Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tamburyno

Alpina Alpiner czy Glycine Airman pomoc w wyborze

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów

 

Obydwa zegarki bardzo mi się podobają lecz jest pomiędzy nimi 2tys różnicy a to nie ukrywam dużo.

CO byście zrobili na moim miejscu? To mój drugi zegarek w sumie i nie znam się tak bardzo na tych markach a chciałem coś porządniejszego.

No i druga sprawa że alpina 44mm i grubsza , Glycine 42mm, a nadgarstek 18cm i nie wiem jak to będzie współgrało z ręką :/

 

ALPINA: http://alpinawatches.com/watches/alpiner/alpiner-4-automatic-ref-al-525bs5aq6/

 

Glycine: https://dolinski.pl/glycine-airman-42-double-twelve-gl0063/

Proszę o rady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał Alpinę,bo większy. Mam 20cm w nadgarstku i ten Airman ciut za mały. Co innego 17 Sphair, którego mam i bardzo lubię.

Na bazarku są 2 Airmany 17. Polecam.


Jeśli oczywiście dla Ciebie nie są za duże, ale jak rozważasz Alpinera...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No też bardziej mi leży ta Alpina mimo że droższa no ale według producenta 14mm grubości a Glycine 11 a ja mam 18cm w nadgarstku także mam mieszane uczucia aby się z tego nie zrobił G-SHOCK :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie grozi. Poszukaj 17-ek na bazarku. Jedan jest z czarną tarczą, druga z granatową.

No chyba, że zegar musi być nowy. Wtedy będzie drogo ;).

 

Mój Sphair

 

10375435_HMG_6427.jpg


Alpinera też mam :)

Glycine wygodniejsze. I werk lepszy :).

 

10375448_GMG_2720.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

W cenie, za jaką u Dolińskiego trzeba zapłacjć za tego Double Twelve, można spokojnie znaleźć coś od Glycine na werku 2893. Np. w grę wchodzi sst12, któty ma 43 mm średnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W cenie, za jaką u Dolińskiego trzeba zapłacjć za tego Double Twelve, można spokojnie znaleźć coś od Glycine na werku 2893. Np. w grę wchodzi sst12, któty ma 43 mm średnicy.

No masz rację ale ta stylistyka SST12 trochę nie w moim guście, za dużo na tej tarczy mazgrołów :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wybrałbym Glycine, ale ze starszych referencji, np. base 22, 17, albo sst12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No masz rację ale ta stylistyka SST12 trochę nie w moim guście, za dużo na tej tarczy mazgrołów :D

No cóż... W przypadku sst12 istotne jest zdecydowanie się na odpowiednią kolorystykę, bo inaczej z czytelnością może byc średnio. Jednak sikor wart jest każdej wydanej na niego złotówki i dlatego jeszcze kiedyś do niego wrócę ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie to lepszym wyborem jeśli chodzi o werk będzie ten 44mm Glycine Airman 44 GL0056 z GL293 ETA 2893-2 niż ten Double Twelve z GL224 ETA 2824-2 ?

Bo znalazłem na innych stronach te zegarki ale są opisane mechanizmy tylko: Glycine Calibre GL293 i Glycine Calibre GL224 Ale to chyba znaczy to samo co nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Alpiner dużo ładniejszy (miałem wersję z linku, który podałeś), ale to rzeczywiście całkiem spory sikor. Grubość nie przeszkadza zupełnie, ale te 44 mm nie są na małe nadgarstki. Choć na 18 cm powinien być jeszcze ok. Mam 19,5 cm w nadgarstku i dla mnie był naprawdę ok. Airmana 42 mierzyłem i ten zegar zupełnie mi się nie podoba, ale o gustach się nie dyskutuje :)

Mam SST12 i jeżeli chodzi o wygodę noszenia to jest chyba najlepiej leżący zegarek na nadgarstku jaki miałem. Dodatkowo, mimo 43 mm dobrze wygląda na mniejszych nadgarstkach.

 

Alipnera kupisz taniej, jak tylko poszukasz :) , a Airmana 42 masz na MD za 600$.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzięki ogólnie wszystkim za poradę. Znalazłem w necie że istnieje SST12 w wersji kolorystycznej z czarną tarczą, czytelna i podoba mi się. Tylko wszędzie "na zamówienie" albo "out of stock" no i pewnie nie trafię na ta bransoletę tylko na pasek i to jeszcze nie ten gładki jak w Arimanie44 tylko jak ze skóry aligatora co odpada :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj ogłoszenie na forum, może ktoś ma na sprzedaż w nowym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alipner i SST to 2 zupełnie różne zegarki. Jeżeli nie możesz mieć obu  :D  to wybierz, który bardziej Ci się podoba  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ja mam gl0061. Bardzo mi się podoba i wolę nowsze serie niż starsze. Po prostu bez doszukiwania się na siłę za i przeciw. Na alpinę się także czaję ale na razie zbieram środki. A może będzie coś innego . Zobaczymy. Wracając do tematu wybrałbym na Twoim miejscu zegarek tańszy. Kiedy już się przekonasz to przyjdzie czas na coś droższego a jeśli nie to zawsze parę groszy zostaniesz kieszeni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.