Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
lort

Nietuzinkowy zegarek do 6 k EUR (25-26 k PLN)

Rekomendowane odpowiedzi

4 rocznica od ostatniego postu minęła 2 dni temu, to może czas odkopać wątek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopanie tematu bez zdjęcia zegarka, będącego bohaterem wątku, się nie liczy ;)

 


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odkopujemy wątek bo trzeba poszukać czegoś nowego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
odkopujemy wątek bo trzeba poszukać czegoś nowego

A to zmienia postać rzeczy - warunki jak poprzednio?

I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to zmienia postać rzeczy - warunki jak poprzednio?
W wolnej chwili coś napiszę

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kryterium nietuzinkowości, bardzo łatwo mierzalne :) swoją drogą nadal pozostaje

Zbliżają się moje 18 urodziny haha, kawalerki w Przasnyszu nie zamierzam kupować, więc może uczcić to zegarkiem

Budżet nie jest tak istotny, jakkolwiek to zabrzmi.

Jestem ciekaw, co w oczach użytkowników może być tym nietuzinkowym zegarkiem.

Jako bazę możemy przyjąć budżet narzucony te 4 lata temu (w temacie)

Dorzućmy jeszcze jedne kryterium – zegarek powinien trzymać cenę, lub jak niektórzy wolą to nazwać nie tracić tak szybko na wartości.

Wcale nie oznacza to, że wybór zawężony jest do Rolexa.

Dodatkowo nie jestem wielkim fanem Rolexa, a uwłaczająca farsa w wykonaniu Rolexa/Kruka z kolejkami do kolejki na Professionale mnie zupełnie nie bawi i nie interesuje.

Przeczytałem sobie cały założony przez mnie temat. Ciekawa lektura i opinie sprzed 4 lat.

Wracając do Rolexa: jak Kuba @Smycel teraz odbierasz Rolexa – czytałeś swój wpis :)

Notatki jakie sobie robiłem od długiego czasu czasu:

GP Laureato – nawet ceramikę przymierzałem, fajny model, ale ciężko z trzymaniem ceny

Bvlgari Octo Finissimo – przymiarka była, bardzo ciekawy model, ale jak wyżej

Reverso – zawsze fascynowała mnie ta linia i pewnie jakiś model by się znalazł

Rolex – jeżeli już to EX II biała tarcza, ale to spory zegarek. To że nie jest aż tak „hot” to tylko na plus

Rolex 2 – Datejust na jubilee, jako przeciwnik bransolet chciałem ją sprawdzić, co zresztą uczyniłem, do tego karbowany bezel, niebieska tarcza, lupka. Ciekawe. Przymierzałem 36 mm. Wygląda całkiem OK, ale miałem uczucie że jednak powinien być większy. DJ 41 nie mierzyłem ale tu Rolex szaleje z cenami i Kruk pewnie z jakimiś czasami oczekiwania

Panerai – kilka razy podchodziłem do marki. czy to Radiomir, czy też Luminor i zawsze miałem wrażenie że szybko mi się znudzi. Chociaż niektóre z modeli dobrze trzymają cenę

Hermes Carre H – ten zegarek na 100% wrzuciłbym do zbioru nietuzinkowych zegarków. Świetnie leżał na nadgarstku jak go przymierzałem. Jednak kryterium trzymania wartości kuleje w mojej ocenie

Grad Seiko – wiadomo klasa, podejść było kilka. Są Grand Seiko które pięknie się prezentują i mechanicznie to są nietuzinkowe zegarki! Jednak pomijając modele limitowane w razie czego zegarek ciężki do zbycia i zapewne z utratą wartości. Wiem zaraz rzucą się na mnie miłośnicy Japan Made z konkretnymi modelami i wykresami jak to poszczególne modele zyskały na przestrzeni lat

Cartier – interesował mnie Tank Basculante, wiadomo takie reverso od Cartiera. Ostatnio wracam myślami do modelu Santos. Pojawił się w propozycjach sprzed 4 lat. Myślę (chyba że ktoś mnie poprawi) że trzymają dobrze cenę

Hublot – estetyka OK, ale nie pasuje mi cała otoczka wokół marki

Ulysse nardin – można znaleźć w ofercie kilka ciekawych modeli. Mi też niektóre z nich przypadły do gustu. Jednak kryterium odsprzedaży ma niskie notowania, to takie szukanie „Nowaka” w stogu siana chętnego do zakupu :)

Glashutte original – model seventies panorama date jest świetny i świetnie leżał na ręce. Niestety polerowane środkowe ogniwa bransolety mnie zniechęcają. Poza tym nie jest to popularna marka, pod stwierdzeniem że jest trochę dziadkowy też bym się podpisał.

Zenith – zafascynowała mnie ceramika i przymierzałem Defy w niebieskiej ceramice na gumie. Tylko myślę że to raczej taki wakacyjniak tylko.

W niższej cenie zainteresowały mnie:

Autodromo Group B Safari

Squale Carbon Blue T 183

Tak więc lista jest długa.

Jak ktoś ma swoje spostrzeżenia to śmiało.

Edytowane przez lort

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy taki Chopard to dobry kierunek?

chopard_alpineeagle_2019_011_ch24pl-1400x932.jpg


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy nawet go przymierzałem. Jednak nie dla mnie i utrata wartości spora.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, lort napisał:

Ciekawy nawet go przymierzałem. Jednak nie dla mnie i utrata wartości spora.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 

Wymieniłeś całą masę zegarków i myślę, że z tego wszystkiego jeśli nie ustrzelisz limitowanych edycji, to jedynie Rolex czy AP RO spełni oczekiwania braku utraty wartości. 

 

Z tych wymienionych jakbyś miał dziś decydować, to który byś wybrał? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wymieniłeś całą masę zegarków i myślę, że z tego wszystkiego jeśli nie ustrzelisz limitowanych edycji, to jedynie Rolex czy AP RO spełni oczekiwania braku utraty wartości. 
 
Z tych wymienionych jakbyś miał dziś decydować, to który byś wybrał? 
Masa zegarków ale wiele z nich wyeliminowałem.
Z moimi typami, a takowe oczywiście mam, poczekajmy.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, lort napisał:

Kryterium nietuzinkowości, bardzo łatwo mierzalne :)

 

Cena i łatwa odsprzedaż? Zegarki, które wymieniłeś to albo klasyka w rodzaju Tanka, albo zegarki futbolistów w rodzaju Hublota. Chciałbyś - jak każdy - Rolexa, ale nie chcesz czekać w kolejce. Nietuzinkowy - za słownikiem -  wyróżniający się spośród ogółu, rzadko spotykany. Czy któraś z Twoich propozycji spełnia te warunki? :unsure:


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego Zeno. w mojej ocenie każdy z nich wyróżnia się spośród ogółu.

w mojej liście jest więcej klasyków, przeczytaj uważnie. podpowiadam: reverso, Laureato, santos, nawet grand seiko

czy to że Hublota noszą futboliści deprecjonuje te zegarki. napisałem jednak że nie pójdę w tą stronę ze względu na krótką historię i wręcz napastliwą strategię marketingową tej marki.

dobrze przeczytałeś nie będę stał w kolejce do kolejki po Rolexa. jeżeli już coś mnie zainteresuje z ich oferty to rozważę to, ale będąc odpowiednio traktowany jako Klient (odpowiednio w mojej ocenie).

więc nie naburmuszaj się. masz coś ciekawego w twojej ocenie do zaproponowania, to jestem otwarty.

to wątek do wymiany spostrzeżeni, rzucania propozycji, może czegoś ciekawego ja/ktoś inny się nauczy.

nie potrzebuję moralizatorskiego tonu i "wyjeżdżania" mitu ze słownikami

przeczytaj posty sprzed kilku lat. zobaczysz jakie ciekawostki wyszły przy okazji takiej dyskusji.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym Grand seiko to bym nie przekreślal tematu ze względu na spadek wartości.

Fakt, że trzeba czekać na klienta specyficznego (sprzedaż wydłuży się w czasie), ale spadek wartości wcale nie musi być duży jak się tanio kupi (można wykorzystać zjawisko małego popytu, żeby obniżyć cenę zakupu). 

 

Które modele rozwazales?  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grand Seiko IMO to dobry kierunek. Jesli kwarc to SBGN 003 / 005, jesli spring drive to:

 

image.png.c08e9c4c5742b8633759f0986492d50e.png

 

Ja osobiscie lubie tez klasyke w ich wykonaniu czyli kolekcje Heritage.

 

Zerknij moze jeszcze na Minase:

 

https://www.minasewatches.ch/webshop

 

Nietuzinkowe na pewno, nie wiem jak z odsprzedaza bo sa to wyjatkowo rzadko spotykane zegarki.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na przestrzeni lat kilka modeli Grand Seiko chodziło mi po głowie.

pierwszy który zrobił na mnie wrażenia to Snowflake czyli Spring Drive. gdzie pojawiał się model GMT z jasną (beżową?) tarczą

ostatnio Hodinkee zrobili limitowaną wersję jego: GMT SBGM239

https://limited.hodinkee.com/grand-seiko/

widzę też że w grudniu wypuszczą Hi beat. też limitacja dla nich

https://www.hodinkee.com/articles/grand-seiko-slgh003-hi-beat-60th-anniversary-le-featuring-the-new-dual-impulse-escapement

 

masz rację @cordi7 Minase są nietuzinkowe! na żywo nigdy żadnego zegarka od nich nie widziałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to weźmy tego snowflake sbga211 Na nowego w UE są oferty na 23 000 zł od ręki. Pewnie po twardych negocjacjach jeszcze coś się urwie. 

 

https://www.chrono24.pl/all/grand-seiko-mens-sbga211g-heritage-spring-drive-watch--id14279111.htm

 

Na mieście mówią, że Grand seiko ma duży spadek wartosci. Jak to się przekłada na ten model. Są używki za 12-15 tys zł? Czy raczej bliżej 20? (a wtedy chyba lepiej brać nowke za 22-23?.

 

Mowisz o limitce dla hodinkee z nowym mechanizmem, jak  w SLGH002/3? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, cordi7 napisał:

Zerknij moze jeszcze na Minase:

 

https://www.minasewatches.ch/webshop

 

Nietuzinkowe na pewno, nie wiem jak z odsprzedaza bo sa to wyjatkowo rzadko spotykane zegarki.

 

 

52 minuty temu, lort napisał:

 

masz rację @cordi7 Minase są nietuzinkowe! na żywo nigdy żadnego zegarka od nich nie widziałem

Znajomy z innego forum mial Minase Divido, wedlug jego subiektywnej opinii wykonanie tych zegarkow jest na najwyzszym poziomie, nawet powyzej Grand Seiko.

Z odsprzedaza raczej bardzo slabo. Na minus takze mechanizm bazowany na ETA 2824.

 

 


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Pav napisał:

Na minus takze mechanizm bazowany na ETA 2824.

 

Co moze byc plusem w przypadku serwisu.

 

 

10 minut temu, Pav napisał:

Znajomy z innego forum mial Minase Divido, wedlug jego subiektywnej opinii wykonanie tych zegarkow jest na najwyzszym poziomie, nawet powyzej Grand Seiko.

 

Jak mozesz poprosic znajomego o jakies foty to byloby super, chyba malo kto mial z nimi kontakt na zywo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lort napisał:

...masz coś ciekawego w twojej ocenie do zaproponowania, to jestem otwarty.

to wątek do wymiany spostrzeżeni, rzucania propozycji, może czegoś ciekawego ja/ktoś inny się nauczy.

 

Ani się nie naburmuszam, ani nie moralizuję, ani nie wyjeżdżam ze słownikiem. Po prostu przykłady niezbyt pasują do wymagań. Wydaje mi się, że nie można warunku "niewielka utrata wartości" pogodzić z warunkiem "nietuzinkowy". Tosin Abasi jest nietuzinkowy, ale to Kanye West nie traci na wartości ;)

 

Pewnie zrozumiesz o co mi chodzi, jeśli zobaczysz zegarki, które ja uważam za nietuzinkowe:

 

spacer.png

Piaget Altiplano - najbardziej oficjalny, może nieco drogi.

 

spacer.png

Vulcain President's Cricket - praktyczny EDC w budżecie.

 

spacer.png

Tudor Advisor - prawie nurek, na pewno toolwatch, najtańszy.

 

Każdy z nich jest wyjątkowy mechanicznie i stylistycznie, każdy z nich ma charakter i tradycje, każdy z nich ma duże wartości użytkowe. I raczej nie zauważysz takich u piłkarzy.

 

Za każdym z nich podąża również jakaś anegdota, za Tudorem chyba najfajniejsza: gdy ktoś słyszy "Tudor" to spodziewa się hommage'a Rolexa, a tutaj niespodzianka ;)

 

EDIT: zdjęcia, niestety, nie moje.

Edytowane przez Zeno

Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, Zeno napisał:

Po prostu przykłady niezbyt pasują do wymagań. Wydaje mi się, że nie można warunku "niewielka utrata wartości" pogodzić z warunkiem "nietuzinkowy". Tosin Abasi jest nietuzinkowy, ale to Kanye West nie traci na wartości ;)

Zgodzę się z kolegą Zeno.

Może słowo nietuzinkowy zamienimy słowem ciekawy / interesujący? :)

Niełatwo będzie znaleźć zegarek który z jednej strony jest bardzo wyjątkowy a z drugiej nie straci na wartości.

 

Ja od siebie dorzucę Parreleta Turbine EVO - chyba jedyny z wcześniej wspomnianych któremu "kręci się tarcza" :D 

A z kwestią odsprzedaży? Pewnie będzie trudno...

turbine-evo.jpg


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typu wskazane przez kol. Zeno są ciekawe. Najmniej pasuje mi Piaget, bo napis jest IMO za duży, a Vulcain - palce lizać, choć na odsprzedaży zapewne sporo stracisz... 

A moze chopard luc xps lub iwc inge?

Edytowane przez szuwi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tą stratą wartości nie chce się czepiać, ale może warto Vulcaina odkupić od kogoś kto już stracił?

Tylko wtedy następny użytkownik musiałby dostać za darmo, żeby znowu wykazać stratę? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpowiadając trochę hurtowo.

w mojej ocenie nietuzinkowy i nie tracący na wartości da się pogodzić.

przykładem jest finał poszukiwań sprzed lat

 

też rozumiem nietuzinkowy jako ciekawy i interesujący. oczywiście zakładam też gusta są różne więc i interesujące zegarki dla różnych osób mogą być inne.

Pomimo że odrzuciłem Hublota wiem że raczej trzyma cenę bo widzę zainteresowanie nim osób zupełnie nie interesujących się zegarkami, ale dysponujących odpowiednim budżetem.

tak pokazuje moje otoczenie, a ma na to wpływ tak natarczywy marketing i te gwiazdy i "gwiazdy" głównie sportu które hublota kupują.

 

Faktycznie zapomniałem o Świerszczu od Vucaina.

to jest ciekawy zegarek z nieoczywistą funkcją alarmu. ale fakt ciężko z jego odsprzedażą.

 

turbina od Pereleta jest super! podobnie jak z Vulcain ciężki do zbycia.

chopard luc zbyt grzeczny, inge świetny, ale nie chcę dublować AP RO

 

zatem muszę szukać w markach z historią najlepiej Ikon, które w moich oczach są ciekawe

3 minuty temu, StaryWilk napisał:

Z tą stratą wartości nie chce się czepiać, ale może warto Vulcaina odkupić od kogoś kto już stracił?

Tylko wtedy następny użytkownik musiałby dostać za darmo, żeby znowu wykazać stratę? 

tylko używanego vulcaina rozważałem. zgadzam się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć cieniutko u Vulcaina z opieką posprzedazowa/serwisem /gwarancja. Był o tym jeden wątek miłośnika marki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.