Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
MasterFan

Dokładność chodu zegarków mechanicznych

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do 8500 - ma ktoś dane jakie ona ma różnice między pozycjami?

 

Piotr,

 

to jeszcze w odpowiedzi na Twoje zapytanie:

 

8500_9300.jpg

 

Warte zauważenia są w powyższych pomiarach są trzy sprawy:

- brak późnienia w każdym z przypadków,

- największe wahanie nie przekracza 5 s,

- niewielki spadek amplitudy w różnych pozycjach i po uruchomieniu stopera.

 

Tejot, coś pięknego ta tabela i Twoja wiedza. Ty łożyłeś za dostęp do szczegółowych wyników testów watchtime.com, jak to w przypadku większości testów sobie winszują? Jeśli tak to czuję się zobowiązany do przekazania Tobie czarnego Dżonyłolkiera :) I tak zresztą się czuję. 

 

Proszę o wyjaśnienie jeszcze, średnie wahanie komparatora chodu to średnia arytmetyczna pomiarów w każdej pozycji?

 

Z dostępem nie było problemu, bo większość testów WT została przedrukowana w polskim kwartalniku Chronos (a mam niemal wszystkie) więc zestawiłem tylko dane. 

Średnie wahanie to średnia arytmetyczna, tak.

 

 

 

PS

uzupełniłem jeszcze tabelę z mechanizmami o PO 9300.

 

Edytowane przez TeJot

"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Ten temat to jak zawracanie kijem Wisły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten temat to jak zawracanie kijem Wisły.

 

to jeszcze jeden zwrot, zwrot w kierunku potencjału jaki ma regulacja mechanizmów, o znaczeniu której tak często wspominasz :)

 

to przykład faktycznie wykonanej i udokumentowane regulacji mechanizmu:

 

rfyg.jpg

 


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

to jeszcze jeden zwrot, zwrot w kierunku potencjału jaki ma regulacja mechanizmów, o znaczeniu której tak często wspominasz :)

 

to przykład faktycznie wykonanej i udokumentowane regulacji mechanizmu...

 

Tomek, 

to może zrobić wrażenie na kimś, kto zaczyna przygodę z piękną pasją jaką są zegarki. Natomiast osoby posiadające szerszy zasób wiedzy na temat zegarków mechanicznych, wzruszą co najwyżej ramionami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, tu kompletnie nie chodzi o zasób wiedzy ale o podejście do zegarmistrzostwa i ustalenie priorytetów ( ( chociażby linia podziału: co zegarek mechaniczny jest w stanie robić / jak jest w stanie to robić ).

 

 

Tomek, masz może spostrzeżenia nt. długoterminowej stabilności swojego kal 8500? I coś adekwatnego w kontekście kal. 3135 lub pochodnych?

 

Krystian, w jakim trybie odbywa się test który aktualnie uskuteczniasz (  http://www.pasjonaciczasu.pl/topic/576-mkii-kingston/page-7 ) ? Bo wiem jakie cuda może zdziałać znajomość zegarka i odkładanie go po noszeniu na ustalone pozycje - mój Tissot na kal. 2897 jest w stanie przez pół roku nie "odjechać od atomowego na więcej niż 1-2 sekundy. A zupełnie co innego gdy noszę go raz  - dwa razy na tydzień a resztę czasu spędza w rotomacie ( a to częsty scenariusz statystycznego zegarka przeciętnego "tutejszego" użytkownika ).

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak to miało miejsce przy pierwszym teście. Zegarek był odkładany na noc przez pierwsze 3 doby na deklu, wczoraj koronką do dołu, dzisiaj będzie odłożony koronką do góry, a jutro na szkle.

Ps. W dzień jest noszony.

Edytowane przez Krystian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Mariusz, tu kompletnie nie chodzi o zasób wiedzy ale o podejście do zegarmistrzostwa i ustalenie priorytetów ( ( chociażby linia podziału: co zegarek mechaniczny jest w stanie robić / jak jest w stanie to robić ).

 

Warto jednak pamiętać, że zegarmistrzostwo mechaniczne jest genialne w rozwiązywaniu problemów, które w konstrukcjach konkurencyjnych nie występują :). Dlatego pisałem o zawracaniu kijem Wisły. Dokładność pomiaru czasu nie jest i nigdy nie była mocną stroną zegarków mechanicznych. Ale zabawa w "totolotka" fajna, 1 sekunda do przodu czy może 10, a może opóźnienie w stosunku do wzorca czasu :). Prowadziliśmy tu żywiołową dyskusję na temat izochronizmu tylko jeszcze się taki nie urodził, który teorię zamieniłby w praktykę tworząc ideał. Ale akademickie rozważania też są potrzebne, chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Dodam jeszcze, że pytasz o długoterminową precyzję chodu kalibru Omegi, ale spójrz na to następująco. Możesz kupić Roleksa, który będzie zasuwał jak marzenie i Omegę, której regulacja mechanizmu będzie totalnym gniotem, a zegarek od razu będzie nadawał się do serwisowania. Albo na odwrót. Znane są przypadki np. zegarków Panerai z COSC, które w ogóle nie mieściły się w graniach określonych certyfikatem. Tak wygląda rzeczywistość, a reszta to tylko teoria… teoria… i tony wiedzy, którą można wsadzić w d…, bo nie przekłada się na praktykę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ten ideał nigdy nie powstanie, co też nigdy nie zmieni faktu,  że lepiej być o 1-2 jednostki (jakiekolwiek ) od ideału niż  o 10 czy 20. :)

 

Miłej niedzieli wszystkim, wracam wieczorem.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek, 

to może zrobić wrażenie na kimś, kto zaczyna przygodę z piękną pasją jaką są zegarki. Natomiast osoby posiadające szerszy zasób wiedzy na temat zegarków mechanicznych, wzruszą co najwyżej ramionami.

 

Mariusz,

Chyba Ci się pomyliło.

 

To właśnie amator przejdzie od razu do porządku dziennego nad tymi wynikami, bo nie jest zorientowany w tym w jaki sposób przeprowadza się testy COSC, jak złożonym zespołem jest mechanizm zegarka i od jak wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych zależy niedokładność chodu mechanizmu.

 

Natomiast osoby z szerszym zasobem wiedzy, mając na uwadze z ilu elementów składa się mechanizm, jak wiele zależy od jakości wykonania poszczególnych elementów, ich montażu, regulacji, a także mając świadomość sposobu w jaki przeprowadza się testy COSC (15 dni, w każdej z pozycji, w różnych temperaturach) oraz mnogości czynników niezależnych od samego mechanizmu zastanowią się dłużej na tym przypadkiem.

 

Wciąż wyniki te wydają mi się nieprawdopodobne, tym bardziej że pokazane są w całości czyli w rozbiciu na poszczególne dni i położenia (nie tylko samo podsumowanie). Świadczy to o tym, że nie są efektem kompensowania się przeciwstawnych odchyłek w różnych pozycjach (jak to bywa często w praktyce podczas noszenia zegarka na ręku) tylko tak zachowywał się mechanizm w każdej pozycji, w każdej z temperatur i w każdy z 15 dni testów. Dla mnie to niespotykane.

 

 

Tomek, masz może spostrzeżenia nt. długoterminowej stabilności swojego kal 8500? I coś adekwatnego w kontekście kal. 3135 lub pochodnych?

 

 

Piotr,

tak mniej więcej kształtowała się niedokładność na podstawie mojej obserwacji po roku czasu:

 

AT_test.jpg

 

 

Potem zaprzestałem sprawdzania bo mi się znudziło.

Po dwóch latach wyrywkowo sprawdziłem i  mechanizm ustabilizował się na poziomie ok. +3 do +5 sek/mies. Obecnie czyli po trzech latach nic się nie zmieniło, nadal nie przekracza 5 sek/mies.

 

Co do kal. 3135 przygotowałem dla Ciebie takie zestawienie (niczym więcej niestety nie dysponuje):

 

rolomeg.jpg

 

 


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Mariusz,

Chyba Ci się pomyliło.

 

To właśnie amator przejdzie od razu do porządku dziennego nad tymi wynikami, bo nie jest zorientowany w tym w jaki sposób przeprowadza się testy COSC, jak złożonym zespołem jest mechanizm zegarka i od jak wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych zależy niedokładność chodu mechanizmu.

 

Natomiast osoby z szerszym zasobem wiedzy, mając na uwadze z ilu elementów składa się mechanizm, jak wiele zależy od jakości wykonania poszczególnych elementów, ich montażu, regulacji, a także mając świadomość sposobu w jaki przeprowadza się testy COSC (15 dni, w każdej z pozycji, w różnych temperaturach) oraz mnogości czynników niezależnych od samego mechanizmu zastanowią się dłużej na tym przypadkiem.

Może być dokładnie odwrotnie. Osoba zaczynająca przygodę z zegarkami na początku poczyta coś tam o testach COSC, przeczyta trochę opinii o odchyłkach zegarków mechanicznych, zobaczy taki test i pomyśli wow !!! zegarek mechaniczny, a jaki wynik !. Mistrzostwo świata, fenomen !. Natomiast osoby z szerszym zakresem wiedzy podejdą do tematu na chłodno, bo będą znały szczegółowo nie tylko uwarunkowania dotyczące testów, ale również zależności występujące w pracy mechanizmu zegarka mechanicznego. I tak jak u Ciebie, zaprezentowany rezultat wywoła bardziej wątpliwości, niedowierzanie aniżeli bezkrytyczny zachwyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj IWC po pol roku od zakupu nadal 6-8 sek do przodu na dobe. Trzymam sie zalecen instrukcji, by dokrecac sprezyne codziennie na max mimo 8 dniowej rezerwy. Widocznie jeszcze jest na dotarciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj IWC po pol roku od zakupu nadal 6-8 sek do przodu na dobe. Trzymam sie zalecen instrukcji, by dokrecac sprezyne codziennie na max mimo 8 dniowej rezerwy. Widocznie jeszcze jest na dotarciu

cenna rada! dzięki i przekaże dalej, bo doslownie o to pytal mnie pare dni temu znajomy, dzięki :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, tu kompletnie nie chodzi o zasób wiedzy ale o podejście do zegarmistrzostwa i ustalenie priorytetów ( ( chociażby linia podziału: co zegarek mechaniczny jest w stanie robić / jak jest w stanie to robić ).

 

 

Tomek, masz może spostrzeżenia nt. długoterminowej stabilności swojego kal 8500? I coś adekwatnego w kontekście kal. 3135 lub pochodnych?

 

Krystian, w jakim trybie odbywa się test który aktualnie uskuteczniasz (  http://www.pasjonaciczasu.pl/topic/576-mkii-kingston/page-7 ) ? Bo wiem jakie cuda może zdziałać znajomość zegarka i odkładanie go po noszeniu na ustalone pozycje - mój Tissot na kal. 2897 jest w stanie przez pół roku nie "odjechać od atomowego na więcej niż 1-2 sekundy. A zupełnie co innego gdy noszę go raz  - dwa razy na tydzień a resztę czasu spędza w rotomacie ( a to częsty scenariusz statystycznego zegarka przeciętnego "tutejszego" użytkownika ).

"Tomek, masz może spostrzeżenia nt. długoterminowej stabilności swojego kal 8500? I coś adekwatnego w kontekście kal. 3135 lub pochodnych?

to pytanie " - to pytanie  jest dla mnie kluczowe :) bede sledzila testy i bardzo będę prosiła Kolegów, zeby po testach napisali podsumowanie, swoją opinię... ktory mechanizm  lepszy , dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr,

tak mniej więcej kształtowała się niedokładność na podstawie mojej obserwacji po roku czasu:

 

AT_test.jpg

 

 

 

 

 

Tomek, stabilność długoterminowa Twojej AT, AT kolegi Mizu80 i HV kolegi mylof ( obie na kal. 8500 ) jest imponująca.

Natomiast da się chyba zauważyć ( minimalna jednakowoż ) zależność chodu od temperatury - od 14 grudnia przez 5 miesięcy i 6 dni - +61 s, natomiast od 20 maja przez 3 miesiące i 11 dni - +97 s. Czy wysuwam poprawne wnioski? Te wyniki zaskoczyły mnie totalnie pozytywnie.  Podobnie jak chód Rolexa w teście Krystiana po upływie paru miesięcy ( Rolex  wprawdzie do regulacji ale stabilność progresu odchyłki dzień po dniu godna uwagi ).

 

Krystian, tutaj pytanie do Ciebie:

czy testowany przez Ciebie MKII w okresie od testu przed niespełna rokiem do teraz był na jakiejś regulacji?

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast da się chyba zauważyć ( minimalna jednakowoż ) zależność chodu od temperatury - od 14 grudnia przez 5 miesięcy i 6 dni - +61 s, natomiast od 20 maja przez 3 miesiące i 11 dni - +97 s. Czy wysuwam poprawne wnioski? Te wyniki zaskoczyły mnie totalnie pozytywnie. 

 

Wyniki z maja i września to pojedyncze obserwacje więc trudno wyrokować, choć to prawdopodobne co zauważyłeś.

 

 

 

"Tomek, masz może spostrzeżenia nt. długoterminowej stabilności swojego kal 8500? I coś adekwatnego w kontekście kal. 3135 lub pochodnych?

to pytanie " - to pytanie  jest dla mnie kluczowe :) bede sledzila testy i bardzo będę prosiła Kolegów, zeby po testach napisali podsumowanie, swoją opinię... ktory mechanizm  lepszy , dziękuję.

 

Nie mam powodu aby czekać do końca jakiegokolwiek testu aby napisać z całym swoim własnym przekonaniem, że 8500 jest lepszym mechanizmem od 3135. Lepszym bo nowocześniejszym, w większym stopniu spełniającym współczesne wymagania techniczne i funkcjonalne stawiane zegarkom i co najmniej tak samo dokładnie odmierzającym czas.   


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krystian, tutaj pytanie do Ciebie:

czy testowany przez Ciebie MKII w okresie od testu przed niespełna rokiem do teraz był na jakiejś regulacji?

Nie. Nigdy nie był otwierany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zebraniu pozyskanej dzięki Wam wiedzy, rysują się następujące tezy:

- w kategorii różnic między pozycjami zarówno ETY COSC i top jak i 8500 wyraźnie górują nad 3135 który jest na poziomie 2836 Elabore

-  3135 oraz 8500 górują nad ETĄ 2836 elabore stabilnością w funkcji temperatury oraz długodystansową.

- dodatkową przewagą 8500 nad 3135 zdaje się być dystrybucja momentu napędowego ( 2 bębny?? ) - użytkownicy 3135 zgłaszali zauważalne fluktuacje chodu gdy zegarek na ręce nakręcał się "od zera" lub gdy dni na ręce przeplatały się z dniami gdy zegarek leżał.

 

Proszę zgłaszać uwagi do tych spostrzeżeń.

 

Pytania na które warto byłoby znać odpowiedź ( pewnie znacie a ja nie :-) ):

- stabilność długodystanowa i w funkcji zmiany temperatury dla ETY COSC i top.

-  jakość dystrybucji momentu napędowego w różnych wersjach ETA.

 

I pytanie dodatkowe: Tomek czy byłbyś w stanie jakoś porównać cechy użytkowe kal. 8500 i 2500 ? 


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Dziękuję wszystkim… dobrze się bawię czytając Wasz posty  :).
 

Wyniki z maja i września to pojedyncze obserwacje więc trudno wyrokować, choć to prawdopodobne co zauważyłeś.
[…]
Nie mam powodu aby czekać do końca jakiegokolwiek testu aby napisać z całym swoim własnym przekonaniem, że 8500 jest lepszym mechanizmem od 3135. Lepszym bo nowocześniejszym, w większym stopniu spełniającym współczesne wymagania techniczne i funkcjonalne stawiane zegarkom i co najmniej tak samo dokładnie odmierzającym czas.


Gratulacje Tomek :). Proponuję teraz test lamp naftowych. No bo w sumie po co kupować latarkę jak więcej radochy da rozświetlenie nocy lampą naftową. Co prawda to kompletnie bez sensu, ale za to jaki wyczyn ! :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie karmić... kolegi  :) 


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

nie karmić... kolegi  :) 

 

I pisze to ktoś, kto uczestnicy w dyskusji, którą można podsumować jednym słowem - niedorzeczność. Mój wpis, to chyba jedyny głos rozsądku w tym temacie. Bawcie się dobrze.

 

Dobranoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postaram się w tym tygodniu zmolestować mistrza Janusza ( Bilickiego ) i opublikować wyniki testów chodu w funkcji naciągu sprężyny napędowej ETA 2897 elabore. TeJot, co ile godzin rezerwy chodu proponujesz czynić próbkę?

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tomek czy byłbyś w stanie jakoś porównać cechy użytkowe kal. 8500 i 2500 ? 

 

tak na szybko:

2500_8500.jpg

 

 

Dziękuję wszystkim… dobrze się bawię czytając Wasz posty  :).

 

Gratulacje Tomek :). Proponuję teraz test lamp naftowych. No bo w sumie po co kupować latarkę jak więcej radochy da rozświetlenie nocy lampą naftową.

 

nafta.jpg

 


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak z parametrami chodu wg kryteriów które powyżej omawialiśmy? Masz prywatne doświadczenia z 2500 z którejś późniejszej wersji ( C, D ). Apropos 2500 D - co daje trzypoziomowy co-axial?

 

Teraz to i ja się ubawiłem. Chciałbym umieć w tak finezyjny, grzeczny i szybki sposób rozkładać na łopatki adwersarzy.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

@ TeJot,
nie chcę tu nikogo urazić, ale dla mnie ten temat to modelowy przykład zbiorowej głupoty. Co tam masz w podpisie ?

Miłośnik dokładnego zegarka, to jest chronometru

Czyli wskazujesz na precyzję pomiaru czasu jako podstawową i najważniejszą funkcję zegarka i tej precyzji szukasz w konstrukcjach, które nie są predestynowane do dokładnego pomiaru. W kontekście Omegi 8500 wskazujesz na nowoczesność, współczesne wymagania techniczne i funkcjonalne stawiane zegarkom ?. Trochę to brzmi jak żart. Seiko HEQ, Citizen HEQ (gdzie masz odchyłkę rzędu kilku sekund na rok), zniszczą dowolnego mechanicznego "złoma", a do tego są znacznie tańsze. Sam noszę wyłącznie zegarki mechaniczne, ale nie mam nierealnych oczekiwań. To trochę tak, jakbyś chciał psa nauczyć grać w szachy. Gustaw mnie tu wyzywa od trolli, ale taki wpis to chyba tylko nieudolna próba obrony czegoś, czego nie da się obronić. Rozumiem pasję, ale czasem trochę krytycznego spojrzenia na zagadnienie nie zaszkodzi. I kto jak kto, ale Ty Tomek powinieneś doskonale wiedzieć, co mam na myśli. Wysoka precyzja pomiaru czasu w zegarkach mechanicznych to ułuda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.