczy odkręcić i zakręcić ponownie imbusy

 

Niepokoją mnie same imbusy, mam nadzieję, że tam gdzie się wkręcają czyli w kopertę jest rzeczywiście włókno węglowe

te imbusy wyglądają jak większość śrub u Casio - na ostre samogwintujące się - czyli wkręć raz i nie ruszaj

 

Nie jestem pewien czy taki sposób mocowania latami nie będzie miał tak znanego w g-shockach efektu, że śruby będą się z czasem wyrywały z obudowy / koperty z gwintem i gniazdo będzie bardzo osłabione

albo jak się odkręci kolejny raz te śruby to w gwincie śrub zobaczy się opiłki gwintu obudowy ...

 

w takiej konfiguracji jak teraz to zegarek z pólki wyceniony blisko ~5k, stanowczo za dużo a jak nie za dużo to w kopercie powinny być zalane jakieś gwintowane tulejki, a tak jest jakoś to będzie - ma wytrzymać 10 lat i pewnie wytrzyma...

Mowa o tym co Kolega pokazuje poniżej:

 

 

Dobra, podsumuję

 

bransa kosztowała 480zł - to stanowczo za dużo

jest fajna, jest ciekawie, czy praktycznie jeszcze nie wiem, chyba nie

 

ale jedno co wiem, w tej kwocie fanaberia, pasek styknie, aż nadto - nie ma potrzeby, drugi raz bym tego nie zrobił,

teraz walę z tego powodu baranka w mur

gdybym taką bransoletę dostał w MR-G wyskoczyłbym z okna

 

aha - miałem już bransolety g-shock, ale metalowe, niby tak samo rozwiązane łączenie ogniw itd.

ale jakoś tak nie waliły w moją podświadomość jak ta, może przez to, że całość łącznie z zegarkiem nie przekraczała tys zł.

nawet te od MT-G 1000 też lepiej wypadają, a może przez to, że są z metalu i w naturalnym kolorze metalu. 

 

idę spać, nie mam zdania, nie ma zachwytu, nie ma efektu lal

Narson Chopaki

Wg. mnie ze zdjecia wynika ze imbusy wkrecaja sie w tulejki.

[Burns 4524]

Nie wiem do końca, ale wykręciłem jedną śrubę ponownie i pod lupą nie znalazłem opiłków plastiku...

[share28 35]

Nie wiem do końca, ale wykręciłem jedną śrubę ponownie i pod lupą nie znalazłem opiłków plastiku...

hehehe ale macie zagwozdkę na 100% śrubki wkręcane są w obudowę zegarka która wykonana jest z metalu

[Burns 4524]

Jak podaje specyfikacja producenta z carbonu więc nie mądruj

[share28 35]

k

 

Jak podaje specyfikacja producenta z carbonu więc nie mądruj

karbon to nie plastik więc nie ma co płakać nie wykruszy się nie wyrobi i nie trzeba będzie wiercić nowych otworów

[Gość Capri]

Rozwaliłem gulfmastera    i to wcale nie przy jakimś ekstremum. Po prostu uderzyłem lekko w kafelki w łazience.  Zniszczony bezel zewnętrzny (ta część z baro) niebieski ring ma paskudną rysę. Rysę zamalowałem markerem, ale wszystko wygląda szpetnie. No cóż zegarek można wrzucić do pudła z narzędziami    jak to ma być legendarna wytrzymałość to ja dziękuję, to się nawet teraz do sprzedaży nie nadaje 

[tomaliusz 23202]

Poka fote.

Zegarek działa?

Jak tak to właśnie ta legendarna wytrzymałość a nie ma się świecić i tylko do kościoła

[DamianDe 124]

Rozwaliłem gulfmastera i to wcale nie przy jakimś ekstremum. Po prostu uderzyłem lekko w kafelki w łazience. Zniszczony bezel zewnętrzny (ta część z baro) niebieski ring ma paskudną rysę. Rysę zamalowałem markerem, ale wszystko wygląda szpetnie. No cóż zegarek można wrzucić do pudła z narzędziami jak to ma być legendarna wytrzymałość to ja dziękuję, to się nawet teraz do sprzedaży nie nadaje

Spokojnie wymieni się bezel i będzie jak nówka. Zgadzam się z Tomaliuszem, że to mechanizm ma być odporny, a bezel w g-shockach łatwo się zmienia. Jak Cię wkurzył Gulfmaster, to sprzedaż go po remoncie i będzie cacy