Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość andree

ACzS-1 moja mała kraina szczęsliwosci

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy, poszukuję dobrego jakościowo zdjęcia kokpitu MIG-29 z ładnie wyeksponowanym ACZS-1. Może słabo szukam ale większość zdjęć zamieszczonych w sieci ma fatalną jakość.


xxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Koledzy, poszukuję dobrego jakościowo zdjęcia kokpitu MIG-29 z ładnie wyeksponowanym ACZS-1. Może słabo szukam ale większość zdjęć zamieszczonych w sieci ma fatalną jakość.

 

https://avatars.mds.yandex.net/get-pdb/467185/33dc988f-3be8-4a60-9a90-23c02151d5ba/s1200

 

post-69581-0-66787700-1540207359_thumb.jpg

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, trochę temat chce odświeżyć, mianowicie spotkałem się z aczs'em, który ma napisy po angielsku. Ktoś może już spotkał się z takim czymś. Ma ktoś informacje na ten temat? Może jakieś zdjęcia? 

Poniżej wkleilem zdjęcie takowego aczs'a. 

Screen Shot 2020-05-19 at 19.15.42.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ot, ciekawostka... Może to jakiś eksportowy AN-2 się trafił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, jakby ktoś zamalował dłuższe wriemia polieta (sięgają od 9 do 3) i na to naniósł flight time


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

czy ktokolwiek posiada osie balansowe do tych zegarów albo chociaż wie gdzie można je dostać?

Trafił mi się jeden z uszkodzoną osią a chciałbym go uratować.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki skąd można nabyć takie osie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można oś wytoczyć...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu widziałem takie osie ( to są te same jak do Mołni kominkowej starszej produkcji... z takim wysokim układem...

image.thumb.jpeg.d413f4003cc505a9204c409b15d698b3.jpeg

 

 Pewnie ktoś się podejmie...

Co dokładnie jest zniszczone w tej osi? - Czopy???

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to mam takie całe balanse...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdą jest, że nie lotniczy a pojazdowy ( nazwijmy- "czołgowy")

dzisiaj trafił do mnie..jednak tzw Rantowyj

https://kmziz.pl/artykul/kronika-zlotoustowskiej-fabryki-zegarkow-w-latach-1941-2001?fbclid=IwAR2JluWpbCReSBZq3e3uTPzaNHwQbA2mSeuLTQlFakYvCXZG7ISJxWsxRGc

 

 

 Nawet ma mocowanie :) i działa :)

IMG_2402(1).jpg

IMG_2403.jpg

 

właśnie sie dowiedziałem  z grupy FB takiej ciekawostki odnosnie literki "B" - cytuje:

ale literka B oznacza lotniczy. Były jeszcze m - modernizowany , i k - przystosowany do czerwonego światła.

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ci on :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, czy w jakiś sposób badacie egzemplarze które kupujecie i stawiacie na półki co kolekcji? Czy może wybieracie okazy z późniejszej produkcji, gdy nie używano już radu?

Chętnie dorzuciłbym sobie do zbiorów kilka lotniczych i czołgowych, ale kwestia bezpieczeństwa mnie frapuje, tym bardziej, że mam małe dzieciaki w domu 😅

Chodzi mi o tego typu historie i opowieści, których garść można znaleźć w necie:

 

" Fragment tablicy z licznikami z kokpitu starego radzieckiego samolotu przechwycili pogranicznicy na przejściu granicznym w Dorohusku.
Część samolotu wydzielającą radioaktywne promieniowanie próbował przewieźć przez granicę do Polski 43-letni Ukrainiec. W chwili gdy podjeżdżał swoim volkswagenem golfem do stanowiska odprawy, rozległ się dźwięk bramki radiometrycznej, która wykryła podwyższone promieniowanie.
Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej szczegółowo przeszukali samochód i znaleźli fragment kokpitu z radzieckiego samolotu. Kierowca tłumaczył, że przewóz tej części zlecił mu litewski kolekcjoner militariów.
Ukrainiec nie został wpuszczony do Polski. Funkcjonariusze NOSG przekazali sprawę służbom granicznym Ukrainy."

 

"W środę, 5 czerwca na przejściu granicznym w Korczowej, funkcjonariusze Straży Granicznej wykryli próbę wwiezienia do Polski przedmiotów emitujących promieniowanie jonizujące.
Stacjonarne urządzenie radiometryczne wykazało kilkukrotne przekroczenie dopuszczalnego tła promieniowania, którego źródło znajdowało się we wnętrzu wjeżdżającego do Polski ukraińskiego autokaru.
Funkcjonariusze SG dokonali dodatkowych pomiarów w wyniku, których ustalili, że promieniowanie pochodzi od dwóch zegarów lotniczych pomalowanych farba radową.
Zegary zostały prawdopodobnie wymontowane z samolotu lub śmigłowca. Jeden z zegarów przewożony był w luku bagażowym autokaru, a drugi w bagażu podręcznym jednego z podróżnych.
Do nietypowego towaru przyznał się 60-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna stwierdził, że nie wiedział, iż zegary emitują promieniowanie i zrzekł się przedmiotów na rzecz Skarbu Państwa.
Po konsultacji z Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych Państwowej Agencji Atomistyki w Warszawie przedmioty zabezpieczono. Zostaną one przekazane do Zakładu Utylizacji Odpadów Promieniotwórczych. "

 

"Znam dwa przypadki śmierci ludzi, którzy zawodowo musieli mieć do czynienia z takimi przyrządami pokładowymi. Jeden z nich wręcz maniakalnie lubił się bawić i trzymać w dłoniach cyferblaty spisanych ze stanu przyrządów. Zjadł go rak kości (zapoczątkowany od dłoni) i białaczka. Drugi zmarł w podobny sposób. Jeden był z Zarządu Głównego Aeroklubu, drugi z Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Z oboma miejscami byłem związany. Dopiero po śmierci obu tych ludzi obie instytucje oprzytomniały i wprowadziły jakieś sensowne procedury składowania złomowanych przyrządów. "

 

To wpisy z pewnego forum z roku 2016, wydarzenia miały miejsce kilka lat wcześniej, jednak tak czy inaczej, dają trochę do myślenia. Również ktoś napisał kilka stron wcześniej, że daje zegarmistrzowi do serwisu i niech on się martwi o bezpieczeństwo. No, tak średnio odpowiedzialnie powiedziałbym ;) Należałoby chyba uczciwie poinformować o pewnej dozie promieniowania, która może być obecna choćby w kurzu pod szkłem.

Jak zapatrujecie się na tę kwestię bezpieczeństwa przy takich eksponatach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie znam, od wczoraj wykiełkowała mi myśl o kupnie jakiegoś samolotowego i przyznam, żem osłupiała 😵💫

Ma jednej z aukcji, sprzedający pisze, ze zegar pochodzi z demontażu z SU-27 i przeleżał 30 lat w garażu (czyżby właściciel zmarł?).

 

I jeszcze chciałam Mirka wpakować w kontakt z nim.

Piękny "odlot" 😧

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie

 Te z wczesnej produkcji były radowe.. i owszem ale późniejsza to już tryt...

Przecież POLIOTY też mają lumy :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, mkl1 napisał(-a):

Spokojnie

 Te z wczesnej produkcji były radowe.. i owszem ale późniejsza to już tryt...

Przecież POLIOTY też mają lumy :)

 

Ok, czyli można polować na te późniejsze egzemplarze w przypadku chronografów, a co z tymi czołgowymi, które oprawiano w te śmieszne obudowy? Czy one przypadkiem nie wyglądają na wypełnione masą świecącą starszego typu, ciemnopomarańczowego koloru?

Swoją drogą, byłem w lekkim szoku gdy zobaczyłem w katalogu radzieckich, że one były później tak sprzedawane jako półkowe zegary. Wcześniej myślałem, że to fantazja współczesnych handlarzy...

 

 

8f30a608491e9435ce4c9fc7f815.jpg

Bez tytułu.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogą być radiowe, trzeba by sprawdzić 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem moje licznikiem i ani drgnął. Co prawda mam radziecki tester już dosyć leciwy. Spróbuje jeszcze nowszym i bardziej czułym. Dam znać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, dekonstruktor napisał(-a):

 

Ok, czyli można polować na te późniejsze egzemplarze w przypadku chronografów, a co z tymi czołgowymi, które oprawiano w te śmieszne obudowy? Czy one przypadkiem nie wyglądają na wypełnione masą świecącą starszego typu, ciemnopomarańczowego koloru?

Swoją drogą, byłem w lekkim szoku gdy zobaczyłem w katalogu radzieckich, że one były później tak sprzedawane jako półkowe zegary. Wcześniej myślałem, że to fantazja współczesnych handlarzy...

 

 

8f30a608491e9435ce4c9fc7f815.jpg

Bez tytułu.jpg

W tych zegarach to chyba tylko wskazówki i ewentualnie indeksy - kropki były wypełniane, malowane masą luminescencyjną. Same cyfry już nie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.10.2022 o 16:48, mkl1 napisał(-a):

Dawno temu widziałem takie osie ( to są te same jak do Mołni kominkowej starszej produkcji... z takim wysokim układem...

image.thumb.jpeg.d413f4003cc505a9204c409b15d698b3.jpeg

 

 Pewnie ktoś się podejmie...

Co dokładnie jest zniszczone w tej osi? - Czopy???

 

Tak, czopy zjechane. Jak nie zdobędę oryginalnego balansu to bym poszukał kogoś kto może takie czopy odnowić.

W dniu 25.10.2022 o 19:59, kiniol napisał(-a):

A to mam takie całe balanse...

A czy miałby Pan jeden taki na sprzedaż?  Byłbym wdzięczny za informację na priv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.