Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Wacor

Krzysiowa DOXA Anti-Magnetique 12''' cal. 1

Rekomendowane odpowiedzi

Historia mojej miłości do marki DOXA zaczyna się kilkadziesiąt lat temu, kiedy to będąc małym chłopcem ojciec powiedział: "Spójrz jaki piękny zegarek. Kiedyś będzie Twój. Co to? - spytałem. To DOXA." Ta krótka wymiana zdań sprawiła, iż polubiłem bardzo markę DOXA, której dźwięczna nazwa po grecku znacząca "chwała", stała się dla mnie synonimem prestiżu, luksusu i dorosłości. W tamtych czasach nie myślałem nawet o zakupie DOXY, ale znamienne jest, iż moim pierwszym "dorosłym" (czytaj: automatycznym) zegarkiem została właśnie DOXA. Znając już mój "profil psychologiczny" możemy pójść dalej...

 

Krzysiu to młody miłośnik zegarków, który bardzo potrzebuje naszej pomocy. Chłopak walczy o siebie jak może, dużo ćwiczy, jeździ na obozy rehabilitacyjne, jest naprawdę fenomenalny, zresztą możecie o Nim poczytać na blogu http://bowspanialejestzycie.blogspot.com/2017/03/wypowiadam-wojne.html lub FB https://www.facebook.com/KrzysBulczak . Klub Miłośników Zegarów i Zegarków przystąpił do pomocy Krzysiowi poprzez organizację cyklicznych licytacji na rzecz młodego zegarkomaniaka http://zegarkiclub.pl/forum/topic/137599-licytacja-dla-krzysia/ , co mnie niezwykle ucieszyło, gdyż dzięki jednej z takich licytacji stałem się, a raczej staliśmy się (o tym za chwilę) posiadaczami niezwykłej starej DOXY ANTI-MAGNETIQUE 12"cal.1 wystawionej na licytację przez kolegę radekvintage, która zaczyna pisać swoją historię na nowo...

Napisałem, iż staliśmy się posiadaczami zegarka, gdyż jak tylko przystąpiłem do licytacji, wiedziałem że:

a. wygram, jakakolwiek będzie to kwota,

b. DOXA na osiemnastkę powędruje do Krzysia.

 

Sam zegarek podczas licytacji prezentował się...powiedzmy, że zjawiskowo. Ogromny, kwadratowy pasek zdobny góralskimi motywami wcale nie przytłaczał starej DOXY i nie zabierał nic a nic z jej uroku, lepiej paska dobrać nie sposób. Zresztą wystarczy spojrzeć na zdjęcia (które i tak nie oddają brzydoty tego paska):

 

post-87540-0-11303900-1492807209_thumb.jpegpost-87540-0-86987100-1492807224_thumb.jpeg

 

Pierwsze co zrobiłem po otrzymaniu przesyłki to zdjąłem tę wątpliwej urody "ozdobę". Nie byłbym sobą, gdybym nie zaczął bardziej się interesować historią tego zegarka. Napisałem oczywiście do Radka (radekvintage) z pytaniem o parę faktów odnośnie DOXY. Dzięki niemu udało się ustalić, że pracuje w niej mechanizm 12''' cal. 1, a zegarek zakupił na allegro jakieś dwa lata temu (historia serwisowa nieznana).

 

post-87540-0-51363100-1492807257.jpgpost-87540-0-15667300-1492807284_thumb.jpegpost-87540-0-76236800-1492807306_thumb.jpegpost-87540-0-32959100-1492807350_thumb.jpeg

 

Pomocny okazał się także kolega mmisiekwatch, dzięki któremu udało się ustalić, że zegarek pochodzi najprawdopodobniej z lat 1938-1942.

 

Dziękuję chłopaki za pomoc!

 

Kolejnym ważnym krokiem ku odzyskaniu przez DOXĘ wyglądu było zamówienie perlonu. Już po trzech tygodniach zegarek zyskał na wyglądzie, a perlon dodał mu należnej estymy. Popołudniowe espresso w takim towarzystwie to czysta przyjemność.

 

post-87540-0-31245200-1492807455_thumb.jpeg

 

Jak już pisałem, podczas rozmów z Radkiem dowiedziałem się, iż nieznana jest historia serwisowa zegarka, a po przeprowadzeniu niezbędnych czynności czyszcząco-smarujaco-naprawczych DOXA powinna odzyskać dawnego ducha. Przyszedł zatem czas na serwis, który wykonałem u zegarmistrza Antoniego Kukułki w Lubaniu. Oddając zegarek poprosiłem o parę zdjęć z prac - raz, aby sprawdzić zegarmistrza, dwa - bo byłem ciekawy jak wygląda rozebrany mechanizm. Po dwóch tygodniach DOXA była gotowa do odbioru, a ja otrzymałem zdjęcia:

 

post-87540-0-64478600-1492807475.jpgpost-87540-0-28865900-1492807495.jpgpost-87540-0-15295900-1492807505_thumb.jpgpost-87540-0-90225200-1492807543_thumb.jpgpost-87540-0-15275500-1492807559.jpg

 

Muszę przyznać, iż serwis został przeprowadzony wzorowo. Zegarek chodzi jak marzenie, trzyma równo chód (w ciągu 48 godzin nie zgubił ani minuty - sekund nie sprawdzałem, ale jest lepiej niż dobrze). Cyka mocno i głośno, jakby biło w nim nowe serce...tak mocno, że podczas pierwszego dnia pobytu w domu musiał wylądować w szafie, gdyż nie przywykłem do tak głośnego cykania...Na ręce prezentuje się bardzo ładnie, spatynowana tarcza nadaje mu prawdziwego charakteru, a wskazówki w świetle dziennym mrugają do nas niebieską barwą. Podczas świątecznych "występów" dumnie pokazywałem krzysiową DOXĘ domownikom. Wszyscy byli pełni podziwu, jak pięknie może wyglądać prawie osiemdziesięcioletni zegarek!

 

post-87540-0-26047700-1492807592_thumb.jpg

 

Także drogi Krzysiu przed Tobą trzynaście lat oczekiwania na urodzinowy prezent, którym ja przez ten czas postaram się zaopiekować najlepiej jak potrafię. Powiedziałem sobie, iż Ta DOXA będzie przeze mnie użytkowana tylko przy wyjątkowych okazjach, jak np. tegoroczne Święta. Będę w tym czasie regularnie nakręcał zegarek, serwisował, myślę, że sprawię mu jeszcze jakiś pasek...generalnie będę dbał o ten skarb najlepiej jak tylko będę potrafił. A Ty Krzysiu ćwicz i trenuj mocno, bo w przyszłości Ty będziesz musiał nakręcać Tą starą DOXĘ - jak Ty będziesz miał 18 lat, Ta staruszka będzie już koło setki!

 

C.D.N

Edytowane przez Wacor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie bardzo, ze ta kiedyś ta moja Doxa trafiła właśnie do Ciebie. Z duża przyjemnością przeczytałem Twój tekst i jeszcze raz utwierdziłem się w przekonaniu, ze wystawienie go na licytacji było świetna sprawa. Jeszcze raz gratuluje podejścia do tematu. Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo ten Pan.

 

Dodaje temat do obserwowanych i jeżeli Ty bedziesz ten zegarek trzymał przez 13 lat dla Krzysia to ja trzymam kciuki.

Krzysio dostajac ten zegarek bedzie znał wszystkie jego przygody z ostatnich 13 lat. Piękna sprawa  :)

 

Edycja 

Temat podpinam na 13 lat  :)

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że nic nie piszę w temacie nie oznacza wcale, że nic się nie dzieje :rolleyes:

 

Już niedługo mija rok mojej opieki nad Krzysiową DOXĄ, dlatego postanowiłem podzielić się z wami kilkoma informacjami na temat stanu zegarka.

 

DOXA leży sobie spokojnie w pudełeczku na mięciutkiej poduszeczce, od czasu do czasu nakręcana, żeby się nie zastała...

post-87540-0-57014200-1513193534_thumb.jpg

 

Prezentuje się naprawdę dobrze, czuć klimat vintage:

post-87540-0-35401800-1513193605_thumb.jpgpost-87540-0-00197700-1513193620_thumb.jpg

 

Jakiś czas temu postanowiłem sprawić jej niebieski pasek kolorystycznie dobrany pod niebieskie wskazówki. Pomysł wydał mi się nieco ekstrawagancki jak na klimat lat 30-40 ubiegłego stulecia, ale uznałem, iż troszkę nowoczesności jeszcze nikomu nie zaszkodziło...Teraz DOXA wg mnie wygląda młodziej, jest odświeżona i lekko szalona...podoba mi się...

 

post-87540-0-18459900-1513193817_thumb.jpgpost-87540-0-64049700-1513193839_thumb.jpg

 

W świetle dziennym wygląda jeszcze lepiej.

 

C.D.N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super inicjatywa. Gratuluję. Trzymam kciuki za chłopaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już drugie Święta Wielkanocne z Krzysiową DOXĄ :rolleyes:  Pozostało jeszcze 11 ;)

No to fotki:

post-87540-0-77127100-1522580288_thumb.jpg

post-87540-0-69682600-1522580305_thumb.jpg

 

 

I jeszcze jedna, być może nie świąteczna, ale podoba mi się wyjątkowo :)

post-87540-0-98088700-1522580410_thumb.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjemnie się czyta i dobrze, że Doxa trafiła w odpowiednie ręce. Czarny pasek z perlonu podkreśla charakter zegarka. Nie trzeba na siłę udowadniać, że błyszczy i lśni. On po prostu ma swoją historię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć, że już tradycyjnie krzysiowa Doxa gościła na nadgarstku przy wigilijnym stole, a ja nie oparłem się pokusie i strzeliłem kilka fotek...tym razem z bardzo bliska :rolleyes:

post-87540-0-63564200-1545726957_thumb.jpg

post-87540-0-26079800-1545726984_thumb.jpg

post-87540-0-63986800-1545727009_thumb.jpg

post-87540-0-23907000-1545727029_thumb.jpg

 

I w całej okazałości:

post-87540-0-37089400-1545727059_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękna ta Krzysiowa Doxa! :)

 

Ja, na te święta, noszę starutką Delbanę :)

 

Krzyś ostatnio miał operację obu nóżek, ale jest już w domu. Krzyś ma na obu nóżkach gips. Nie zgadniecie co narysowane jest na tych gipsach? :) Tak, zegary i zegarki :)


Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodaje do obserwowanych .Duży szacunek.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna Wielkanoc za nami...Krzysiowa DOXA oczywiście gościła na mym nadgarstku - z żoną mówimy, że to już tradycja...i tak jest. Tak jak postanowiłem ten zegarek towarzyszy mi tylko przy okazji ważnych świąt. Uwielbiam jego klimat!!! A jak ładnie komponował się z moją koszulą :)

post-87540-0-24119500-1555862983_thumb.jpg

Edytowane przez Wacor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz jeszcze kilkanaście lat, aby nacieszyć się tą Doxą. Potem Krzysiu będzie się nią cieszył :)


Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne Święta za nami i kolejny już raz Krzysiowa Doxa gościła na moim nadgarstku sprawiając mi ogromną radość! Uwielbiam Święta, a Doxa dodaje im uroku! Szczęścia i zdrowia życzę wszystkim!!! Szczególnie Krzysiowi i jego rodzicom!!!

post-87540-0-05209100-1577786056_thumb.jpeg

Edytowane przez Wacor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się, bo już niedługo Doxa trafi do Krzysia. Ile to jeszcze lat? Chyba 10.


Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No powiedzmy, że 10...czas szybko leci, ani się nie obejrzałem, a 3 lata poszły...póki co, odkurzam ją raz na jakiś czas. Bardzo lubię patrzeć na DOXĘ w słoneczne dni, bo wtedy wskazówki pięknie grają światłem...od czarnego do niebieskiego, poprzez granat, fiolet...super to wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas szybko leci...a ta Doxa ciągle zachwyca, zwłaszcza barwione wskazówki połyskujące na słońcu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko czemu nikt nie zauważył że szkiełko nijak nie pasuje  do starego zegareczka, dlaczego nie można kupić szkiełek na modłę przedwojenną by były opływowe a nie ohydnie  kanciaste wystające poza kopertę i psujące charakter koperty, sowieckie wszystkie chyba powojenne takie są i chyba ichnie się montuje. Pewnie każdy z Was posiada zegarek z oryginalnym szkiełkiem piękne opływowe bez kantów, nikt o tym nie napisał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz 100% rację. Nawet teraz jak zakładałem ten zegarek, to to szkło ni jak nie siedzi. Mam jeszcze parę lat, to się zmieni :) Ale dzięki za uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez luk35
      Witam Panowie! Ostatnio założyłem post na forum w sprawie Divera do 5k. Dziękuję za odzew (przede wszystkim) badając to szerokie spektrum, wybrałem 3 kandydatów i nie mogę się zdecydować. Jeśli ktoś by się nudził i mógłby wyrazić swoje zdanie/pomoc w wyborze bede dozgonnie wdzięczny. 



      Dodam tylko że nie nurkuje i byłby to zegarek raczej codzienny.
    • Przez Tkop1969
      Posiadam Doxę, wbijam w google nr refencyjny zegarka , markę i nic. Nie potrafię tego zrobić. Pomożecie?




    • Przez MarcinEck
      Usłyszałem taką informację od kogoś i proszę Forumowiczów o potwierdzenie lub zanegowanie:
      Ponoć pod marką Wilhelm zegarki w czasie II wojny sprzedawała Certina czy też Doxa, prawda-li to?
    • Przez SPS
      Cześć, 
       
      DOXA IL DUCA szuka domu  nr ref. 130.90.202.03 
      Kupiony u AD - APART Zabrze. 
       
      Najważniejsze cechy zegarka; 
      - Zegarek nad datą ma szkło powiększające,
      - koperta stal szlachetna (złote PVD) o  średnicy koperty 41 mm i wysokości 11 mm, 
      - zakręcana sygnowana koronka,
      - szkło szafirowe,
      - mechanizm automat SW200 (26 kamieni),
      - tarcza granatowa szlif słoneczny,
      - wodoszczelność określona na 10 ATM (100M),
      - pasek skórzany w kolorze czarnym przecieranym na granat z zapięciem motylkowym, 
      - oczywiście oryginalne pudełko i dokumenty a nawet metka, 
       
      Stan oceniam na regulaminowe 8/10. Jest jedna drobna ryska na kopercie między godziną 12 a 1. 
       
      Dostawa. Kurier lub inpost do wyboru  Nie wysyłam za pobraniem. Możliwy odbiór osobisty Ruda Śląska / aglomeracja śląska.
       
      Cena 1600 zł  ->   1500 zł  -> 1400 zł   -> 1300 zł kurier w cenie. 
       
      Zdjęcia poniżej 
      Zapraszam  
       

       

       

       

       

       

       
      Regulaminowa karteczka  

       

       
       
       
       
       
    • Przez Juliv
      Więc tak jestem w posiadaniu takiego o to zegarka po dziadku, mniej więcej z lat 50-60. Raczej nie podróbka bo dziadek był zegarmistrzem. Na tarczy jest napis DOXA a pod nim mniejszy napis ANTI-MAGNETIQUE. Ma czerwoną wskazówkę sekundnika oraz fluorescencyjne wstawki na wskazówkach. Ma 38mm tarcza ma kolor szampański, cyfry, wskazówki i koronka jest złota. Na deklu jest numer 60711 szukałam coś o tym w internecie niestety nic nie znalazłam. Może to numer seryjny. Aha jeszcze rozstaw między uszami to 20mm. Także jeżeli ktoś wie co to za zegarek to może napisać ile może być wart z jakiego roku jest. Dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.