CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

[Sivert 0]

Witajcie,

natknąłem się dzisiaj na taką Kamę:

http://allegro.pl/kama-zegarek-z-lat-50-tych-i3094877129.html

 

koperta pokiereszowana, koronka chyba nieoryginalna, ale tarcza do doczyszczenia (ładny gilosz) i cena niewygórowana. Brać, czy nie brać?

[MagMa 6]

Ja bym brał.

[Kablaczek 2]

http://allegro.pl/zegarek-pobieda-starowinka-na-chodzie-i3084637769.html

 

Ciekawa pobieda.. Podoba mi sie, zastanawiam sie czy brac te cudo

[waski123 62]

Tarczę ktoś czyścił widać to w lewym dolnym rogu, niektóre indeksy się wykruszyły, co oczywiście nie zmienia, że ciekawa, cena jeszcze wzrośnie. Reszta należy do Ciebie.

[iceuk 0]

Witam!

 

Ostatnio kupiłem Pobiedę z 1951 r, i mam pytanie czy tarcza jest pokryta radioaktywną masą (tzn. radem)? Oto link do aukcji:

http://allegro.pl/pobieda-62-lata-kirowskij-zawod-i3092288423.html

[waski123 62]

Nie jest, nie słyszałem, żeby tarcze były pokrywane radem (ale może mało słyszałem), co innego indeksy i wskazówki w niektórych modelach, ale nie w tym.

[iceuk 0]

Też wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale amerykanie tak robili http://pmwatch.republika.pl/Watches/usa_waltham_military_0.html

 

Dzięki za odpowiedź!

[whb 9]

Też wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale amerykanie tak robili http://pmwatch.repub...military_0.html

 

Dzięki za odpowiedź!

 

Raczej tylko cyfry i indeksy w postaci kropek są namalowane farbą fosforescencyjną (oczywiście również wskazówki).

[Jar20 0]

Witam.

Chce zapytac o taki zegarek.

Do kosza, czy cos to warte?? Jaki znalazlem taki wstawilem bez czyszczenia...

 

 

Edytowane 15 Marca 2013 przez Jar20

[kwisatzhaderach 0]

Źle postawiłeś tę alternatywę. On nie jest prawie nic wart, ale z drugiej strony żal go wyrzucać. Bo to bardzo stary porządny damski łucz na werku 1800, zapewne z lat 60-tych. Na damki nie ma popytu, więc są tanie nawet te ładne i stare. Mam gdzieś taki z uszkodzoną tarczą, którą sam uszkodziłem przy próbie umycia :/

[crystalis 0]

Co sądzicie?

[klamocik 2]

ładny sportowiec tarcza fajna wskazówki powinny mieć lumę, ale chyba nie do tej tarczy. Nie jestem pewny czy one nie są od majaka lub leningrada, W katalogu widziałem takie zestawienie ale nie jestem pewien. Zdjęcia beznadziejne

[Keragez 0]

Witam wszystkich forumowiczów

Chciałbym sie dowiedziec co nieco na temat tego zegarka bo niewiem co to za marka i czy to dobry mechanizm chce po prostu informacji bo ja kompletnie nie mam pojecia. Dzięki i pozdrawiam.

[waski123 62]

Wg mnie wskazówki od Majaka

 

Coś tu nie tak wskoczył ten komentarz. Tyczy się sportiwnego Crystalisa

Edytowane 16 Marca 2013 przez waski123

[waski123 62]

Start, na 17 kamieniach z drugiej moskiewskiej fabryki, wyprodukowany w pierwszym kwartale 1958 roku, koperta aluminiowa. O ile wiem Starty tak jak Pobiedy mają opinię niezniszczalnych mechanizmów, ale więcej na temat mechanizmów powiedzą bardziej doświadczeni koledzy.

 

Lepiej o takie rzeczy pytać w wątku " co to za zegarek..."

Edytowane 16 Marca 2013 przez waski123

[wocio19 15]

O ile wiem Starty tak jak Pobiedy mają opinię niezniszczalnych mechanizmów

 

No z tym akurat trudno się zgodzić, bo brak anti-shocka powoduje, że powszechną usterką jest złamana oś balansu. A ogólnie popularny zegarek, nigdy nie wiedziałem takiego w niezniszczonej kopercie, więc patent z lekkim stopem chyba nie był udanym pomysłem.

[klamocik 2]

niezniszczalny to bardziej dotyczy zalania i zapylenia.

[KamilZlg 28]

Panowie, jak oceniacie ten zegarek? Nigdzie nie mogę takiego znaleźć.

 

http://www.ebay.com/...=item1c310449a3

 

Zastanawia mnie też fakt, że tarcza jest opisana w języku angielskim, a werk cyrylicą. No i zasadnicze pytanie, którego nie rozstrzygnę, jaki to werk? 2209, 2214, czy 2234? Wprawdzie wydaje mi się, że to 2209, ale ten zegarek ma datę, a 2209 było bez daty, prawda? Jeśli tak jest, jak mi się wydaje, to ten zegarek jest słabym składakiem

Edytowane 17 Marca 2013 przez KamilZlg

[kwisatzhaderach 0]

2209 i 2214 to wizualnie dokładnie to samo i różni je obecność datownika, więc nie może Ci się po wyglądzie werku wydawać że to jeden a nie drugi

 

2234 ma stop sekundę, inny kształt mostka i chyba występował tylko w starych komandirkach.

 

Werk może być opisany inaczej niż tarcza i dekiel, to norma. Tarczy i dekli bywały dwie wersie, ale werki prawie zawsze są te same. Zwykle werk danego rodzaju był opisywany w jeden sposób niezależnie od wersji językowej z wierzchu. Np. 2609N w "krajowych" poljotach też są opisane po angielsku. A gdy nawet ruscy silili się na inne sygnowanie werków na eksport, to potem się im to nudziło w ramach oszczędzania, czego dobrym przykładem są stalowe poljoty 2409 na angielski rynek.

[KamilZlg 28]

2209 i 2214 to wizualnie dokładnie to samo i różni je obecność datownika, więc nie może Ci się po wyglądzie werku wydawać że to jeden a nie drugi

 

2234 ma stop sekundę, inny kształt mostka i chyba występował tylko w starych komandirkach.

 

Werk może być opisany inaczej niż tarcza i dekiel, to norma. Tarczy i dekli bywały dwie wersie, ale werki prawie zawsze są te same. Zwykle werk danego rodzaju był opisywany w jeden sposób niezależnie od wersji językowej z wierzchu. Np. 2609N w "krajowych" poljotach też są opisane po angielsku. A gdy nawet ruscy silili się na inne sygnowanie werków na eksport, to potem się im to nudziło w ramach oszczędzania, czego dobrym przykładem są stalowe poljoty 2409 na angielski rynek.

 

Wydawało mi się, że to 2209 po porównaniu zdjęć z ussrwatches - wydawało mi się, że mają inny mostek, ale może coś pomyliłem Czyli jak oceniasz zegarek, o który pytam?

[waski123 62]

[/size]

 

No z tym akurat trudno się zgodzić, bo brak anti-shocka powoduje, że powszechną usterką jest złamana oś balansu. A ogólnie popularny zegarek, nigdy nie wiedziałem takiego w niezniszczonej kopercie, więc patent z lekkim stopem chyba nie był udanym pomysłem.

 

Trudno mi się z Tobą spierać, bo i staż mam krótki i wiedzę mizerną. O mechanizmie "nie do zdarcia" wyczytałem gdzieś na forum, nie pamiętam nawet gdzie. Z drugiej strony, moim zdaniem to nie jest typ zegarka, który zakłada się do wykonywania prac fizycznych więc przy normalnym użytkowaniu, oś nie powinna się masowo psuć (tak mi się wydaje, ale jak mówię uczę się dopiero). Przy okazji, zapytam mojego zegarmistrza jak ocenia mechanizmy w Pobiedach, mechanizmy, nie koperty. A co do Starta, to Krzysiek W pisał o nim "genialny zegarek" więc może nie jest taki zły.

[whb 9]

.... Z drugiej strony, moim zdaniem to nie jest typ zegarka, który zakłada się do wykonywania prac fizycznych więc przy normalnym użytkowaniu, oś nie powinna się masowo psuć (tak mi się wydaje, ale jak mówię uczę się dopiero)...

 

Chodzi o odporność na upadki. Prawie każdy zegarek kiedyś upadnie. "Antishock" sprawia, że złamanie czopów osi balansu w takim przypadku jest dużo rzadsze.

[kwisatzhaderach 0]

Waski123:

Dobrze wyczytałeś na forum, że to mechanizm nie do zdarcia. To że nie ma incablocka, to poważny mankament, ale poza nim bezawaryjnością "pobiedomatici" wszelkiej maści biją wszystko późniejsze z incablockiem na łeb (może ex equo z kirowami i pierwszymi rakietami 2609). Ta bezawaryjność objawia się w nich tym, że naprawdę rzadko potrzebują napraw i chodzą bardzo dokładnie pomimo pół wieku pracy w piachu i bez oliwy. Niby proste mechanizmy jak cep, ale dokładnie zrobione i zapewne z dobrych materiałów (wywiezionych z III Rzeszy ). Poza tym pobiedy z małą sekundą to ładne werki, a pobiedy z dużą sekundą moim zdaniem jedne z najładniejszych, wśród rusków. No i poza wszystkim, z naręcznych rusków najładniej cykają

 

ps. jak incablock jest wyznacznikiem wytrzymałości werku to wszystkie omegi i inne longines'y kieszonkowe z lat 30-tych to paździerze, mołnie z lat 50-tych i Strieły na 3017 też

 

KamilZig:

Nie wiem, jak go ocenić. Troszkę inne zegarki mnie aktualnie kręcą. Całkiem ładny, chyba oryginalny. Werk ma jeszcze fazowane brzegi, więc nie jest paskudny jak jego późniejsza zubożona generacja. Ogólnie poza K26 i wołnami podchodzę z rezerwą do werków z Czystopola. A starych Amf nie zbieram, bo ciągle je produkują i nowe są tanie jak barszcz, a mają fajniejsze tarcze

[waski123 62]

Czyli dobrą mam pamięć , a co do urody Pobied to własnie ich mam najwięcej, strasznie mi się podobają zarówno werki jak i tarcze są, cudeńka , ale tu już wchodzimy w kwestie gustów.

[KamilZlg 28]

KamilZig:

Nie wiem, jak go ocenić. Troszkę inne zegarki mnie aktualnie kręcą. Całkiem ładny, chyba oryginalny. Werk ma jeszcze fazowane brzegi, więc nie jest paskudny jak jego późniejsza zubożona generacja. Ogólnie poza K26 i wołnami podchodzę z rezerwą do werków z Czystopola. A starych Amf nie zbieram, bo ciągle je produkują i nowe są tanie jak barszcz, a mają fajniejsze tarcze

 

Mimo wszystko, dzięki za czas i informację.