SEIKO PADI TURTLE

[rradek 107]

Panowie, mam pytanie...

Może ktoś miał w ręku oba, albo wie coś więcej i jest w stanie powiedzieć, czy model Turtle w wersji PADI jest (że tak powiem) lepiej wykonany, niż np. SRP773, czy też to tylko kwestia kolorków?

Bo zastanawiam się czy warto wywalać ponad 100$ więcej za Padi...

 

[Lawnowerman 1060]

Kolory

[madej23 0]

Panowie, mam pytanie...

Może ktoś miał w ręku oba, albo wie coś więcej i jest w stanie powiedzieć, czy model Turtle w wersji PADI jest (że tak powiem) lepiej wykonany, niż np. SRP773, czy też to tylko kwestia kolorków?

Bo zastanawiam się czy warto wywalać ponad 100$ więcej za Padi...

Ja też nad nim intensywnie myślę

[Burns 3941]

żółw to żółw, bazą jest ten sam zegarek dla wszystkich wersji SRP, o których mowa.

jak pokazuje życie również z przypadłościami pozostałych wersji czyli brakiem centrowania,

 

Można by powiedzieć, że płacimy dodatkowo za napis Specjal Editiona, PADI, i kilka czerwonych kresek na pierścieniu bo czerwoną wskazówkę da się znaleźć w innej wersji...

 

i tu pojawia się ALE pisane przez duże litery.

 

nietuzinkowa tarcza ze szlifem słonecznym, która zawsze ma dwa odcienie tarczy bo tak załamuje światło, a i sama tarcza zmienia kolor w zależności od światła. Taką tarczę powinny mieć inne zegarki Seiko łącznie z niebieskim Sumo. Trudno to opisać, dojrzeć na zdjęciach, trzeba to zobaczyć na żywo.

 

Więc ja odwrócę zdanie napisane wyżej. "Żółw" PADI warto jak najbardziej, każda inna wersje seryjna niekoniecznie       

 

Jak widać chińszczyzna pełną gębą:

http://forums.watchuseek.com/f21/padi-turtle-sidestepping-turtle-thread-3377842-post34629498.html#post34629498

ALE efekt tarczy jest taki:

 

zdjęcia z tego samego linka

Edytowane 17 Października 2016 przez Burns

[emiel 1694]

Wykonany jest tak samo, ma te same certyfikaty, ten sam rozmiar, płacisz więcej za genialną tarczę, jak to kol. Burns napisał. Czy warto dopłacać do wersji PADI? - to już kwestia czysto subiektywna. Moim zdaniem, jeśli szukasz fajnego divera na wakacje - to tak. Ta tarcza aż krzyczy "WAAKAAACJEEE!" Jeśli jednak masz mniejszy budżet i podoba Ci się inny żółwik - bierz bez zastanowienia. Nie jestem fanem dużych kopert, a ten model leży mi tak wygodnie na łapie, że go praktycznie nie ściągam. Mówię to, mając na względzie moje narzekanie na SARX019. który mimo że mniejszy, to nie leży mi tak dobrze. Świetny profil koperty. Ja wziąłem PADI, bo tarcza nie dawała mi spać po nocach. Jedynie co, to warto od razu w dobrą gumę zainwestować. 

 

 

 

 

 

[Dorian06 24671]

Oczywiście, że warto.

W sobotę dotarł do mnie Padi. Wcześniej miałem "zwykłego" niebieskiego Żółwia. Różnica jest olbrzymia.

[Lawnowerman 1060]

Oczywiście, że warto.

W sobotę dotarł do mnie Padi. Wcześniej miałem "zwykłego" niebieskiego Żółwia. Różnica jest olbrzymia.

Oprócz kolorów w czym?

Nie przemawia do mnie bezel Pepsi, bo jak to by miało być czytelne to trzeba by użyć innych kolorów [jak na divera]

chcyba, że ma być to coś a'la Limitowana wersja butów do koszykówki za 500 $ sygnowanych przez LeBarona [skaczesz 30 cm wyżej]

[emiel 1694]

Padalec, kochany padalec (zolw wlasciwie). Co by nie mowic o firmie i burzy w szklance wody, ktora ostatnio pojawila sie po 'odkryciu' faktu, ze Seikacze sa nie tylko skladane w Japonii, ale tez w Chinach, Tajlandii czy Wyspie Wielkanocnej - zegarki nadal sa w porzadku. Nie wiem, co jest pod deklem mojego PADI, pewnie tez skladany w Chinach, ale...nazwijcie mnie ignorantem. Ten budzetowy zegar daje mi tyle radochy na wakacjach, co zaden inny. Towarzyszy mi wszedzie - czy to podczas lekcji nurkowania (nie na deklarowane 200m w zolwiu, tylko na 10), czy w trakcie snorkellingu, tudziez surfingu - od dwoch tygodni katuje go niemilosiernie w mocno slonych wodach, a ten odwdziecza mi sie pieknymi refleksami tarczy i niezawodnoscia. Dziala, luma podczas divingu swieci jak psu genitalia, a jedyne co aplikuje mu codziennie wieczorem, to kapiel w biezacej wodzie. Sruby od oslon wodoszczelnych GoPro zdazyly zardzewiec, a zolwik ani sie nie zajaknie. Wspanialy zegarek, u mnie w klasyfikacji moich ulubionych - drugi, zaraz za Alpinista. Zolwik odpoczynku nie ma, bo katowanie jeszcze sie nie skonczylo. Zolwie, to dobre zegary - nawet, jezeli elementy sa skladane raczkami innego narodu, niz japonski.

 

 

[eye_lip 18908]

Ostatnio? To nigdy nie była tajemnica, lata temu ma forum o tym było

[pablo122 1020]

Fajne zdjęcia 

[Burns 3941]

Ostatnio? To nigdy nie była tajemnica, lata temu ma forum o tym było

TAK ? to ciekawe bo te żółwie wyszły w tym roku czyli 2016

[Dorian06 24671]

Oprócz kolorów w czym?Nie przemawia do mnie bezel Pepsi, bo jak to by miało być czytelne to trzeba by użyć innych kolorów [jak na divera]chcyba, że ma być to coś a'la Limitowana wersja butów do koszykówki za 500 $ sygnowanych przez LeBarona [skaczesz 30 cm wyżej]

Jak u większości firm, limitki różnią się szczegółami. Tu jest podobnie. Jednak różnica w stosunku do "normalnego" żółwia jest duża.

[eye_lip 18908]

TAK ? to ciekawe bo te żółwie wyszły w tym roku czyli 2016

Nie pisałem o Padi tylko ogólnie o produkcji Seiko.

[Burns 3941]

Nie pisałem o Padi tylko ogólnie o produkcji Seiko.

ja dobrze wiem o czym pisałeś, ale jak masz udzielać takich patafiańskich odpowiedzi, że niby coś wiesz, ale nie powiesz to nie wiem, że też chce Ci się czas na forum marnować - prestiż sobie dorabiasz czy jak.

[eye_lip 18908]

Mam wrażenie że się nie rozumiemy. Kolega zasugerował jakoby temat produkcji Seiko (lepszych modeli nie mam na myśli 5) w Chinach itp. był ostatnio odkryty, natomiast pisalismy o tym na forum wiele razy czego koronnym przykładem było np sumo (chyba już w 2011 pisano o tym). Co do prestiżu w patafianskich odpowiedziach to oczywiście staram się bardzo, ale wysoko ustawiles poprzeczke, więc może kiedyś.

[Burns 3941]

również pozdrawiaM   

[eye_lip 18908]

Piona.

[rradek 107]

 

 

Jednak różnica w stosunku do "normalnego" żółwia jest duża.

A coś więcej?

 

Wysłane z Tapatalka przez OP3.

[Burns 3941]

Piona.

No to źółwik

@rradek - chyba napisałem ci w 4 poście...

[Dorian06 24671]

A coś więcej?

 

Wysłane z Tapatalka przez OP3.

Tak jak Burns napisał.

Tarcza w stosunku do "zwykłego" to dwa światy.

Wskazówka czerwona.

Pepsi bezel.

Czerwone indeksy na ringu.

[rradek 107]

@rradek - chyba napisałem ci w 4 poście...

 

Skrupulatnie go przeczytałem, ale byłem ciekawy czy @Dorian06 czegoś nie dopowie, bo czytając jego opinie odniosłem wrażenie, jakby ta "olbrzymia różnica" nie dotyczyła tylko i wyłącznie warstwy kolorystycznej 

 

 

Tak jak Burns napisał.

 

 

A to ok 

[sawcio68 102]

Ja Go noszę od 5 miesięcy prawie  na co dzień . Wcześniej miałem Skx 009 . Ale tarcza Mnie urzekła , to taki fajny kolorowy zegareczek, latem teraz zimą w słońcu tarcza daje moc i można się cieszyć Skx 009 był w porządku , ale bransoleta to dla Mnie była porażka , tandeta, ta od Padiego jest Ok Czy warto dopłacić ? Uważam że tak

[rradek 107]

Noszę się z zakupem jakiegoś zegareczka i na razie zastanawiam się nad Padi, w kontrze jest zielenina SARB017, a na dokładkę czytam sobie o samsungowym Gear S3 (w odmianie Frontier) 

[MasterMind 10264]

Też myślę o żółwiu, a Alpinistę już mam (jednego sprzedałem, ale do niego wróciłem, bo sprzedaż jednak była błędem).

 

W pierwszej kolejności kupowałbym Alpinista. Masz w tej samej cenie co PADI, a lepszy mechanizm, ładniejsze szlify na kopercie i szafir. PADI też mnie z początku interesowało, ale teraz myślę, że bardziej podchodzi mi zwykły czarny żółw SRP777 na gumie. Przymierzałem i dochodzę do wniosku, że guma w tych żółwiach jest świetna - to jedyny przypadek, gdzie wybrałbym zegarek nie na bransolecie, gdy jest w opcji.

[Macmac 4446]

Pochwalę się i tu   , jak jest okazja i fundusze, to nie ma co się zastanawiać !