Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Astarloa12

Balticus Watches

Rekomendowane odpowiedzi

.

 

Edytowane przez Jogi

Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszyłby Balticus do 38mm swoje produkty (przynajmniej opcje) i byłby królem Polski zegarkowej.

VC też jeszcze ma szanse w tej konkurencji.

Rozmiar ma znaczenie. Trzeba tylko uwierzyć. 40+ było cool 10 lat temu…

Moje zdanie i obserwacje.


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moonfish, jeśli dobrze pamiętam, będzie miał 40 mm średnicy przy 11 mm grubości.


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena faktycznie studzi zamiar kupna. :( Wygląda 👍 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem mogli zostać przy 316L (ewentualnie zrobić tytanową wersję), bo stal 904L jedynie podniosła cenę, a w przypadku zegarków, nie daje końcowemu użytkownikowi niczego, co by było warte tej dopłaty. Ten materiał więcej daje producentom, bo na jego mitologizowaniu mogą oprzeć swój marketing. Np. często podaje się (jak i niestety w tym przypadku), że 904L jest znacznie twardsza od 316L - nie jest to prawda.

Pomarańczowy spodobał mi się już od pierwszej wzmianki o tym modelu i po cichu liczyłem na to, że cena jednak nie przekroczy 5k. 😕

 

 

Edytowane przez Jogi

Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. 904 nie jest bardziej odporna  na rysy od 316. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ogladałem Balticusa Gwiezdny Pył Meteoryt w Silesii w Katowicach.Dawno mnie tam nie było i nawet nie widziałem że tam są Balticusy. Pozmieniało się tam troche. Ale ten Balticus jest zarąbisty. Ten tańszy za ok3500 zł miał tak mi się zdawało dużą szparę między kopertą a bransą. ale meteoryt  był  francja elegancja.  A czy ktoś wie co przed Silesią robią od strony Chorzowskiej.Pozagradzane jest.Będą tę galerię powiększać czy jak ja to widzę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.12.2021 o 19:44, mirek 1969 napisał(-a):

Dzisiaj ogladałem Balticusa Gwiezdny Pył Meteoryt w Silesii w Katowicach.Dawno mnie tam nie było i nawet nie widziałem że tam są Balticusy. Pozmieniało się tam troche. Ale ten Balticus jest zarąbisty. Ten tańszy za ok3500 zł miał tak mi się zdawało dużą szparę między kopertą a bransą. ale meteoryt  był  francja elegancja.  A czy ktoś wie co przed Silesią robią od strony Chorzowskiej.Pozagradzane jest.Będą tę galerię powiększać czy jak ja to widzę?

Będzie tam kolejny biurowiec, kilka się postawiło w okolicy przez parę ostatnich lat.

A napiszesz w którym sklepie w scc mają Balticusy? Nie zauważyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, arrowhead_luke napisał(-a):

Będzie tam kolejny biurowiec, kilka się postawiło w okolicy przez parę ostatnich lat.

A napiszesz w którym sklepie w scc mają Balticusy? Nie zauważyłem.

Tam mieli kiedyś Tagi teraz ich nie maja.nie jestem pewny ale to był chyba Yes. Maja tam jeszcze orisy i Morisy lakła😀

IMG_20211218_100839_2.jpg

Edytowane przez mirek 1969

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szara Foka II

Koledzy, troche myślę nad sprzedażą. Czy lepiej trzymać?  :)

 

m6VpCAO.jpg

 

jFADhEN.jpg

 

8jOVExu.jpg


It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zostawił... Model prawie nie dokupienia, ładny (alem jest ciułacz i mało rotuję...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, MichTheOne napisał(-a):

Szara Foka II

Koledzy, troche myślę nad sprzedażą. Czy lepiej trzymać?  :)

 

m6VpCAO.jpg

 

jFADhEN.jpg

 

8jOVExu.jpg

 

Kiedyś ktoś wystawiał w fajnej cenie, ale finalnie zrezygnowałem z zakupu. Model o tyle ciekawy, ale specyficzny. Jak ma leżeć u Ciebie to puść go na inny nadgarstek, a jeśli nosisz to zostaw, bo być może będzie Ci go brakować po sprzedaży. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

4 godziny temu, petruss napisał(-a):

Ja bym zostawił... Model prawie nie dokupienia, ładny (alem jest ciułacz i mało rotuję...).

 

3 godziny temu, se7en napisał(-a):

 

Kiedyś ktoś wystawiał w fajnej cenie, ale finalnie zrezygnowałem z zakupu. Model o tyle ciekawy, ale specyficzny. Jak ma leżeć u Ciebie to puść go na inny nadgarstek, a jeśli nosisz to zostaw, bo być może będzie Ci go brakować po sprzedaży. :)

 

Dzięki, panowie. No właśnie nie noszę tej Foki prawie wcale, ale jakoś tak lubię ją mieć. 

Pewnie na razie zostanie. A jakby ktoś chciał to niech pisze i wybawi mnie z kłopotu, w dobre ręce łatwiej oddać ;) 


It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Balticus widzę ładnie popłynął z cenami. 3,5k za gwiezdny pył, który na wtórnym ciężko sprzedać lekko powyżej 2k. Ceny z meteorytem już wywołują uśmiech, ale cena za moonfisha to już głośny rechot z mojej strony. Miałem dwa GP i uważam, że to zegarki warte może z 1,5k za gen.1 i Ok 2k za gen.3 . Ceny 5-6k to już terytorium Orisa czy Balla, a do tych (jeszcze, może kiedyś i tego Bartkowi życzę) Balticus nie ma nawet startu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Ceteth napisał(-a):

Balticus widzę ładnie popłynął z cenami. 3,5k za gwiezdny pył, który na wtórnym ciężko sprzedać lekko powyżej 2k. Ceny z meteorytem już wywołują uśmiech, ale cena za moonfisha to już głośny rechot z mojej strony. Miałem dwa GP i uważam, że to zegarki warte może z 1,5k za gen.1 i Ok 2k za gen.3 . Ceny 5-6k to już terytorium Orisa czy Balla, a do tych (jeszcze, może kiedyś i tego Bartkowi życzę) Balticus nie ma nawet startu.

Może maszi racje.Ale niektóre Swiss made życzą sobie dwa a nawet trzy razy więcej też za nic 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ma piernik do wiatraka ?

 

Jest masa firm, które wycenia swoje produkty powyżej tego co są warte, żadna to tajemnica. Nie piszę tego żeby cisnąć na  Balticusa, bo mam nadzieję, że będą się rozwijać i rzeczywiście będą produkować zegarki warte tej kwoty, ale na teraz, długa droga przed nimi żeby się tam znaleźć. 0 złośliwości, ot, obserwacje osoby, które te produkty miała po kilka mc-y każdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.01.2022 o 22:23, Ceteth napisał(-a):

(...) Ceny 5-6k to już terytorium Orisa czy Balla, a do tych (jeszcze, może kiedyś i tego Bartkowi życzę) Balticus nie ma nawet startu.

 

Zasadniczo, to się z Tobą zgadzam. Za wyjątkiem tej części wypowiedzi, którą zacytowałem. Bo w czym, dajmy na to taki Aquis, jest lepszy od Moonfisha?


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

"Zegarkowo" we wszystkim. Balticus to fajna marka, ale to w ogólnym zegarkowym pojęciu jak dla mnie nie jest nawet poziom Certiny, więc co dopiero Oris, czy wspomniany Ball.

Edytowane przez Jash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem Moonfisha w ręku, więc nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć konkretnie. Jedyne co mogę porównać to dwa Orisy 65, które mam/miałem i dwa Gwiezdne pyły ver1 i ver3. Wykończenie koperty, spasowanie (krzywy bezel i indeksy w GP ver1), fakt, że w jednym pasku GP V3 odpadł kawałek teleskopu, no i finalnie sama wymiana pasek bransoleta, które są spasowane bardzo ciasno, ale niekoniecznie dokładnie świadczą na korzyść Orisa.

 

Sama wartość odsprzedaży - podam przykład GP V3. Kilka tygodni po premierze udało mi się kupić Balticusa w praktycznie idealnym stanie za bodajże 2250 zł (nowy na metce miał wtedy 3k). Dwa miesiące później miałem problem go sprzedać za 2100, w końcu poszedł za 2k. Przypominam, było to kilka miesięcy po premierze, a, że zegarek kupiłem z ciekawości, miałem go na ręce dosłownie kilka razy, więc  dalej był w stanie 8,5-9/10. Jeśli chodzi o Orisa - pierwsze 65 sprzedałem w cenie zakupu, po prawie roku użytkowania. Obecne 65 Bico kupiłem w takiej cenie, że spokojnie sprzedam je powyżej ceny zakupu.

 

Mamy jeszcze te nieszczęsne dla mnie upgrady Balticusa, o które pewnie nikt nie prosił.

1) ta magiczna Stal 904 w Moonfishu - coś co wg odpowiedzi na ich fanpage-u wyraźnie podnosi cenę zegarka, a jest czymś o co nikt raczej nie prosił, ba, pewnie nawet nie zwróci uwagi podczas użytkowania.

2) autorskie zapięcie Balticusa z mikro regulacją - to już zakrawa od dramat, jeżeli jeszcze tak jak czytałem, poniesiono spore koszty na jego rozwój. Rozmiar, który przez to osiągnęło jest całkiem spory, nawet nie rozsunięte, nie do końca schodzi się w miejscach gdzie powinno, a samo rozsunięcie go, pokazuje, że to po prostu kawałek ładniej wykończonej blachy. 

 

No i na koniec muszę się po prostu zgodzić z Jashem, zegarkowo - przepaść. Oris właśnie wypuszcza kolejne modele z prawdziwie Inhousowym, interesującym mechanizmem, Balticus chwali się, że użył lepszej stali do produkcji koperty. No ale, nie od razu Rzym zbudowali i może za kilka lat o Balticusie będą pisać na Hodinkee, a w retailu kupować będą tylko udziałowcy :)

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Jash napisał(-a):

"Zegarkowo" we wszystkim. Balticus to fajna marka, ale to w ogólnym zegarkowym pojęciu jak dla mnie nie jest nawet poziom Certiny, więc co dopiero Oris, czy wspomniany Ball.

We wszystkim, czyli tak dokładnie, to w czym?

 

6 minut temu, Ceteth napisał(-a):

Nie miałem Moonfisha w ręku, więc nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć konkretnie. Jedyne co mogę porównać to dwa Orisy 65, które mam/miałem i dwa Gwiezdne pyły ver1 i ver3. Wykończenie koperty, spasowanie (krzywy bezel i indeksy w GP ver1), fakt, że w jednym pasku GP V3 odpadł kawałek teleskopu, no i finalnie sama wymiana pasek bransoleta, które są spasowane bardzo ciasno, ale niekoniecznie dokładnie świadczą na korzyść Orisa.

 

Sama wartość odsprzedaży - podam przykład GP V3. Kilka tygodni po premierze udało mi się kupić Balticusa w praktycznie idealnym stanie za bodajże 2250 zł (nowy na metce miał wtedy 3k). Dwa miesiące później miałem problem go sprzedać za 2100, w końcu poszedł za 2k. Przypominam, było to kilka miesięcy po premierze, a, że zegarek kupiłem z ciekawości, miałem go na ręce dosłownie kilka razy, więc  dalej był w stanie 8,5-9/10. Jeśli chodzi o Orisa - pierwsze 65 sprzedałem w cenie zakupu, po prawie roku użytkowania. Obecne 65 Bico kupiłem w takiej cenie, że spokojnie sprzedam je powyżej ceny zakupu.

 

Mamy jeszcze te nieszczęsne dla mnie upgrady Balticusa, o które pewnie nikt nie prosił.

1) ta magiczna Stal 904 w Moonfishu - coś co wg odpowiedzi na ich fanpage-u wyraźnie podnosi cenę zegarka, a jest czymś o co nikt raczej nie prosił, ba, pewnie nawet nie zwróci uwagi podczas użytkowania.

2) autorskie zapięcie Balticusa z mikro regulacją - to już zakrawa od dramat, jeżeli jeszcze tak jak czytałem, poniesiono spore koszty na jego rozwój. Rozmiar, który przez to osiągnęło jest całkiem spory, nawet nie rozsunięte, nie do końca schodzi się w miejscach gdzie powinno, a samo rozsunięcie go, pokazuje, że to po prostu kawałek ładniej wykończonej blachy. 

 

No i na koniec muszę się po prostu zgodzić z Jashem, zegarkowo - przepaść. Oris właśnie wypuszcza kolejne modele z prawdziwie Inhousowym, interesującym mechanizmem, Balticus chwali się, że użył lepszej stali do produkcji koperty. No ale, nie od razu Rzym zbudowali i może za kilka lat o Balticusie będą pisać na Hodinkee, a w retailu kupować będą tylko udziałowcy :)


No dobrze, ale po kolei. Wyżej pisałeś, że 5-6k to rejon Orisa i Balla, więc porównujmy ich produkty z zegarkami Balticusa za 5-6k, czyli np. z Moonfishem. GP kosztuje jednak sporo mniej i tam poziom faktycznie jest mocno taki sobie (w czym przyznałem Ci rację wcześniej).

Co do tych nieszczęsnych ulepszeń, to z punktem pierwszym się całkowicie zgadzam. Sam nawet o tym pisałem wcześniej, na tej stronie tego wątku. Odnośnie punktu drugiego nie mam zdania, bo nie miałem tego zapięcia w ręce.

Natomiast Odnośnie tego akapitu zaczynającego się od słów "no i na koniec" - firma Oris istnieje od 1904 roku, Balticus od 2015. I już wiele razy spotkałem się z wypowiedziami dotyczacymi Orisa, w stylu "Podnieśli ceny przez ten inhouse, a to jednak nie jest poziom zegarków, które można kupić za 12-15k." ;)

 

I naprawdę zacząłem się zastanawiać, w czym Aquis, czy 65 za 6-8k są lepsze od Moonfisha za 6.2k. Z wymienionych modeli miałem już w rękach wiele różnych wersji Aquisa.

 

Edytowane przez Jogi

Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Nie wiem, czy jesteś ignorantem, czy to tylko prowokacja? Pytasz serio? Miałeś zegarki obu marek w rękach? Ja na co dzień sprzedaję i Orisa i Balticusa i pomijając prestiż, czy rozpoznawalność obu marek, a które Oris jakieś  tam ma, bo o Balticusie raczej tego napisać nie można, przynajmniej na ten moment to pod względem jakości wykonania to to jest przepaść. Weź do ręki zegarek Orisa i Balticusa, popatrz na wykonanie koperty, bransolety, zapięcia czy tarczy. Jakość i dokładność szczotkowania koperty. Weź do ręki pasek kauczukowy z zapięciem Orisa i porównaj z Balticusem. Na serio nie dostrzegasz różnicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oceniac polityke Balticusa bedziemy mogli tak naprawde za 3 lata. Jesli przetrwa z tymi cenami na rynku i wczesniej Bartek nie sprzeda udzialow to on zwyciezy i pokaże że miał rację. Wszystko wyglada troche na pompowanie prestiżu pod sprzedaż marki za jakis czas. Ale to jest biznes i nie wszystko musi byc dla wszystkich czytelne. Ja tam życze firmie sukcesów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Jash napisał(-a):

Nie wiem, czy jesteś ignorantem, czy to tylko prowokacja? Pytasz serio? Miałeś zegarki obu marek w rękach? Ja na co dzień sprzedaję i Orisa i Balticusa i pomijając prestiż, czy rozpoznawalność obu marek, a które Oris jakieś  tam ma, bo o Balticusie raczej tego napisać nie można, przynajmniej na ten moment to pod względem jakości wykonania to to jest przepaść. Weź do ręki zegarek Orisa i Balticusa, popatrz na wykonanie koperty, bransolety, zapięcia czy tarczy. Jakość i dokładność szczotkowania koperty. Weź do ręki pasek kauczukowy z zapięciem Orisa i porównaj z Balticusem. Na serio nie dostrzegasz różnicy?

Wiem czym się na co dzień zajmujesz i znam firmę, w której pracujesz. Nie wiem natomiast, dlaczego nie można zadać na tym forum pytania o porównanie dwóch zegarków i nie zostać zwyzywanym od prowokatorów i ignorantów, którzy nic nie wiedzą i nie mieli w rękach żadnych zegarków.

Nie miałem w rękach Moonfisha i podejrzewam, że Ty też nie miałeś, bo do sklepów jeszcze nie trafił. Dlatego nie wiem, w czym Aquis jest lepszy od Moonfisha. A rozmawiamy tu o dwóch konkretnych modelach dwóch konkretnych firm, które mają podobną cenę na metce. Wiem jaki jest poziom dotychczasowych produktów Balticusa i porówownywanie ich z ofertą Orisa faktycznie nie ma najmniejszego sensu. Dyskusja rozpoczęła się od Moonfisha, którego to cena zbliżyła się do cen Orisów, czy Balli. I od stwierdzenia, że wykonanie tego modelu jest na niższym poziomie (mimo, że chyba jeszcze nikt, poza producentem, nie miał go w rękach).

Edytowane przez Jogi
literówki

Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.