Patek Philippe. Ma rację w tej kwestii?

[smc 1854]

http://m.pb.pl/4427092,1417,patek-philippe-przeciwko-tanim-zegarkom?utm_source=facebook.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialfb

[P10TR 394]

Nie.

[mati7811 105]

Ja zrezygnowałem ze smatwatcha bo odczułem że odzwyczaja mnie od zegarków klasycznych. Co do taga to rynek sam zweryfikuje to czy ich ścieżka była słuszna. Dla mnie ekskluzywny smartwatch to chory pomysł. Choc by nie wiem z czego go zrobili to jego bebechy za 3 lata beda juz nic nie warte bo postep w elektronice jest ogromny. Myślę ze tag będzie się wstydził kiedyś pomysłu z wypuszczeniem takiego zegarka bo po prostu nic z tego nie wyjdzie. A co do zaniżania cen to hmmm... każdemu z nas klientów zależy żeby zegarki kupować taniej wiec niech się kłócą i walczą cenowo miedzy sobą to my skorzystamy.

[meXy 368]

Mają wiele racji. Postęp technologiczny w tym wypadku ma rolę odtwórczą i przy braku regulacji patentowych prowadzi jedynie do deprecjacji tego osiągnięcia. Jeśli sami zrezygnujemy z hierarchii osiągnięć zegarmistrzowskich, ta pasja straci sens.

[MasterMind 10264]

Ja to widzę inaczej - technika idzie naprzód - w jakiejkolwiek dziedzinie nie spojrzysz, to co kiedyś było najnowszym "szczytowym" osiągnięciem, ekskluzywnym i na wyłączność pewnych elit, z czasem staje się dostępne szerszej grupie ludzi. Przy pułapie 15 000$ jest jeszcze daleko do ogólnodostępności - tym bardziej, że mówimy tu o ofercie pojedynczego producenta, gdzie oprócz samej użytej technologii, jeszcze produkt musi wizualnie trafiać w gusta.

 

Chińczycy dawno temu przełamali monopol na tourbillona i jakoś wątpię, by szwajcarski przemysł na tym mocno stracił. Nawet jeśli - to klienci decydują ile są w stanie wydać na dane rozwiązanie techniczne. Zasada jest jedna i taka sama - dana rzecz jest warta tyle ile klient jest gotów zapłacić.

 

Ja tego nie widzę jako "zrezygnowanie z hierarchii osiągnięć zegarmistrzowskich" - obniżka ceny z horrendalnej na b.wysoką nie umniejsza rangi tych osiągnięć. Co najwyżej motywuje do wyjścia jeszcze z czymś lepszym/bardziej nowatorskim, za co znów przez jakiś czas elitarni pasjonaci będą płacić grube pieniądze.

 

Innymi słowy stymuluje postęp a nie stagnację.

[Master Yoda 583]

"Thierry Stern, prezes firmy Patek Philippe, która jest jednym z najbardziej znanych producentów drogich zegarków, uważa, że inna znana marka TAG Heuer rujnuje szwajcarskie rzemiosło oferując zegarek ze skomplikowanym mechanizmem w cenie zaledwie 15 tys. USD. Chodzi o model Carrera Heuer-02T z mechanizmem tourbillon."

 

"Zaledwie"?

Widocznie to opłacalne dla firmy to oferuje, wolno im,takie sa prawa rynku...

[pablo122 1020]

... Dla mnie ekskluzywny smartwatch to chory pomysł. Choc by nie wiem z czego go zrobili to jego bebechy za 3 lata beda juz nic nie warte bo postep w elektronice jest ogromny...

Nie do konca, bo chyba po jakims tam czasie, bedzie mozna wymienic tego smartwatcha na prawdziwa, mechaniczna Carrere za symboliczna oplate. Moze to nie byc takie glupie.

W Polsce teraz widze wielki boom na th. Gogusie, ktorzy cos tam zarobili i chca sie pokazac zwracaja wzrok wlasnie ku Tagowi, dawniej to byl Breitling rzadziej Omega, Rolex to jednak jeszcze nie ta liga

[Master Yoda 583]

Tylko na jeden model, a symboliczna opłata to 1.500 $.

[QuadrifoglioVerde 3223]

Nie do konca, bo chyba po jakims tam czasie, bedzie mozna wymienic tego smartwatcha na prawdziwa, mechaniczna Carrere za symboliczna oplate. Moze to nie byc takie glupie.

W Polsce teraz widze wielki boom na th. Gogusie, ktorzy cos tam zarobili i chca sie pokazac zwracaja wzrok wlasnie ku Tagowi, dawniej to byl Breitling rzadziej Omega, Rolex to jednak jeszcze nie ta liga

 

To podobnie jak z autami, przesiedli się z BMW na Audi ;P

[Tommaso 2207]

Bardzo ryzykowne wystąpienie prezesa, musiały mu mocno puścić nerwy.

To tak, jakby poinformował cały świat, że sprzedaje im coś za horrendalne pieniądze nie dlatego, że jest to wyjątkowo skomplikowane i trudne w wyprodukowaniu i zaprojektowaniu, a dlatego, że postanowili uznać to za prestiżowe i być może w zmowie z innymi producentami, sprzedawać to znacznie powyżej rzeczywistej wartości.

Nie chcę umniejszać roli Wielkiej Trójki i ich wkłady w zegarmistrzostwo, ale takie postępowanie służy wyłącznie ich dobru (zyskowi) i jednocześnie sprzyja stagnacji i brakowi rozwoju. Bo jeśli coś można sprzedawać przez dziesiątki lat tylko dlatego, że przylepiono temu rozwiązaniu miano prestiżowego, to po co wymyślać coś nowego, co kosztuje ogromne pieniądze na etapie projektowania?

 

Całe szczęście, że podobne myślenie nie cechowało wytwórców samochodów, bo pewnie nadal jeździlibyśmy Fordem T, który dzisiaj kosztowałby milion dolarów...

[desmo 6263]

Też odebrałem tę wypowiedź jako próbę ochrony monopolu - może faktycznie przy obecnych cenach " luksusu" i zachłanności zegarkowych korporacji warto by jakaś cyfrowa rewolucja wyzerowała ten rynek.

[Master Yoda 583]

Pożar nadmuchiwanego ponad miarę balonu....

[mylof 2720]

Nie lubię TAG'a ale wystąpienie Thierry Sterna jest moim zdaniem śmieszne. Patek ma pretensje do TAG'a... Bentley ma pretensje do Skody ? Mnie już dawno firmy takie jak PP, VC czy AL&S przestały interesować. Niech sobie wytwarzają zegarki z 57 komplikacjami, albo stalowe zegarki za 95 000 zł - nawet gdybym miał na nie pieniądze, to wolałbym Roleksa, Omegę czy JLC.

[StaryWilk 564]

Moim zdaniem wypowiedź niegodna prezesa firmy, ale Patkowi raczej nie zaszkodzi. Patek ma tak silną markę, jak żaden inny producent. Magia polega na tym, że zegarki Patka w porównaniu do konkurencji mają chyba jeden z najniższych współczynników cena/ jakość, a mimo to wzbudzają największe pożądanie wśród nowych i używanych. Nowego Audemarsa można kupić za ok 60% ceny odpowiednika w Patku (przy tej samej jakości), a mimo to Patek ma wzięcie i minimalną utratę wartości (pod tym względem absolutny top).

 

Rolex też galopuje z cenami, siłą marki. Omega podniosła ceny w ostatnich 10 latach o ok 120-150% przy średniej dla rynku na poziomie ok 50%.

[Georg01 9]

Prezes powiedział prawdę. W dobie obecnej techniki wyprodukowanie tourbillona nie kosztuje tyle ile żądają za niego PP i reszta "grupy trzymającej władzę". TAG pokazuje, że to kosztuje mniej i to dużo mniej. Jasne, że to cios dla dojnego, nadmuchanego prestiżem rynku i utrudnia argumentację ceny pozostałym. 

 

Dwa dni temu byłem sklepie Samsunga i przymierzałem ich smart watcha. Bardzo ciekawy i ma sporo opcji. Wymiar 38 mm nie za duży, może trochę mały, ale nie ma dramatu. Rozważam zakup w przyszłości. Nie lubię sportowych zegarków typu nurek i takich nie kupuję z definicji, więc ten Samsung jest dla mnie idealny. Na rower, do pływania, do gry w tenisa, na wycieczkę w góry w sam raz. Wybór tarcz olbrzymi, można komponować własne. Nie oglądałem Appla i trzeba by się przyjrzeć też temu TAGowi. Prestiż w tym wypadku nie ma dla mnie znaczenia i za prestiż smart watcha nie zapłacę. Za funkcjonalność to i owszem. Na przykład IP 68 musi być.

[dariusz chlastawa 708]

Uwielbiam PP ( niektóre ) ale te słowa są ...poniżej krytyki 

[Bronek 1]

Mnie bardzo dziwi ta wypowiedź, wydaje mi się że Patek ma tak silną pozycję że jest praktycznie poza konkurencją i zasięgiem jakiejkolwiek innej marki. To tak jakby Rolls Royce miał pretensje do Skody że ta psuje rynek bo sprzedaje opcję schowka na długopisy za 300zł zamiast 6000 USD. Ja z pewnością znam rynek znacznie gorzej od prezesa PP, ale wydaje mi się absolutnie nie do pomyślenia że potencjalny klient na tourbillon od Patka mógłby pójść do TH bo tanio...

Silna pozycja PP też może się okazać bardzo względna. Jakby nie patrzeć, na świecie milionerów szybko przybywa i to głównie w Azji, co sprawia że rynek dóbr luksusowych się powiększa. O ile PP trafiał w gusta dotychczasowych klientów to niekoniecznie musi już trafiać w gusta nowych klientów (np. pamiętne dowcipy o nowych ruskich z lat 90tych -i musiało być drogo!)  Nawet milionerzy niekoniecznie kupują nowy zegarek co roku. Takie zachowanie może nie odstraszy obecnych klientów, którzy raczej serwisują swoje zegarki niż kupują nowe, ale nowych niekoniecznie może przysporzyć. 

[Adi 3413]

"Trochę" się pan prezes zagalopował, jak młody, nie znający życia źrebaczek.................

I w sprawie ceny tourbillona, i smartwatchy pewnie też. Może to Tag na tym wygra...

[siruspan 24]

Mnie bardzo dziwi ta wypowiedź, wydaje mi się że Patek ma tak silną pozycję że jest praktycznie poza konkurencją i zasięgiem jakiejkolwiek innej marki. To tak jakby Rolls Royce miał pretensje do Skody że ta psuje rynek bo sprzedaje opcję schowka na długopisy za 300zł zamiast 6000 USD. Ja z pewnością znam rynek znacznie gorzej od prezesa PP, ale wydaje mi się absolutnie nie do pomyślenia że potencjalny klient na tourbillon od Patka mógłby pójść do TH bo tanio...

 

Chcesz szwajcarskiego tourbillona to go możesz mieć "już" za 15 a nie 150tys więc automatycznie sam tourbillon już przestaje być czymś zarezerwowanym dla obsolutnie najbogatszych. To rzeczywiście psuje rynek producentom no bo przecież wypadało by teraz za te 150tys zaoferować coś więcej niż "zwykłego" tourbillona. Moim osobistym zdaniem jednak znacznie bardziej psuje rynek sama wypowiedź pana Sterna w tym tonie. Wygląda to niemal na zmowę cenową z której Tag się wyłamał.

[StaryWilk 564]

Dokładnie tak, ponadto pamiętajmy, że dziurbilon dziurbilonowi nie równy. Są różne konstrukcje. "Prawie" tak jak by powiedzieć, że ktoś sprzedaje mechaniczny chronograf za 400 tyś euro, który wygląda tak:

 

i zarzuca drugiemu, że sprzedaje mechaniczne chrono za 500 euro, które wygląda tak:

 

Tym bardziej nie widzę uzasadnienia dla wypowiedzi prezesa. Mógłby wręcz odwrotnie wyciągnąć na plus i wskazać jaki dystans i wyjątkowoćć dzieli jego produkt od reszty.

[ASTRAL 4583]

CEO PP powinien chyba pomyśleć o przejściu na zasłużoną emeryturę.

Najbardziej rozbawiło mnie jakże odkrywcze zdanie, że "trudno konkurować z markami, które są bardzo silne" To z kim przepraszam chciałby konkurować?

[Artuurro 1]

Jak tak wycenili to tyle jest wart ten zegarek i kropka. Tag Heuer już od jakiegoś czasu eksperymentuje z innymi produktami np. oprawki okularowe sygnowane TH to też solidna i niepowtarzalna marka. Życzę powodzenia i kibicuję z tym smartwatchem

[StaryWilk 564]

Jak tak wycenili to tyle jest wart ten zegarek i kropka.

tzn. który jest tyle wart i kropka?

[Gość Magik.]

CEO PP powinien chyba pomyśleć o przejściu na zasłużoną emeryturę.

Biorąc pod uwagę, iż wypowiedź dotyczy Thierry Sterna, to chyba stanowczo za wcześnie na emeryturę . Gość ma dopiero 46 lat. Co do samej wypowiedzi, to być może stanowi ona fragment szerszej całości? Ciężko oceniać zdania wyrwane z kontekstu no ale skoro tym mamy się posiłkować, to uważam stwierdzenia pod adresem TAG Heuer za niezbyt trafione. Zwłaszcza, że bez większego trudu byłby w stanie wykazać wyższość urządzenia obiegowego wychwytu Patka nad konstrukcjami firm nie będącymi dla nich bezpośrednią konkurencją. Idźmy dalej. Thierry Stern jest nie tylko biznesmenem, ale też miłośnikiem zegarków. Dlatego jestem w stanie zrozumieć sceptyczne zapatrywanie na pomysł produkcji smartwatchy przez tradycyjnych producentów ze Szwajcarii. W tym punkcie ma rację twierdząc, że firmy szwajcarskie powinny koncentrować się na wytwórstwie tego, na czym znają się najlepiej. To dokładnie tak, jakby Apple ogłosiło, że bierze się za produkcję zegarków mechanicznych - bez sensu. Wracając do Sterna, na płaszczyźnie elektroniki, faktycznie trudno byłoby im konkurować z Apple, Samsungiem czy LG. Dlatego...

 

Najbardziej rozbawiło mnie jakże odkrywcze zdanie, że "trudno konkurować z markami, które są bardzo silne" To z kim przepraszam chciałby konkurować?

No na pewno nie z Apple. Patek Philippe rywalizuje z silnymi firmami. Audemars Piguet, Vacheron Constantin, A.Lange & Sohne, Breguet, to waga ciężka i świat Patka.

[StaryWilk 564]

A wracając jeszcze do kwestii tourbillona. Jak klasyfikujemy tourbillony? Flying, double. 3 axis, 2 axis, minutowy... Czy Seagull ST80 to tourbillon? Flying tourbillon? Czy jednak karuzela?. Przeszukłem forum, ale np. ten wątek tego nie rozstrzyga moim zdaniem:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/67670-kemmner-mechanik-tourbillon/

 

Jaki tourbillon zastosował TAG w zegarku za 15 000 dol, a jaki stosuje Patek? Jaki jest najtaszy (chiński?) tourbillon porównywalny z tymi konstrukcjami?