Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Zegarki i Pasja

zegarkiipasja.pl: Chronos-Art. Nowe wyzwania!

Rekomendowane odpowiedzi

A jakie masz argumenty na poparcie tej tezy i w która stronę pójdzie rozwój Twoim zdaniem?


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyrhla

Miałem w końcu zegarek tego CHRONOS'a  w ręce. Regulator ma ładny dekiel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trochę jak z naszym lokalnym browarem. Działa od niedawna ale piwo po 8,50~ i oscylujące w tych granicach, nie utrzyma się na rynku i tyle. Dużo znajomych kupiło-wypiło-smakowało ale raczej częściej nie sięgną ze względu na cenę.

Tak samo będzie z zegarkami Chronos-Art/Leon Prokop.

Strategia sprzedawania w polskich realiach przeciętnych zegarków za 5800zł się nie sprawdzi, ktoś na pewno kupi ale nie będzie do dochód na jaki liczy firma.

Za sam napis made in Poland który pewnie i tak okaże się nie taki Polski cena nie przejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polski zegarek potrzebuje polskiej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Myślę, że o połowę mniejsza by się sprawdziła - zamiast po Tissota, Atlantica, czy Certinę pewnie wiele osób po Chronos-arta by sięgnęło, ale mogę się mylić. I chciałbym żeby się marce udało.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, cena nie jest wysoka biorąc pod uwagę emaliowaną tarczę wykonywaną w Polsce, termicznie barwione wskazówki, z tego co pamiętam koperty chyba też sami robią. Patrzycie przez pryzmat własnych zakupów i tego co możecie kupić w danej kwocie, ale docelowy rynek sprzedaży zegarków dla firmy to nie jest forum. Ładny klasyczny model i dobry marketing (i dobry pasek:) ) bez problemu sprzedadzą taki zegarek.

 

Forumowiczom się i tak nie dogodzi ;) - kosztuje 5800 - dużo, kosztowałby 3000 - byłoby marudzenie, że nie kosztuje tyle co Xicorr. Jakby kosztował 1500, narzekanoby że Vratislavia tańsza.

 

Dodam, że dla mnie taki zegarek w tej kwocie, jeśli byłby dobrze wykonany i miałby unitasa (lub przynajmniej ładny pełny grawerowany dekiel do tej małej ety byłby ciekawą propozycją - no i jednak do tego stylu zegarka rozmiar 41 typu Stowa Marine byłby odpowiedniejszy mimo, że lubię zegarki 36-38mm.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyrhla

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarka nie miałem w ręku.

 

A może to kwestia właściciela marki - jak Paweł wrzucal swoje (i raczej nie były tańsze) to były same zachwyty :)


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyrhla

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, cena nie jest wysoka biorąc pod uwagę emaliowaną tarczę wykonywaną w Polsce, termicznie barwione wskazówki, z tego co pamiętam koperty chyba też sami robią. Patrzycie przez pryzmat własnych zakupów i tego co możecie kupić w danej kwocie, ale docelowy rynek sprzedaży zegarków dla firmy to nie jest forum. Ładny klasyczny model i dobry marketing (i dobry pasek:) ) bez problemu sprzedadzą taki zegarek.

 

Forumowiczom się i tak nie dogodzi ;) - kosztuje 5800 - dużo, kosztowałby 3000 - byłoby marudzenie, że nie kosztuje tyle co Xicorr. Jakby kosztował 1500, narzekanoby że Vratislavia tańsza.

 

Dodam, że dla mnie taki zegarek w tej kwocie, jeśli byłby dobrze wykonany i miałby unitasa (lub przynajmniej ładny pełny grawerowany dekiel do tej małej ety byłby ciekawą propozycją - no i jednak do tego stylu zegarka rozmiar 41 typu Stowa Marine byłby odpowiedniejszy mimo, że lubię zegarki 36-38mm.

Jeśli wszystkie elementy, podobnie jak w przypadku Pawła są robione przez nich to akceptuję cenę, nie byłem na Spotkaniu, ale koniecznie muszę pomacać. Zegarki Pawła nie były idealne, ale miały swój urok. Cieszę się że posiadam jeden z pierwszych. Jeśli nie będą odstawać od jakości tamtych, albo będą jeszcze lepsze, na co po cichu liczę, jeszcze jakiegoś Chronosa kupię.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kilka zegarków Pawła i dla mnie urwały du.... . Do życzenia pozostawało złożenie bo były paprochy i resztki obróbki tarcz ale koperta ręcznie robiona, klamra, dekiel wypas. Koperta Imo swietna nadgarstek 18 cm. Ja byłem bardzo zadowolony z oglądania tych zegarków. Widziałem też gabinetowca, którego dostał Prezes Darek. Dla mnie mega.

Marka Lp tego nie zapewni. Kopert ręcznie nie wykona czy innych elementów. Chronos był najbardziej Made in Poland (szkła były z chin ) a Lp może być designed in Poland.


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kornel skąd wiesz że nie wykona? I co to znaczy ręcznie? Koperty były robione na maszynach w narzedziowni.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma sensu porównywać obecnych wytworów chronos-art do zegarków, które robił Paweł... to zupełnie inny segment zegarków.

Obejrzenie zegarków na żywo weryfikuje dotychczasowe domysły i opinie o nowym chronos-art.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kornel skąd wiesz że nie wykona? I co to znaczy ręcznie? Koperty były robione na maszynach w narzedziowni.

Filip bo będzie je bił w Chinach. Ręcznie chodziło mi o obróbkę samemu oczywiście na maszynach.

Może nie potrzebnie się wtrąciłem. Zobaczymy jak będzie.


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, cena nie jest wysoka biorąc pod uwagę emaliowaną tarczę wykonywaną w Polsce, termicznie barwione wskazówki, z tego co pamiętam koperty chyba też sami robią. Patrzycie przez pryzmat własnych zakupów i tego co możecie kupić w danej kwocie, ale docelowy rynek sprzedaży zegarków dla firmy to nie jest forum. Ładny klasyczny model i dobry marketing (i dobry pasek:) ) bez problemu sprzedadzą taki zegarek.

 

Forumowiczom się i tak nie dogodzi ;) - kosztuje 5800 - dużo, kosztowałby 3000 - byłoby marudzenie, że nie kosztuje tyle co Xicorr. Jakby kosztował 1500, narzekanoby że Vratislavia tańsza.

 

Dodam, że dla mnie taki zegarek w tej kwocie, jeśli byłby dobrze wykonany i miałby unitasa (lub przynajmniej ładny pełny grawerowany dekiel do tej małej ety byłby ciekawą propozycją - no i jednak do tego stylu zegarka rozmiar 41 typu Stowa Marine byłby odpowiedniejszy mimo, że lubię zegarki 36-38mm.

No tak tylko tacy pasjonaci jak my przeważnie kupią i mają więcej niż 1 zegarek. A przeciętny Kowalski których chce mieć zegarek idzie do Time Trendu czy innega Swissa i bieże pierwszy lepszy który mu się podoba (rzadko w przedziale powyżej 1000)

Rynek jest pełen różnych modeli i firm dlatego właśnie mamy prawo "narzekać" i chcieć czegoś więcej.

Czytałem ten temat na czwartym wymiarze i rzeczywiście pan Leon Prokop tylko pisał że jest wszystko robione w kraju ale nie chciał pokazać "tajników". Tak samo Błonie zrobiło ze swoim Szwajcarskim mechanizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może to kwestia właściciela marki - jak Paweł wrzucal swoje (i raczej nie były tańsze) to były same zachwyty :)

 

Nie nad wszystkim robiłem zachwyty. W zegarkach Pawła czuć było duszę rzemieślniczą, czułem obcowanie z produktem który nie pochodzi z taśmy i  te możliwości personalizacji.

Dodatkowo miały świetne zdjęcia zamieszczane w internetach, do dziś jestem zakochany w regulatorze z niebieską tarczą. Niestety rozmiarowo odpadały na mój nadgarstek.

Natomiast bywały i niedoróbki, o skaszanionym egzemplarzu pilota wystawionym w OCDC też pisałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

 

 

To trochę jak z naszym lokalnym browarem. Działa od niedawna ale piwo po 8,50~ i oscylujące w tych granicach, nie utrzyma się na rynku i tyle. Dużo znajomych kupiło-wypiło-smakowało ale raczej częściej nie sięgną ze względu na cenę.

Trochę nie w temacie ale nie mogłem się powstrzymać.

Gorszych bzdur dawno nie słyszałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co jest bzdurą? Że cena jest absurdalna pomimo że piwo dobre? I tak jestem pewien że z tą ceną się nie utrzyma. Już w gazecie był artykuł że sklepy w okolicach nie chcą ich piwa ze względu właśnie na cenę :) jest bodajże tylko w Piotrze i Pawle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Znam kilka jak nie kilkanaście sklepów które sprzedają piwo z browarów rzemieślniczych i jakoś nie narzekają. Mam dobry kontakt z właścicielem monopolowego w mojej mieścinie i on również nie narzeka. Wiadomo, że pan Kowalski w budce z piwem woli sprzedać żulowi Harnasia za 2 złote, a może wygra jeszcze jedno z kapsla i po 4 piwkach ma fazę na cały dzień (czyli upił się za 8 złotych)

Po drugie to piwo ma dość krótki termin ważności więc jak ktoś nie ma zbytu to słabo.

Moim zdaniem Twoje stwierdzenie, że browary rzemieślnicze padną jest zbyt pochopne.

Ja osobiście wolę wypić sobie jeden taki browar niż 4 Harnasie w promocji.

Ale to tylko moje zdanie.

 

Przepraszam za offtop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że nie pisałem o wszystkich rzemieślniczych ale akurat naszym nowo otworzonym browarze "Kujawski Browar Regionalny Osowa Góra"

Są też inne rzemieślnicze w niższym przedziale cenowym nie gorsze od ich produktu który chętnie bym kupił i spożył. A tłumaczenie że taniej się nie da jak inni mogą albo że dłużej leżakuje bo w koncernach to tylko 10 dni też do mnie nie przemawia.

Jest teraz moda na piwa rzemieślnicze i dlatego jest jak jest.

Także sry za offtop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie poczytać opinie osób, które swoje informacje biorą z sieci (poza Panem który miał zegarek w ręku).

Zgodnie z hasłem "informacja jest tyle warta, ile źródło z którego pochodzi" - uważam, że wypisane tutaj informacje są nic nie warte.

Niestety, ale różnym osobom, kryjącym się za przeróżnymi nickami jest bardzo trudno wytłumaczyć, że:

-cena jest taka jaką uważam za stosowne

-nie liczcie na dobry Polski zegarek z dobrym mechanizmem za cenę Chińczyka

-jeśli są osoby noszące z dumą chińskie podróbki i czujące się z tym dobrze - oczywiście macie prawo, ale ja bym obrączki z tombaku albo łańcuszka z tombaku nie kupił i nie nosił

-tłumaczenie forumowiczom, że moja zegarki są ROBIONE w Polsce i są zegarkami polskimi nic nie daje - bo i tak znajdzie się jeden czy drugi Ziutek, który swoim wpisem uzna że jest inaczej i potem cała reszta to powtarza jak mantre....

-niestety, ale zegarków Chronos-Art przez kilka lat działalności....pomimo wspaniałych słów zachwytu na forum sprzedało się kilkanaście... o czym to może świadczyć? Moim zdaniem o tym, że Ci forumowicze, którzy pisali, że chcą "pomacać" albo "już zaraz kupią" decydowali się na używanego szwajcara za 1500zł, abo na "polskiego chińczyka" z plastikową tarczą (czym zresztą się chwalą)......

 

Podsumuję w ten sposób - "Polak Polakowi wilkiem...." dlaczego? Gdyby nie ja to Chronos-Art był by w piachu......ledwo wypuściliśmy kilka zdjęć, pokazaliśmy pierwsze modele, a odzew jest "hejtujący".... ogólnie to mam to w nosie - robimy swoje i tyle...wiadomo, że zegarki mogą się nie podobać- to normalna sprawa.

Chronos-Art pokazał 10% kolekcji, będą modele na Unitasie, na ETA 2893a2, w kopercie ze złota....na wszystko potrzeba czasu, bo wykonujemy zegarki sami w Polsce.

Pamiętajcie, że to co napisaliście w tym i innych tematach zostaje tu po wieczność, moje firmy się rozwijają i będę musiał walczyć z pomówieniami w przyszłości.

Jeśli ktokolwiek jeszcze raz napisze oficjalnie i się podpisze pod swoją wypowiedzą, że wykonuję zegarki w  Chinach albo, że nie są polskie to z przyjemnością zweryfikuję to przed sądem... przypominam, że to pomówienia, a jeśli nie to chętnie zobaczę dowody.

Zbyt wiele pracy, czasu i pieniędzy mnie i moją rodzinę kosztuje to co kilku kolegów na forum potrafi opisać jako "Chińskie".

Inna sprawa, że czytając takie wypociny, nie widzę jakiekolwiek wiedzy fachowej, a samo forum bardzo na tym traci - staje się miejscem frywolnych komentarzy forumowiczów opierających swoje wypowiedzi na bajkach z mchu i paproci.

Z wyrazami szacunku,

Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy Chronos-Art Prime jest ładny? hmmm może tak, a może nie - różne osoby różne odpowiedzi, ale krytyka za to że ma 38mm, mechanizm ETA 2801 a nie Unitas (właśnie dlatego, żeby zegarek miał 38mm) jest BEZ SENSU - bo jak go projektowałem to takie zrobiłem założenia, a UNITAS ma prawie tyle, średnicy co zegarek.... inna sprawa, że przecież robimy je sami - więc jak ktoś chce to zrobię mu nawet 60mm średnicy albo 80 - co to ma za znaczenie jeśli zegarki są na zamówienie? Staramy się zbudować "typoszereg", bo widzimy, że Klienci chętnie wybierają fajnie skomponowane zegarki przez nas (np. LP Elliptique Blue Moon - który tak się podoba, ze praktycznie nikt go nie modyfikuje...)

Zdjęcia są bardzo słabej jakości.... po prostu na wszystko jest potrzebny czas....

13502137_614491412060119_143717131803445

 

13510761_614325245410069_484555730919920


To nie są jeszcze zegarki "dla Klienta" - pracujemy nad poprawą pasków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Bartku czy była w tym wątku krytyka mechanizmu lub rozmiaru?


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem ten temat na czwartym wymiarze i rzeczywiście pan Leon Prokop tylko pisał że jest wszystko robione w kraju ale nie chciał pokazać "tajników". Tak samo Błonie zrobiło ze swoim Szwajcarskim mechanizmem.

 

Po tym jak moderator mi zamknął w bezczelny sposób temat nie mam zamiaru nikomu pokazywać co i jak robię.... dlaczego? Po rozmowie z poprzednimi właścicielami Chronos-Art, widzę analogię do ZOO - zobaczyć tygrysa każdy chce ale już go kupić nie ma chętnych...podobnie z zegarkami Chronos-Art i twórczością całej ekipy Pawła - zachwyty były.... ale jak trzeba wspomóc biznes swoimi pieniędzmi to już każdy się na pięcie odwraca... Zbyt wiele nauki, pieniędzy kosztuje dopracowanie technologii, dobranie dostawców itd żeby pokazywać "kuchnię".

Pozdrawiam,

Bartek

Panie Bartku czy była w tym wątku krytyka mechanizmu lub rozmiaru?

 

 

Nie było - metaforycznie zwróciłem tylko uwagę na "zarzuty" wobec zegarków, które wykonuję w tym i innych wątkach w których nie chciało mi się pisać...

 

Pytanie pozostaje aktualne co z tych ambitnych planów się zmaterializuje i kiedy przy takiej konkurencji jaka jest na rynku. Ja w temacie Leon Prokop/ Chronos Art pozostaję sceptykiem, przy tych proponowanych cenach, ostrej konkurencji  moim zdaniem L.Prokop nie utrzyma się/zbyt duża konkurencja, nic szczególnego w tych zegarkach nie ma/; fanem dzieł P.Jankowskiego nigdy nie byłem ale w tym wypadku źle by się stało gdyby nowy właściciel zaprzestał produkcji zegarów gabinetowych i szachowych bo one naprawdę miały szansę przebicia się i to na rynki zagraniczne/tam zdecydowanie jest bogatsza klientela skłonna wydać pieniądze na takie gadżety/

 

Dziękuję za analizę strategiczną mojej firmy, zapewne opartą o bogatą wiedzę z rynku i analizę finansową mojej Wytwórni. Na takie fachowe "rady" liczę.

Widzę ,że pan Szymczyk ma ambitne plany i jest hurra optymistą, lecz przy cenach jakie wystawia za swoje zegarki pod nic nieznaczącą marką nie wróżę sukcesu. Nie chciałbym być złym prorokiem ale nie zdziwię się jak firma l.Prokop skończy jak Polpora.

Dziękuję Panie wróżbito, za opisanie swoich proroctw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety Panie Bartku , taki jest internet - 90% chłamu i hejtu a tylko kilka procent prawdy i wartości 

Ale zawsze dla tych kilku procent warto walczyć, czego Panu i sobie życzę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.