Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
News will be here
Guest bartek_b

CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

Recommended Posts

Czy może ktoś mi powiedzieć coś o tej tarczy, czy to oryginał czy jakaś współczesna kopia? Chodzi mi głównie o niezbyt dokładną i grubą czcionkę. 

31D3A21D-DD1B-45B7-8312-B9D67EEDD2F4.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panowie

może ktoś , coś podpowie

tarcza chyba papierowa, na dole napis "foreign", na mechanizmie żadnego oznaczenia a na dekielku data - chyba 42 rok

WIN_20210509_16_27_28_Pro.thumb.jpg.f7302a476457f7ee1dd40bdfa680919f.jpg

 

WIN_20210509_16_27_46_Pro.thumb.jpg.8629be3f66b9984d06f491686bd3932c.jpgWIN_20210509_16_27_59_Pro.thumb.jpg.f1cda9812f6afa6592728fe7138a5713.jpg

Remi

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panie, ale potrzebny ci złom...? 1. to nie jest rosyjski zegarek, tylko jakiś zachodni. Takich było na kopy, bo ktoś tam robił werki w najtańszej wersji - buksiaki (czyli bez łożysk kamieniowych) z wychwytem kołkowym, ktoś tam je składał, ktoś inny wkładał w kopertę. 2. mogło ich być z tym samym werkiem setki różnych marek i brandów, więc marka w tym przypadku jest nieistotna 3. ten konkretnie to najtańszy z najtańszych, jedyne co ma na plus, to historię i stalową kopertę. 4. jest uszkodzony (balans, włos, tarcza) i niekompletny (wskazówki, szkło, wałek, koronka, bigiel a pewnie jeszcze coś w środku). 

Nie brałbym nawet za darmo, chyba że potrzebowałbym na części. Remont będzie droższy niż wartość samego przedmiotu. Jeśli chciałbyś koniecznie takie cuś, to pewnie znalazłbym sztukę w lepszym stanie.

Edit: dla porządku - werk to przypuszczalnie Emes, Mueller - Schlenker http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?11&ranfft&a166&2uswk&Mueller-Schlenker_1

Edited by Po Bieda

"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, Remi124 napisał(-a):

Panowie

może ktoś , coś podpowie

tarcza chyba papierowa, na dole napis "foreign", na mechanizmie żadnego oznaczenia a na dekielku data - chyba 42 rok

WIN_20210509_16_27_28_Pro.thumb.jpg.f7302a476457f7ee1dd40bdfa680919f.jpg

 

WIN_20210509_16_27_46_Pro.thumb.jpg.8629be3f66b9984d06f491686bd3932c.jpgWIN_20210509_16_27_59_Pro.thumb.jpg.f1cda9812f6afa6592728fe7138a5713.jpg

Remi

 

To jest jakiś model Thiel 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Naprawiałem taki mechanizm..

 Gdzieś pewnie jest..

 Poszukam, jak znajdę to Ci dam znać..

 

ps. @Po Bieda już nazlazł braki. co dalej  pod płyatmi to nie wiadomo..

 Nawet nie opłaca się ro remontować..

 Z tego wszystkiego to tylko płyty, pólmostek i 3 koła , no może bęben... + koperta..

 


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Przeglądnąłem Rantf..

 Nie znalazłem takiego Thiela.

 Bardziej już któryś klon Kienzle ( ale takiego też nie znalazłem)

 To jeszcze jakieś tańsze ....

 

 

 


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam. Czy Rakiety 2609 ha rzymianki z bialą tarczą były rzadką wersją w tej kopercie ? Zachorowałem na taką ,ale bardzo ciężko je znaleźć , oferowane są tylko z srebrną tarczą. 

IMG_20210516_193243.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Spotkał się ktoś z Poljusem? Podobno limitowany zegarek dla ekspedycji arktycznych 🤔

Screenshot_20210526-235549_eBay.jpg

Edited by Progfan_87

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie, ale brałbym, jeśli pieniądze są rozsądne. Koperta jak w niektórych Stolicznych, tarcza i indeksy jak we wczesnym Poljocie, sekundnik też, może i taka partia wyszła z 1 Moskiewskiej. Pozostałe wskazówki nie wiem, jakoś tak mi się kojarzą bardziej z Rakietą niż z Poljotem, ale niech mądrzejsi się wypowiedzą. Tarcza moim zdaniem oryginalna. A możesz mieć zdjęcia mechanizmu?


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites

W środku, podobno w jakiś sposób zmodyfikowany, 2409 na 17 kamieniach. Strasznie mało informacji można znaleźć o tym zegarku. W katalogach też cisza. Z pewnością to nie szło na rynek cywilny. Ten ze zdjęcia jest do kupienia ale za niecałe $700. Jak dla mnie cena zaporowa choć jak za tak rzadki zegarek nie jest to jakaś kwota ekstremalna.

Screenshot_20210528-093853_eBay.jpg

Edited by Progfan_87

Share this post


Link to post
Share on other sites
46 minut temu, rysqut napisał(-a):

koleś nie chce sprzedać tylko się pochwalić że ma

Chciałbym go mieć ale mogę Ci podesłać linka na dowód że to nie mój 😊 

Edited by Progfan_87

Share this post


Link to post
Share on other sites
58 minut temu, rysqut napisał(-a):

koleś nie chce sprzedać tylko się pochwalić że ma

 

Albo kupił za 600 i nie za bardzo może zejść z ceny. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

To handlarz z Ukrainy więc raczej napewno chce sprzedać tylko za tyle to pewnie trochę powisi. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z żadnej Ukrainy tylko Rosji, bardzo znany handlarz miewający naprawdę piękne perełki ale i bardzo się ceniący. Ma wielu bogatych klientów i wystawia w cenach, w jakich oni są skłonni kupować. Niektóre okazy leżą u niego pół roku lub dłużej, ale niektóre sprzedaje bardzo szybko. Wiele z jego zegarków nawet nie trafia na portale aukcyjne. 

 

Rozmawiałem jakiś czas temu z jednym z kolegów, który również handluje radzieckimi zegarkami i rynek jest teraz bardzo chłonny. Cennych zegarków nawet nie ma co wystawiać na eBay czy Etsy, bo za te same pieniądze sprzedaje się rozpuszczając wici po klientach, a oszczędza na prowizji platform handlowych. Zagraniczni zbieracze, z Europy czy Stanów płacą grubą kasę i kształtują ceny dla nas, biednych żuczków. 

 

EDIT: ...i przypomniało mi się co kiedyś mi powiedział... że nawet jak wystawi drogo, nawet bardzo drogo, to za kilka miesięcy ceny na tyle pójdą w górę, że jego cena będzie akceptowalna i porządnie zarobi. A podniesienie prestiżu posiadaniem wyjątkowego zegarka na sprzedaż jest bezcenne.

Edited by renqien

Share this post


Link to post
Share on other sites

Racja, z Rosji mój błąd. Nawet sam kupiłem u niego kiedyś zegarek także wiem że jest wiarygodny 😉

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niektóre cacuszka ma niesamowite, a z tego co wiem, to nie wszystko, co posiada. Niestety, rosyjski rynek jest teraz coraz droższy i wiele zegarków jest w cenach dla nas zaporowych. Na szczęście, z Rosjanami łatwo się zaprzyjaźnić i wtedy można liczyć na solidne zniżki. Tylko u nich też tych perełek jest coraz mniej i jak się chce kupić, to albo nie ma, albo ceny nawet po rabatach są wysokie. Chyba trzeba powoli zacząć oswajać bardziej egzotyczne rynki, jak była Jugosławia, Grecja, Węgry... Tam jeszcze ceny są normalne, tylko oni boją się wysyłać za granicę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wypust dla bardzo wąskiej grupy, więc w minimalnej ilości, więc zegarek baaardzo rzadki. Ale nie ma co dyskutować, dla klientów z zachodu 700 dolców, nawet z dodatkowymi kosztami transportu, nie jest zaporową ceną. Ciekawe, czy "zagraniczni" bywający czasem na tym forum (Dashiell et consortes) zwrócili uwagę na ten rodzynek.....

Renquien, właśnie patrzę, co napisałeś o "oswajaniu egzotycznych rynków". Pewnie masz rację, ale kilka lat temu będąc na Węgrzech, zwracałem uwagę m. in. na zegarki, chciałem jakiś sobie kupić na pamiątkę. No i d...pa zbita. W małym miasteczku zegarmistrz to zakład - dziupla, otwarty dwa dni w tygoniu w godzinach od - do, a po zajrzeniu przez witrynę widać dosłownie gołe ściany i nic poza tym. W Eigerze zegarmistrz to sklep z kwarcokami, jeden, i nie ma więcej. W Budapeszcie na targu staroci był dosłownie jeden przyzwoity pozłacany Wostok i kilka (w sumie może 5) innych, gorszych, w cenie mocno zawyżonej porównując do naszych. Nie mówię, że nie ma możliwości zakupu, bo pewnie gdzieś tam są, ale ja wróciłem z niczym i trochę rozczarowany.....  

Edited by Po Bieda

"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.