Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Namówiliście mnie :)

 

Tom Ford, Opium i pare innych zamówione :)

 

O taki zestaw dokładnie :

 

 

OPIUM - Y.S.Laurent

CHLOE - Chloe

TERRE D'HERMES - Hermes

BOSS BOTTLED - Hugo Boss

MIDNIGHT POISON - Christian Dior Narciso Rodriguez For Her

Oud Wood - Tom Ford

Edytowane przez marwol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Opium to moje ulubione perfumy od YSL, Terre to wiadomo  :wub: Niestety, z moimi zatokami jest słabo, więc testowanie Honey Aoud od Montale muszę odłożyć  :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaryzykuje i chyba zamowie tego Forda (najwyzej bedzie fajny zapach do samochodu :P ) jesli piszesz, ze jest calkiem ok, chociaz wolalbym miec porownanie na ile to podobny zapach :)

 

Jak się nie spodoba to niewielka strata... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Póki co, patrzenie zostaje  :(

post-34987-0-43764800-1509523681_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie spodoba to niewielka strata... ;)

Dokladnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Namówiliście mnie :)

 

Tom Ford, Opium i pare innych zamówione :)

 

O taki zestaw dokładnie :

 

 

OPIUM - Y.S.Laurent

CHLOE - Chloe

TERRE D'HERMES - Hermes

BOSS BOTTLED - Hugo Boss

MIDNIGHT POISON - Christian Dior Narciso Rodriguez For Her

Oud Wood - Tom Ford

 

Po kilku dniach testów stwierdzam, że perfumy lane od Ambry nie są może jakoś bardzo trwałe, ale za te pieniądze to nadal świetna opcja.  Tak samo jak Oud od Avonu ;)

 

RG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Teraz to nawet na pewno ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko.... wszyscy, naturalnie, rozumiemy, że to trochę takie "Parnisy portugalczyki", delikatnie mówiąc, c'nie...? :D;)

Pewnie,że tak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nos nieco odpuścił więc przyszła pora na test /na razie nadgarstkowy, bo spryskałem się dziś Zino/ Montale Honey Aoud. Flaszka jak zwykle 100 ml i jak zwykle kupiona na iperfumy.pl. Całe 340 zł /przesyłka za darmo/. Póki co JEDEN porządny psik na nadgarstek. Jak to u Montale, jest fenomenalna projekcja - małżonka jak tylko weszła do salonu, to z kilku metrów poczuła te pwrfumy od razu pytając, co tym razem na siebie wylałem - przypominam, JEDEN strzał był! Zakładam, po moich doświadczeniach z Black Aoud, że trwałość będzie tytaniczna, na poziomie mocarzy typu Joop Homme i A*Men od Muglera. Póki co, połączenie miodu i oudu, bardzo rzadko spotykane w perfumerii, to dla mnie strzał w 10tkę! Dzięki temu oud jest kremowy i nie tak dominujący jak choćby w Black Aoud. Z drugiej strony, dzięki oudowi perfumy wcale nie są przesłodzodzone i nie mogę ich kwalifikować jako takich, które są w typie "gourmand" bo na to z kolei nie pozwala oud. W ogóle, jeśli chodzi o sam pomysł, to nie jest to perfuma przytłaczająca, jak wzmiankowany powyżej Black Aoud, który atakuje aromomolekułani jak Siuks tomahowkami ;-) Są także przyprawy, a całość, póki co, pachnie zdecydowanie dostojniej i po prostu lepiej niż moje Black Aoud. Dla mnie poważny kandydat do zastąpienia A*Men jesienią/zimą. Klasa, której po Montale troszkę się nie spodziewałem. Brawo Montale! Polecam, doskonale sprawdzą się w jesienne/zimowe wieczory. Oczywiście to nadal Montale, a więc perfumy bardzo ekspansywne, które do biura raczej nie będą się nadawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po teście ogólnym będzie jeszcze lepiej :) Ja na szczęście pracuję  zazwyczaj na zewnątrz, więc mogę na siebie lać ile wlezie. I dobrze mi z tym  :lol: Myślę, że Honey zagości u mnie na bardzo długo i jeszcze niejeden flakon zakupię...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko.... wszyscy, naturalnie, rozumiemy, że to trochę takie "Parnisy portugalczyki", delikatnie mówiąc, c'nie...? :D;)

 

Ja nie mam z tym najmniejszego problemu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Po teście ogólnym będzie jeszcze lepiej :) Ja na szczęście pracuję zazwyczaj na zewnątrz, więc mogę na siebie lać ile wlezie. I dobrze mi z tym :lol: Myślę, że Honey zagości u mnie na bardzo długo i jeszcze niejeden flakon zakupię...

Póki co jestem nim oczarowany i wygląda mi na to, że wejdzie na moją krótką listę ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nos nieco odpuścił więc przyszła pora na test /na razie nadgarstkowy, bo spryskałem się dziś Zino/ Montale Honey Aoud. Flaszka jak zwykle 100 ml i jak zwykle kupiona na iperfumy.pl. Całe 340 zł /przesyłka za darmo/. Póki co JEDEN porządny psik na nadgarstek. Jak to u Montale, jest fenomenalna projekcja - małżonka jak tylko weszła do salonu, to z kilku metrów poczuła te pwrfumy od razu pytając, co tym razem na siebie wylałem - przypominam, JEDEN strzał był! Zakładam, po moich doświadczeniach z Black Aoud, że trwałość będzie tytaniczna, na poziomie mocarzy typu Joop Homme i A*Men od Muglera. Póki co, połączenie miodu i oudu, bardzo rzadko spotykane w perfumerii, to dla mnie strzał w 10tkę! Dzięki temu oud jest kremowy i nie tak dominujący jak choćby w Black Aoud. Z drugiej strony, dzięki oudowi perfumy wcale nie są przesłodzodzone i nie mogę ich kwalifikować jako takich, które są w typie "gourmand" bo na to z kolei nie pozwala oud. W ogóle, jeśli chodzi o sam pomysł, to nie jest to perfuma przytłaczająca, jak wzmiankowany powyżej Black Aoud, który atakuje aromomolekułani jak Siuks tomahowkami ;-) Są także przyprawy, a całość, póki co, pachnie zdecydowanie dostojniej i po prostu lepiej niż moje Black Aoud. Dla mnie poważny kandydat do zastąpienia A*Men jesienią/zimą. Klasa, której po Montale troszkę się nie spodziewałem. Brawo Montale! Polecam, doskonale sprawdzą się w jesienne/zimowe wieczory. Oczywiście to nadal Montale, a więc perfumy bardzo ekspansywne, które do biura raczej nie będą się nadawać.

Lubię te Twoje recenzje  :wub:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Lubię te Twoje recenzje  :wub:

Dzięki  :) Suplement jest taki, że moje podejrzenia dotyczące tytanicznej trwałości Honey Aoud oczywiście się potwierdziły i w związku z tym mamy tu do czynienia z pełnoprawnym Montale, czyli w tej dziedzinie młot  ;)  Psik - JEDEN był wczoraj, ok. 17tej i póki co nadal jest wyczuwalny. Nadgarstka nie myłem  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się wczoraj 3 razy na szyje psiknąłem po godz. 14 i przed chwila jak otworzyłem oczy usłyszałem, że nadal je czuć. Obłęd jakiś...

 

Szkoda, że hermes nie ma takiej trwałości  :rolleyes:

Edytowane przez Jebudu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ja się wczoraj 3 razy na szyje psiknąłem po godz. 14 i przed chwila jak otworzyłem oczy usłyszałem, że nadal je czuć. Obłęd jakiś...

 

Szkoda, że hermes nie ma takiej trwałości  :rolleyes:

Montalowskie DNA działa  :D

 

Masz na myśli Terre?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Terre i Voyage parfum, które posiadam. Zapachy oczywiście świetne, ale mogłyby trochę dłużej cieszyć :D No chyba, że to ja przestaję je czuć a ogólnie są i mają się dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Z moim Terre jest tak, że osiągam trwałość na poziomie ok. 10h, co zważywszy na charakter tego zapachu, uznaję za wynik bardzo dobry  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przy ilu psiknięciach? Zakładam, że nie przy jednym czy dwóch jak z Montale :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No wiadomo  ;) Zazwyczaj, w przypadku Terre, będą to 3-5 strzałów. 

 

Co dotyczy Black Aoud, to widziałem kiedyś reckę, w której gościu podniecał się tym, że to jedyne znane mu perfumy, które pachną przy - 40 o;) Facet z Kanady jest, więc ma możliwość to stwierdzić  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj Terre po 6 strzałach. Zobaczę jak to będzie.

 

Mam próbkę Black Aoud i póki co tylko raz na nadgarstek próbowałem. Muszę zrobić test ogólny, żeby się określić co do tego zapachu. Wtedy mialem na drugim nadgarstku Aoud Night więc mi się mieszało wszystko w powietrzu :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Jednego w przypadku Black Auod możesz być pewien, projekcja i trwałość powalające, a co do charakteru zapachu /róża/, to już sam musisz zdecydować. Mnie on pasuje, choć faktycznie, jak porównuję go z Honey Auod, to BA jest zdecydowanie mniej okrzesany i wysublimowany. W przypadku BA oud zdecydowanie gra pierwsze skrzypce  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwracam honor trwałości Terre. Po 6 strzałach około godziny 10 rano moja druga połówka około 22 nadal go czuła przy mnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwracam honor trwałości Terre. Po 6 strzałach około godziny 10 rano moja druga połówka około 22 nadal go czuła przy mnie :)

 

6 strzałów? Chcesz ludzi pozabijać?

Ja max 2,

A takich killerów jak Amuage to 0,5 się staram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.