Amerykański Klub Miłośników Zegarów

[Mariusz 109]

NAWCC

 

NAWCC- The National Association of Watch and Clock Collectors, Inc.

 

Jęz. ang. Muzeum netowe, dużo linków do ciekawych stron

[Gość zegarkiclub]

wydzieliłem jako oddzielny temat, bo to umożliwi ewentualną dyskusję co na tej stronie się znajduje.

Admin

[Gość Planus]

Bardzo dobry sposób zdobywania informacji na temat zegarków ale niestety drogi.

 

http://www.nawcc.org/Library/library.htm

 

POzdrawiam

 

Planus

[cytochrom 47]

Coz dyskusji jak na razie nie ma wiec dla ozywienia tematu:) kilka obserwacji

Stowarzyszenie bardzo popularne w US, ale nie zamkniete dla chetnych z zagranicy (mimo nazwy), wystarczy wplacic skladke czlonkowska ktora za rok wynosi 60 usd.

Ta otwartosc ma swoje wady - czesto na e-bay widze aukcje gdzie sprzedawcy popychaja watpliwe zegarki podpierajac sie czlonkowstwem w tym stowarzyszeniu.

Z zalet czlonkostwa mozna wymienic znizki przy zakupie gadzetow i literatury oraz najwieksza moim zdaniem - mozliwosc uczestniczenia w gieldach kolekcjonerskich tylko dla czlonlkow stowarzyszenia - ceny zegarkow sa troszke inne i zasadniczo zblizone do publikowanych co roku wyznacznikow dla danych modeli.

Tyle moich uwag - jezeli ktos z kolegow chce sie zarejestrowac a sa tzw problemy natury jezykowej to zapraszam na pm.

[amroziuk 93]

Chciałbym tylko dodać, że uczestnictwo w forum nie wymaga opłaty.

Widziałem tam kilku Polaków.

Mój ostatni post na NAWCC

http://www.nawcc-mb.com/bbv2/bbBoard.cgi?a...d=1;gtid=287461

 

:grin:

[tarant 4606]

No nie wiem (jak) . 2 razy próbowałem się tam zarejestrować - ale nie przyszedł aktywacyjny mail....

[amroziuk 93]

Możliwe, że w 2005 było łatwiej :???:

[amroziuk 93]

:mrgreen:

Gratulacjeeee

Newest Member: tarant

:grin:

[tarant 4606]

To nie poszło tak od razu - maila do aktywacji dostałem (po powtórnej rejestracji) dopiero dzisiaj. Prawdopodobnie to serwer mojej poczty zgładził poprzednie maile, bo i dzisiejszy oznaczył jako spam. A przepuszcza ze 2 reklamy viagry dziennie (pewnie bierze za to dolę)...

Teraz już mogę podziękować za gratulacje ;-)