Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

darekmp3

Książeczki mieszkaniowe PKO

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętacie?? To taki Amber Gold czasów komunistycznych - ludzie na wpłacali masę pieniędzy, których nigdy nie odzyskali :(

 

Czy ktoś z Was może likwidował książeczkę w ostatnim czasie i mógłby powiedzieć jaką premię uzyskał przy jakim wkładzie??

Ja przymierzam się do likwidacji, ale po wstępnych rozmowach czuję, że PKO chce mnie zrobić w bambuko. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem wkład na M-5 w PKO. Po rewaloryzacji starczyło na metr kwadratowy z ogonkiem. Kibelek mniej więcej. Ale to było w 1991 roku. Miałem też kilka lat wcześniej polisę "na zagospodarowanie", także w tej wspaniałej firmie, wypłacaną po 21 (chyba) roku życia. Wystarczyło na radio Safari mono, które zamontowałem w PF 126P.  Tego zaś ojciec wykupił po kilkunastu latach od założenia wkładu na specjalnej książeczce. Krótko mówiąc, komuna dymała nie gorzej od jej następców. 


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice też w dupili na tym ale takie były czasy i większość przeciętnych ludzi tak zostało potraktowanych jednak była też inna grupa która wzięła kredyty na budowę domu - u mnie jest cała 300 metrowa uliczka wszyscy budowali się w jednym czasie z kredytów które potem spłacali w ciągu 1-2 lat 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pociechę 'Rotunde" PKO rozebrali w Warszawie ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem wkład na dwa nowe Maluchy ok 120 tyś. Dziś PKO proponuje mi 1% tej kwoty. Jak się nie wkur??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Książeczki mieszkaniowe jeszcze istnieją? Nie mam pojęcia, jak to się teraz ma.

Z mojego pełnego wkładu na M-3 w 1982 r. w wys. ok. 40 tys. zł. po denominacji zrobiło się 4 zł.

W 1998 r. zlikwidowałem książeczkę, korzystając z "premii gwarancyjnej".

Dostałem coś ok. 9 tys. zł., przy ówczesnej średniej cenie M-3 w moim grajdołku ok.55 tys. zł.

Książeczkę miałem od 1972 r. Z tego co pamiętam, wysokość premii zależała od kwoty i od kiedy książeczkę się posiadało. Im później założona, tym mniejsza była "premia"  (chociaż mogłem coś pokręcić).

Ale żeby móc skorzystać z tej "premii", trzeba było najpierw kupić mieszkanie.

Inaczej 4 zł do wypłaty...

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to chyba było 65 tysięcy złotych. Raz na jakiś czas odbywało się losowanie.Kiedy w końcu auto wylosowano, ojciec nie chciał już robić prawa jazdy i cudny, biało - kremowy maluch został mój. Fajny był wybór. Cała sala "Polmozbytu" była pełna aut w identycznym kolorze ...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Szczęściarz. U mnie nikt nie wylosował... :(

Swoją drogą chętnie takiego kremowego malucha prosto z Polmozbytu bym przygarnął :)

P.S. w mojej okolicy prawie wszyscy mieli do wyboru pomarańczowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mama wymieniała okna i dostała ok 40 tyś zł. pięć lat temu. Wkładu nie znam, ale pojawiła się też możliwość cesji książeczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Kiedyś też była. Przy okazji zlikwidowałem kilka innych, jakie się uchowały w rodzinie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wkładu też nie pamiętam ale w 2001 roku kupowałem mieszkanie 52m2 za 90tyś i moja Mama przepisała na mnie książeczkę no i ją zlikwidowałem czy jak to się tam nazywało. Z tego co pamiętam to dostałem jakieś 11-13 tyś zł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie krew nagła zalała po ostatniej wizycie w PKO. Rozmowa była mniej więcej taka:

 

- Ale Pan zgromadził na tej książeczce 12 zł

- Nie proszę panią, zgromadziłem 120 tyś

- Ale po denominacji ma Pan 12 zł

- Proszę panią, pieniądze wpłacałem w takiej walucie jaka była w tamtych czasach, pieniądze miały swoją wartość, mogłem za to kupić dwa nowe Maluchy. Bank obracał moimi pieniędzmi, miał z tego korzyści. 

- Ale potem przyszła denominacja

- Ja nie wymyśliłem sobie denominacji. Po drugie na książeczkę mieszkaniową można było tylko wpłacać pieniądze a nie było możliwości wypłacenia całej sumy. Gdyby była taka możliwość, to bym to zrobił i przed denominacją kupił te dwa wspomniane Maluchy, które być może miałbym do dziś. To tak jakby Pani miała środki na koncie na dwa nowe samochody, a nie może Pani tych pieniędzy wypłacić. Jutro natomiast za te same pieniądze może Pani sobie kupić kebab na mieście. Nie wkurzyło by pani to, że duże pieniądze, które Pani odłożyła z ciężkiej pracy, na drugi dzień ktoś przelicza na drobne?

- No na pewno bym się wkurzyła, ale nic Panu nie poradzę.

- Do widzenia

 

W ogóle nie patrzą na sume jaka czlowiek zgromadzil, tylko ile to jest warte dzisiaj. A suma jest suma tak? I wtedy i dzis za 120 tys mozna bylo zaszalec. Masakra po prostu jak ludzi wydymali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dymanie, jak to nazywasz to podstawowe źródło z jakiego banki się utrzymują.

Zyski mają dla siebie, a jak upadają to wspiera je państwo z publicznych pieniędzy. ..

 

Jak to mówią, personalizacja zysków, nacjonalizacja strat...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok niech mi tylko oddadzą pieniądze, które im dałem, nic więcej. Zysk z tych dwudziestu paru lat niech sobie zostawią. 

 

Poza ZUS, banki to kolejna instytucja skreślona u mnie dożywotnio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Wszystkich nas wydymali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie mialem problemów z wyplata hajsu z ksiazeczki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypłatę najlepiej zrealizować podczas zakupu/remontu nieruchomości, która gwarantuje uzyskanie premii. Wówczas można ją przeznaczyć na wkład własny pod warunkiem kredytowania w PKO. Inne banki nie honorują jej i trzeba czekać ~90 dni na kasę (wkład + premia + odsetki) od momentu dostarczenia aktu not. do banku. Dla kogoś, kto ma kredyt to długo.

 

Wpłacając regularnie na KM od momentu jej powstania, czyli jakieś kilkanaście lub kilkadziesiąt lat (mowa o tych starych PRLowskich KM) można uzyskać premię ~50% wkładu i odsetki ~25 wkładu. Szczegółowych informacji udzielą w banku, czy przez internet to nie wiem. W W-wie tylko na Sienkiewicza można się dowiedzieć.

 

Likwidując ją wcześniej, to można dostać same odsetki/procent bez prawa do premii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza, tylko PKO proponuje taką kwotę za zlikwidowanie książeczki, że włos się jeży na głowie. W moim przypadku jest to 1% wkładu razem z odsetkami. To jest złodziejstwo w biały dzień!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no kurde, byla denominacja, czego wy sie spodziewaliscie wszyscy?? i popieram to co pisał pływak_wodnik wyzej, trzeba mądrze to załatwic, a nikt nie bedzie stratny. nie wiem, ale mi nigdy w tym pko problemów nie robią. chyba dobrze trafiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

no kurde, byla denominacja, czego wy sie spodziewaliscie wszyscy?? i popieram to co pisał pływak_wodnik wyzej, trzeba mądrze to załatwic, a nikt nie bedzie stratny. nie wiem, ale mi nigdy w tym pko problemów nie robią. chyba dobrze trafiam

 

Nie wiem jak inni, ale kilkunastu błędów w dwóch linijkach tekstu nigdy bym się nie spodziewał :(.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po denominacji w latach '90 część właścicieli KM zaniechała dalszych, regularnych wpłat sugerując się drastycznym obniżeniem zgromadzonego kapitału oraz wątpliwością oszczędzania w ten sposób. Wydaje mi się, że zarówno premia, jak i odsetki uzależnione są od regularności oszczędzania/wpłat. Ci, co ostatnią wpłatę mają zaksięgowaną 15-20 lat temu niestety, ale obecnie nie mogą liczyć na wiele.

 

Masz rację, że proponowany 1% odsetek jest marny, lecz może sytuacja jeszcze nie jest beznadziejna. Kilka lat temu minimalna miesięczna wpłata to chyba 100 zł. Chyba można było raz w roku walnąć jakiś większą sumę i mieć z głowy comiesięczne wizyty w banku. Kiedyś było to możliwe tylko w okienku, może teraz jest opcja przelewu przez internet. Nie wiem jak jest dzisiaj, lecz ileś wyliczeń odsetek i premii z KM była bezpłatna.

 

Aktualnie możesz:

- Nic nie robić trzymając dalej KM.

- Zlikwidować otrzymując 1% odsetek bez premii, jednak trochę jej szkoda, mimo wszystko.

- Scedować bliskiemu krewnemu.

- Rozpocząć dalsze oszczędzanie wg minimalnej kwoty lub wyższej jeżeli Cię stać i po jakimś czasie zobaczyć jak się sprawa przedstawia. Na pewno lepiej, choć wymaga to cierpliwości.

 

Jak wspomniałem wcześniej - najkorzystniej zlikwidować KM podczas remontu mieszkania/domu, remontu, wymiany okien etc. (jest tych warunków trochę) mając zagwarantowaną premię, która prawdopodobnie zawsze jest większa od odsetek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem pis nie miał wprowadzić książeczek mieszkaniowych ? Na wzór tych z przeszłości? Tak aby zastąpić program mieszkanie dla mlódych?

Swoją drogą to czy mdm jeszcze działa? Bo słyszałam,że jeszcze jakieś pieniadze są na ten rok i na rok 2018. Oraz ,że wiele osob z tego jednak korzysta. 

http://www.kredyt-mieszkaniowy.info/open-finance/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.