Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

esteta

Rolex Submariner z datą czarna ceramika vs Rolex GMT MasterII

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie na wsi jest 3 dealerów Rolexa. Jeden jest cywilizowany (to znaczy rozmawia z Tobą jak nie kładziesz kluczyków od Ferrari na stole). Lista oczekujących na GMT Blue jest 26 osób. Dostaje 1 na miesiąc... Czyli prosto licząc 2 lata oczekiwania.

Dla mnie GMT zielony bo... Takiego mam :-)

Aż się wierzyć nie chce...Może jednak nie taki cywilizowany i próbował Cię " po brzytwie" ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ręka na sercu taka jest prawda - nawet na pepsi ma tylko 6 w kolejce. Człowiek jest pasjonatem zegarków - potrafi spędzić godziny wyciągając z sejfu wynalazki wiedząc ze nawet na 1/10 zegarka mnie nie stać. Gdy podesłałem mu kolegę sprzedał mu Portugiese blisko ceny zakupu dealera. Wierzę co mi mowi ....

 

Przykład nie cywilizowanego - żona kupowała datejust. Zwykły czarny tylko ze chciała na jubillee a nie na oyster. Rozumiem ze to nie zbyt wyszukany model ale zostaliśmy odesłani z kwitkiem - "nie ma i nie wiadomie kiedy bedzie". Cytowany człowiek załatwił w 3 tygodnie.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, niezłe ssanie na Rolexa w tej Twojej wsi :-) , "tylko" 6 osób chce mieć SUBa z białego złota z kolorowym bezelem ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed wczoraj widziałem bodajże Submarinera, na wystawie. Kurde, na żywo, to to jednak wygląda, niby tak prosty zegarek, a jednak robi robotę.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Polecam Tisella Marine Diver. Nie ma sensu dokładać tyle tysięcy do Rolex'a za brak AR, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na zakup np. wagonu wypełnionego napojem Polo Cola od Zbyszko Company.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Polecam Tisella Marine Diver. Nie ma sensu dokładać tyle tysięcy do Rolex'a za brak AR, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na zakup np. wagonu wypełnionego napojem Polo Cola od Zbyszko Company.

 

:D  :D  :D …wyszło Ci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam Tisella Marine Diver. Nie ma sensu dokładać tyle tysięcy do Rolex'a za brak AR, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na zakup np. wagonu wypełnionego napojem Polo Cola od Zbyszko Company.

Można pójść o krok dalej. Na targu u Turków kwarce od Chinoli po 5 euro widziałem. Żadne tam podróbki! ile takich można mieć za 10 tyś ojro?


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GCE

Polecam Tisella Marine Diver. Nie ma sensu dokładać tyle tysięcy do Rolex'a za brak AR, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na zakup np. wagonu wypełnionego napojem Polo Cola od Zbyszko Company.

 Dokładnie, chociażby dlatego, że Rolly bez AR jak to stwierdził kOLEGA esteta, wygląda jak "KUPA".

Chyba, że jak te modelki w Dubaju... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cio , Tisell kolegom spokoju nie daje ?  Pompujemy balon dalej .

Skąd się bierze ta determinacja ?  Na czym to polega ?

Być może ten zegar uświadamia , że w takim Rolku  to jest 5% zegarka , a reszta to tzw. " wartość dodana " , czyli właściwie ch_j wie co . A narastanie tej świadomości jest źle tolerowane przez nosicieli i aspirantów .

Zgadłem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cio , Tisell kolegom spokoju nie daje ?  Pompujemy balon dalej .

Skąd się bierze ta determinacja ?  Na czym to polega ?

Być może ten zegar uświadamia , że w takim Rolku  to jest 5% zegarka , a reszta to tzw. " wartość dodana " , czyli właściwie ch_j wie co . A narastanie tej świadomości jest źle tolerowane przez nosicieli i aspirantów .

Zgadłem ?

Ależ pięknie to ująłeś.Dodam jeszcze ,że życie w/w ze świadomością wydanych 95% za wartość dodaną powoduje dalszy "ból dupci" na co dowodem jest dalsze pompowanie balonika w każdym możliwym wątku :)

Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GCE

Dodam jeszcze ,że życie w/w ze świadomością wydanych 95% za wartość dodaną powoduje dalszy "ból dupci" na co dowodem jest dalsze pompowanie balonika w każdym możliwym wątku :)

 

Czy to nie ty zakładałeś ten wątek? Lubisz uczucie tego bólu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Ależ pięknie to ująłeś.Dodam jeszcze ,że życie w/w ze świadomością wydanych 95% za wartość dodaną powoduje dalszy "ból dupci" na co dowodem jest dalsze pompowanie balonika w każdym możliwym wątku :)

 

AR na pierwszym planie, pięknie zagrał na zdjęciu oczywiście zegara z prawej strony.Niestety rzeczywistości się nie da zakrzyczeć choćby nie wiem jak się oburzać.Współczesny tym bardziej w ceramice zegar bez AR wygląda jak kupa.Niestety.

Pomijam już wartość submarinera(nie stać mnie na taki zakup) i jej faktyczne odzwierciedlenie w rzeczywistości, ale życie w świadomości z zegarkiem udającym coś czym co nie jest i nazywanie pierwowzoru "kupa" ze względu na brak AR to jest dopiero balonik :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cio , Tisell kolegom spokoju nie daje ?  Pompujemy balon dalej .

Skąd się bierze ta determinacja ?  Na czym to polega ?

Być może ten zegar uświadamia , że w takim Rolku  to jest 5% zegarka , a reszta to tzw. " wartość dodana " , czyli właściwie ch_j wie co . A narastanie tej świadomości jest źle tolerowane przez nosicieli i aspirantów .

Zgadłem ?

 

Myślałem, że kto jak kto ale Ty na pewno rozumiesz na czym to polega. Ten Tisell to podróba.

Gdybyśmy rozmawiali, że sporo lepszy stosunek jakości do ceny od Submarinera ma SKX - wydźwięk wypowiedzi byłby zupełnie inny.

 

Ludzie właśnie dzielą się na tych, dla których wspomniana przez Ciebie wartość dodana to jest "wuj wie co" oraz na tych którzy wiedzą dokładnie co to za wuj, i często również doskonale umieją z tego wuja zrobić konkretny użytek.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Gustawie , z pełnym szacunkiem , pewnie rozumiałbym znacznie więcej , gdyby nie te reakcje kolegów .

A moje rozważania na temat wartości dodanej to tylko próba ich zrozumienia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że kto jak kto ale Ty na pewno rozumiesz na czym to polega. Ten Tisell to podróba.

Tisell to nie jest podrobka. Gdyby byl ,to Rolex wie jak dbac o prawa autorskie, aby produkcje zatrzymac.

Rolex nie ma wylacznosci na ten design i tyle. A czy ten zegarek Tissel jest dobry, czy nie to inna sprawa.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby stwierdzić czy ten zegarek jest dobry czy nie to należy go chociaż obejrzeć :)


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to kopia. Dla bardzo wielu równoznaczne z podróbka. Obciach to założyć.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstyd to kraść i z d*py spaść jak mawiała moja Babka.


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, żeby się ubezpieczyć od tego tekstu napisałem "obciach".


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zgodzimy się że wstyd i obciach to bliskie sobie pojęcia.A jeśli tak, to przysłowie mojej Babki nie traci na znaczeniu :)


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cio , Tisell kolegom spokoju nie daje ?  Pompujemy balon dalej .

Skąd się bierze ta determinacja ?  Na czym to polega ?

Być może ten zegar uświadamia , że w takim Rolku  to jest 5% zegarka , a reszta to tzw. " wartość dodana " , czyli właściwie ch_j wie co . A narastanie tej świadomości jest źle tolerowane przez nosicieli i aspirantów .

Zgadłem ?

Żeby Twoją tezę " push to the limits" warto by sprawdzić czy za tego Tisella "kupisz

bilet lotniczy " w jedną stronę z jakiegoś niebezpiecznego kraju...podejmujesz się misji?

I nie udawaj że nie rozumiesz - nie chodzi o Rolexa i Tisella a o gościa który nie dźwignął Omegi , marzył o Rolexie ale utknął na Tisellu i teraz próbuje wszytkim udowodnić że są debilami. Szkoda że z Twoją pomocą- oczekiwałbym większej dojrzałości po forumowiczu z takim stażem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zgodzimy się że wstyd i obciach to bliskie sobie pojęcia.A jeśli tak, to przysłowie mojej Babki nie traci na znaczeniu :)

Wtedy, kiedy powstało to przysłowie - nie istniał jeszcze Tisell. Tak więc nie pocieszaj się.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby Twoją tezę " push to the limits" warto by sprawdzić czy za tego Tisella "kupisz

bilet lotniczy " w jedną stronę z jakiegoś niebezpiecznego kraju...podejmujesz się misji?

I nie udawaj że nie rozumiesz - nie chodzi o Rolexa i Tisella a o gościa który nie dźwignął Omegi , marzył o Rolexie ale utknął na Tisellu i teraz próbuje wszytkim udowodnić że są debilami. Szkoda że z Twoją pomocą- oczekiwałbym większej dojrzałości po forumowiczu z takim stażem.

Może chodzi o gościa,który zakupił Rolexa,nie może dźwignąć tego,że jego zegarek jest brzydszy i wiele droższy od Tisella.I próbuje teraz "edukować" że jego zegarek ma przewagę bo kupi za niego bilet z "jakiegoś niebezpiecznego kraju".Pogratulować odwagi no i inwencji :)

Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.