Dokładność chodu zegarków mechanicznych

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Tomek z Wrocławia

[ukke-4 3]

Odpowiadam: tańszy rotomat nie uszkodzi zegarka, ale w skrajnych wypadkach włos balansu może zostać przezeń namagnesowany. Czy to możliwe w rotomatach Conrad? skąd niby mam to wiedzieć.... sam się wysil, dokonaj odpowiednich pomiarów i podziel się tą pasjonującą wiedzą z pozostałymi użytkownikami forum.

[Centurio 6]

No to zgodnie z zapowiedzią kupiłem czarną, ceramiczną, nową 300M. Na "dzień dobry" nakręcona do około połowy, 12 h na deklu i 12 godzin na nadgarstku - zrobiła jakieś 1-1,5 s na plus.

Jak wy to robicie ? U mnie średnio 

PO SM 2500 + 15 sek/ 24h 

PO SM 8500 + 7 sek/24h 

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Tomek z Wrocławia

[ukke-4 3]

Zaniepokoiła mnie informacja na stronach sprzedawców drogich rotomatów o możliwości zniszczenia zegarka przez tańsze.

 

 

Czysto marketingowy bełkot sprzedawców/producentów mający na celu zwiększenie sprzedaży droższych rotomatów.

 

 

 

Co na to Moderatorzy? Komu i czemu ma służyć to forum? Profesjonalistom? Czy to ma być kółko wzajemnej adoracji? Myślałem, że wymianie poglądów i pomocy osobom, szukającym odpowiedzi. Może trochę więcej taktu i mniej ariogancji w niektórych wypowiedziach?

 

 

masz Ty rozum i godność człowieka?

 

Jak wy to robicie ? U mnie średnio 

PO SM 2500 + 15 sek/ 24h 

PO SM 8500 + 7 sek/24h 

 

To i tak niezły wynik. Lepszy można uzyskać znając tendencje chodu zegarka w określonych pozycjach (przez odpowiednie odkładanie). Z +15 s można wyregulować jak się ma taki kaprys, z +7 s to nie warto chyba nawet zawracać sobie głowy. Pozdrawiam

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Tomek z Wrocławia

[Centurio 6]

. Z +15 s można wyregulować jak się ma taki kaprys, z +7 s to nie warto chyba nawet zawracać sobie głowy. Pozdrawiam

 

Pewnie że nie warto, ustawiam - 30 w niedzielę do wzorca i cały tydzień mam prawie idealny czas aż do kolejnej niedzieli gdzie mam +15 czasem + 30 

[Centurio 6]

Co ma znaczyć ta odpowiedź?

Więcej poczucia humoru i dystansu do siebie życzę w tym przedświątecznym okresie 

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Tomek z Wrocławia

[Burns 3940]

@Tomek z W. Nie płacz, nie wołaj Moda, nie raportuj...

Twój impertynencki i rozżalony ton wkurza.

Prawda jest taka, że kupiłeś przeciętny zegarek (który w swej przeciętności pociągnie może i 30lat) a do tego dokupiłeś podrzędny rotomat.

Gdybyś Ty napisał, że dzięki temu zestawowi udalo ci się uzyskać dokładność na poziomie 2s i to powtarzalną dla różnych zegarków zrozumiałbym.

Ty natomiast opowiadasz historie żółtej ciżemki, które gdzieś zasłyszałeś . Dodatkowo jak zaczyna ci brakować argumentów to przywołujesz to forum bez cytatów.

Masz swoją wizję na zegarki - OK, ale nie uszczęśliwiaj nią na siłę innych, zwłaszcza, że sam nie jesteś do tego przekonany. Pisałem ci już o tym kilka stron wcześniej, że szukasz sobie na siłę usprawiedliwienia, albo oczekujesz że inni będą ci wtórować...

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Burns

[gustaw6666 392]

Jak wy to robicie ? U mnie średnio 

PO SM 2500 + 15 sek/ 24h 

PO SM 8500 + 7 sek/24h 

 

 

Ja bym dał do regulacji, tym bardziej że 8500 pewnie jeszcze na gwarancji?

Po co? Mnie też nie wkurza odchyłka do powiedzmy minuty ale warto wyregulować żeby nie odkręcać koronki i nie grzebać raz na tydzień tydzień tylko np. raz na 2 miesiące, razem z korektą datownika.

[Tomek z Wrocławia 188]

Burns - odp. na PW, bo rzeczywiście posty merytoryczne tu giną

[Centurio 6]

Ja bym dał do regulacji, tym bardziej że 8500 pewnie jeszcze na gwarancji?

 

Mam powody wierzyć że im dłużej zegarek nie zobaczy serwisu SG tym lepiej dla niego   

 

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez Centurio

[Tomek z Wrocławia 188]

To chyba też zależy, jaki SG ma dana marka - to chyba bardzo dobry pomysł na odrębny temat (jakość SG), o ile już nie istnieje.

 

Dotychczasowa dyskusja prowadzi mnie do wniosku, że użytkownicy zegarków mają nieco odmienne oczekiwania, czy podejście do dokładności chodu zegarków mechanicznych.

 

Szkoda, że producenci poprzestają na podaniu dziennej / miesięcznej odchyłki, nie wskazując np. jakiegoś zestawienia dopuszczalnej odchyłki w dłuższym okresie czasu, względnia wahań, etc. pozwalającej na ocenę, czy werk mieści sie jeszcze w założenia producenta (skrajny przykład: +20s. dziennej dopuszczalnej odchyłki daje ca 6 minut do przodu w miesiącu - mieści się to w założeniach producenta)?

 

Jeżeli  na dokładność chodu mają wpływ takie czynniki jak tempertura, pozycja zegarka w spoczynku, sposób noszenia, drgania itd. to praktycznie niemożliwy wydaje się zwięzły opis producenta, w zakresie dopuszczalnych odchyłek. Bywa też i tak (np. w przypadku najtańszych seiko), że producent nie podaje dopuszczalnej tolerancji dla zegarka mechanicznego (np. nie znalazlem tego w instrukcji, dla mechanizmu 7S26).

 

Jakie zatem wnioski? Chyba banalne: jezeli nie ma jakichś drastycznych odchyłek a zegarek był badany przez fachowca (aczkolwiek z tym też jest problem, w samym Wrocławiu różni zegarmistrzowie formułują nieraz odmienne, a nawet sprzeczne opinie, chocby n.t. smarowania werku), który stwierdził że mechanizm poprawnie pracuje, to użytkownik decyduje, czy dokładność jest dla niego wystarczająca.

 

Przyznam, że dokladność niektórych mechanizmów przytoczonych w tym temacie, wzbudza uznanie.

[ukke-4 3]

To chyba też zależy, jaki SG ma dana marka - to chyba bardzo dobry pomysł na odrębny temat (jakość SG), o ile już nie istnieje.

 

 

 

SG w tym wypadku jest skrótem od Swatch Group, a nie serwisu gwarancyjnego.....

[Tomek z Wrocławia 188]

Acha, dzięki za wyjaśnienie

[stateless 39]

Jak wy to robicie ? U mnie średnio 

PO SM 2500 + 15 sek/ 24h 

PO SM 8500 + 7 sek/24h 

PO SM 8500 to na gwarancje powinien pojsc troche spora ta odchylka. U mnie jest -1/24h. Wolalbym +1 bo wygodniej sie przestawia ale co zrobic, raz na 2 miesiace i tak date przestawiam wiec moge minutke do przodu pchnac

 

[rabin-hood 27]

To chyba też zależy, jaki SG ma dana marka - to chyba bardzo dobry pomysł na odrębny temat (jakość SG), o ile już nie istnieje.

 

Dotychczasowa dyskusja prowadzi mnie do wniosku, że użytkownicy zegarków mają nieco odmienne oczekiwania, czy podejście do dokładności chodu zegarków mechanicznych.

 

Szkoda, że producenci poprzestają na podaniu dziennej / miesięcznej odchyłki, nie wskazując np. jakiegoś zestawienia dopuszczalnej odchyłki w dłuższym okresie czasu, względnia wahań, etc. pozwalającej na ocenę, czy werk mieści sie jeszcze w założenia producenta (skrajny przykład: +20s. dziennej dopuszczalnej odchyłki daje ca 6 minut do przodu w miesiącu - mieści się to w założeniach producenta)?

 

Jeżeli na dokładność chodu mają wpływ takie czynniki jak tempertura, pozycja zegarka w spoczynku, sposób noszenia, drgania itd. to praktycznie niemożliwy wydaje się zwięzły opis producenta, w zakresie dopuszczalnych odchyłek. Bywa też i tak (np. w przypadku najtańszych seiko), że producent nie podaje dopuszczalnej tolerancji dla zegarka mechanicznego (np. nie znalazlem tego w instrukcji, dla mechanizmu 7S26).

 

Jakie zatem wnioski? Chyba banalne: jezeli nie ma jakichś drastycznych odchyłek a zegarek był badany przez fachowca (aczkolwiek z tym też jest problem, w samym Wrocławiu różni zegarmistrzowie formułują nieraz odmienne, a nawet sprzeczne opinie, chocby n.t. smarowania werku), który stwierdził że mechanizm poprawnie pracuje, to użytkownik decyduje, czy dokładność jest dla niego wystarczająca.

 

Przyznam, że dokladność niektórych mechanizmów przytoczonych w tym temacie, wzbudza uznanie.

Dodałbym tylko, że stabilność chodu werku to jedno, choć i tak wiadomo, że ilość czynników wpływających na "tempo" wahnięć jest ogromna - od wahań temperatury, przez pracę w różnych pozycjach, a zwłaszcza w warunkach różnych przyspieszeń (podczas ruchów), aż do stopnia nakręcenia sprężyny. Druga sprawa, to ustawienie balansu. Wiadomo, że nakręcony zegarek zostawiony w spokoju będzie chodził szybciej, niż poddawany zróżnicowanym przyspieszeniom podczas noszenia. Dlatego reguluje się go z góry na odchyłkę np. +5 s/dobę, która zostanie zniwelowana przez noszenie. Potem to też kwestia dobrania ustalonej odchyłki do stylu użytkowania zegarka. Jeżeli ktoś ma zegarek robiący -1 s, a chciałby +1 s lepiej go nie otwierać i nie rozregulowywać, bo prawie na pewno będzie gorzej. Ale jeżeli odchyłka wynosi np. +15 sekund, można śmiało spróbować samodzielnie przestawić regulator balansu. A jeżeli się nie ma chronokomparatora (ja nie mam), można bez problemu użyć telefonu komórkowego z odpowiednim oprogramowaniem (dla mnie w roli czułego mikrofonu świetnie sprawdza się zestaw słuchawkowy). Zachęcam do prób - do odważnych świat należy!

[Tomek z Wrocławia 188]

cenna rada, ale ja nawet nie mam klucza do otwierania dekli...

[b_mada 3]

Już dawno nie było wpisu w tym temacie

Wrzucam wykres odchyłek mojego Awiatora z ostatnich 45 dni:

 

[Encanto 49]

bardzo ładny wynik , z resztą nie dziwię się, bo to niezły kaliber:)

[cyryl99 34]

Widzę, że temat odżył.

No cóż, przeprowadziłem najprostszy, trywialny test mojego Eposa Emotion 3391, na  ETA 2892 A2.

Bez żadnej dodatkowej regulacji, tak jak go jakiś czas temu od przedstawiciela marki otrzymałem.

Bez stosowania różnych pozycji koronką do dołu, do góry, czy na wznak, w końcu to nie seks, a sprawdzenie dokładności.

Po prostu  nosiłem go na nadgarstku,  24 godziny na dobę (w końcu do tego przecież służy), bez odkładania na noc (przecież  po to ma lumę na wskazówkach, żeby móc sprawdzić czas również w nocy).

W ciągu 9-dniowej wycieczki na południe Europy, w zmiennych warunkach atmosferycznych (ale bez deszczu), w tym 2 przeloty samolotem i 2 rejsy promem zrobił +20 sekund, co daje ok. + sekund na dobę. Czy można od niego wymagać czegoś więcej? Może i można, ale po co? Mnie to w zupełności wystarczy.

P.S>

Czas porównywałem ze wskazaniami zegara atomowego w Greenwich

https://greenwichmeantime.com/time-zone/europe/european-union/central-european-time/

Edytowane 2 Października 2016 przez cyryl99

[Encanto 49]

ETA 2892 A2​ nie dość, że smukła i zgrabna to jeszcze bardzo dokładna

Sekundę do dwóch na dobę robiła mi kiedyś Doxa (ETA 2824-2) po samodzielnej regulacji, ale minęło już parę lat i obecnie po czyszczeniu i smarowaniu robi jakieś -5s na dobę,

[b_mada 3]

1-2 sekundy na dobe to wydaje mi się, że bardzo dobry wynik.

Mnie pozytywnie zaskoczył mój Aviator, przez te ostatnie 45 dni wychodzi średnia ok. 1,6s/dobę.

Od jakiegoś czasu tak mu się "przestawiło", bo nie był regulowany, a wcześniej spóźniał ok. 5s/dobę.

[Gość Gump]

U mnie w Omedze jak na avatarze, odchyłka średnio z tygodnia to +1s/24h - akceptuję