Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Master Yoda

Himalaje

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

Czyli poswiadczono nieprawdę?, dobrze rozumiem?

Tak właśnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie...

Czyli jak Jego ciało zostanie odnalezione, to wszyscy poświadczający nieprawdę zostana pociągnięci do odpowiedzialnosci prawnej....

Paradaksolnie, w kontekscie tych stwierdzen, nikt nie jest zainteresowany ww faktem, poza oczywiscie firmą ubezpieczeniową.

Groteska.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam przeczytać Sztukę wolności i Mój pionowy świat, tak na początek, te pozycje nie dadzą odpowiedzi na wszystkie pytania, ale przybliżą sens... pozwolą coś zrozumieć.

 

Odnosnie Kukuczki to do dzisiaj pamietam poruszenie mojego ojca po informacji o Jego śmierci, dokładnie pamietam zdjęcie Mount Everestu w Dzienniku telewizyjnym i informacje o śmierci. Miałem 9 lat wtedy.

 

Tak mnie naszło na wspomnienie.

Czyli jak Jego ciało zostanie odnalezione, to wszyscy poświadczający nieprawdę zostana pociągnięci do odpowiedzialnosci prawnej....

Paradaksolnie, w kontekscie tych stwierdzen, nikt nie jest zainteresowany ww faktem, poza oczywiscie firmą ubezpieczeniową.

Groteska.

Nikt nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności ze względu na okres przedawnienia, zmowa milczenia uczestników wyprawy została przerwana po 10 latach od śmierci. Bez tego potwierdzenia TU nie wypłaciłoby przez 10 lat odszkodowania rodzinie, bo Kukuczka by był traktowany jako zaginiony... Nie oceniłabym tak kategorycznie tych osób, zreszta rodzina na pewno była im wtedy wdzięczna, z tego co pamietam to Pani Cecylia znała prawdę.

 

Myślę że rodzina chciałaby odnalezienia ciała, mogliby Go pochować, pewnie nie byłoby problemu z transportem zwłok do Polski.

 

Edit: literówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pkc, z "ludzkiego" punktu widzenia jestem w stanie zaakceptować pewne zachowania , nie oceniam, rozmawiamy tylko.....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, spoko.

To był 89 rok, synowie mieli wtedy 4 i 9 lat.

Z takich drobnych ciekawostek, jeden z nich wszedł na Mount Everest, chciał zobaczyć, sprawdzić co Ojca ciągnęło w Himalaje.

Wszedł i bezpiecznie zszedł, więcej nie pojechał, przynajmniej z tego mi wiadomo.

Nie wiem, czy znalazł odpowiedzi na dręczące go pytania.

 

Edit: W 2012 to był Wojtek - młodszy z synów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa postać, też "opętany" przez góry, rozdarty między ukochaną żoną a wspinaczką....

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/95440-klub-mi%C5%82o%C5%9Bnik%C3%B3w-zegark%C3%B3w-rolex/?view=findpost&p=2151391

 

Zegarek marki Borgel:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/149428-francois-borgel/?hl=borgel

 

( trochę byłem zdziwiony że kolegów z działu Rolexa temat kompletnie nie zainteresował...)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie kończę czytać książkę Adama Bieleckiego, nie będę się tu produkował ale zmieniłem nieco zdanie i podejście do ludzi zakochanych w himalaiźmie :)

polecam żółtodziobom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Ja tez, jestem rocznik 70 siaty, ogladalem wyczyny najlepszych himalaistow oczywiscie Polskich w latach 80 dziesiatych, naprawde jestesmy dzieki tym ludziom rozpoznawani w swiecie, Kukuczka i Pawlowski to dla mnie mega Ludzie, ale zawsze myslalem nad tym bo dziadek mnie swoim postem powyzej otrzezwil :) dlaczego nikt niechce znalezc Jurka i przeniesc do rodzinnego kraju, to naprawde takie niewykonalne jest czy to raczej juz tak ma byc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Polecam przeczytać Sztukę wolności i Mój pionowy świat, tak na początek, te pozycje nie dadzą odpowiedzi na wszystkie pytania, ale przybliżą sens... pozwolą coś zrozumieć.

Odnosnie Kukuczki to do dzisiaj pamietam poruszenie mojego ojca po informacji o Jego śmierci, dokładnie pamietam zdjęcie Mount Everestu w Dzienniku telewizyjnym i informacje o śmierci. Miałem 9 lat wtedy.

Tak mnie naszło na wspomnienie.Nikt nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności ze względu na okres przedawnienia, zmowa milczenia uczestników wyprawy została przerwana po 10 latach od śmierci. Bez tego potwierdzenia TU nie wypłaciłoby przez 10 lat odszkodowania rodzinie, bo Kukuczka by był traktowany jako zaginiony... Nie oceniłabym tak kategorycznie tych osób, zreszta rodzina na pewno była im wtedy wdzięczna, z tego co pamietam to Pani Cecylia znała prawdę.

Myślę że rodzina chciałaby odnalezienia ciała, mogliby Go pochować, pewnie nie byłoby problemu z transportem zwłok do Polski.

Edit: literówki

Jak widać, różnica między zginął a z(a)ginął jest zasadnicza i nie sprowadza się tylko do jednej litery...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro już jest taki temat to zapytam tutaj. Poleci ktoś absolutnie obowiązkowe 3-4 pozycje o Himalajach? Chciałbym zrozumieć, o co w tym wszystkim tak naprawdę "chodzi"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro już jest taki temat to zapytam tutaj. Poleci ktoś absolutnie obowiązkowe 3-4 pozycje o Himalajach? Chciałbym zrozumieć, o co w tym wszystkim tak naprawdę "chodzi"...

 

Polecam przeczytać Sztukę wolności i Mój pionowy świat, tak na początek, te pozycje nie dadzą odpowiedzi na wszystkie pytania, ale przybliżą sens... pozwolą coś zrozumieć.

 

...

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Skoro już jest taki temat to zapytam tutaj. Poleci ktoś absolutnie obowiązkowe 3-4 pozycje o Himalajach? Chciałbym zrozumieć, o co w tym wszystkim tak naprawdę "chodzi"...

Czytałem, więc mogę polecić:

post-34987-0-41914600-1518772645.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Pytam bo np. do Sztuki Wolności podchodziłem już chyba ze 2 razy i ciężko przebrnąć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"K2. Triumf i tragedia"
To już stara pozycja ale góra się za bardzo nie zmieniła od tego czasu :-)
Mój ulubiony cytat:

Ty twierdzisz że on jest świetnym alpinistą, ja mam na ten temat swoje zdanie, ale czy ktokolwiek powiedział o tym tej górze?

Klik Klak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro już jest taki temat to zapytam tutaj. Poleci ktoś absolutnie obowiązkowe 3-4 pozycje o Himalajach? Chciałbym zrozumieć, o co w tym wszystkim tak naprawdę "chodzi"...

 

Ja polecam książki tych którzy potrafią/potrafili nieco lepiej ubierać zdarzenia w słowa, więc czasem niekoniecznie samych himalaistów - świetne są niedawno wydane pozycje Bernadette McDonald o naszych wspinaczach: "Ucieczka na szczyt" i zupełnie świeża biografia Wojtka Kurtyki "Sztuka wolności".

 

Kurtyka to chyba najbardziej interesująca postać, tak pod względem osiągnięć jak i filozoficzno-duchowego podejścia do wspinania. Jego "Chiński Maharadża" to niezły odlot ale niezaznajomionym z tematem nie polecam. Na świecie Kurtyka jest bardziej ceniony niż ktokolwiek z innych, jego przejście Świetlistej Ściany to do dzisiaj wspinaczka wieku.

 

Ciekawy jest też dwutomowy wywiad-rzeka z Krzysztofem Wielickim "Mój wybór", autobiografia Piotra Pustelnika "Ja, Pustelnik" czy biografia Wandy Rutkiewicz "Wanda" autorstwa Anny Kamińskiej. Gdyby udało sie zdobyć to też wywiad Jacka Żakowskiego ze zdobywcami zimowego Everestu - Wielickim i Cichym - "Rozmowy o Evereście".

 

Bardzo płodnym pisarzem jest też Reinhold Messner, polecam "Na koniec świata" jako taką jedną przekrojową ale napisał mnóstwo książek.

 

Świetnie się czyta cykl GórFanka Anny Czerwińskiej.

 

A byłbym zapomniał - koniecznie "Atak rozpaczy" nieodżałowanego Artura Hajzera, kapitalny język i spostrzeżenia.

 

Jest tego bardzo dużo ale często autorzy skupiają się głównie na opisach czysto technicznych albo kreowaniu własnego wizerunku, dla mnie to mniej ciekawe.

 

Z kolei w odniesieniu do wspomnienia Yody o Mallorym - to była niesamowita postać, trudno sobie wyobrazić że w 1924 ludzie weszli na ok. 8600m w ówczesnym ekwipunku. Rekord Nortona i Sommervella w wysokości osiągniętej bez tlenu pobili dopiero Messner i Habeler wchodząc na szczyt Everestu w 1978 roku, 54 lata później.

 

O tych wydarzeniach jest kapitalny film "The Wildest Dream" i książka "Zaginiony", sprzedawane czasem jako zestaw.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że książka Adama pomóże Ci zrozumiec.

"Spod zamarzniętych powiek" czytałem i absolutnie mnie pochłonęło, także polecam.

 

Skoro już jest taki temat to zapytam tutaj. Poleci ktoś absolutnie obowiązkowe 3-4 pozycje o Himalajach? Chciałbym zrozumieć, o co w tym wszystkim tak naprawdę "chodzi"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostro pogrywa cholera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ale jemu może się udać... Był najwyżej, ma najlepszą aklimatyzację, a do tego jest piekielnie mocny. Ony tylko dramatu nie było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla Denisa zima konczy się w lutym.

Okno pogodowe dopiero na początku marca. Moze byc ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mu się uda, to pojawią się głosy, że wydymał Polaków ;)

Bielecki na pewno nie jest zbytnio szczęśliwy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Czytałem przed chwilą, że wedle Urubki, zima trwa do końca lutego, stąd taka decyzja. Zobaczymy, jak to się potoczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mu się uda, to pojawią się głosy, że wydymał Polaków ;)

Bielecki na pewno nie jest zbytnio szczęśliwy...

Denis formalnie jest Polakiem więc wszystko w rodzinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.