Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
MasterFan

Dokładność chodu zegarków mechanicznych

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś czytałem opinię, że tańsze rotomaty generują podczas pracy dosyć silne pole magnetyczne, co nie pozostaje obojętne dla zegarka będącego w środku.

 

Teraz noszę Orienta, który po przeglądzie robi mi -7s a czasami -9s, tak więc trochę jestem rozczarowany tym przeglądem...

 

p.s. A tak ogóle to wstyd mi tutaj za niektórych, że tak po chamsku potraktowali Magika (to jest Mariusz, wcześniej Mcintosh). On ma szalenie dużą wiedzę i wie wszystko odnośnie AP. Życzyłbym sobie więcej szacunku dla takich osób, bo one wiedzą co to ecsclusive w naszej pasji!


"Musisz zaakceptować ewentualność, że Bóg cię nie lubi, nigdy cię nie chciał i prawdopodobnie cię nienawidzi" Tyler Durden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też czytałem takie opinie o rotomatach, ale nie kupię przecież rotomatu wartego więcej niż zegarek ;)

Edytowane przez Tomek z Wrocławia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kwestii ceny nie ma co dyskutować, o jakości lub stosunku jakości do ceny jak najbardziej.

Co za tym idzie, albo kupujesz coś dobrego, albo nie używasz nic, poza własnym nadgarstkiem.

Nikt nie zmusza Ciebie do kupowania rotomatu.

Natomiast usprawiedliwianie siebie, że zegarek się popsuł lub źle działa bo "ale nie kupię przecież rotomatu wartego więcej niż zegarek" jest nie na miejscu dla dobra twojego zegarka.

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmieniając nieco aktualny temat, aczkolwiek mieszcząc się w temacie głównym - ostatnio seiko 5 że tak powiem stanął mi w rotomacie Conrad. Zegarek sprawny, jestem o tym przekonany, poniewaz normalnie noszony chodzi dokładnie i nie ma problemu z jego nakręceniem. NIestety w rotomacie zdarzylo mu sie już dwukrotnie stanąć.

 

Wydaje mi się, że to jednek wina rotomatu, nawet nie podają liczby obrotów na minutę (tylko cykl - godzina kręcenia, dwie godziny przerwy, brak możliwości zmiany ustawienia). Mechanizm seiko 7S26C nie jest wybredny, można go kręcić w obie strony, a ten rotomat najwidoczniej mu nie pasuje - że nie wspomnę o drastycznym opóźnianiu w tymże kręcidełku.

 

To normalne . Decyduje liczba obrotów . Mi regularnie  zatrzymują  się /  nie mogłem napisać stają / zegarki na ETA 2824 i 2836  jesli rotomat ma ustawione ,ustawowe 650 obrotów na dobę . Jak jest 750 nie zatrzymują się, ale za to sprężyna jest cały czas na maxa - niech w tej kwestii wypowie się jakiś autorytet  co jest lepsze.

I nie jest to rotomat Conrad  tylko Luxtime .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, zgadzam się, "zatrzymują się" jest lepszym określeniem, zegarek "stanął" zostawmy Jej Ekscelencji, gdy tłumaczy siostrom powód spóźnienia na przesłuchanie Maksa i Alberta ;) (scena z jednego filmu)

 

Co do wypowiedzi Kolegi Burns to  myślę, że można nabyć dobry rotomat na 1 zegarek w cenie max 100-120 zł (używany na chodzie), za taki na 2 zegarki mógłbym dać max 180 zł (dodam, że chętnie zamienię wystawiony przeze mnie zegarek casio edifice EFA-122 (w dobrym stanie) na sprawny rotomat, najlepiej na 2 zegarki). Zgadzam się z tym, że mając wybór pomiędzy uszkodzeniem zegarka w rotomacie, a nieużywaniem w ogóle rotomatu wybiorę to drugie. Jeżeli jednak Luxtime nie zniszczy mi zegarka polem elektromagnetycznym, to wolę ten rotomat, który utrzymuje automat na chodzie, niż noszenie automatów codziennie, czy ręczne nakręcanie tudzież schowanie do szuflady.

 

Poszukuję na forum odpowiedzi wyłącznie n.t. wytwarzanego przez conrada pola el.magn. Otrzymalem na PW odpowiedź na pytanie, czy kilka lat użytkowania takiego właśnie rotomatu uszkodzilo zegarek - nie udzkodziło, zegarek był jednak niedokręcony. Brak możliwości regulacji w tym rotomacie to jednek duża jego wada, nie wiem, czy w tej cenie można coś sensowniejszego używanego dostać.

 

Ponadto bardzo wiele wyjaśnił mi post Kolegi seiko5m42, za co dziękuję :) Zastanawiałem sie bowiem, czy prawdą jest, że ten akurat rotomat może niedokręcać i odp. otrzymalem, co wyjaśnia również - jak mi się zdaje, drastyczne opóźnianie zegarka w tym rotomacie.

 

Reasumując - o ile Luxtime nie uszkodzi zegarka elektromagnetycznie, zaakceptuję jego niedostatki, tj. utrzymywanie jedynie chodu zegarka, bo zyskiem jest to, że nawet opóźniając, automat na chodzie ma zapewnione dobre smarowanie mechanizmu, a to jest lepsze niż leżakowanie w szufladzie (nie wspomnę tu o wygodzie, brak potrzeby ustawiania godziny i daty przed każdym założeniem na nadgarstek).

 

pozdrawiam

Tomek

Edytowane przez Tomek z Wrocławia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

....... poszukuję na forum odpowiedzi wyłącznie n.t. wytarzanego przez conrada pola el.magn.  i odpowiedź taką otrzymalem na PW.

 

 

 

pozdrawiam

Tomek

No to podziel się wiedzą. Wytwarza czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Dzięki. A tak na marginesie. Z mojego doświadczenia wychodzi ,że rotomat spełnia tylko funkcję , żeby zegarek chodził, o dokładności nie ma mowy (spóźniają się). Kombinowanie z dobieraniem cykli i ilości obrotów dla każdego zegarka ,żeby trzymał swoją dokładność , (o ile to możliwe - nie próbowałem) traci sens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, że podzielileś się doświadczeniem :) to mój pierwszy rotomat, od kilku dni mam drugi zegarek automatyczny (oba moje zegarki to seiko 5) i zastanawiam się nad kupnem podwójnego rotomatu - z nówek to tylko w grę wchodzi ten z dystrybucji Conrad, ew. uzywany. Gdyby chociaż te 5-tki miały moziwość dokręcania.... ale nie ma co narzekać, nowy automat japoński za ok. 250 zł to rewelacyjny stosunek ceny do jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co każdy zegarek będziesz dokupował rotomat ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będą to tak niezaplanowane spontaniczne zakupy, jak zakup drugiej 5-tki to chyba tak ;)  Poza tym dokupuję rotomat do zegarka, a nie zegarek do rotomatu. Nie planuję nowych zakupów zegarkowych. 

 

Gdybym nosił jedynte te 2 zegarki na zmianę, to być może w ogóle nie byłby potrzebny rotomat, ale poza tym noszę regularnie kilka innych, kwarcowych, stąd potrzeba korzystania z rotomatu. Tu nie chodzi nawet o wygodę, lecz o to, że według posiadanych przeze mnie informacji, lepiej jest dla zegarka maechanicznego, kiedy cały cvzas jest w ruchu (równomierne rozprowadzenie smaru, pozwalające uniknąć pracy na sucho). Chciałbym, aby te dwa zegarki jeszcze długo działały, a ze źle rozprowadzonym smarem z pewnością szybciej się zużyją(stracą też na dokładności).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potwierdzam, że rotomat powoduje późnienie zauważalne oraz że regulacja intensywności nic nie daje.

            Używałem Klarstein St. Gallen Premium, teraz używam  Ferocase Papermoon 2093 ELM.

W Klarstein ETA 2897 potrzebowała drugiej intensywności bo na pierwszej się zatrzymywała, przestawienie na drugą załatwiło sprawę.

Ferocase na prędkości pierwszej nakręca np w ciągu 12 h zegarek na potrzeby bieżącego chodu oraz około 4 godzin dodatkowo.

            Obserwowałem m.in ETY 2897, 2836, 2824, 2671, Omegi 1120 oraz 2500 i w rzeczy samej chodziły odrobinę wolniej niż  poza rotomatem ale z grubsza pokrywało się to z tendencją do tego, że ww. mechanizmy miały najwolniejsze chody w pozycjach pionowych a przecież w rotomacie zegarek w takim położeniu zwykle przebywa.

 

Apropos polecanego taniego rotomatu - polecam ww. Klarsteina, choć w ciagu ostatnich miesięcy podrożał z 229 na 365.

 

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Apropos polecanego taniego rotomatu - polecam ww. Klarsteina, choć w ciagu ostatnich miesięcy podrożał z 229 na 365.

 

Jeżeli tyle kosztuje nowy, to może kiewdyśtrafi się jakiś używany....

 

Mój najtańszy rotomat nie ma regulacji obrotów, ani interwału pomiędzy pracą a spoczynkiem, jedynie możliwość zmiany kierunku kręcenia (co jest w zasadzie zbędne przy 5-tkach, które można "kręcić" w obie strony).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omawiany Klarstein oprócz intensywności ( dla obu głowic wspólnie ) ma regulowany kierunek obrotów ( CW, CCW, obustronnie ) - tej funkcji z kolei nie ma mój Ferocase - kręci obustronnie.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zrobi jak uważa, idąc twoim tokiem rozumowania samochód mam zawsze zostawiać z pracującym silnikiem? A żebyś tego nie odebrał złośliwie obstawiam, że moje Seiko noszone nawet raz na miesiąc czy dwa może być w lepszym stanie niż twoje kręcące się cały czas w rotomacie. Podsumowując smar nie wysycha w ciągu jednej doby, na pewno w wyniku pracy traci swoje właściwości...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w rotomacie zegarek kręci się i spoczywa na zmianę. Pewnie chodzi o "serce", czyli pracujący mechanizm? Zegarki to urzadzenia co do zasady projektowane na pracę ciągła, ze tak powiem. Czytalem o samochodach, ktore stały w szopie czy garażu kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat - po odpaleniu zrobiły sie z nich żęchy - węże gumowe sparciały, smar się zastał, paliwo zawodniło, nieuzywane elementy, ktore powinny pracowac utraciły elastyczność, jednym slowem  tragedia.

 

Nie ma jednoznacznej opinii, czy bardziej zużywa sie zegarek pracujący non stop, czy taki leżący. Któryś zegarmistrz tlumaczył mi, że smar powinien krązyć po mechanizmie, z czasem i tak traci własciwości, ale przy pracuujacym zegarku (ważna jest tu również pozycja czasomierza) mechanizm mniej się ściera i to mnie przekonuje - na logikę, grawitacja dziala, a zatem w zatrzymanym mechanizmie siłą rzeczy smar czy oliwa zegarkowa (czy jak inaczej to jest zwane), raczej ciązy ku dolowi, niż pzostaje równomiernie na wszystkich elementach.

 

Z drugiej strony spotkałem sie z opinią jednej pani zegarmistrz, że zegarków mechanicznych w ogóle nie trzeba smarować. Wydaje mi się to podejrzane, skoro seiko zaleca smarowanie 5-tek co 2-3 lata

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moich trzech  rotomatach wszystkie zegarki chodza dużo gorzej niż na ręku.

Przeważnie bardziej się spieszą .

Ja sobie to tłumaczę temparaturą / na ręku jest 36 stopni a w rotomacie  18 stopni / proszę o sprostowanie  jesli nie ma to znaczenia .

I tak Modalo jest ostre  podobnie Raport na minimalnych nastawach zegarki nie zatrzymują się  choć łapią  " przyśpieszenie "

W Luxtime na 650 obrotów zatrzymują się  wszystkie. No , ale tu jest ten luxus że zmieniam obroty  w komputerze po USB na dowolną wartość i kierunek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może znacie kogoś, kto odpłatnie zmodyfikowałby taki prosty rotomat? Ja kompletnie nie znam sie na elektronice, nawet lutować nie potrafię :unsure: a czytałem o takich przeróbkach. Tylko, czy po takich rzeróbkach roomat się np. nie zapali? :unsure:

 

Zastanawiam sie nad zakupem takiego podwójnego najtańszego rotomatu i jego ew. przeróbką - coś trzeba by z tymi obrotami zrobić. A może problem lezy bardziej w ułożeniu zegarka? Te markowe rotomaty utrzymują zegarek w pozycji, że tak powiem, spionizowanej, natomiast te tanie, z Conrada, pod kątem 45 stopni - może to ma jakieś znaczenie?

Edytowane przez Tomek z Wrocławia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

A tak ogóle to wstyd mi tutaj za niektórych, że tak po chamsku potraktowali Magika (to jest Mariusz, wcześniej Mcintosh). On ma szalenie dużą wiedzę i wie wszystko odnośnie AP. Życzyłbym sobie więcej szacunku dla takich osób, bo one wiedzą co to ecsclusive w naszej pasji!

 

Zdążyłem się już do tego przyzwyczaić. KMZiZ to jedyne forum w przestrzeni internetowej na którym spotykam się z nieżyczliwością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdążyłem się już do tego przyzwyczaić. KMZiZ to jedyne forum w przestrzeni internetowej na którym spotykam się z nieżyczliwością.

 

Mariusz, mimo wszystko dobrze, że tu jesteś, bo Twoje posty są ciekawe i wzbogacają te forum :)

 

a propos rotomatów - jeśli z reguły serwują zegarkom niedokładność, a tańsze modele bywają na tyle nieefektywne, że w ogóle nie nakręcają to jest to póki co wynalazek dyskusyjny (pomijam funkcje ozdobną droższych rotomatów). Może w przyszłości, na skutek zmian konstrukcyjnych będą one wykonywać ruchy losowe i przemieszczać zegarek zarówno w płaszczyźnie lateralnej jak i wertykalnej - bardziej symulowało by to warunki jakie panują na nadgarstku podczas codziennego użytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Mariusz, mimo wszystko dobrze, że tu jesteś, bo Twoje posty są ciekawe i wzbogacają te forum :)

 

Mam mieszane odczucia czy dobrze zrobiłem wracając tutaj, ale dzięki. Wracając do tematu precyzji pomiaru czasu, przestałem się kompletnie tym przejmować. Zegarek odkładam na noc byle jak (przeważnie tarczą do góry). Ostatniej doby przyspieszył o 5 sekund, co w dalszym ciągu klasyfikuje go w granicach przyzwoitości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dyskusji na  forum, dowiedziałem się, że mam dobry zegarek, a niedokładności w jego chodzie podczas kręcenia w rotmacie mają swoje źródło w rotomacie.

 

Nadal interesuje mnie dopoweidź na pytanie, czy najtańsze rotomaty z dystrybucji Conrad mogą uszkodzić zegarek wytwarzanym i nieekranowanym polem elektromagnetycznym. Jezeli nie, to zalety rotomatu przewyższają jego wady, głównie przez wzgląd na smarowanie werku, niż wygodę

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dyskusji na  forum, dowiedziałem się, że mam dobry zegarek, a niedokładności w jego chodzie podczas kręcenia w rotmacie mają swoje źródło w rotomacie.

 

Nadal interesuje mnie dopoweidź na pytanie, czy najtańsze rotomaty z dystrybucji Conrad mogą uszkodzić zegarek wytwarzanym i nieekranowanym polem elektromagnetycznym. Jezeli nie, to zalety rotomatu przewyższają jego wady, głównie przez wzgląd na smarowanie werku, niż wygodę

 

pozdrawiam

 

to dowiedz się jeszcze dzięki dyskusji na forum, że jesteś osobowością, która zamiast skupić się na ważnych rzeczach, próbuje się dowartościować poprzez bycie właścicielem Seiko 5. Co do meritum - stwórz sobie jakiś pokrowiec z materiału ferromagnetycznego, włóż tam Seikacza i daj nam już odpocząć od tych swoich pytań... Nakręcanie zegarka nie musi się odbywać non- stop, przesadzasz z tym smarowaniem werku - to nie jest organizm żywy, w którym bezustannie musi krążyć krew, bo inaczej umrze... poza tym nawet jakby z tego miały wypływać jakieś korzyści to weź też pod uwagę fakt wystąpienia minusów - łożysko automatu szybciej będzie się zużywać jak nie będziesz dawał swojej "piątce" czasem odpocząć od nakręcania.. :)


"Musisz zaakceptować ewentualność, że Bóg cię nie lubi, nigdy cię nie chciał i prawdopodobnie cię nienawidzi" Tyler Durden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.