Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
emiel

Liczymy żółwie

Rekomendowane odpowiedzi

Żałuję że dopiero teraz zakupiłem... Jeden z ładniejszych  żółwi imo...

 

 

20210111_153705-01.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się dorzucę
IMG_20210111_110407-01.jpg


Zdrowy rozsądek to nic innego jak zbiór uprzedzeń nagromadzonych w umyśle przed osiemnastym rokiem życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, clusca napisał:

Tanio nie jest, ale za to świeci :)

https://lcbistore.com/products/new-turtle-seiko-style-lumed-sapphire-coke-bezel-insert

 

EDYTA:

Sorry, ten powyżej to "coke". "Pepsi" im się skończyły, ale może się znów pojawią, to też linkuję: https://lcbistore.com/products/new-turtle-seiko-style-lumed-sapphire-pepsi-bezel-insert?variant=9946114424879

 

Do tego jeszcze szafir DD i koronka ze świacącym logiem i wyjdzie lekko ponad 2-2,5k ;)


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jak w takim żółwiu wymienisz szkło na szafir, bezel na bardziej dopracowany i wkładkę bezela na np. taką jak wyżej, to robi się całkiem ciekawy zegarek, który z powodzeniem może konkurować z biedaMASami, które kosztują koło 4k.

A środek? Hmmm... niejeden mówi, że 4R36 chodzi dokładniej od 6R15 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, clusca napisał:

Ale jak w takim żółwiu wymienisz szkło na szafir, bezel na bardziej dopracowany i wkładkę bezela na np. taką jak wyżej, to robi się całkiem ciekawy zegarek, który z powodzeniem może konkurować z biedaMASami, które kosztują koło 4k.

A środek? Hmmm... niejeden mówi, że 4R36 chodzi dokładniej od 6R15 ;)

No tak, nad szkłem cały czas się zastanawiam, ale czy chciałbym robić mod całkowity? Weź to później sprzedaj 😝


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że jak zrobisz mod ze smakiem, będziesz miał na wszystko papiery, że nie było to w garażu w imadle i młotkiem robione, to da się to sprzedać później bez większych problemów (kwestia ceny oczywiście, bo wiadomo, że w większości przypadków na tym nie zarobisz, a wręcz będziesz "w plecy"). Jeśli natomiast wrzucisz wskazówkę godzinową od biedaMASa, minutową od MMa, a sekundową od Rolexa Mligaussa*, to nie każdemu się to musi podobać ;)

 

* - nie pamiętam który, ale jeden z kolegów miał takiego SKXa z sekundnikiem roleksowym, więc od razu napiszę "no offence", wyglądało to nawet ciekawie, jednak grupa osób, które zrobiłoby takiego moda dla siebie jest raczej hermetyczna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Noodles

Jak dla mnie to wychodzi wtedy franken watch ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, clusca napisał:

Ale jak w takim żółwiu wymienisz szkło na szafir, bezel na bardziej dopracowany i wkładkę bezela na np. taką jak wyżej, to robi się całkiem ciekawy zegarek, który z powodzeniem może konkurować z biedaMASami, które kosztują koło 4k.

A środek? Hmmm... niejeden mówi, że 4R36 chodzi dokładniej od 6R15 ;)

 

Jeżeli masz na myśli np 51MAS to bardzo się mylisz :)

Musiałbyś jeszcze wymienić kopertę, wskazówki, tarczę i bransoletę.

O mechanizmie sam wspomniałeś.

 

Żółw jest fajny, ale do 51MAS to                  przepaść ;)

 


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


N72A1097.jpg


Zdrowy rozsądek to nic innego jak zbiór uprzedzeń nagromadzonych w umyśle przed osiemnastym rokiem życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ktoś mnie ubiegł na Chrono24 z żółwiem pepsi. Już miałem klikać, a tu nagle "rezerwacja" i poszedł... Za 250 dolarów nówka sztuka, to i z cłem i VATem fajna cena by była :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się znowu niebezpiecznie bardzo podoba żółw PADI i myślę czy do niego nie wrócić ;)

 

 


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja właśnie o padi pisałem, sorry, zapomniałem, że pepsi to inna wersja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Padi fajny, ale na dłuższa metę czerwona wskazówka i ilość literatury ma tarczy była męcząca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo pomyślałem o Padi, dlatego chciałem coś stonowanego,  wybrałem 773 a teraz chciałbym odświeżyć wkładką bezela „pepsi” i jest problem nigdzie nie mogę takowej dostać☹️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, john.doe napisał:

Padi fajny, ale na dłuższa metę czerwona wskazówka i ilość literatury ma tarczy była męcząca.

 

Bo żółwie trzeba mieć co najmniej dwa: czarnego 777 i jednego z pozostałych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
Bo żółwie trzeba mieć co najmniej dwa: czarnego 777 i jednego z pozostałych 

To co piszesz ma sens default_smile.png a w przypadku czarnego rozważam pewne modyfikacje
967e8ff9b17bd99e4510cb5f76b44181.jpg&key=fdd7a4fecc92d78fb22f64008479e67d44349a0539b01dde926e4fcf56aba763
I nowe gacie dla czarnego
65b848ff8d45a4e12fcb8932e925b67f.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia po 2 miesiącach użytkowania żółwika SRPC25K1. I tak:

- zawsze omijałem szerokim łukiem wszelkie divery bo wychodziłem z założenia, że to nieergonomiczne kowadła, że nie poddam się modzie oraz, że noszenie tego typu zegarka nie przystoi farfoclowi w moim wieku ( który nota bene uprawnia mnie do zakupów od 10:00 - 12:00  😂);

- mam zegarków kilkadziesiąt. Większość to automaty dobrych firm, trochę mechanicznych pleśniaków, czyli vintage, a  także kilka bakteryjkowców. Wszystkie w stylu casualowym i garniturowym.;

- w listopadzie zeszłego roku za premię w pracy i w momencie jakiegoś doła psychicznego, całkowicie emocjonalnie i bez namyślunku kupiłem właśnie tego żółwia w wersji Deep Blue ( tylko taki był w sklepie). No i .... to kowadełko nie schodzi z nadgarstka !!! Ze wszystkich moich zegarków ten właśnie jest cudownie najwygodniejszy. On wręcz przysysa się do ręki a zdawało by się z racji jego wyglądu, że nie powinien mieć z ergonomią nic wspólnego. Mało tego - jest diabelnie punktualny. Od zakupu nie reguluję go i na obecną chwilę ma + 6 sek odchyłki !!! Nawet moje inne prestiżowe  nabytki na ETA-ch i Sellitach pod tym kątem są daleko w tyle. Do tego dodać wspaniałą lumę i czytelność na tarczy oraz świetną fabryczną bransoletę ( nie wiem dlaczego są na nią takie narzekania i nie widzę sensu na wydawanie kasy na jakieś Jubilee czy inne wynalazki) i mam swój ulubiony zegarek na co dzień i do zadań specjalnych. Tak. To było dobrze wydane 1535,00 zł.  

1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Perkoz1959 napisał:

Moja opinia po 2 miesiącach użytkowania żółwika SRPC25K1. I tak:

- zawsze omijałem szerokim łukiem wszelkie divery bo wychodziłem z założenia, że to nieergonomiczne kowadła, że nie poddam się modzie oraz, że noszenie tego typu zegarka nie przystoi farfoclowi w moim wieku ( który nota bene uprawnia mnie do zakupów od 10:00 - 12:00  😂);

- mam zegarków kilkadziesiąt. Większość to automaty dobrych firm, trochę mechanicznych pleśniaków, czyli vintage, a  także kilka bakteryjkowców. Wszystkie w stylu casualowym i garniturowym.;

- w listopadzie zeszłego roku za premię w pracy i w momencie jakiegoś doła psychicznego, całkowicie emocjonalnie i bez namyślunku kupiłem właśnie tego żółwia w wersji Deep Blue ( tylko taki był w sklepie). No i .... to kowadełko nie schodzi z nadgarstka !!! Ze wszystkich moich zegarków ten właśnie jest cudownie najwygodniejszy. On wręcz przysysa się do ręki a zdawało by się z racji jego wyglądu, że nie powinien mieć z ergonomią nic wspólnego. Mało tego - jest diabelnie punktualny. Od zakupu nie reguluję go i na obecną chwilę ma + 6 sek odchyłki !!! Nawet moje inne prestiżowe  nabytki na ETA-ch i Sellitach pod tym kątem są daleko w tyle. Do tego dodać wspaniałą lumę i czytelność na tarczy oraz świetną fabryczną bransoletę ( nie wiem dlaczego są na nią takie narzekania i nie widzę sensu na wydawanie kasy na jakieś Jubilee czy inne wynalazki) i mam swój ulubiony zegarek na co dzień i do zadań specjalnych. Tak. To było dobrze wydane 1535,00 zł.  

1.jpg

Dokładnie to samo napisałem kilka miesięcy  temu. To wspaniały zegarek i uwielbiam go choć mam ok 100 zegarków głównie vintage , ale nie tylko.... Dzięki niemu moja kolekcja diverkow już się powiększa 😉.

Pozdrawiam i gratuluję zarówno Tobie jak i sobie😉

20210110_111334.jpg

20201229_140124.jpg

20201021_205049.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Noodles

Ale dobre jubilee jednak robi robotę :D

 

20201018_150825.thumb.jpg.bdf3f3bb8b938b44c88c5e310033e7c2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem używanego królewskiego żółwia STO (wysoka arystokracja, bo nawet z monoklem;p) i chyba podróba, bo bezel i chapter ring wycentrowane bez zarzutu. Co więcej ten znienawidzony przez wszystkich cyklop też prawie idealnie;p  What kind of sorcery is that? Nawet paprochów w środku nie ma:D

W sumie trochę rozumiem hejt, też wolałbym bez cyklopa choć zbytnio mi nie przeszkadza, zwłaszcza przy uczciwej cenie. Dwumiesięczny zegar bez śladów użytkowania od oficjalnego AD w komplecie. Leży świetnie, pasek jest mega wygodny, a tarcza jest obłędna w świetle, zwłaszcza w połączeniu z tym ceramicznym bezelem. Jeszcze trzeba sprawdzić jak się 4R zachowuje, ale chyba tragedii nie będzie.

 

No i większość zółwi ma faktycznie zieloną lumę jak ktoś tu pisał w zeszłym roku, ale ten STO akurat ma niebieską:D

 

MSRP w okolicach wypuszczenia tych modeli było trochę przegięte, ale teraz jak się trochę poszuka to jest to chyba jeden z lepszych zółwi do wyboru jeżeli ktoś przełknie cyklopa. Może da się w microbrandach znaleźć szafir i ceramikę w tym budżecie bez większych problemów, ale żółw to zółw...

Szkoda tylko, że jak komuś nie leży STO, to do wyboru są jedynie dwie tarcze i obydwie typu grenade. 

 

 

żułf.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.