Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
olddev

Jeszcze raz o firmie bisset

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy firma Bisset wypełnia wszystkie formalne warunki pozwalające oznakowywać zegarki jako wyprodukowane w Szwajcarii.

Jeśli jednak w środku Twojego zegarka jest mechanizm Rondy, to rzeczywiście ten zegarek (co najmniej) ma "serce" jak najbardziej szwajcarskie.


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że to ronda ta z za Wielkiego Muru. :D


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tyle, że to ronda ta z za Wielkiego Muru. :)

 

Tak jak komputer na którym to piszesz i klawiatura, z której korzystasz.. :wink:

Skoro Ronda ten mechanizm oficjalnie firmuje, to oznacza to, iż produkt spełnia jej normy i wymagania.

Nie satysfakcjonuje to tylko snobów uważających zapewne, ze automat montujący mechanizmy ustawiony w fabryce Rondy w Chinach robi to z definicji gorzej od takiego samego automatu stojącej w zdrowym klimacie alpejskim :wink:

Piszę celowo o tylko montażu, bo podzespoły i tak w większości są chińskie, a konstrukcja i technologia została opracowana (póki co) głownie w Szwajcarii.

Ot i cała różnica, która skrupulatnie Szwajcarzy i ci żyjący (dobrze!!) z ich "Swiss Made" usiłują okryć i zamazać, bo gdyby większość zaczęła nad tym zastanawiać się obiektywnie i bez zabobonów, to szwajcarski przemysł zegarkowy znów przeżyłbyo kryzys, bo skończyłaby się sytuacja, gdzie mając zaledwie <3% światowej produkcji zegarków zgarnia on >95% wpływów i zysków :!:

Ale sam Hayek przyznał, ze nie wyobraża sobie już dalszego rozwoju produkcji zegarków w SZWAJCARII (sic!!!) bez dostaw komponentów wyprodukowanych na Dalekim Wschodzie! Tyle, że oczywiście tej jego wypowiedzi nie nagłośniono.. :wink:


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ze automat montujący mechanizmy ustawiony w fabryce Rondy w Chinach robi to z definicji gorzej od takiego samego automatu stojącej w zdrowym klimacie alpejskim

Sorry, ale nie wiesz o czym piszesz. Ronda z chińskiej fabryki jest bezkamieniowa i 3 razy tańsza od tej szwajcarskiej.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładne te Bissety, koszt porównywalny z innymi nie-szwajcarami.

WIRTUALNIE oceniam je na "+" na podstawie WIRTUALNEGO zapoznania się z nimi i własnego WIDZI_MI_SIĘ

pozdrawiam

Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i 3 razy tańsza od tej szwajcarskiej.

 

A w to mogę uwierzyć,- nie brakuje wszak ludzi, którzy gotowi są dużo zapłacić, aby się jakoś dowartościować :wink:


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Pg. Cały problem polega na czymś zupełnie innym. Pisane było o tym wiele razy na forum. Nie chodzi tak naprawdę o to jaki automat i w jakim klimacie składał rondę do bisseta, a o bzdurne informacjie i wciskanie kitu nabywcą. Komputer, na którym to napisałem ma napisane MADE IN CHINA. Choć to IBM i wzorem właściciela bisseta powinien miec napisane MADE IN USA. Czajnik Philips, w którym gotuje wodę też jest zdecydowanie bardziej holenderski niż Bisset szwajcarski, a jednak producent napisał na nim MADE IN POLAND.

Nikt by na forum nie jeżdził po Bissecie gdyby nie oszukiwali. Zapytaj w salonie (zwykle marnym) o np ten model

1af919b65715b1f0.jpg

Foto ze strony ww.bisset.com.pl

A kompetentna obsługa powie Ci, żejest to szwajcarski zegarek. A jaki mechanizm? - zapytasz. Oczywiście szwajcarski,- odpowie Ci miła pani. Na allegro - kazda aukcja zaczyna sie od SZWAJCARSKI, a na końcu opisu wiele razy SWISS MADE - kiedy zegarek ma bzdurna swiss mvp.

I o to chodzi, zwykłe oszukiwanie. "Bisset of Switzerland "to tak samo prawdziwe jak "co w cenie zegarka większe niż 1000$ to podatek od snobizmu ;-)"

Jak dla mnie Bisset niczym się nie różni od marek wirtualnych - a bez tej kłamliwej otoczki mogliby uchodzić za producenta tanich zegarków o nie najgorszej jakości. Teraz, jesli ktoś cokolwiek zna się na rzeczy nawet nie pomyśli o bissecie.

Ile razy temat jeszcze wyjdzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie rozumiem całej dyskusji - jeśli ktoś chce niech kupuje Bissety - nie każdy musi mieć przecież "jakiejśtam" jakości zegarek - gdyby wszyscy byli tacy sami - byłoby nudno na świecie - a tak przynajmniej łatwo odróżnić miłośnika zegarków od pozostałych osób.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pewnie - tyle, że kupujacy Bisseta, Bogu ducha winni, kupują coś co w ich, nieuczciwie wytworzonym przez producenta i sprzedawców, mniemaniu jest szwajcarskim cudem zegarmistrzostwa (trochę przesadziłem)

to tak jakby widzieć jak facio w 10 autach cofa licznik o 100 000 km i przy tobie sprzedaje jako prawie nówki, a Twój kumpel właśnie sie na taka nówke napalił. Nie powiesz mu tego, w ramach - "nie każdy musi mieć nowy wóz?" :):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...)

 

Nikt by na forum nie jeżdził po Bissecie gdyby nie oszukiwali. Zapytaj w salonie (zwykle marnym) o np ten model

1af919b65715b1f0.jpg

Foto ze strony ww.bisset.com.pl

(...)

:)

 

Dla porządku,- z wielka uwagą przyjrzałem się podanemu zdjeciu i zadna miara nie moge tam znaleźć napisu Swiss Made, ani podobnego, sugerującemu , zejest to produkt szwajcarski......


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisal Tik Tak - Ronda chinska (albo raczej tajska) jest bezkamieniowa (albo raczej jednokamieniowa):

polecam spojrzec:

http://watchpart.co.uk/ronda-751-p-1224.html

 

1. po tzw. pierwsze primo :wink: ,- obca mi jest logika Kol. Leo13 uznającego najwidoczniej, ze jesli mechanizm ma 1 kamień, to nie ma kamieni (jest bezkamieniowy) :)

2.a po drugie primo :wink: twierdzenie, ze mechanizmy Rondy z Dalekiego Wschodu występują tylko i wyłącznie w wersjach bezkamieniowych (nawet w rozumieniu logiki opisanej w p-kcie 1) to też bzdura, patrz katalog firmowy Rondy, np. modele 503 do 509, 513 do 519, które niczym nie różnią się od wersji produkowanych pod Alpami,i sa na kamieniach.

A model np. 1032 ma kamieni 7 ( http://www.ronda.ch/en/products/datasheet.php3?cal=1032 ), modele 5040, 5050 czy 5130 maja 6 kamieni,a więc nawet w powyższej logice moznaby je jednak zaliczyć do "kamieniowych". A przeciez sa "zaledwie" Swiss parts,- czytaj,- produkowane na wschodzie.

 

Skądinąd podziwiam odwagę wg. mnie granicząca z pewną bezczelnością tych Kolegów, którzy wygłaszają tu takie kategoryczne opinie bez uprzedniego wykonania minimalnego wysiłku w celu zweryfikowania swoich poglądów;- przecież to wszystko jest dostępne na stronach producenta, czyli w najbardziej oczywistym miejscu :!:

Czyżby umiejętność używania choćby Googli była dla nich sztuką tajemną :?: :roll:

Więc specjalnie dla nich link:

http://www.ronda.ch/e/index_overview.html


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego Pg. Cały problem polega na czymś zupełnie innym. Pisane było o tym wiele razy na forum. Nie chodzi tak naprawdę o to jaki automat i w jakim klimacie składał rondę do bisseta, a o bzdurne informacjie i wciskanie kitu nabywcą. Komputer, na którym to napisałem ma napisane MADE IN CHINA. Choć to IBM i wzorem właściciela bisseta powinien miec napisane MADE IN USA.

(...)

 

Na marginesie tej Twojej wypowiedzi nasunęło mi sie takie oto pytanie,- czy uznałbyś więc za uzasadnione, gdyby za identyczny do posiadanego przez Ciebie komputer IBM, ale z napisem made in USA żądano od Ciebie ceny WIELOKROTNIE wyższej i cała machina propagandowo- reklamowo- marketingowa wmawiała Ci usilnie, ze to jest uzasadnione i tak ma właśnie być. bo jego montaż np. w Texasie ma jakiś bliżej nieokreślony a cudowny wpływ na jego jakość i czy też dziwiłbyś się wówczas tym, którzy uznawaliby takie praktyki za dość nachalną próbę wyłudzenia nienależnych korzyści i czystego mącenia ludziom w głowie powodowana chęcia zysku (choc oczywiście to żadne przestepstwo) :wink:

 

Przy okazji ciekawostka, -chińska firma Lenovo zrezygnowała właśnie i to z własnej inicjatywy z oznaczania logo IBM części produkowanych przez siebie notebooków i PC-tów (mimo, ze prawo do tego ma zakupione na kilka jeszcze lat), bo badania rynkowe wykazały, ze opinia rynku nt. jakości produktów oznaczonych logo "Lenovo" jest już wyższa niż renoma IBM...


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie udało mi się wkleić zdjęcia ale na www.bisset.com.pl

w zakładce katalog , siódmy zegarek jest swiss made

czyli są takie i inne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pg:

tak naprawde to dyskusja jest troche sztuczna bo wszystkie te mechanizmy (lacznie z 1032) to mechanizmy kwarcowe - raczej malo ciekawe do dyskusji.

I do kupowania takze.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie udało mi się wkleić zdjęcia ale na www.bisset.com.pl

w zakładce katalog , siódmy zegarek jest swiss made

czyli są takie i inne

 

Są pewnie i takie (jeden :) ) ale oni twierdza tak na temat wszystkich swoich zegarków. I to takie nieładne.

 

Kolego Pg

Tak się nie dzieje więc nie ma co uzasadniać. Mój IBM jest sprzed sprzedaży działu do Lenovo. Powtarzam - nie chodzi o to co lepsze a co gorsze, a o prawdę. Ja nie twierdzę, że ta czy inna ronda jest lepsza czy gorsza (ponieważ się na tym nie znam - a nie miałem aż tak wielu zegarków aby to stwierdzić) Ja powtarzam - po raz kolejny - owa machina marketingowa - nieudolnie bo w paskudny sposób - próbuje wcisnąc ludziom nieprawdziwe informacje o swoich produktach. Niech sobie montują w prowincji Seczuan - ale niech nie ściemniają, że Sea gull to szwajcarski mechanizm, a wspaniały zegarek z nim w środku to dzieło ewolucji znamienitej szwajcarskiej marki. A na tarczy przedstawionego modelu nie ma napisu Swiss Made - w zasadzie na 99% modeli tej firmy nie ma. Chodzi o informacje - szwajcarski chronograf, szwajcarska marka, firma - to przecież nagminne. Dokładnie ten model jeden z dystrybutorów owej marki wciskał mi nieświadomy, że jakieś tam pojęcie mam jako szwajcarski zegarek, szwajcarskiej firmy ze szwajcarskim mechanizmem.

 

Żeby nie być gołosłownym - opis na stronie Bisseta sugeruje wyrażnie szwajcarskość, Pan Minkina jest właścicielem i promuje na terenie Polski, i zajmuje sie dystrybucją na terenie Polski - a kto poza?. Wyraźna sugestia o marce funkcjonującej w świecie zegarkowym, która ma przedstawicielstwo na terenie Polki - kpina

 

A tu reklama SZWAJCARSKIEGO zegarka i firmy.Oczywiście ten zegarek także nie jest Swiss Made - ale klient niespecjalnie znający zasady umieszczania takiego napisu uzna oglądając ten obrazek, że wszysko ok.

bf63997e8051aa69.jpg

 

Podsumowując - skoro miejsce wytwarzanie nie ma nadprzyrodzonego wpływu na jakość (ale i wielkośc sprzedaży) - to po co wciskać kit o pochodzeniu zegarków Bisset.

Może pan Minkina to czyta i pokusi się o odejście od tej metody. Choć wątpię. Gdyby nie udawana szwajcarskiść niczym nie możnaby odróżnić się od albatrosa czy rubicona z tej samej rodzinki czy innych perfectów.

 

Wpisz w Google bisset. Co się wyswietli:

 

Bisset.pl - zegarki szwajcarskie, zegarekBisset.pl - zegarki szwajcarskie. Zegarki na bransolecie, zegarki na pasku, kwarcowe, mechaniczne, damskie, męskie.

www.bisset.pl/ - 6k - Kopia - Podobne strony

 

Te kwarcowe ze szwajcaria niewiele wspólnego mają (i zaznaczam, że nijak nie pije do różnic, ewentualnych, pomiedzy rondą, czy isą z kraju małych żółtych rączek) Ale jeśli chodzi o mechaniczne to juz kpina.

 

Chyba dalsza dyskusja nie ma sensu. Jedni nadal będą uważać,że to uczciwe, a inni,że nie.

Są firmy,które pakują badziew do koperty na kształt orginału i opatruja logo zacnej firmy - i tu sie wszyscy oburzamy.

Są też takie firmy,które kupują logo, robią to co te od podróbek - czyli najtańszy sposób - tani werk - i podszywają się pod najzaszczytniejsze dla zegrków miejsce pochodzenia - to nie podróby, ale otoczka - niektórych nie razi. Mnie bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie udało mi się wkleić zdjęcia ale na www.bisset.com.pl

w zakładce katalog , siódmy zegarek jest swiss made

czyli są takie i inne

 

Są pewnie i takie (jeden :) ) ale oni twierdza tak na temat wszystkich swoich zegarków. I to takie nieładne.

 

Kolego Pg

Tak się nie dzieje więc nie ma co uzasadniać.

 

 

Niejasno piszesz,- co się nie dzieje??

 

(...)

 

 

. A na tarczy przedstawionego modelu nie ma napisu Swiss Made - w zasadzie na 99% modeli tej firmy nie ma.

 

A wiec nie wiem o co chodzi w tych emocjonalnych oskarżeniach, - firma ma pochodzenie i siedzibę szwajcarską, solidnie, jak sam piszesz, przestrzega przepisów dot. oznakowania zegarków umieszczając stosowny napis "Swiss Made" tylko tam gdy (jak sadzę) odpowiada to prawdzie, tj na zaledwie 1% swoich wyrobów.

zapoznałem się z katalogiem jej wyrobów i stwierdzam, ze ogromna większość jej zegarków wyposażona jest przynajmniej w mechanizmy pochodzące od szwajcarskich producentów. A zatem w naszym, polskim rozumieniu pochodzenia (przecież nie regulowanym) można i wówczas mówić o szwajcarskim pochodzeniu wyrobu. Bo per analogiam czyż nie uznajemy Toyoty Avensis za samochód japoński mimo, ze jako żywo fizycznie wyprodukowana została w Anglii.. pewno z tych samych powodów,- konstrukcja i podzespoły są głównie japońskie (choc i z tym róznie bywa). Tak samo Panda na swiecie to samochód włoski, mimo,ze ani jeden egzemplarz w Italii nie powstał..


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz dodam swoje 3 grosze

dyskusja jest coraz nudniejsza i chyba dam sobie już spokój ( wczoraj obiecałem sobie więcej tu nie pisać, ale ...)

Dziękuję wszystkim za zwrócenie mojej uwagi na Bisseta :

-tanie (niskie ceny zakupu)

-ładne (niektóre b. bardzo ładne)

-niezłe jakościowo (por. z innymi w podobnych cenach)

-tanie w eksploatacji ( nawet w drogim punkcie wymiana rondy to nie majątek,

tytan,stal,srebro,złoto raczej nie obłażą

a pozłacany jak się zniszczy to raczej kwestia pozłacania, nie marki,

bateria, czyszczenie, regulacja - to zegarki do bólu standardowe )

- informacje producenckie o produkcie to faktycznie raczej zlepek haseł marketingowych,sloganów i próba (udana) namalowania słowami obrazu

" DOBRA JAKOść I TRADYCJA, KTóREJ MOżESZ ZAUFAć "

ale to robi prawie każdy kto chce się sprzedać, poczytajcie na przykład co jest napisane w omegowskich informatorach o wynalezieniu i wdrożeniu CO-AXIAL`a

Po zapoznaniu się z Waszymi opiniami,ofertą firmy i i przetrawieniu tego wszystkiego wiem już gdzie mogę kupić za 1000 PLN ładny ,płaski , złoty , swiss made zegarek męski wizytowy na pasku ( dla żony za 850 PLN)

I jeszcze jedno porównanie przychodzi mi do głowy: ( ktoś napisał , że odrazu widać kto jest prawdziwym miłośnikiem zegarków) w barach kuchni wschodniej uwielbiam zajadać się daniem o nazwie "kurczak w cieście" do tego taki gęsty sos z chrupkimi jarzynami i grzybami i makaron sojowy - jadam to dla smaku potrawy a nie dla ( kurczaka ?)

 

a taki "wyrolowany" klient bisseta jeśli nie szukał faktów znaczy woli wierzyć bajkom, i co, czy w związku z tym inni mają myśleć za niego??? :shock:

POzdrawiam Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na marginesie tej Twojej wypowiedzi nasunęło mi sie takie oto pytanie,- czy uznałbyś więc za uzasadnione, gdyby za identyczny do posiadanego przez Ciebie komputer IBM, ale z napisem made in USA żądano od Ciebie ceny WIELOKROTNIE wyższej i cała machina propagandowo- reklamowo- marketingowa wmawiała Ci usilnie, ze to jest uzasadnione i tak ma właśnie być. bo jego montaż np. w Texasie ma jakiś bliżej nieokreślony a cudowny wpływ na jego jakość i czy też dziwiłbyś się wówczas tym, którzy uznawaliby takie praktyki za dość nachalną próbę wyłudzenia nienależnych korzyści i czystego mącenia ludziom w głowie powodowana chęcia zysku (choc oczywiście to żadne przestepstwo) :wink:

.

 

Wydaje mi się, że w miarę jasno - chyba, że nie pamiętasz swojej wcześniejszej wypowiedzi :D

 

Z "o skarżaniem" to chyba cokolwiek przesadziłeś. Ja nie oskarżam, a krytykuję sposób postępowania. Na reklamie widzisz Bisset Swiss Made, a nie jest.

A ta siedziba w Szwajcarii to niby gdzie :) .Raczej Katowice, a Śląsk Szwajcarią nie bardzo jest. Któryś z kolegów miał we wcześniejszej dyskusji odpowiedżod Charmex na pytanie dotyczące Bisset.O ile pamiętam - produkuja dla nich jakiś model.Jeśli 1 to jakieś 0,5% aktualnej kolekcji. :)

 

Kolego Andrebuk - czy jesli prosisz w sklepie o chleb żytni to najpierw badasz próbkę czy aby na pewno wyprodukowany z żytniej mąki, czy pytasz pani w piekarni, która go sprzedaje. Nie jest chyba raczej zbyt madre, aby na klienta zwalać obowiązek przekopania historii firmy (jesli mu na owym pochodzeniu zależy) i nie jest jego obowiązkiem sprawdzanie czy coś powstało w Szwajcarii czy na brzegu Jangcy. To fachowy sprzedawca,dystrybutor,czy producent ma podać tę informację. Jest coś takiego, co może i dla kogoś wydawać się obce - co nazywa się rzetelność i uczciwość - nie jakaś heroiczna - a taka codzienna ludzka.Jeśli twór nie jest szwajcarskim produktem to nieuczciwe jest pisać "zegarki szwajcarskie, czy Bisset - Swiss Made. Nie usprawiedliwaia tego znośna jakość i znośna cena. Sam napisałeś,że to bajki którym klient nie musi wierzyć. Producent zegarków powinien sprzedawać zegarki, a nie bajki.

Dodam na koniec,że na stronie FHS - o czym przeciętny konsumen nie musi wiedzieć - marka Bisset nie istnieje, a oznaczenie Swiss MVP - róznież. Żadną winą kupującego nie jest wiara, że ma szwajcarski zegarek. To tylko celowe wprowadzenie w błąd.

Z mojej strony EOT - ta dyskusja to zupełnie niezsałużone zainteresowanie tą "wspaniałą szwajcarską marką"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwa
Nazywał się Patek i miał znajomego Czapka. Może warto dać szansę polskiej firmie (podobały wam się wszak zegarki czeskie robione na ETA-ch)

Żeby nie być gołosłownym:

http://www.bisset.pl/page.php?s=aktualnosci

.

Radzę poczytać więcej o Patku... Post żałosny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwa
j

" DOBRA JAKOść I TRADYCJA, KTóREJ MOżESZ ZAUFAć "

Prośba do moda... nie pozwalajmy na takie tandetne hasła reklamowe, czegoś co nawet nie leżało koło porządnego zegarka. Kolego nie sądzę żebyc tu sprzedał bisseta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
j

" DOBRA JAKOść I TRADYCJA, KTóREJ MOżESZ ZAUFAć "

Prośba do moda... nie pozwalajmy na takie tandetne hasła reklamowe, czegoś co nawet nie leżało koło porządnego zegarka. Kolego nie sądzę żebyc tu sprzedał bisseta...

 

Uczciwie przyznam się, ze zegarka firmy Bisset nigdy nie miałem w ręku, wiec nie mam na ich temat żadnej osobistej opinii. Zastanawia mnie sprzeczność między Twoim dramatycznym, ale ogólnikowym apelem, a całkiem pozytywnymi recenzjami tych zegarków podawanymi tu przez ich właścicieli.

Czy mógłbyś zatem sprecyzować swoje zarzuty wobec tych zegarków ,- proszę o konkrety dot. funkcji, wykonania itp. (prócz tego, ze nie maja napisu "Swiss Made" wg niektórych z definicji i automatycznie mający cudowny wpływ na wszystkie możliwe cechy zegarka:wink: )


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Morwa, czy Ty się dobrze aby czujesz? :shock: Dla porządku wypadało by przytoczyć całość cytowanej wypowiedzi:

- informacje producenckie o produkcie to faktycznie raczej zlepek haseł marketingowych,sloganów i próba (udana) namalowania słowami obrazu

" DOBRA JAKOść I TRADYCJA, KTóREJ MOżESZ ZAUFAć "

ale to robi prawie każdy kto chce się sprzedać (...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwa
Uczciwie przyznam się, ze zegarka firmy Bisset nigdy nie miałem w ręku, wiec nie mam na ich temat żadnej osobistej opinii. Zastanawia mnie sprzeczność między Twoim dramatycznym, ale ogólnikowym apelem, a całkiem pozytywnymi recenzjami tych zegarków podawanymi tu przez ich właścicieli.

Czy mógłbyś zatem sprecyzować swoje zarzuty wobec tych zegarków ,- proszę o konkrety dot. funkcji, wykonania itp. (prócz tego, ze nie maja napisu "Swiss Made" wg niektórych z definicji i automatycznie mający cudowny wpływ na wszystkie możliwe cechy zegarka:wink: )

Denerwuje mnie, gdy ktoś w kółko rozpisuje sie o zaletach " średniego" zegarka i tylko tego jednego. przecież to ewidentnie sprzedawca tych zegarków. We wszystkim powinien byc umiar - nawet we wciskaniu towaru. Uważasz, że te zegarki są szwajcarskie jak zapenia sprzedawca??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwa
Morwa, czy Ty się dobrze aby czujesz?
Uważam ze jest to nachalne reklamowanie tych zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.