Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

RAjk

Własnoręczna radocha

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem w końcu pierwszy w życiu pasek - ze starej, 30-letniej torby. I cieszę się jak dziecko pierwszą w życiu zabawką.

Na pierwszym zdjęciu pasek jeszcze surowy, podpięty do zegarka niejako próbnie, na drugim zdjęciu już po obszyciu, nawoskowaniu i z zegarkiem docelowym, dla którego był robiony (bo oryginalnie była bransoletka, a tych nie znoszę).

Nie wiem tylko, czy ten bez obszycia nie jest ładniejszy. Obszycie nicią 1 mm. Do tego pierwszy raz szyłem i lekko nierówno wyszedł pierwszy czerwony szew, ale już chyba wiem dlaczego :-)

No i robi się już drugi pasek - tym razem ze starego, znoszonego skórzanego pasa.

 

post-56139-0-00119500-1499701026.jpg

 

post-56139-0-25709700-1499701224.jpg

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej podoba się bez szycia, gratuluję efektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi też się bardziej podoba ten bez szycia, ale był to mój pierwszy pasek robiony pod konkretny zegarek i po pierwsze chciałem wypróbować szycie, a po drugie pasował mi czerwony akcent do tej Amfibii.

 

Zrobiłem już drugi pasek (22/22), też pod konkretny zegarek, stąd niebieskie szycie - po środku paska, bo pas z którego robiłem był też ozdobnie w tym miejscu przeszyty. Problemem okazało się to, że skóra z tego pasa była albo za gruba, albo za twarda. Wyszedł pasek dość sztywny o grubości 5 mm. Ale na dużym i ciężkim zegarku nosi mi się całkiem dobrze :-)

 

post-56139-0-86735800-1500218997_thumb.jpg

 

post-56139-0-90691600-1500219021_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szu

Może pomogę ;)

 

Co do sztywności skóry, jeśli Ci przeszkadza i nie chcesz, żeby te pęknięcia na licu się pogłębiały - to polecam Ci zakup wosku, lanoliny, lub innego specyfiku, który nawilży i zmiękczy skórę, a dodatkowo ją odżywi. Powinno się to robić przed robotą, ale teraz też nie jest za późno. Byle coś bezbarwnego, żeby nici nie pobrudzić ;)

 

Ogólnie na przyszłość, jeśli chcesz robić pasek ze starej skóry, to najpierw oczyszczanie - mydło glicerynowe (w razie potrzeby 2 aplikacje), później lanolina, następnie jakiś wosk lub olej (niezależnie od specyfiku - w miarę ciepły), najlepiej z lekkim nadmiarem nałożyć, poczekać min. 12h, wypolerować. Wtedy masz już skórę czystą i odżywioną, a co za tym idzie elastyczną. Ceny tych specyfików są niskie, a wystarczają na naprawdę długo ;)

 

Z każdym następnym paskiem będziesz się uczył, nawet robiąc setny i tak nie unikniesz "błędów", ale to jest właśnie fajne, bo rozwija :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady :)

 

Pasek już napuściłem środkiem, który zawiera i wosk i lanolinę, ale dopiero po jego ukończeniu. Nie pomyślałem, żeby to zrobić przed obróbką skóry, więc dzięki, może na przyszłość się przydać, bo mam jeszcze tego pasa na jeden pasek :mellow: A pęknięcia mi akurat nie przeszkadzają, bo taki był zamiar, żeby pasek wyglądał na stary.

 

Teraz zamierzam się na powtórkę z pierwszego zdjęcia z pierwszego postu i do tegoż zegarka.

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich strapmakerów :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szu

Napuszczać, czyścić, polerować i szczotkować skórę - wstępnie - najlepiej przed robotą, bo jest łatwiej, wszystko masz płasko, szyć nie poniszczysz itd, poza tym po napuszczeniu widać dokładniej wszystkie ukryte wady i łatwiej ciąć w odpowiednich miejscach.

 

A co do pęknięć to są ok, ale trzeba jednak konserwować skórę, bo bez tego, któregoś pięknego dnia skóra się zwyczajnie wykruszy, lub przedrze - historia zna takie przypadki ;) 

 

Dobrze, że nadrobiłeś woskowanie, na pewno pomoże, powtórz to 2 -3 razy i myślę, że wszystko dobrze się skończy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szu - dzięki za wszelkie rady :-)

 

Zrobiłem właśnie pasek trzeci, tym razem prostszy, z mniejszą ilością szyć. Oczywiście skórę wyczyściłem i napuściłem przed robotą. Potem tylko się zastanawiałem, czy klej będzie dobrze trzymał, ale póki co jest ok.

Pasek znowu 22/22, dedykowany pod ten konkretny zegarek, nadal skóra ze starej torby. Grubość paska 4,3 mm. Brzegi wygładzone kostką rymarską. W porównaniu z dwoma poprzednimi zegarkami zmieniłem nieco konstrukcję mocowań do sprzączki i do zegarka (uszek?).

 

post-56139-0-81574600-1501160608_thumb.jpg

 

post-56139-0-00893100-1501160635_thumb.jpg

 

post-56139-0-80200800-1501160655_thumb.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale za tytuł to masz puls... :P


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne paski, najbardziej podoba mi się ostatni.

Co do tytułu I miejsce :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Czadowe pasiorki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się podobają i tytuł i moje pierwsze paski :D

Skończyłem mój czwarty pasek, tym razem do zegarka żony. Nie wiem czy trochę nie przekombinowałem, bo z wykonaniem miałem małe trudności - jednak proste paski robi się prościej ;)

W każdym razie mam trochę starej zielonej skóry galanteryjnej i wymyśliłem coś własnego. Jeśli gdzieś ktoś już coś takiego zrobił to nie widziałem tego jeszcze. Czyli taki prototyp zrobiłem. W każdym razie żonie się podoba  :rolleyes:

Pasek 18/12, trójwarstwowy (skóra wierzchnia, wypełnienie i podszewka). W sumie obydwa kawałki dość długie wyszły. I trzeba było nieźle kombinować z długością żeby zawijasy złożyły się nie za szybko (np. na zegarku), ale też nie za blisko zapięcia.

 

#4

post-56139-0-56792200-1504030893_thumb.jpg

 

post-56139-0-38528300-1504030915_thumb.jpg

 

post-56139-0-45306300-1504030935_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Francua
    • Przez christ0ff
      Witam.
       
      Poszukuję paska gumowego do zegarka Ball Engineer Hydrocarbon Submarine. Nowy lub używany.
       
    • Przez Wisnia_Daniel
      Cześć.
      Rozglądam się za kolejnym zegarkiem, czymś na brązowym pasku z niebieską tarczą i okrągłą kopertą, bo takiego jeszcze nie mam i mi się podoba ten styl. Będzie to dodatek do luźnej stylizacji, jakiejś grubszej koszuli, swetra albo bluzy, bardziej jesienno czy zimowo. Zeppek pasuje do opisu ideolo, powoli przymierzam się do finalizacji tej zachcianki, jednak mam lekkie obawy, bo widzę kilka mankamentów. 
      Rozmiar - 43, duży, możliwe że za duży. U mnie w nadgarstku 16.5, w szczycie bliżej 17
      Grubość - 13 mm, no też kawał żelaza
      Mechanizm - automat od Miyoty, 82S7. Nie będę go nosił codziennie, mam inne zegarki, więc może praktyczniejszy będzie kwarc 
       
      Mam Seiko chrono 43 mm, Alpine pilota 42 mm i noszą się znośnie, choć to już dla mnie limit. Tu bym celował w coś do 40 mm, bo niżej pokazany gagatek nie ma za dużo mięsa na kopercie i o taki styl mi właśnie chodzi. 
       
      Biorę po 200 zł z konta każdej z drużyn i słucham Państwa. 
      Jakie inne propozycje przychodzą Wam do głowy? 
      Nie mam specjalnych wymagań co do kraju pochodzenia, budżet podobny do tego za Zeppka (wiadomo, że będą propozycje za więcej, pytanie o ile więcej). Pusta tarcza też mnie nie kręci, na tym coś się dzieje i w podobnym klimacie szukałbym alternatyw. Szkiełko oczywiście wypukłe, jak w modelu wyjściowym. 
      Jeśli ktoś ma ochotę zabrać głos, to już mu jestem wdzięczny. 
       
      To opisany wcześniej model. Zeppelin New Captain's Line ZE-8662-3
    • Przez Robert39
      Cześć. 
      Co sądzicie o paskach z linii Hirsch Capitano? Jakość tych pasków warta jest ich ceny? 
      Dla przykładu :
      https://dolinski.pl/pasek-hirsch-capitano-pomaranczowy/?variation_id=29164
       
      https://dolinski.pl/pasek-hirsch-capitano-czarny-pl-6/?variation_id=29157
       
      Ktoś z Was widział je na żywo, dotykał lub użytkuje?   
       
       
       
    • Przez Big_luk
      Cześć,
       
      Właśnie znalazłem na półce stary zegarek calypso. Zegarek z czasów jak ich ceny zaczynały się od 250zł. Ciągle sprawny :)!
      Ale brakuje mu paska. Diabelski to pasek jest o zaiście paskudnym mocowaniu i wycięciach
       
      Szerokość od strony koperty: 33mm
      mocowanie jest na bolec /trzpień na całej długości




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.