Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
szwed

Co właśnie robisz! Ty i zegarek ;)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość maritimeeng
2 godziny temu, szuwi napisał:

No i klatka gotowa ????

 

 


Zrób zamknięcie, bo wylezie ????
 

A my łazimy po lesie...

 

 

714527D9-D908-431A-B9E2-2788A319C776.jpeg

Edytowane przez maritimeeng

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, maritimeeng napisał:


Zrób zamknięcie, bo wylezie ????

 

Hm... myślałem po prostu od góry przyłożyć czymś ciężkim, ale może masz rację... ;-)) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szuwi napisał:

No i klatka gotowa ????

 

 

Cztery bloczki betonowe włóż do środka, bo byle orzeł porwie Ci klatkę w całości :lol:


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał:

Cztery bloczki betonowe włóż do środka, bo byle orzeł porwie Ci klatkę w całości :lol:

 

Nie chcę żeby było politycznie, ale takie czasy, że orłów coraz mniej - same sępy i pelikany... ale klatka bez podłogi, więc się ptaszysko zdziwi ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, szuwi napisał:

 

Nie chcę żeby było politycznie, ale takie czasy, że orłów coraz mniej - same sępy i pelikany... ale klatka bez podłogi, więc się ptaszysko zdziwi ????

Jak bez podłogi, to byle szczurołap przekopie się i po puchatych gryzoniach :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To taki raczej "paśnik dzienny pod nadzorem", więc lokalni predatorzy i smakosze świnek vel królików nie będą mieli możliwości "chrupen-machen". ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.06.2020 o 22:03, fidelio napisał:

IMG_20200602_220256.jpg

 

Ciekawa lektura? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubił wspomagać się koksem i w ostatnim okresie swojego życia ćpał na umór. Jeden z antybohaterów światowego kolarstwa o bardzo burzliwym życiorysie.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
8 minut temu, sanik napisał:

Ciekawa lektura? 

 

Marcin, dopiero zaczynam ???? Dziś odebrałem z paczkomatu. Ale ostatnio sporo jeżdzę, znowu oglądam kolarstwo, a bohater tej książki to prawdziwa legenda, choć jednocześnie postać tragiczna. Liczę więc na to, że ksiązka przypadnie mi do gustu ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, fidelio napisał:

 

Marcin, dopiero zaczynam ???? Dziś odebrałem z paczkomatu. Ale ostatnio sporo jeżdzę, znowu oglądam kolarstwo, a bohater tej książki to prawdziwa legenda, choć jednocześnie postać tragiczna. Liczę więc na to, że ksiązka przypadnie mi do gustu ????

Ostatnio znowu dużo się udziela L.Armstrong, niestety znowu negatywnie ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
4 minuty temu, mario1971 napisał:

Lubił wspomagać się koksem i w ostatnim okresie swojego życia ćpał na umór. Jeden z antybohaterów światowego kolarstwa o bardzo burzliwym życiorysie.

 

Czu antybohater? Hmmm... Mam na ten temat trochę inne zdanie. Na pewno postać tragiczna oraz niejednoznaczna. Kolarz, o którym Włosi śpiewali, którego uwielbiali i na karierze którego cieniem kładą się oskarżenia o doping, nadużywanie narkotyków czy wreszcie udowodniony doping. Ale też jeden ledwie z kilku przedstawicieli tej dyscypliny, który w jednym roku (1998) wygrał dwa największe wyścigi kolarskie czyli Giro oraz Wielką Pętlę... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, fidelio napisał:

 

Czu antybohater? Hmmm... Mam na ten temat trochę inne zdanie. Na pewno postać tragiczna oraz niejednoznaczna. Kolarz, o którym Włosi śpiewali, którego uwielbiali i na karierze którego cieniem kładą się oskarżenia o doping, nadużywanie narkotyków czy wreszcie udowodniony doping. Ale też jeden ledwie z kilku przedstawicieli tej dyscypliny, który w jednym roku (1998) wygrał dwa największe wyścigi kolarskie czyli Giro oraz Wielką Pętlę... 

To proste. Wygrał, bo brał.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
Teraz, mario1971 napisał:

To proste. Wygrał, bo brał.

 

Mariusz, akurat co dotyczy 1998 roku, to nie ma żadnych dowodów na to, że brał. To nie Lance, któremu wykasowano wszystkie rekordy... Więc byłbym ostrożny (bardzo), kierując się też zasadą domniemania niewinności ???? Co dotyczy udowodnionych przypadków, narkotyzowania się, itp., to oczywiście zgoda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, fidelio napisał:

 

Mariusz, akurat co dotyczy 1998 roku, to nie ma żadnych dowodów na to, że brał. To nie Lance, któremu wykasowano wszystkie rekordy... Więc byłbym ostrożny (bardzo), kierując się też zasadą domniemania niewinności ???? Co dotyczy udowodnionych przypadków, narkotyzowania się, itp., to oczywiście zgoda...

Rafał, poszukaj i poczytaj w necie, a dowiesz się więcej...


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
3 minuty temu, mario1971 napisał:

Rafał, poszukaj i poczytaj w necie, a dowiesz się więcej...

 Cóż... Widzę, że jednak każdy z nas pozostanie przy swoim. Ja przy tym, że nie ma oficjalnych dokumentów UCI czy agencji antydopingowych, że Pantani brał doping w 1998 roku. Ty przy tym, o czym informuje internet... W lądowanie Amerykanów na Księżycu w lipcu 1969 roku też nie wierzysz? Bo w internecie takie informacje też można znaleźć ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, fidelio napisał:

 Cóż... Widzę, że jednak każdy z nas pozostanie przy swoim. Ja przy tym, że nie ma oficjalnych dokumentów UCI czy agencji antydopingowych, że Pantani brał doping w 1998 roku. Ty przy tym, o czym informuje internet... W lądowanie Amerykanów na Księżycu w lipcu 1969 roku też nie wierzysz? Bo w internecie takie informacje też można znaleźć ????

Tu masz fragment W czystość zwycięstw Pantaniego nie wierzy nikt. W 2013 roku francuski senat opublikował raport zawierający wyniki nowych testów na EPO, które dotyczyły rezultatów z 1998 roku. Zakazaną substancję wykryto... u całej czołówki. Marco Pantani, Jan Ullrich i Bobby Julich – całe podium było na dopingu, do którego oficjalnie przyznał się wcześniej tylko ostatni z nich.
A tu cały artykuł. Jeden z wielu... https://sport.tvp.pl/29055055/artysta-epoki-dopingu-jak-zginal-marco-pantani

Także są oficjalne dowody, że koksował się w latach swoich największych sukcesów sportowych ;) I jeszcze jeden link https://rowery.org/2013/07/24/tour-de-france-1998-i-1999-pozytywne-testy/

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Spoko, czekam na oficjalny dokument UCI w tej sprawie. I powołanych do tego agencji antydopingowych. A do tego czasu będę żył w błogiej nieświadomości/naiwności (możesz wybrać), pochłaniając lekturę ???? BTW, jak na to lądowanie na Księżycu się zapatrujesz, bo nie doczytałem? ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafał, miłej lektury w błogim nastroju życzę :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
5 minut temu, mario1971 napisał:

Rafał, miłej lektury w błogim nastroju życzę :)

 

Dzięki Mariusz i oczywiście ...peace ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, fidelio napisał:

 

Dzięki Mariusz i oczywiście ...peace ????

Natürlich :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten tydzień był dość intensywny, a wiec dziś podwójne espresso i będę robił nic
a3373d674968e4338dd05d666bb309a0.plist


PS, przynajmniej przez najbliższa chwile


"Jesteśmy architektami swojego przeznaczenia" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Teufel26 napisał:

Ten tydzień był dość intensywny, a wiec dziś podwójne espresso i będę robił nic emoji3.png

PS, przynajmniej przez najbliższa chwileemoji28.png

 

Kawka i piękny zegarek - co może być lepsze ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
Kawka i piękny zegarek - co może być lepsze

Idealnym dopełnieniem byłby croissant

"Jesteśmy architektami swojego przeznaczenia" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.