Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

msokol19

Walka z podróbkami - wielka prośba o pomoc!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy Koledzy i Koleżanki.

Powoli rodzi się inicjatywa związana z kampanią społeczną (edukacyjną), pewnymi działaniami poprzez które chcemy zmienić podejście społeczne do tematu podróbek.

W najblizszym czasie na jednym z portali pojawi się tekst który przedstawia zarys problemu podróbek.

Chcemy "uderzyć" z tematem także do miejsc, punktów, które zajmują się handlem podróbkami. Mam tutaj na myśli wszelkiego rodzaju komisy, lombardy. Zależy nam na zbudowaniu bazy adresowej (adresy pocztowe, mailowe) takich punktów z całej Polski.

Ponieważ jest ich tysiące - zwracam się do Was o pomoc.

Proszę o zgłaszanie się w poście osób ktore byłyby skłonne pomóc w stworzeniu takiej bazy, wraz z podaniem terenu, który "bierzecie pod opiekę".

Chodzi o wyszukanie w sieci danych takich miejsc (nazwa, adres, adres e-mail).

Chcemy stworzyć listę mailingową, aby móc uderzyć do tych punktów z pewnymi materiałami, propozycjami.

Z góry dziękuję.

 

Chętnym do pomocy udostępnimy plik na dysku google, który będzie można sukcesywnie uzupełniać.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od wszystkich lombardow w polsce siec loombard.

Siedziba jest chyba na gajowej 70 bo taki adres wlasciciela jest na fakturze.

Maja okolo 400 punktow w polsce ale watpie aby zaprzestali procederu bo nie ma tam zadnych specjalistow ktorzy by stwierdzali oryginalnosc zegarkow a jak wiadomo przyjmuje sie wszystko na goraco.


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście z ich strony spiszę wszystkie dane :) Dzięki. Spora część będzie zebrana. Czekam na pomoc odnośnie innych punktów.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko-,,śledzimy'' lombardy/komisy handlujące podróbami w sposób oczywisty(np. Omega za 500zł) bo wtedy sprawa jest oczywista. Czy też takie gdzie podejrzewamy, że(tak jak pisze kolega Cieslut) gość siedzący w komisie sprzedaje podróbę w cenie oryginału, bo sam został zrobiony w jajo i sądzi że ma produkt pełnowartościowy? Tylko jak to sprawdzić?

Co do przyjmowania ,,na gorąco'' to nie do końca się zgodzę. Uważam, że pracownicy lombardów są raczej ostrożni. Muszą mieć świadomość, że jeżeli dadzą się nabrać i zapłacą konkretna kasę to mogą trafiać na potencjalnych kupców którzy będą znali się na rzeczy i zegarek będzie u nich zalegał latami. A przy okazji mogą się narazić na zarzut próby oszustwa, handlu podróbami itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko-,,śledzimy'' lombardy/komisy handlujące podróbami w sposób oczywisty(np. Omega za 500zł) bo wtedy sprawa jest oczywista. Czy też takie gdzie podejrzewamy, że(tak jak pisze kolega Cieslut) gość siedzący w komisie sprzedaje podróbę w cenie oryginału, bo sam został zrobiony w jajo i sądzi że ma produkt pełnowartościowy? Tylko jak to sprawdzić?

Co do przyjmowania ,,na gorąco'' to nie do końca się zgodzę. Uważam, że pracownicy lombardów są raczej ostrożni. Muszą mieć świadomość, że jeżeli dadzą się nabrać i zapłacą konkretna kasę to mogą trafiać na potencjalnych kupców którzy będą znali się na rzeczy i zegarek będzie u nich zalegał latami. A przy okazji mogą się narazić na zarzut próby oszustwa, handlu podróbami itp

Szukamy wszystkich miejsc gdzie handluje się zegarkami z drugiej ręki.

Akcja ma mieć charakter edukacyjny, chcemy pomóc pracownikom np. lombardów, podpowiedzieć w jakich miejscach mogą właśnie szukać wsparcia, dać konkretne narzędzia, by wyeliminować podróbki z takich miejsc. A tych którzy sprzedają podróbki świadomie - spróbować przekonać, że nie warto.

Co do załatwiania spraw w Lombardach na gorąco. Zgadzam się z Tobą. Wczoraj z ciekawości podszedłem do jednego Lombardu z dość cennym zegarkiem - zostałem wypytany o pudełka, papiery, powiedziano mi, że dostanę kasę dopiero gdy zweryfikują oryginalność u zegarmistrza. Jeśli ktoś podchodzi rozsądnie do biznesu, to tak właśnie się sprawa odbywa :)

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukamy wszystkich miejsc gdzie handluje się zegarkami z drugiej ręki.

 

Zacznijmy najbliżej siebie jeżeli z drugiej ręki.

 

1. To forum - dział SPRZEDAM

2. Allegro

3. OLX

4. "KOŁO" w Warszawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy najbliżej siebie jeżeli z drugiej ręki.

 

1. To forum - dział SPRZEDAM

2. Allegro

3. OLX

4. "KOŁO" w Warszawie

No akurat nasz bazarek jest bezpieczny.

Co do reszty - fakt trzeba by wyciąć połowę ofert na OLX, ale akurat adm tego portalu jest chętna do współpracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale nie rozumiem. Mam poświęcić swój czas i pracować za darmo na rzecz jakichś lombardów, żeby przypadkiem nie sprzedali czy nie kupili trefnego towaru?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No akurat nasz bazarek jest bezpieczny.

Co do reszty - fakt trzeba by wyciąć połowę ofert na OLX, ale akurat adm tego portalu jest chętna do współpracy.

 

Co masz na myśli pisząc o OLX? Bo ja nie widzę u nich żadnej dobrej woli... Masz jakieś inne doświadczenia?

 

Przepraszam, ale nie rozumiem. Mam poświęcić swój czas i pracować za darmo na rzecz jakichś lombardów, żeby przypadkiem nie sprzedali czy nie kupili trefnego towaru?

 

W pewnym sensie tak -  zależy nam na edukacji pracowników takich miejsc, wskazaniu im chociażby miejsc, gdzie mogą się zwrócić z prośbą o pomoc, gdy ktoś przychodzi z zegarkiem i nie mają co do niego pewności, dać im narzędzia. I tak to w jakiś sposób robimy w dziale zapytań i sugestii przed zakupem. Non stop pojawiają się tam pytania o oryginalność.

Nie chodzi o pracę na rzecz lombardów, tylko o mądrą edukację w celu wyeliminowania z takich miejsc podrobionych zegarków - oczywiście jeśli będzie współpraca z tamtej strony, byłem w kilku miejscach i myślę, że w wielu przypadkach taka możliwość będzie. Jeśli nie - trzeba myśleć o innych działaniach. 

Jeśli ktoś przyjdzie z bublem do lombardu i usłyszy - "podróbka, tego Pan u nas nie sprzeda, może Pan sobie nosić sam jeśli się Pan nie wstydzi" to na pewno przyniesie to konkretny skutek i zmniejszy problem na rynku, nie będą te zegarki krążyć i nie będziemy musieli czasem kilkukrotnie wypowiadać się na temat oryginalności egzemplarza przy każdej zmianie właściciela.

Jakość wykonania podróbek zmierza do tak wysokiego poziomu, że lada moment my sami (którzy trochę pojęcia o zegarkach mamy) będziemy mieć niejednokrotnie duży problem z odróżnieniem bubla od dobrego zegarka. Dlatego uważam, że trzeba coś w temacie działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli pisząc o OLX? Bo ja nie widzę u nich żadnej dobrej woli... Masz jakieś inne doświadczenia?

 

Mam na myśli sytuację, kiedy wskazujesz im konkretne ogłoszenie mówiąc, że to podróba i trzeba coś z tym zrobić. Jeśli potwierdzą, ogłoszenie spada a user ma bana. Sami nic nie robią niestety.

 

 

 

 

W pewnym sensie tak -  zależy nam na edukacji pracowników takich miejsc, wskazaniu im chociażby miejsc, gdzie mogą się zwrócić z prośbą o pomoc, gdy ktoś przychodzi z zegarkiem i nie mają co do niego pewności, dać im narzędzia. I tak to w jakiś sposób robimy w dziale zapytań i sugestii przed zakupem. Non stop pojawiają się tam pytania o oryginalność.

Nie chodzi o pracę na rzecz lombardów, tylko o mądrą edukację w celu wyeliminowania z takich miejsc podrobionych zegarków - oczywiście jeśli będzie współpraca z tamtej strony, byłem w kilku miejscach i myślę, że w wielu przypadkach taka możliwość będzie. Jeśli nie - trzeba myśleć o innych działaniach. 

Jeśli ktoś przyjdzie z bublem do lombardu i usłyszy - "podróbka, tego Pan u nas nie sprzeda, może Pan sobie nosić sam jeśli się Pan nie wstydzi" to na pewno przyniesie to konkretny skutek i zmniejszy problem na rynku, nie będą te zegarki krążyć i nie będziemy musieli czasem kilkukrotnie wypowiadać się na temat oryginalności egzemplarza przy każdej zmianie właściciela.

Jakość wykonania podróbek zmierza do tak wysokiego poziomu, że lada moment my sami (którzy trochę pojęcia o zegarkach mamy) będziemy mieć niejednokrotnie duży problem z odróżnieniem bubla od dobrego zegarka. Dlatego uważam, że trzeba coś w temacie działać.

 

Edukacja pracowników lombardów to IMO czysta donkiszoteria. Jest tam spora rotacja personelu, a wyedukować wszystkich nie da rady.

Poza tym nie bardzo wyobrażam sobie forumowiczów w roli misjonarzy antybublowych biegających od lombardu do lombardu i głoszących dobrą nowinę ;).

Poza tym sprawdzenie autentyczności zegarka w zakładzie zegarmistrzowskim kosztuje. To nie są firmy non profit. Znając życie nie będzie chętnych do płacenia takich należności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edukacja pracowników lombardów to IMO czysta donkiszoteria. Jest tam spora rotacja personelu, a wyedukować wszystkich nie da rady.

Poza tym nie bardzo wyobrażam sobie forumowiczów w roli misjonarzy antybublowych biegających od lombardu do lombardu i głoszących dobrą nowinę  ;).

Poza tym sprawdzenie autentyczności zegarka w zakładzie zegarmistrzowskim kosztuje. To nie są firmy non profit. Znając życie nie będzie chętnych do płacenia takich należności.

Co do edukacji. Można uderzyć do właścicieli, którzy wprowadzą pewne standardy - zasady, dać im i pracownikom narzędzia. Przykład: przychodzi klient z drogim zegarkiem, zegarkiem luksusowej marki - idziemy do zegarmistrza (myślę że po dogadaniu się nie są to wielkie koszty - odkręcenie dekla i sprawdzenie co siedzi w środku nie jest pracochłonnym, ani bardzo kosztownym zabiegiem), lub robimy zdjęcie - myślę, że w każdym lombardzie aparat, lub dobra komórka się znajdzie i wrzucamy w odpowiednie miejsce - w kilka minut mamy odpowiedź i kupujemy zegarek, bierzemy w zastaw, lub odsyłamy klienta z podróbką do domu.

Co do biegania po lombardach - wszystko można załatwić przez internet - dlatego budujemy bazę adresową :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do edukacji. Można uderzyć do właścicieli, którzy wprowadzą pewne standardy - zasady, dać im i pracownikom narzędzia. Przykład: przychodzi klient z drogim zegarkiem, zegarkiem luksusowej marki - idziemy do zegarmistrza (myślę że po dogadaniu się nie są to wielkie koszty - odkręcenie dekla i sprawdzenie co siedzi w środku nie jest pracochłonnym, ani bardzo kosztownym zabiegiem), lub robimy zdjęcie - myślę, że w każdym lombardzie aparat, lub dobra komórka się znajdzie i wrzucamy w odpowiednie miejsce - w kilka minut mamy odpowiedź i kupujemy zegarek, bierzemy w zastaw, lub odsyłamy klienta z podróbką do domu.

Co do biegania po lombardach - wszystko można załatwić przez internet - dlatego budujemy bazę adresową :)

Podoba mi się ten cały zamysł, ale nie bardzo mogę umiejscowić to w rzeczywistości. Trzeba by nakazać takie postępowanie właścicielom lombardów, komisów czy jakich tam jeszcze innych placówek. IMO każda dodatkowa robota (czy to bieganie z każdym zegarkiem do zegarmistrza, czy też fotografowanie, wysyłanie itp) spotka się ze ścianą. Taki sobie jestem mały pesymista, ale życie mnie tego nauczyło ;). Żadnej dodatkowej roboty za te same pieniądze i żadnych dodatkowych kosztów nawet niewielkich - tak to sobie wykombinuje każdy właściciel takiej placówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edukacja pracowników lombardów to IMO czysta donkiszoteria...

 

Trochę słabe podejście, jak na miłośnika zegarków :P

 

Uważam, że pomysł jest bardzo dobry! Wyjście z jakąś kampanią społeczną, czy edukacyjną to bardzo dobry sposób na zwrócenie uwagi na istnienie podróbek. Oczywiście, ja również nie zamierzam latać od lombardu do lombardu, ale wysłać maila z jakimiś tam informacjami...niech chociaż co 5 przeczyta...

 

Słuszna koncepcja!

 

Co do wyszukiwania bazy firm - pf.pl; pkt.pl, www.baza-firm.com.pl i inne takie branżowe. Chętnie pomogę, bo zdaję sobie sprawę, że nawet samo spisanie tego wszystkiego to dla jednej osoby masa roboty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radziłbym stanąć po stronie kupujących zegarki w tych lombardach, a nie po stronie pracownika czy właściciela.

Lombardy doskonale zdają sobie sprawę co kupują i co sprzedają.

 

"BY LOMBARDOM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ"  to z tego wyjdzie.

 

Edukować to trzeba kupujących, że w tych punktach to mogą się nieźle naciąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radziłbym stanąć po stronie kupujących zegarki w tych lombardach, a nie po stronie pracownika czy właściciela.

Lombardy doskonale zdają sobie sprawę co kupują i co sprzedają.

 

"BY LOMBARDOM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ" to z tego wyjdzie.

 

Edukować to trzeba kupujących, że w tych punktach to mogą się nieźle naciąć.

Taka akcja również będzie prowadzona, uderzamy ze wszystkich stron oczywiście!!!

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest akcja mająca uszczęśliwić lombardy, ale przynajmniej częściowo wyeliminować trefne pozycje z rynku o edukować w tej materii. Może jestem naiwny, ale na pewno nie każdy właściciel lombardu to paser, złodziej i chcący sprzedawać podróbki ignorant. Choćby kilku dobrych się trafiło, edukować warto. Akurat ten naród chyba dobrze wie, że wygranie walki z, teoretycznie, mocniejszym wrogiem jest możliwe :)

 

Generalnie pomysł kolegi msokol19 jest dużo bardziej rozbudowany i składa się z wielu kroków. Na początek, stwórzmy bazę i działajmy. Utworzyłem arkusz w dokumentach Google. Piszcie proszę prywatne wiadomości z adresami e-mail i udostępnię ten dokument do uzupełniania.

 

Zachęcam do pomocy, bo tylko próbując coś zrobić jesteśmy w stanie osiągnąć jakiś efekt :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy jaki wkład w walce z podróbkami maja (najbardziej zainteresowani) producenci zegarków.

To, że jakieś forum, grupa sprzedawców chce wyeliminować produkty podrabiane z rynku to się chwali.

Lecz jak to się ma do walki z "piractwem" wśród producentów. Czy są akcje informujące o podróbkach, czy tylko ściganie prawem za pieniądze podatników. Jeżeli same firmy nic w tym temacie nie zrobią to co mogą inni. 

Być adwokatem w czyimś interesie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naszą misją jako stowarzyszenia KMZiZ oprócz edukacji jest i walka z podróbkami , więc w 100% popieram zdanie Jana powyżej wyrażone. A jeśli mielibyśmy się tylko oglądać na innych to nic nie zrobimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, załączam link do tekstu kolegi msokol19: http://kmziz.pl/artykul/podrabiane-zegarki-sa-dla-falszywych-ludzi.

 

To kto pomoże przy bazie danych? Dajcie znać w formie prywatnej wiadomości i działamy.

 

Pozdrawiam


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanujący się producenci ( żle to brzmi ) zegarków  nie sprzedają swoich zegarków poza oficjalną siecią dystrybucji. Na rynek wtórny raczej nie mają wpływu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ? Bo nie rozumiem.


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

Jak miłośnicy zegarków mają walczyć z podróbkami w świetle m.in. "Zmowy na rynku sprzedaży zegarków"

 

https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=12066

 

Czy Swatch Group Polska oraz inni dystrybutorzy będą w jakiś sposób wspierać tę akcję?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż , nie jesteśmy powiązani z producentami ani przez nich sterowani . Nie ogladamy się też na to czy producenci wspierają bądź nie takie akcje. Jako Stowarzyszenie KMZiZ mamy pewien wspólny cel ( misję ) który nas łączy. Szerzenie wiedzy i pasji oraz edukowanie. W tym również przestrzeganie ( walka ) z podróbkami ( które szkodzą nie tyle producentom, co tym którzy je kupili) 

A stosowanie zmowy też jest naganne, aczkolwiek jestem w stanie zrozumieć ( nie mówię ,że poprzeć ) opór tych którzy sporo zainwestowali np w wystrój sklepu, obsługę , zatowarowanie etc a muszą toczyć walkę np z kimś kto nie ma tych kosztów , nie płaci np podatków a internetowo sprzedaje znacznie taniej. No ale cóż, świat się zmienia i nowe wyzwania dotykają wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo  Głowaccy !   http://www.glowaccy.com.pl

 

Przy okazji, rozesłaliśmy informację do zdecydowanej większości sklepów, dystrybutorów, zegarmistrzów etc na polskim rynku o naszej akcji. Jest już odzew od kilkudziesięciu podmiotów, którym będziemy wysyłać nasze plakaty 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walka z podróbkami to uświadamianie społeczeństwa,że noszenie podróbek to żenada, ośmieszanie się, to granie na siłę kogoś kim się nie jest. Zacząć proponuje od portali internetowych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.