Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

LESKOS

Miniatura

Rekomendowane odpowiedzi

Pięknie dziękuję !

Jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy !!!

Pozdrawiam  :rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś dotarła do mnie , włąściwie przypadkiem kupiona prawie miniatura wiedeńska ( za niewielkie pieniądze). Zegar nie sygnowany , tarcza 16 cm czyli miniatura to raczej chyba nie jest. Zawisła obok Germanii i jakoś tak się wpasowała. Trzy godziny pracy i ruszyła , jak na wiedeńczyka przystało z minimalnym wychyłem i bardzo cichym chodem ... 

Pozdrawiam  :rolleyes:

post-92919-0-12089300-1497990032_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś dotarła do mnie , włąściwie przypadkiem kupiona prawie miniatura wiedeńska ( za niewielkie pieniądze). Zegar nie sygnowany , tarcza 16 cm czyli miniatura to raczej chyba nie jest. Zawisła obok Germanii i jakoś tak się wpasowała. Trzy godziny pracy i ruszyła , jak na wiedeńczyka przystało z minimalnym wychyłem i bardzo cichym chodem ... 

Pozdrawiam  :rolleyes:

Witam posiadam dwa kwadransowe linkowe jeden beker 2gi wiedenczyk z wiedenczykiem mam ciagle problemy z tym chodem minimalnie przesuniecie skrzyni i zatrzymuje sie a bekerem tego niem czy te wiedenczyki tak maja 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę tego na 100% potwierdzić twardymi dowodami, ale też mam wrażenie że wszystkie wiedeńczyki mają bardzo "lekki" chód i są czułe na właściwe ustawienie. Dużo bardziej wrażliwe od GB czy innych "masowo" produkowanych zegarów.


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę tego na 100% potwierdzić twardymi dowodami, ale też mam wrażenie że wszystkie wiedeńczyki mają bardzo "lekki" chód i są czułe na właściwe ustawienie. Dużo bardziej wrażliwe od GB czy innych "masowo" produkowanych zegarów.

...mysle ze jest w tym duzo racji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się zakupem ...

W zasadzie to wiedeńczyk , ale miniatura i sporo dziś wejść do CK tematu, więc  odświeżę temat miniatur...

Trafiłem ostatnio coś ciekawego . Miniaturę jednowagową sygnowaną. Ta sama sygnatura na mechanizmie, zawieszce, wahadle i tarczy. Najprawdopodobniej RESCHa. Stan bardzo dobry, wszystko w oryginale , drobne ubytki w toczeniach i brak zwieńczenia brody oraz ozdoby na koronie. 

Załączam zdjęcia , w tym pleców  ;)

Czy można prosić ekspertów od RESCHa o potwierdzenie i datowanie , lub ewentualne wykluczenie, że to RESCH ... ?

:rolleyes:

post-92919-0-90735300-1504453364_thumb.jpg

post-92919-0-59559000-1504453375_thumb.jpg

post-92919-0-11578200-1504453387_thumb.jpg

post-92919-0-34440500-1504453402_thumb.jpg

post-92919-0-09424600-1504453416_thumb.jpg

post-92919-0-56352300-1504453472.jpg

post-92919-0-67368800-1504453605_thumb.jpg

post-92919-0-95273700-1504453614.jpg

post-92919-0-00915300-1504453635_thumb.jpg

post-92919-0-10837900-1504453649_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że to Resch.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat ten model mamy dosyć dobrze udokumentowany, wiec z ew. uzupełnieniem nie będzie kłopotów  :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reschyk...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądnąłem zapiski o zegarach Rescha i wyszło mi, że to rocznik 1870 - ostatni rok produkcji we Wiedniu ... 

Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem ... :blink:

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyliłeś ...

Koniec  Wiednia to  rok 1883.

Napisałeś, że sygnowany... tak nie bardzo ;)

Podpisany na tarczy jest - owszem.

Chyba nieuważnie przeglądałeś  zapiski, a może nie trafiłeś na  temat podsumowania  ? :rolleyes:

Ten wątek przeglądałeś  ?

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/129434-gebr%C3%BCder-resch-remember/


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, nie doszedłem do tego wątku :unsure: , zacząłem od :

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/94552-vienna-regulators-remember/

i jestem w okolicach 37 strony. To co napisałem odnośnie datowania wzięło się z pierwszych stron ...

Czyli tak jak napisałeś nie dotarłem do podsumowania, nawet do końca pierwszego wątku zawierającego (na początku) chyba nieaktualne już dane.

Co do sygnowania , oczywiście , wyraziłem się nie precyzyjnie, chodziło o numerowanie poszczególnych elementów zegara. 

Sygnatura to faktycznie co innego... ;)

Dziękuję za podpowiedź ;) .

Na szybko przeglądnąłem Twój wątek i muszę powiedzieć, że "szacun" za wkład pracy w zebranie i usystematyzowania danych. Przestudiuję bardzo uważnie w kontekście miniatury  :ph34r: .

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wątku podsumowań " się dochodzi" przez ten Piotrowy : http://zegarkiclub.pl/forum/topic/104647-firmy-producenci-zegar%C3%B3w/ 

Najdłuższy wątek Rescha -  to nie jest dobre rozwiązanie w celach edukacyjnych (chyba, że socjologicznych ;)  )

Dosyć rozwleczone w czasie i mnóstwo  przypuszczeń/rozważań się pojawia, które  mają szansę okazać się błędne, lub już dawno takimi się okazały.

 

Podsumowanie nie jest moim wątkiem, a naszym - osób wymienionych na jego na początku, ale też po trosze wszystkich z forum, którzy się tematem interesowali.

Na dzień dzisiejszy  dwie osoby go redagują - jak widać bezkonfliktowo.

Nie jest to cała wiedza o Reschach - staramy się unikać domysłów.

No i nie ma co ukrywać - są spore zaległości.

By to wszystko robić na bieżąco brakuje czasu - jest dużo zdjęć, ale z ich publikacją są kłopoty.

 

Jak napisał Piotr - akurat tego, którego  masz, mamy dobrze opisanego - pytania raczej pod stołem, bo  zapewne bez przykładów/zdjęć raczej się nie obejdzie .


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informacje. Zegar wpadł do mnie w zeszłym tygodniu, przyglądam mu się i zastanawiam co dalej z nim zrobić. Ubytki niewielkie, mogę uzupełnić, wzory są, tu ok myślę że dobrze by było wyczyścić. Drewno w zasadzie nie ma na sobie politury, zmatowiało. Sporo brudu na nim.

Brak jednej szybki bocznej, która była mocno popękana i rozsypała się. Na szczęście mam parę starych szyb, spróbuję, może dotnę...

Mechanizm koniecznie doczyszczę, tarczę też. Z wahadła i wagi usunę brud i plamy a pozostawię patynkę.

Przerzuciłem się na podsumowanie/kompendium wiedzy RESCHa. Pytania już się rodzą... :rolleyes:  


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przerwach lektury pracuję nad kupionym zegarem. Wyczyściłem mechanizm, tarczę ...

Zostawiłem jej dwie "zmarszczki" ... ;)  

Teraz zajmiemy się skrzynią ...

:rolleyes:

post-92919-0-76122900-1504879143_thumb.jpg

post-92919-0-22168500-1504879161_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czego użyłeś do czyszczenia mosiądzu?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myjki ultradźwiękowej i płynu K3 (detergent - bez amoniakowy) do myjek UD


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ten co nie cuchnie? Nie ma frajdy z ciężkiej pracy :(


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej pachnie ... takie czasy 

:rolleyes:

post-92919-0-90375600-1504891899_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O... nie znam, może dlatego, że nie używam myjki ultradźwiękowej...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, a to postęp ...  ;)

Polecam, pięknie czyści stal i elementy oksydowane (wskazówki- nie usuwa oksydowania), o mosiądzu srebrze i złocie nie wspomnę.

Nie używaj tylko Gronala w myjkach, bo skutek niekontrolowany.

I nie wolno czyściś w myjkach sprężyn ...

:rolleyes:

Ps litr starcza mi na rok 


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozostanę przy moich specyfikach. Nie podoba mi się efekt błyszczących ...cohones... :rolleyes:  Wolę z lekką patynką... polecam Akrę...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Wolę z lekką patynką... polecam Akrę...

 

A to już zależy z czyjego punktu widzenia...

post-6402-0-36276400-1504902706_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz tu jesteś w błędzie. Jak zastosujesz odpowiednią procedurę i temperaturę, nie usuwasz warstwy patyny, a jedynie efekt brudu, zaczernienia, rdzę ze stali. Poza tym oczyszczenie k3 powoduje że nie powstaje korozja punktowa ani wżerowa. Akra (znam) to generacja K2 , a to new generation czyli K3 -taki specyfik niestety trochę droższy...  ;)

Poza tym nie przesadzaj z tą patyną i tak po pół roku nawet wyczyszczone na "glanc", obojętnie co, ciemnieje i pokrywa się patyną przy naszym czystym powietrzu. Ale purystą zawsze można być  :D (robię se cojones... oczywiście)

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.