Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
czerralf

Zegary Babci i Dziadka. Wszystkie "stojace"

Rekomendowane odpowiedzi

Chce  zaprosic wszystkich i zachecic do pokazywania wszelkich zegarow stojacych jakie uda nam sie znalezc. Czesto te zegary maja ciekawa rodzinna historie. Warta opisania. Czasem kupuje rozne zegary z historia ktora ktos opowada. Czy jest to prawda, czy nie !.Nie mnie to osadzac. Mysle ze sa to czesto zegary zapomniane. Dzis mniej lubiane. Moze nie w "cenie" patrzac na materialna wartosc. Uwazam jednak ze warto poswiecic cenny czas dla pokazania ktoregokolwiek z nich :) . Znajde moze kilka tego typu zegarow do pokazania?. 

 

Na dzis zegar szkocki. Pieknie zdobiony. Mahoniowy. Podobno w jednej rodzinie od 150 lat. Wysoki na prawie 2,5 metra ;)

post-38332-0-05963700-1507563089_thumb.jpg

post-38332-0-34076700-1507563102_thumb.jpg

post-38332-0-46870000-1507563216_thumb.jpg

post-38332-0-14682800-1507563224_thumb.jpg

post-38332-0-94738000-1507563266_thumb.jpg

post-38332-0-20682700-1507563305_thumb.jpg

post-38332-0-45604700-1507563322_thumb.jpg

post-38332-0-45939700-1507563356_thumb.jpg

post-38332-0-50089900-1507563365_thumb.jpg

post-38332-0-82764500-1507563405_thumb.jpg

post-38332-0-40819800-1507563534_thumb.jpg

post-38332-0-76384900-1507563549_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@czerralf

Mnie BARDZO podobaja sie zegary stojace angielskie. Uwazam, ze zegary stojace POWINNY miec swoj OSOBNY dzial na naszym forum.

 

Do zamieszczonych zdjec mam pytanie. Co sie dzieje z finial'em ?. Raz jest raz go nie ma.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia w Nowym Roku. Zobaczcie piekny zegar kwadransowy  z rurowym systemem bicia. Malo takich na naszym forum. Solidna konstrukcja. Piekna okleina mahoniowa i intarsje. Zegar ponad 260 cm wysokosci- niestety podciety. Soczewka wahadla ponad 5kg, najmniejsza waga ponad 8kg. Zegar dosc stary mysle ze 1880 rok. Moge sie mylic.

post-38332-0-45131400-1515782176_thumb.jpg

post-38332-0-69873000-1515782189_thumb.jpg

post-38332-0-51203200-1515782201_thumb.jpg

post-38332-0-79644400-1515782283.jpg

post-38332-0-41472000-1515782384_thumb.jpg

post-38332-0-43997800-1515782393_thumb.jpg

post-38332-0-57129200-1515782403_thumb.jpg

post-38332-0-48053100-1515782453_thumb.jpg

post-38332-0-61525700-1515782465_thumb.jpg

post-38332-0-26132700-1515782475_thumb.jpg

post-38332-0-83914800-1515782485_thumb.jpg

post-38332-0-89030000-1515782518_thumb.jpg

post-38332-0-50100400-1515782525_thumb.jpg

post-38332-0-40524200-1515782536_thumb.jpg

post-38332-0-64886900-1515782583_thumb.jpg

post-38332-0-20824600-1515782591_thumb.jpg

post-38332-0-48834200-1515782598_thumb.jpg

post-38332-0-01441700-1515782608_thumb.jpg

post-38332-0-44878900-1515782660_thumb.jpg

post-38332-0-25831300-1515782669_thumb.jpg

post-38332-0-99140400-1515782676_thumb.jpg

post-38332-0-05531700-1515782685_thumb.jpg

post-38332-0-37103100-1515782724_thumb.jpg

post-38332-0-95655300-1515782731_thumb.jpg

post-38332-0-94399100-1515782742_thumb.jpg

post-38332-0-83843300-1515782752_thumb.jpg

post-38332-0-87185600-1515782808_thumb.jpg

post-38332-0-99176000-1515782820_thumb.jpg

post-38332-0-39615300-1515782832_thumb.jpg

post-38332-0-86715700-1515783023_thumb.jpg

post-38332-0-75553500-1515783037_thumb.jpg

post-38332-0-49064700-1515783046_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@czerralf

Czy to sa twoje zegary? Jezeli tak, to zazdroszcze!

 

pozdrawiam

Dziekuje. Staram sie tylko pokazywac moje zegary. Ten przywiozlem dzis mimo ze kupilem go  pod koniec grudnia. Pozdrawiam :)

......................

 

 

post-38332-0-72009500-1515785129_thumb.jpg

post-38332-0-40564900-1515785149_thumb.jpg

post-38332-0-89996700-1515785161_thumb.jpg

post-38332-0-82939300-1515785178_thumb.jpg

post-38332-0-47337900-1515785194_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Rafale w Nowym Roku!

Faktycznie piękny i stary zegar , i te gongi rurowe muszą pięknie brzmieć.Szkoda że skrócony ,ale przy tej wysokości to  nie dziwię się ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Rafale w Nowym Roku!

Faktycznie piękny i stary zegar , i te gongi rurowe muszą pięknie brzmieć.Szkoda że skrócony ,ale przy tej wysokości to  nie dziwię się ;)

Czesc milo tez ciebie powitac :)

 

Moje zamieszczane fotki  tego zegara sa kiepskie. W "realu" zegar wyglada znacznie lepiej( zdjecia trzeba umiec robic!).Zegar jest skrocony o jakies 20 cm w podstawie i  jakies 5-10 korana. Zegar ma wrecz Koscielne brzmienie :)

 

Jest to zegar linkowy co mnie bardzo cieszy

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wprowadzono gongi rurowe? Z pewnością w Anglii, na pewno wcześniej niż te niemieckie prętowe. Pamiętacie?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem od kiedy, ale mój znajomy z UK, który ma ponad sto grandfather clocks, pokazywał mi chyba z 5 sztuk właśnie z gongami rurowymi. Tylko było ich więcej- 12 rur jak sądzę, pełna oktawa. Z tarczami sugerującymi początek XIX w. Większość bez malowania. 

Z ciekawostek- miał również ogromnego Junghansa, hiper luksusowe wydanie, po skrzyni sądząc z pierwszej ćwierci XXw. W środku las rur ( dwie oktawy?). Niestety, nie mogłem wyjąć mechanizmu, ani robić zdjęć. Doszliśmy do wniosku, że to był chyba zegar robiony na zamówienie, lub jakiś wystawowy prototyp, prezentujący możliwości firmy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze nie  zawsze 7, 9, 12  rur stanowi o wyjatkowosci zegara. Niestety nie ma zbyt wiele tych zegarow.  Zawsze pokazuje to co "namacalnie" znajduje sam. Po jakosci wykonania oraz materialow uzytych do wykonczenia tego zegara. Moge napisac ze nie jest to takie "byle co". Zegar ma ciekawe  sekundowe wahadlo i wysokiej jakosci wykonczenie drewniane. Pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W najmniejszym stopniu nie chciałem odebrać honorów Twojemu zegarowi. Moim zdaniem jest bardzo ciekawy i gdybym się na takiego natknął, to bym go kupił natychmiast. Pisałem o jedynych rurowych, jakie w życiu widziałem.

 

Ten Junghans był naprawdę majstersztykiem, wyglądał jak organy, skrzynia była ogromna i niesłychanie starannie rzeźbiona... On by go nawet sprzedał (wtedy), ale cena zabijała, wiele tysięcy funtów. Trzeba by go traktować jak dziwo olbrzymie, nie jako zegar, więc odpuściłem. No i nie mam żadnego szybu naftowego, więc z gotówką u mnie... banalnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wprowadzono gongi rurowe? Z pewnością w Anglii, na pewno wcześniej niż te niemieckie prętowe. Pamiętacie?

Tubowe  bicie  w  zegarach  znano  we  Francji  okolo  1850-1860 roku  ale  popularnosc  i  rozglos  zdobyl anglik  John Harrington, of Coventry, Warwickshire,opatentowujac  je  w  1884  ,zdobyl  medal  w  Paryzu  w  1885  i  Liwerpolu  w  1886 roku.

 

Pozniej  szybko  zdobyly  popularnosc  w  stanach  i  tam pierwszy  patent  okolo 1887   roku.

Tuby  zastapily  dzwonki ,ciezkie  i  niewygodne,materialy  to  miedz  i  chrom,raczej  stalowe  chromowane mysle  ale  sie  nie  zaglebialem  w  temat,ilosc tub 5 ,7 ,9  i  wiecej,przy  9  tubach  to  tzw  Westminster  ((  sluzylo  tylko  do  wybijania  godzin  w  roznych  kombinacjach)  oczywiscie  bylo  wiecej  tub i  nawet  inne  brzmienie  na kazdy  dzien tygodnia  jak  rowniez  sklasyfikowano  wiecej  nazw  melodii-Whitington,St Michaels,Winchester  i  inne.Sa  rowniez  kombinacje  12+1, 10+3, 10+1  tzw  poltony- ale  poltony  wprowadzono  dopiero  40  lat  po  opatentowaniu  tubular  gongs.

 

#372,849 - 1887 - 84/103

Who: John Harrington, of Coventry, England, assignor to Walter H. Durfee, of Providence, Rhode Island, USA

What: Chiming Apparatus for Clocks - a combination of a series of suspended tubes with a chiming mechanism using a series of hammers, with a pattern-surface (e.g., a cylinder) having pins or projections to operate the hammers.

#389,841 - 1888 - 116/169

Who: John Harrington, assignor to Durfee

What: Tubular Resonator - the use of one or more vertically suspended tubular bells as substitutes for conventional bells or gongs struck by hand (this matter not being covered by the prior patent)

#439,965 - 1890 - 116/169

Who: William Matthews, of Philadelphia, Pennsylvania

What: Chime for Clocks - diatonic octave of rods or bars, tuned and suspended vertically, with sounding box

#485,542 - 1892 - 116/169, 116/149

Who: John Harrington, assignor to Durfee

What: Musical Instrument - such bells improved for producing musical tones

#568,816 - 1896 - 116/169, 84/403, D10/116

Who: James E. Treat, of Boston, Massachusetts, assignor to United States Tubular Bell Company, of Methuen, Massachusetts

What: Tubular Bell - a tubular bell which was reinforced by an annular ring inside and/or outside of the top edge, which was the point of strike for the hammer; cites the unsatisfactory performance of prior art, especially the diametric pin; this clearly refers to one of the possibilities covered by Harrington's 1892 patent.

#656,603 - 1900 - 116/169, 84/403

Who: Allen W. Harrington, of New York, NY, assignor to Harris & Harrington, of the same city

What: Tubular Bell for Chiming Clocks - cites unsatisfactory prior art in the form of tubes with end plates, diametric pins, or plugs.  The patent claim is based on the addition of diaphragms at both ends of the tube, with a small axial perforation in the one at the top and a larger axial perforation in the one at the bottom.

#663,085 - 1900 - 116/169, 84/406

Who: Rowland H. Mayland, of Freeport, NY, assignor to "the" Bawo & Dotter, New York, NY

What: Clock Chime - with 8 tubes, detailing the method of suspension and mechanism

#679,458 - 1901 - 116/169

Who: Allen Wardner Harrington, of New York, NY, assignor to Harris & Harrington, "of same place"

What: Tubular Bell for Chiming Clocks - specifying that the top end of the tube be nearly closed by a spun shape, with a small hole in the center, and with no stiffening devices anywhere.  (Several alternate shapes, including hemispherical, were specified.)

#685,045 - 1901 - 116/169

Who: Charles A. Jacques, of New York City, assignor to "Bawo & Dotter, New York, N.Y., a corporation of New Jersey."

What: Clock-Chime - focussed on several variations of a hammer mechanism for striking tubular bells

#686,301 - 1901 - 116/169

Who: Jacques, assignor to Bawo & Dotter

What: Tubular Bell - various types of improvements on prior art, including a solid cap closing the top of the tube, a transverse tube enclosing the supporting cable, and tuning by means of cutting away part of the tube or perforating or notching it

#718,388 - 1903 - 116/169

Who: Albert Schoenhut, of Philadelphia, Pennsylvania (without initial report of assignment)

What: Musical Instrument - a tubular bell in which strengthening near the suspension and striking points was accomplished by forming annular grooves of various shape. (These grooves appear on the interior of the tube as annular ridges.) Schoenhut specifically anticipated use in chiming-clocks, though his diagram shows striking with a hammer and the text recognizes "other uses that may readily suggest themselves."

#760,070 - 1904 - 116/169

Who: Jacques, assignor to Bawo & Dotter

What: Chiming-clock - an improvement to chiming clock bell frames

#864,461 - 1907 - 116/169, 84/402, 446/421

Who: Henry Gibbs, of Austin, Illinois

What: Chime - what is now called a "wind chime", though Gibbs envisioned it as being rung manually as a summons (e.g., to dinner).

#1,057,003 - 1913 (application dated 1910) - 116/169

Who: Rowland H. Mayland (without initial report of assignment)

What: Tubular Bell - yet another variation in reinforcement of the tube top.  One of the witnesses to the Specification of the patent, Edwin S. Mayland, was the son of Rowland H. Mayland.  This design was used by Mayland for the tubular bells of the tower chime that he built about this time for the new Church-in-the-Gardens, Forest Hills, NY.

Other patents were later issued for a variety of other improvements to clock chime mechanisms; all were assigned to various clock making companies.

#644,817 - 1900 - 84/402, 116/169

#734,676 - 1903 - 116/169, 84/403

#818,874 - 1906 - 116/169, 84/402, 84/403

#864,771 - 1907 - 116/169, 84/403

#890,341 - 1908 - 116/169, 84/404, 340/388.4, 340/392.5

#1,052,713 - 1913 - 116/169

Who: John C. Deagan of Chicago, Illinois

What: (Various musical instruments based on tubular resonators; but no patent has been found that relates directly to the large tubes which Deagan began using for tower chimes about 1916.)

#1,361,084 - 1920 - 116/169

Who: Leonard D. Morris, of Chicago (without initial report of assignment)

What: Chime Mounting - numerous variations of tube suspension; refers to "the proper guiding of dampers for the mounted chimes".

#1,691,295 - 1928 - 84/407, 116/169, 340/388.1, 340/392.1

Who: Frederick E. Little, of Chicago, assignor to "J.C.Deagan, Inc., of Chicago, Illinois, a corporation of Illinois"

What: Musical Sound-producing Instrument - involves both a horizontal electric striker and a vertical electric damper above the top of a vertically-hung sound-producing cylindrical bar

#2,400,125 - 1943 - 116/169, 340/392.4

Who: Louis A. Maas, of Glendale, California

 

What: Balanced Suspension for Chimes - used electric strikers and dampers; but the details of the drawings seem to indicate that this mechanism was more suited for use in organs than in towers.

 

Jeden  zegar  Harrington a z  tubami  wyeksportowano  do  Danii  ,moze  to  akurat  ten ?


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mechanizm pokaż... wygląda na wczesny XVII wiek, Anglia


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam zdjęć mechanizmu.

Właściciel twierdzi że to okolice 1680r.

Skrzynia oryginał i mechanizm również.

Postaram się o zdjęcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam z 1695 roku i ma dwie wskazówki... Ten wygląda na wcześniejszy...ale faktycznie historia tych zegarów zaczyna się około 1680 roku... Mechanizm 30 godzinny...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam chyba widać oś minutową, wzór wskazówki, wydaje mi się że jest od przekładni wskazań z minutową. Narożniki z postaciami to bardziej lata 1700 i później, niż 1600, ja przynajmniej nie spotkałem we wcześniejszych zegarach. Ornamentyka nieco prymitywna , przypominająca wzory celtyckie . Tarcza, mam wrażenie, za mała do tej ogromnej skrzyni i tej kwestii przyjrzał bym się dokładniej. Wypełnienie wokół tarczy wydaje się późniejsze .

 

https://www.antiques-atlas.com/antique/evans__sons_salop_longcase_clock/as288a264

 

https://www.sellingantiques.co.uk/714801/18th-cent-carved-oak-8-day-long-case-grandfather-clock/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś często rozmawiałem z kolekcjonerem tych zegarów w UK i pamiętam jak mówił, że owszem, na początku były jednowskazówkowe, potem wprowadzono dwie. Pierwszy znany zegar tego typu, w zabudowanej całkowicie skrzyni powstał podobno w 1665 roku. W okolicach 1730r. większość na rynku to już były dwuwskazówkowe. W dużych miastach oczywiście natychmiast nastała moda na nową wersję, jednak on twierdził, że zegarmajstrzy z małych miasteczek jeszcze dosyć długo robili konserwatywnie, mając na nie zbyt. Na rynku kilkadziesiąt lat funkcjonowały równolegle dwie opcje, dlatego pojedyncza wskazówka jest niby charakterystyczna dla najwcześniejszych, ale hmmmm, nie zawsze. 

Ozdoby na tarczy, podział minutowy i inne różne szczególiki sytuują ten zegar (tarczę widzę tylko i to niedokładnie) w okolicach 1700 plus minus. Może odrobinkę wcześniej. Oczywiście moim zdaniem. 

Nie zabieram głosu jako ekspert od longkejsów, to wymaga wiedzy i doświadczeń zbieranych wiele lat, a wnioski należy podeprzeć analizą mechanizmu. Z wielu przyczyn, naprawdę wielu, nie da się na podstawie zdjęcia i bez poświęcenia kilku lat życia, napisać stanowczo i precyzyjnie na temat grandfather clock- co, jak, gdzie i jak stary. Ja z tego powodu owszem, bardzo się nimi zachwycam, ale nie kolekcjonuję. No i również dlatego, że nie mieszkam w 1000m2 pałacu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto zwrócić uwagę, że tarcza tego zegara jest dostosowana do jednej wskazówki. Pierścień ma podziałkę z podziałem co 15 minut od wewnątrz. O wieku to nie przesądza, jak zauważyłem, krótkobieżne (bez naciągu korbką) zegary przez dość długi czas zachowały jedną wskazówkę.

Przez kilka lat prenumerowałem Clocks Magazine. W każdym numerze te longkejsy zajmowały większość miejsca. Polubiłem je, ale i się nasyciłem wirtualnie dostatecznie. Co do miejsca, mam go jeszcze mniej niż fibo...

 


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, PM1122 napisał(-a):

Nieee, te są inne. Kinol wie co pisze. 

No tak! To jest argument.😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie to taka stylowa graciarnia, w Polsce? 😍

Pytam jako totalny laik, ale czy górna część skrzyni (obudowa mechanizmu) nie jest wtórna? Wygląda strasznie topornie w stosunku do reszty, deski z których została wykonana też nie wyglądają mi na 300 lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, shreq napisał(-a):

No tak! To jest argument.😏

Moja argumentacja, jest faktycznie mizerna. Nie chciałem się wypowiadać, bo nie mam tu żadnej wiedzy. Ale wiem, że kolega Kinol posiada dużą wiedzę, co widać, gdy się czyta i dlatego taki wpis.

Sam dostrzegłem to, co później koledzy pisali. A więc, że są tylko 4 kreski. A więc są to kwadransy, a brak minut. W linkach, które pokazałeś, są okienka, gdzie pokazują się kolejne dni miesiąca. A w zegarze pokazanym przez kolegę prx68 , tego jednak nie ma. 

Stąd mój prosty wniosek , że te zegary, są inne. 

Myślę, że mój poprzedni wpis, jest teraz bardziej zrozumiały..... ale nadal, jest to tylko wypowiedź człowieka, który się na tym nie zna.

Ciekawi mnie ten zegar i chciałbym usłyszeć więcej. 

 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W linkach pokazałem różnice w proporcjach tarczy i obudowy,  .. ale co tam, ładny jest,  a że kombinowany- kogo to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie różnice są bardzo istotne w datowaniu zegarów tego typu. Czy podział co 5 min, czy co 10, czy może co kwadrans. Gdzie umieszczono ring z oznaczeniami minut: wewnątrz tarczy, a może na zewnątrz? Wąski- szeroki? Podziałki w postaci kropek, a może kresek? Jak wyglądają cyfry użyte (jeśli są), czy ogonki mają dłuższe, czy krótsze? Między godzinami są ozdoby, czy może krzyżyki? A jak krzyżyki, to czy oparte o na ten przykład strzałę? Tarcza jako całość z jakiego materiału i jaką ma wielkość, jaki jest wzór wskazówek etc, etc, etc. Każda z tych informacji dołączona do innych, umożliwia specjaliście ustalić pochodzenie i datę z dokładnością do +- 10 lat. Potrafi również powiedzieć, że być może coś tu jest nie teges między skrzynią, użytymi wagami, tarczą, mechanizmem i pochodzą od zegarów z różnych okresów. Czyli marriage, jak to nazywają na Wyspie. 

Mówienie o grandfather clock, że są kombinowane, lub składane... 80% z nich było składakami z założenia (wg. naszej dzisiejszej interpretacji). Bardzo szybko nastąpił podział ról i zegarmajstrzy zajmowali się mechanizmem (znowu kupa szczególików potrafi wydatować czas powstania), a najczęściej lokalni stolarze heblowali skrzynie. I nie było tu mowy o jakichś "katalogach", że se sprawdzimy i powiemy "nie, Lenzkirch nie miał takich w ofercie, to jest składak- skrzynia od GB".

To były w pewnym okresie bardzo drogie przedmioty w Anglii. Klient płaci- klient ma. Nie mówiąc o okresie późniejszym, gdzie manufaktura w Birmingham dostarczała surowe mechanizmy, a majstry coś tam powygładzali, wsadzili w obstalowaną skrzynię i dumnie się podpisali na tarczy (zakupionej również w manufakturze z Walii, czy Birmingham). Moim zdaniem zresztą to nie był napis fałszujący historię powstania, tylko rodzaj zareklamowania warsztatu. Nazywam się John Brown, mieszkam w Rochdale i mogę ci takiego, na jakiego patrzysz właśnie z zazdrością zrobić.

Dołączam przykładowy zegar z wielu podobnych. To jest Longcase z Kent, datowany na 1735, oryginalność poświadcza British Horological Institute. Też jakiś nowy, stan igła, nieśmigany. A już do prawie 300 dobija wiosenek. 

Myślę, że złudzenie małej tarczy i szerokiej ramki powstaje dlatego, że zegar ma otwarte drzwi. Po zamknięciu filarki nadadzą mu lekkości i wyszczuplą buzię. 

Co oczywiście nie przesądza, że pokazany przez kolegę zegar to nie jest kombinacja sprzed miesiąca. Jak pisałem w pierwszym poście- by należało porządnie i na żywo przeanalizować całość, poświęcić temu kupę czasu i konsultacji. Na podstawie jednego, niewyraźnego zdjęcia można sobie miło popisać z kolegami co najwyżej. 

1.JPG

2.JPG

3.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.