Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Harley

Atlantic Worldmaster 1888 Limited Edition - szukam alternatywy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Znalazłem taki zegarek Atlantic Worldmaster 1888 Limited Edition 52951.41.21R.

 

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-atlantic-worldmaster-mechanical-52951-41-21r

 

Zegarek ten BARDZO mi się podoba. Kosztuje jednak sporo. Co o nim myślicie, warto? A może to kiepski mechanizm.

Wiem, że tutaj generalnie jesteście na NIE dla Atlantica. Nie wiem w sumie dlaczego. Bo jak czytam kolejne wpisy to jedynie informacje że nie atlantic, że to byle co, że ta firma znaczy coś tylko dla tych co daleko sięgają pamięcią i utrwaliła im się ta marka. Ale co do argumentów na NIE to już brak.

 

Więc może jednak podpowiecie co myślicie w tym konkretnym przypadku.

 

Ps. Bardzo podoba mi się Open Heart i szukam zegarka z tym rozwiązaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię markę Atlantic. Sam posiadam siedem sztuk i chyba jutro (o ile jeszcze będzie) kupię ósmy. Mam do nich pewien sentyment. Atlantic niestety jest dosyć drogi i sądzę, że Koledzy głównie z tego powodu są na nie. Za te pieniądze można kupić coś innego, ciekawszego.

Co do wskazanego przez Ciebie modelu - delikatnie mówiąc nie przepadam za dziurami w tarczy (dopuszczam jedynie przeszklone dekielki). Uważam również, że prawie 6 tysięcy to już trochę dużo, ale jeśli zegarek ten skradł Twe serce, myślę, że się nie zawiedziesz :)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ale to już za daleko. Open heart zdecydowanie TAK. Takie rozwiązanie mi się podoba. Ale skeleton NIE. To już mnie nie zachwyca, takiego nie kupię.

 

A i jeszcze zapomniałem wpisać a podobno trzeba. Ideał mojego zegarka to:

http://www.my-watchsite.com/el-primero/2408-el-primero-chronomaster-open-power-reserve.html

choć szkoda że nie ma okienka z datą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal_86

Zegarki w większości przypadków kupuje się sercem a nie rozumem więc jeśli tylko podoba ci się Atlantic to czemu nie? To marka z historią, trochę niedoceniana w Polsce, a na pewno nie kojarzona z tak drogimi zegarkami. Niemniej jednak z jakości powinieneś być zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem jak Ci się podoba kupuj. Ale... dobrze jest wiedzieć co się kupuje. Lubię być przekonany. A tutaj, z wyglądu jestem przekonany. Ale co do reszty to nie wiem. Nie znam się na mechanizmach, specyfice. Więc staram się czytać, oglądać. Niemniej jednak przeglądnąłem wiele recenzji i pisanych i filmowych i... jestem przekonany, że są autorstwa marketingowców z Atlantica. Powtarzają się nie tylko takie sama charakterystyki ale wręcz te same sformułowania, zawahania w wypowiedziach, kolejność opisu. Więc ok jako reklamę przyjmuję ale jako opinie to już nie. Dlatego wpisałem tutaj post.

 

Forum to przeglądam od dawna z tymi samymi odczuciami co przy wszystkich forach. Widzę wpisy tego samego typu udowadniające wyższość VW niezależnie od wszystkich argumentów lub że wszystkie na F to dno. Są kłótnie i udowadnianie sobie racji które często prowadzą do obrażania się. Są też wpisy wartościowe, są wpisy mocno merytoryczne jak i opinie zwykłych (jak ja) użytkowników. I to jest ciekawe. Ciekawe jest gdy pojawiają się nowe pomysły ale adekwatne do tego od czego rozpoczął się post. 

 

Wracając więc do wskazanego przeze mnie Atlantica. Myślę wygląda ładnie ale cena wysoka. Dlaczego? Czy dlatego że to seria limitowana i ma numerek? A może to po prostu dobry, mechanizm, solidna robota. A może wręcz przeciwnie, mechanizm za 250 zeta, tarcza za kolejną 100, marka na tarczy 2500, tabliczka z limitowaną serią 2500 a reszta to marża. Jak wygląda kwestia niezawodności, psucia się, punktualności.Takie zwykłe rzeczy użytkowe. Bo przecież zegarek to oprócz tego, że to jedyna właściwa biżuteria faceta ma też wymiar praktyczny: punktualnie wskazywać godzinę, datę i nie być kłopotliwy w użytkowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal_86

Na podlinkowanej przez ciebie stronie jest mały błąd - zegarek posiada mechanizmy z naciągiem ręcznym Unitas 6498. Sprawdzone i trwałe rozwiązanie, które w dodatku pięknie "cyka". Wprawdzie zegarki z tym mechanizmem da się już kupić za około 2000zł - chociażby znany i lubiany na tym forum Steinhart ale oni nie robią tarcz typu open heart. Zdarzają się firmy które korzystają z tego rozwiązania, a żądają dużo więcej.

Skrótowo można zapoznać się z tym w artykule poniżej:

https://monochrome-watches.com/unitas-6497-panerai-cimier/

 

Obejrzałem też taki o to film... i trzeba przyznać zegarek robi dużo lepsze wrażenie niż na zdjęciach. Na żywo go nie oglądałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zegarek miał bardzo fajną recenzję i mnie osobiście zaciekawił w większosci chociaż wolę klasyki

http://zegarkiipasja.pl/artykul/16224-recenzja-atlantic-worldmaster-1888-lusso-manufacture-mechanical-open-heart-limited-edition

zwraca uwagę, ma kawałek historii która w kraju jest rozpoznawalna, ma swój styl. na pewno wzbudzi większe zainteresowanie niz często propagowane i wybierane Edox czy reklamowana marka przez p. Krychowiaka:)

 

jego kontrkandydatem może być Bulova open heart za powiedzmy ułmek ceny Atlantica (https://www.zegarek.net/zegarki/bulova/zegarek_bulova_96a172.html)  lub na pewno mocno premiowany przez miłośników czasomierzy chociażby http://zegarkiipasja.pl/artykul/582-epos-3434-open-heart-limited-edition (jest za około 6100dostepny bez promocji jeszcze) 

 

ale tak jak przedmówcy mówią, serce to ważny doradca:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie, widziałem tą recenzję na zegarki i pasja, widziałem również filmową recenzję. W obu są te same sformułowania. Ale zwróciłem uwagę na inny szczegół. Kowal_86 napisał iż jest błąd w oznaczeniu mechanizmu. Tymczasem na koniec recenzji pojawia się podobna informacja: Mechanizm: na bazie Eta Unitas 6497

 

Bulova i Epos kompletnie mi się nie spodobały.

 

Bardziej podoba mi się Edox Les Vauberts. Ale wydaje mi się już taki opatrzony, że juz wszysco go znają, widzieli. Poza tym taki "bardzo grzeczny", nie ma w sobie pazura. Ale w sumie nic mnie też bardzo do niego nie zraża.

https://www.apart.pl/zegarki/edox/edox_les_vauberts/5284

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj kolega z byłej pracy miał takiego w stali bez złoceń. Fajnie wyglądał, prawda. Uzywał go do formalnych garniturów i normalnych swetrów. Jak dla mnie przepłacanie za tą etę :) ale sama ulegam porywom serca. 

 

zostaje jeszcze ceniony powermatic80 z różnymi kolorami tarcz

https://zegarmistrzlodz.com.pl/tissot-tradition-automatic-open-heart-t0639073606800-p-5012.html bardzo przyjemny zegarek. 

lub japończyk https://minuta.pl/p,zegarek-meski-orient-star-sdk05004k0,465060.html?gclid=CjwKCAiA4vbSBRBNEiwAMorER-e3yJT4CWPUo7tzbt8mNNxPftA-kddlaZRnpfDCS9hJpp0R6_PT7BoC6XEQAvD_BwE

 dobre parametry i na japonskiej miyocie jego wersja poniżej tysiąca jest też z jednym 'okienkiem'. 

https://minuta.pl/p,zegarek-meski-junkers-dessau-1926-flatline-ju-6360-4,542271.html?skad=googlepla&gclid=CjwKCAiA4vbSBRBNEiwAMorER-LZHIlre-I6xq9338O6QW114rveKiDaV97Akb1QGcNCdXmEW_wMshoChLgQAvD_BwE

oraz modele Zeppelin ona są dość drobne na nadgarstkach, warto mierzyć (tu niektórzy użyja hasła marka modowa- internetowa) 

Mozesz łatwo okreslic upodobania odnośnie Roamera nowego open heart'a, ma ciekawą i nietypową tarczę. Wersja biała różni się od ciemnej. Obie rzymianki i trochę w stylu Tissota.

Widziałam też na żywo, na ręce

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-automatic-ssa231k1 chociaż fotki nie oddają uroku zegarków Seiko. Z bliska to po prostu genialna dokładność i precyzja. 

 

o, pardon. Widziałam wtedy i chodziło mi o tą Bulovę u zegarmistrza  ;)

http://rebrn.com/re/bulova-my-brother-bought-all-of-his-groomsmen-and-himself-this-w-226503/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, majlejdi ;)

 

Fajne i ciekawe pomysły ale:

1. Tissot - ten jest za złoty (wiem solidny argument). Nie wiem jak to opisać. Po prostu coś mnie w nim razi, budzi odczucia przekoloryzowania. To kwestia koperty bo w białej terczy też mam takie odczucia. Srebrny (koperta) robi się po prostu nijaki, zaś ze złotymi indeksami i wstawkami w bransolecie jest po prostu pstrokaty.Nie

2.Orient Star - kilka razy już do niego podchodziłem. Ma coś w sobie ale uznałem że przekombinowany, za dużo się dzieje na tarczy. Szczególnie jest to dobrze widoczne przy białej tarczy. I jeszcze w otwartym mechanizmie dużo tego "rusztowania". Raczej nie. 

3. Junkers - widzę go po raz pierwszy. Cyfry skojarzyły mi się z pilotami. Nie urzekł mnie. Co to jest W34 i czerwony trójkącik na tarczy? Mieszane uczucia.

4. Seiko - sprawia ciężkie wrażenie. Ten grubaśny pierścień wokół 24 godzinnego, zabudowany open heart rusztowaniem i ogromne rzymskie cyfry. Jak komórka dla dziadka z nienaturalnie powiększonymi cyframi na wyświetlaczu żeby mógł je zauważyć. Nie

5. Bulova - stylem przypomina mi nieco obecnie posiadany.Ma w sobie coś. Ładnie się prezentuje na zbliżeniu ale na ręce wygląda jak patelnia. I znowu bardzo "mocarne" mocowanie pierścienia wokół otwartego mechanizmu wraz z poprzeczkami dużo zasłaniającymi. Przez to brak uroku tego otwarcia. Nie

 

Ale ciekawe pomysły, zdecydowanie korzystniejsze finansowo. Dzięki za nie :)

 

O co chodzi z ilością kamieni. "Mój" Atlantic ma ich 17 inne mają np. 21. O czym toi informuje? Do czego to jest potrzebne? Co mi daje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal_86

Im wiecej kamieni tym z reguły wiecej elementów zegarka, które łożyskowane są na tych sztucznych rubinach. Tym samym, im wiecej kamieni tym lepiej, uznaje się również, że bardziej prestiżowo, wyrafinowanie i dokładnie (w kwestii chodu czasomierza). Ale nie przejmuj się tym, aż tak bardzo bo większość producentów europejskich w tym przedziale cenowym korzysta ze sprawdzonych rozwiązań czyli Unitas 6498/6497 (17 rubinów) bądź wariacje ETA 2824-2 (25 rubinów), które co najwyżej modyfikuje wizualnoe. I to są już liczby, ktore nas satysfakcjnują... przynajmniej na początek, dopóki uzależnienie nie przejmie władzy nad portfelem ;)

 

edit: mam nadzieję, że autor artykułu się nie obrazi:

http://zegarkiipasja.pl/artykul/14763-1704-kamienie-lozyskowe-w-zegarkach

 

edit2: skoro piszesz mój Atlantic to chyba podświadomie już podjałeś decyzję ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienia odnośnie kamieni... Ciekawy artykuł i bardzo fajnie (przystępnie) napisany. Ale wynika z niego, że rubinów i złotych tulei w tym Atlanticu raczej brak :(

 

A co do MÓJ hmmm, na razie widziałem go tylko w necie. Teraz szukam gdzie mogę go zobaczyć w rzeczywistości. I jednocześnie rozważam czy nie jest zbyt drogi. Nie zakładałem takiego wydatku. Może uda mi się znaleźć sprzedawcę z lepszą ceną na niego. Jednocześnie wogóle nie zamykam się na inne propozycje. Zawsze gdzieś tam wisi ten Edox. W oglądaniu go zlizałem już masę szyb w Aparcie :)

 

A może jszcze pojawi się jakiś pomysł na coś co mnie urzeknie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal_86

Rubiny są i to aż 17, z tym , że syntetyczne (innych raczej nie uświadczysz) i nie w szatonach (też ciężko spotkać w tej klasie cenowej). :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wasze propozycje i te znalezione przeze mnie usystematyzowałem w kolejności od tych najbardziej do tych najmniej MI się podobających (oczywiście chodzi tylko o wygląd nie o ocenę mechanizmu, marki, itd.). I tak:

  1. Edox LES VAUBERTS - https://www.apart.pl/zegarki/edox/edox_les_vauberts/5284img_prod5284_0_o.jpg
  2. Festina Automatic F6847_1 - https://minuta.pl/p,zegarek-meski-festina-automatic-f6847-1,540123.html?skad=googlepla&gclid=EAIaIQobChMI5dDnuLCs2AIVlE0YCh2ziQCuEAEYASACEgJ11_D_BwE
  3. Atlantic Worldmaster 1888 Lusso Limited Edition 527574121R - https://zegarkicentrum.pl/pl/p/Atlantic-Worldmaster-1888-Lusso-Limited-Edition-527574121R/45864
  4. ...
  5. INGERSOLL STETSON II - https://wkruk.pl/zegarki/ingersoll/zegarek-ingersoll-stetson-ii-1?utm_source=rtbhouse&utm_medium=retargeting&utm_campaign=rtbhouse-retargeting
  6. Orient Star SDK05004K0 - https://minuta.pl/p,zegarek-meski-orient-star-sdk05004k0,465060.html?skad=googlepla&gclid=EAIaIQobChMI8K7l5fSu2AIVSRwYCh3VSQihEAEYASACEgIDSvD_BwE
  7. Seiko Automatic - https://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-automatic-ssa231k1
  8. ...
  9. TISSOT TRADITION AUTOMATIC OPEN HEART T063.907.36.068.00 - https://zegarmistrzlodz.com.pl/tissot-tradition-automatic-open-heart-t0639073606800-p-5012.html
  10. Junkers Dessau 1926 Flatline JU_6360_4 - https://minuta.pl/p,zegarek-meski-junkers-dessau-1926-flatline-ju-6360-4,542271.html
  11. Epos Sophistiquee 3423.133.20.18.25 - https://minuta.pl/p,zegarek-meski-epos-sophistiquee-3423-133-20-18-25,457261.html
  12. Bulova - http://rebrn.com/re/bulova-my-brother-bought-all-of-his-groomsmen-and-himself-this-w-226503/
  13. ...
  14. Binger - https://pl.aliexpress.com/item/Wysokiej-Jako-ci-Mewa-Tourbillon-Mechaniczny-Zegarek-Sk-rzany-Pasek-Krokodyla-Sapphire-M-czy-ni-Skeleton/32837905474.html?spm=a2g17.search0103.3.271.1314f7fMvKmpZ&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_3_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10059_10340_10314_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142%2Csearchweb201603_1%2CppcSwitch_5&algo_expid=81c7bec9-99f0-472a-827f-044cd15ab803-40&algo_pvid=81c7bec9-99f0-472a-827f-044cd15ab803&transAbTest=ae803_4&priceBeautifyAB=1
  15. Binger - https://pl.aliexpress.com/item/Szwajcaria-BINGER-Zegarki-M-czy-ni-Luksusowe-Alligator-Mewa-Zegarek-M-skie-Tourbillon-Automatyczne-Movemt-Sapphire/32841000135.html?spm=a2g17.search0103.3.218.1314f7fMvKmpZ&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_3_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10059_10340_10314_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142%2Csearchweb201603_1%2CppcSwitch_5&algo_expid=81c7bec9-99f0-472a-827f-044cd15ab803-32&algo_pvid=81c7bec9-99f0-472a-827f-044cd15ab803&transAbTest=ae803_4&priceBeautifyAB=1

I teraz kilka słów komentarza. Rozdzieliłem na grupy bo:

1-3 zmiennie w zależnosci od momentu wymieniają się miejscami

5-7 to taka dogrywka do pierwszych trzech.

Między zegarkami w tych grupach szukam czegoś co by spowodowało, że wybierę któryś z nich lub ten MÓJ  ;)

9-12 to rozwiązania z open heart. Ale one nie zdobyły w żaden sposób mojego serca

14-15 to raczej ciekawostki. Chińczyk może być ok i chodzić długo a może być tylko wyrzuconym złociszem i błyskawicznie będzie się psuł. Tym bardziej, że skomplikowanie mechanizmu na znacznym poziomie.A cena to jednak nie stówa, która można odżałować i zaryzykować.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie z zegarków 1-3 - zdecydowanie Edox. Jak już ma być dziura w tarczy, to niech pokazuje coś ładnego. A tutaj tylko w Edoxie ten wycinek mechanizmu jakoś wygląda, posiada zdobienie, w pozostałych dwóch zaś po prostu kawałek niewykończonego metalu.

Natomiast biorąc pod uwagę pozycje 5-7 to ciężko byłoby mi się zdecydować czy Orient czy Seiko. Tutaj już chyba tylko przymiarka i wrażenie na ręce by zadecydowało.

Reasumując, ja biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości, wybierałbym pomiędzy Seiko i Orientem. Jeśli natomiast koniecznie chcesz szwajcara, to tylko Edox.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też polecam Atlantica. Jest porządny i moim zdaniem wart swej ceny. Nie jest znaną marką, która wydaje na marketing, ale to nie jest ważne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

krisu więc z 1-3 mówisz Edox.

A w takim razie Mój Atlantic kontra Edox? I dlaczego oczywiście

 

I co można powiedzieć o mechanizmie edoxa.Ja wiem tylko, że on jest automatyczny w przeciwieństwie do atlantica. Ale nie wiem jaką daje to różnice oprócz oczywiście konieczności nakręcania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem tylko w kontekście wizualnym. Edox po prostu przez swoją dziurę w tarczy ukazuje kawałek ładnie ozdobionego mechanizmu w porównaniu do dwóch pozostałych gdzie przez dziurę widzisz goły metal. A o to przecież chodzi w open heart aby pokazywały ładny fragment mechanizmu.

I tak na Twoim miejscu nie zdecydowałbym się na zakup bez wcześniejszego obejrzenia i przymierzenia modeli które Cię interesują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atlantic[...]? To marka z historią, trochę niedoceniana w Polsce, a na pewno nie kojarzona z tak drogimi zegarkami.

 

Nie mogłem się powstrzymać - jeśli Atlantic to marka "trochę niedoceniana w Polsce" to gdzie jest doceniana? Bo jak Szwajcara spytasz o markę zegarkową "Atlantic" to się dopiero zdziwi... że jest coś takiego. Nie kojarzy się z drogimi zegarkami bo nigdy nie robiła "drogich zegarków", robiła mocno średnie zegarki z zapożyczonymi mechanizmami w kopertach pokrytych chromem, produkcja w całości przeznaczona była do Europy środkowej bloku wschodniego i coś tam do Ameryki Południowej pchali, obstawiam że jeśli gdzieś była doceniana to właśnie w Polsce, Czechosłowacji, Rumunii i takich tam gdzie jej głównym konkurentem był Poliot i Wostok...

Druga sprawa - wywalenie blisko 6-tys na Atlantic'a to, moim zdaniem, szaleństwo - za taką kasę, może z lekką dopłatą, można już upolować używana Omegę, a tutaj stracisz na starcie ze 40% wartości jakbyś chciał odsprzedać 


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal_86

Też prawda, ale czy znajdziesz Omegę z "dziurą w tarczy?" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też prawda, ale czy znajdziesz Omegę z "dziurą w tarczy?" :)

 

No z dziurą w tarczy nie znajdziesz - ale z dziura czy bez to nadal jest Atlantic, czyli zegarek który bez pardonu można porównać do Seiko 5, czy tańszych modeli Orient'a.

Ale wiadomo towar kosztuje nie tyle ile kosztuje, tylko tyle ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić... i każdy własny rozum ma i wydaje swoje pieniądze na to co chce :)

 

 

Edit: To zupełnie nie moja sprawa na jaki zegarek zdecyduje się autor tego tematu, ale moim skromnym zdaniem powinien kierować się własnym gustem, zestawianie ze sobą dwóch, trzech czy więcej zegarków posiadających pokrewne albo takie same mechanizmy nie ma sensu - jakość wykonania jest zbliżona, bo "przywołane" w temacie "szwajcarskie" marki same nie produkują zegarków, a zamawiają je w częściach u podwykonawców, często pewnie tych samych, a następnie składają albo zlecają składanie - tak naprawdę, moim zdaniem, nie ma znaczenia jaki zegarek kupujesz gdy kupujesz "składak" - co innego produkty in house, tutaj różnice mogą być istotne, niestety zegarki in house z napisem swiss made na tarczy to kwestia zupełnie innej ceny. In house to Seiko, Orient, albo Citizen.

 

Reasumując Harley ja na Twoim miejscu kupiłbym ten zegarek który mi się bardziej podoba i nie przejmowałbym się tym co mówią inni, bo to Ty a nie inni będziesz ten zegarek nosił - a czy przepłacisz? Czy to ważne? Zresztą kupując każdy zegarek "szwajcarski" przepłacisz, bo większość ceny płacisz za "legendę" a nie za produkt. Kupując japoński też przepłacasz - tyle że mniej i wspierasz producenta który posiada wszystkie patenty na oferowany produkt - czyli jakby nie było wspiera rozwój zegarmistrzostwa... ;)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może "dziurawy Edox" który pojawił się na bazarku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, w zasadzie jako podsumowanie wszystkich waszych wpisów dla moich rozterek, to należałoby napisać tak: nie kupuj atlantica bo to szajs który powinien kosztować 2-3x mniej i wtedy być może. Ale jeżeli ci się podoba to go kup. Ale wiedz że kupujesz szajs-skaładaka za duże pieniądze.

 

I zastanawia mnie tylko jedno, czy tutaj nie obowiązują opinie jak na forach moto: kupuj tylko vw, bmw lub audi bo pozostałe to nic niewarty szajs. A ja lubię samochody na f i dobrze mi się nimi jeździ. Nie mam problemu z awaryjnością. A mam porównanie w zasadzie do każdej rodziny i vw, skody, seata i do japończyków. Jedno co te na f mają kiepskiego to to, że szybko tracą na wartości. O ile w moto łatwiej mi się poruszać o tyle w zegarkach trudniej i dlatego uważnie czytam wasze wpisy.

 

Chcę kupić zegarek który będzie dobry technicznie i będzie mi się podobał a później dam go pierworodnemu który albo założy go na rękę albo wrzuci do szuflady jako przeżytek (jego decyzja).

Ja mam w domu piękny zegar który pochodzi z domu moich dziadków i mam ok. 100 lat. I choć ponoć nie ma wielkiej wartości to ja jestem z niego dumny i zachwycam nim się zawsze będąc w domu. I mam też świadomość, że jest to część historii mojej rodziny który widział jej chwile szczęśliwe jak i stanie dziadków pod lufami niemieckich karabinów.

 

Wracając więc do sedna naszych wymiany myśli i moich rozważań podobają mi się "dziurawe" zegarki. Ich ilość nie jest tak wielka jak tych z pełną tarczą. Przez to wybór jest trudniejszy. Błądząc po tym forum widziełem sporo takich zegarków które mi się podobały. Ale zawsze wracam do dziurawych. Taki fetysz, nie wiem czemu. 

I teraz moje rozmyślania to czy atlantic to faktycznie szajs czy jest tutaj jak samochód na f na forach moto. A czy orient star to faktycznie to co jest super czy to że cena oscyluje wokół  2 tys. i jest jak vw...

 

Wczoraj założyłem na rękę festinę. I cóż ledwie ją wziąłem do ręki od razu chciałem odłożyć. Sprawiała po prostu wrażenie tandetnego zegarka z jarmarku który jest tak lekki że pod tarczą musi mieć elektronikę nie mechanizm.

 

A i jeszcze jedno gdyby mnie było stać na zenitha o który pisałem w jednym z pierwszych postów to już miałbym go na ręce nie pytając was o radę - tak mi się podoba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Z_bych
      1. SEIKO PRESAGE COCKTAIL BLUE MOON OPEN HEART AUTOMATIC SSA405J1
      Cena 1990 + koszt wybranj wysyłki
      Stan 9/10 - proszę obejrzeć zdjęćia i ewentualnie pytać
      Zegarek z roczną gwarancją
       
      PIĘKNE, MĘSKI Seiko Presage Cocktail Blue Moon Open Heart Automatic SSA405J1
       
      Piękny, niedostępny już model Seiko w klasycznej linii 40 mm z granatową, cieniowaną tarczą z okienkiem, przez które można oglądać pracę koła balansowego. Przez przeszklony dekielek można obserwować pracę ładnego mechanizmu automatycznego ze złoconym wahnikiem.
      Pięknie zaprojektowana i wykonana tarcza z nakładanymi, srebrnymi indeksami, złotym sekundnikiem, elegancki, granatowy, skórzany pasek z klamrą motylkową, niewielki rozmiar – ten zegarek świetnie wygląda i super się nosi.
      Ale nie jest to topowy zegarek do zobowiązującego stroju, na swój ślub raczej się nie nadaje.
       
      Specyfikacja:
      Model: SSA405J1 EAN: 4954628233752 Marka: Seiko Wodoszczelność: 50 metrów Mechanizm: automatyczny, Seiko 4R38, japoński, rezerwa 41 h, 24 kamieni Materiał koperty: stal szlachetna Szerokość koperty: 40.50 mm Grubość koperty: 11.80 mm Kolor tarczy: granatowy Szkiełko: mineralne utwardzane Hardlex Pasek: skórzany, granatowy, szer. 20 mm Maks. obwód nadgarstka 19 cm Stan zegarka: zegarek używany, z minimalnymi, praktycznie niewidocznymi śladami używania (pasek bez śladów noszenia).  
      Zegarek jest kupiony w polskim salonie, jest sprzedawany z kompletem dokumentów i pudełek.
       
      2. POLSKI ZEGAREK MĘSKI XICORR M20 WARSZAWA - OKAZJA!
      Cena 1750 + koszt wybranj wysyłki
      Stan 9/10 - proszę obejrzeć zdjęćia i ewentualnie pytać
      Zegarek z roczną gwarancją
       
      Znany i lubiany zegarek od polskiej manufaktury XICORR robiącej od kilku już ładnych lat nietuzinkowe zegarki. Podobnie jest z projektem FSO M20. Prace nad zegarkiem trwały dość długo, ale zaowocowały naprawdę udanym modelem, który jest rozpoznawalny na pierwszy rzut oka. Na szczególną uwagę zasługuje moim zdaniem umieszczenie okienka daty, takiego usytuowania nie znajdziecie w innych zegarkach!. Naprawdę super to wygląda! 
      A sam zegarek pochodzi z pierwszej, chyba najciekawszej i najbardziej zbliżonej do oryginału serii zegarków. Jest używany, nosi tego ślady przede wszystkim na kopercie, ale są naprawdę minimalne. Starałem się oddać to na zdjęciach. Zdjęcia przedstawiają sprzedawany zegarek i jego faktyczny stan a mechanicznie zegarek działa bez zastrzeżeń. 
      Technikalia:
      mechanizm: Seagull TY2130 (naciąg automatyczny), łożyskowanie: 26 kamieni,  częstotliwość pracy: 28800 wahnięć na godzinę, bsorbcja wstrząsów: Novadiac, rezerwa chodu: ok. 42 godziny tarcza: czarno-ciemnoszara, indeksy pokryte masą świecącą SuperLumiNova (biała w dzień, jasnozielona w nocy, wskazówki: godzinowa, minutowa: srebrne z masą świecącą SuperLumiNova (biała w dzień, jasnozielona w nocy), sekundowa: czarna z białą (luminowaną) końcówką koperta: materiał: stal nierdzewna 316L wymiary: średnica: 42 mm, wysokość: 11,7 mm wodoszczelność: 100m/10ATM szkło: szafirowe z wewnętrznym AR paski (2 w komplecie) rozmiar: 22mm  
       





















    • Przez Depipi
      Post ten jest moim drugim podejściem w poszukiwaniu drugiego zegarka automatycznego.
      W poprzednim wątku zatytułowanym „automat do noszenia „na co dzień” ” poszukiwałem zegarka japońskiego, mniej formalnego z naciskiem na open heart, wskaźnik położenia księżyca, na skórzanym pasku- budżet wynosił wtedy 6500.
       
      Szukając, przymierzając, a także czytając zmieniłem preferencje dotyczące poszukiwanego zegarka.
       
      Interesuje mnie:
      ·        Zegarek „swiss made”
      ·        Napęd mechaniczny z automatycznym naciągiem
      ·        Płaskie, szafirowe szkło z mile widzianym antyrefleksem
      ·        Minimalistyczna, piękna tarcza (dopuszczam wskaźnik dnia miesiąca, rezygnuję z open heart, księżyca i wskaźnika rezerwy chodu)
      ·        Raczej skórzany, czarny pasek jednak ze względu na cel (zegarek do noszenia na co dzień do pracy, do koszuli, coś formalnego ale mniej niż moje dotychczasowe Seiko SARB065) dopuszczam bransoletę
      ·        Średnica koperty maksymalnie 41, idealnie będzie 40. Nadgarstek w obwodzie ma 18,5 cm.
       
      Zamiast tych wszystkich udziwnień i komplikacji chcę postawić na dobry, sprawdzony i trwały mechanizm.
      W czytanych testach podobają mi się:
      ·        Mechanizmy o wysokiej częstotliwości pracy (28800/h)
      ·        Rezerwa chodu wynosząca powyżej 50 godzin, blisko 70 byłoby idealnie (odkładając zegar z piątku na poniedziałek)
      ·        Zastosowanie krzemowej sprężyny balansu
      ·        Jeżeli będzie to ETA lub pochodna tego mechanizmu to mile widziana w wersji TOP lub COSC
       
      Marki zegarków, które zrobiły na mnie wrażenie podczas poszukiwań:
      ·        Longines- styl i wzornictwo, które ewidentnie do mnie trafiają
      ·        Ball- jest w nich coś wyjątkowego
      ·        Cuervo Y Sobrinos- wyglądają bardzo niepowtarzalnie
       
      Mile widziane Wasze zegarkowe propozycje oraz opinie.
      Nie rozumiem jednego. Czytając opinie o Cuervo na hiszpańskich forach oraz na reddit wszyscy piszą, że są za drogie względem mechanizmów, które oferują. Przykładowo ich mechanizm CYS 5124 oparty jest na Joux-Perret G-100, a ten z kolei kompatybilny jest z ETA 2824-2.
      Tylko… czy w przypadku innych producentów zegarków jest inaczej?
      Rzeczywiście bardziej zawyżają ceny względem np. marki Longines?
       
      Przyznam, że poszukiwania prowadziłem również od drugiej strony- szukając mechanizmów, które mi się podobają, a dopiero następnie zegarków wyposażonych w wybrane mechanizmy.
      Być może to głupie rozumowanie ale średnio patrzę na zegarki o wartości 10 000 zł widząc ten sam mechanizm w zegarku za 2100 zł nawet, jeżeli ten pierwszy jest mocno dopieszczony.
       
      Mój nieprzekraczalny budżet to 8000 zł ale nie muszę go wykorzystać w całości- równie dobrze mogę kupić zegarek za 3000 zł jeżeli poczuję, że to jest to.
       
       
       
      W załączniku przesyłam kilka zdjęć dla rozbudzenia wyobraźni.
      Jeżeli moje wymagania są zbyt wygórowane w stosunku do założonej kwoty to idę na ustępstwa stawiając na pierwszym miejscu jakość mechanizmu.



    • Przez MichTheOne
      DUŻA I OSTATNIA OBNIŻKA CENY  🐢
       
      --------------------
       
      Sprzedaję SEIKO SRPC23K1 "Turtle".
       
      Jeden z najlepszych Żółwi ever.
      Takich zegarków w takiej cenie już nie ma (i nie będzie)  
       
      Zegarek jest używany, stan 7/10. Jestem drugim właścicielem. Zestaw obejmuje zegarek, bransoletę z wszystkimi ogniwami, oryginalne pudełko. Nie mam dowodu zakupu i papierków (pierwszy właściciel wyrzucił po upływie gwarancji...). Zakupiony pierwotnie z polskiego sklepu.
       
       

       
       

       
       
       
      Ryski i ślady używania są widoczne na bransolecie i elementach polerowanych koperty. Są to rysy powierzchniowe, standardowe od trzymania nadgarstka na biurku przy pracy z komputerem. Nie ma głębszych zadrapań, poza jednym niedużym przy lewym górnym uchu (zob, zdjęcia). Szkło bez skazy. Na bezelu jakieś drobne "dotknięcia" i mikrodrapki (zob. zdjęcia). Nosiłem ten zegarek codziennie przez kilka miesięcy, także nie ma wątpliwości że jest używany. Ale jest w dobrym stanie. 
       
      Naprawdę udany egzemplarz:
      bezel ładnie centruje  chapter ring idealnie spasowany mechanizm trzyma dobrze czas   
       
      Cena: 1300 zł    1000 zł
      w tym wysyłka paczkomatem InPost
      albo odbior osobisty Warszawa i okolice.
       
      Po więcej informacji zapraszam na priv.
      Michał
       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       
       
    • Przez Depipi
      Dzień dobry
       
      Poszukuję zegarka do noszenia na co dzień do pracy.
      Interesuje mnie wyłącznie mechanizm automatyczny, preferuję zegarki japońskie- perfekcyjnie wykonane.
      Do tej pory chodziłem w Seiko SARB065 jednak ze względu na wypukłe szkło, w dodatku nie szafirowe boję się, że uszkodzę to dzieło sztuki- dlatego zakładam go jedynie na wyjątkowe dla mnie okazje.
       
      Podsumowując, interesują mnie:
      -szkło płaskie, szafirowe
      -made in Japan (nie Japan movement)
      -wodoszczelność przynajmniej 50 BAR
      -mechanizm automatyczny
      -skórzany pasek
       
      Wpadły mi w oko dwa modele zegarków z serii Orient Star.
      Pierwszy to RE-AV0115B00B
      Minusem dla mnie jest sportowy design (szukam czegoś do koszuli) jednak wygląda sensownie.
       
      Drugi to  RE-AY0107N
      Dużo wyższa cena. Wygląda pięknie.
       
      Oceńcie proszę oba te zegarki.
      Czy jest sens dopłacać by mieć RE-AY?
      A może ktoś ma pomysł na jeszcze coś innego.
       
      Zakładany budżet to maksymalnie 6500, chociaż nie mam nacisku by być w jego górnej granicy.


    • Przez budafok
      Dzień dobry, tak jak w tytule - zastanawiam się nad zakupem nowego EDC (jestem na etapie prób racjonalizowania sobie takiej decyzji w głowie). Budżet to do 1500 złotych - z mojej perspektywy naprawdę niemało, ale też nie muszę sobie odmawiać jedzenia aby tyle wydać, toteż nie chcę "zainwestować" takiej sumy w zły sposób. Przymierzałem w salonie Seiko presage cocktail i... pasował. Po prostu. Na styk, bo mój nadgarstek ma 16cm obwodu, ale po prostu pasował, co dało mi nadzieję że nie muszę koniecznie poruszać się wśród używanych modeli vintage poniżej 36mm jak do tej pory. Z różnymi zniżkami i promocjami mniej więcej zmieściłby się w budżecie. Zegarek należy raczej do popularnych więc domyślam się że z odsprzedażą używanego, tudzież serwisem nie powinno być kłopotów. Z drugiej strony, jestem w stanie kupić w podobnych pieniądzach Tissota Luxury z amerykańskiego sklepu na J (oczywiście liczę razem z prepaid taxes oraz po kuponach rabatowych i przewalutowaniu revolutem). Zegarek na zdjęciach mi się podoba, z tym że nie bardzo występuje stacjonarnie do przymierzenia w Polsce, ogólnie nie jest to raczej najpopularniejszy ich model (na tle PRX czy gentlemana) a każda strona inaczej podaje jego wymiary zewnętrzne, ponadto konsekwentnie ignorują parametr L2L (podobnie zresztą ma się to z tym Seiko). Mierząc w tym salonie chociażby Certinę DS-1 czy Tissota Chemin des Tourelles stwierdziłem że to stanowczo za duże dla mnie patelnie, boję się że z tym by było podobnie, a praktycznie odpada możliwość zwrotu za ocean. Wiem tyle, że Seiko ma szkło mineralne a Tissot ma szafirowe, czyli w teorii wygrywa na tym polu (nic dziwnego skoro w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż Seiko), oba mają WR50, tarczę 41mm i są automatami na bransolecie. Martwi mnie natomiast mechanizm Powermatic 80, jak to po kilku latach od premiery wygląda z jego żywotnością, naczytałem się starych wpisów na tym forum że jest plastikowy, nienaprawialny i ogólnie omijać szerokim łukiem (może stąd ta cena na zachodzie? ale w takim razie skąd ta cena w Polsce?) - o mechanizmie 4r35 zaś ludzie piszą głównie w superlatywach, choć bardziej jako o wole roboczym. Nasuwają mi się zatem pytania: w którym przypadku za taką sumę rzeczywiście dostałbym więcej zegarka w zegarku (bo podobają mi się oba, ale dwóch nie potrzebuję  )? Czy da się kładąc je obok siebie na stole orzec tak po prostu: ten jest lepszy, ten jest gorszy? Jak wyglądają zakupy na Joma krok po kroku, czy warto, jak wygląda zawartość paczki w stosunku do kupna w Polskim sklepie? Jak wygląda ten Tissot w kwestii realnych wymiarów? - tu proszę forumowiczów posiadających takowy model o udostępnienie zdjęć z linijką  oraz dotyczące obu przypadków: czy w ogóle warto za takie pieniądze je rozważać, czy lepiej dla studenta wydać to na alkohol  ? Czy polubiłyby się z paskiem w przypadku okazjonalnego użycia ich do garnituru? Jak bardzo ten Tissot jest Szwajcarem a to Seiko Japończykiem (gdzie są tak naprawdę produkowane i montowane)? Uprzedzając, nie szukam porad w stylu "dołóż 5 tysięcy i kup starą złotą omegę, akurat mam na bazarku" ani "dla studenta najlepszy to kwarc casio za 100 złotych" - interesują mnie informacje tylko o modelach wymienionych wyżej, konkretnie referencje T086.407.22.067.00 i SRPE15J1, dodatkowo zachęcam ich użytkowników do podzielenia się feedbackiem z noszenia i przemyśleniami tutaj. Czy któryś kupię, tego jeszcze nie wiem, może nawet skończę z seagullem z peppera  . Z innych marek w podobnej cenie uważam że citizeny i orienty są gorzej wykonane (materiały koperty i bransolety, wygląd tarczy) i to po prostu czułem w rękach, a zegarki przebijające dla mnie wyglądem te z tego wątku to już zupełnie inna liga finansowo - i nie jest to w żadnym wypadku moja liga.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.