"wyprostowanie" tarczy w składaku

[SzymonJestem 81]

Hejka, mam takiego o to czasomierza, nie przyjrzałem się (dzięki Denver, nienawidzę Cię ) czy da się iść do zegarmistrza i to naprawić?

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Enkil 7263]

A jaki tam jest werk?

[SzymonJestem 81]

Werk 2009

[Master Yoda 583]

Wszystko zależy jak tarcza została zamocowania. ..

Może ma klej ?

A może werk nie jest dokrecony do koperty?

Odkręcić trzeba.

[mkoch 853]

Wszystko zależy jak tarcza została zamocowania. ..

Może ma klej ?

A może werk nie jest dokrecony do koperty?

Odkręcić trzeba.

Tak jak piszesz, najpewniej tarcza nie ma nóżek i jest przyklejona. Wogóle były sekondy z mechanizmem zarii 21 jewels (dlatego najprawdopodobniej jest to komplet). Natomiast zostało to wpakowane do koperty zimowej pobiedy z lat 80/90, której mechanizm ma większą średnicę od zarii. Generalnie składak pełną gębą

[SzymonJestem 81]

Wszystko zależy jak tarcza została zamocowania. ..

Może ma klej ?

A może werk nie jest dokrecony do koperty?

Odkręcić trzeba.

Sam szczerze boję się robić takich rzeczy, nie chce niczego zepsuć. Może to zdjęcie (nie moje) wam pomoże, jeśli nie to zostaje albo zostawić (zegarek przez to jest po prostu o minute do tyłu że tak powiem, więc jestem w stanie przeżyć) albo iść do zegarmistrza, trochę mnie to boli, ale może przy okazji jak znajdę do niego oryginalna kopertę

 

Ps. Miałem świadomość, że to składak, dopóki nic w nim nie trzeszczy ani się nie psuje, to mi to nie przeszkadza.

[mkoch 853]

Naciśnij czymś ostrym dynks poniżej wałka (na zdjęciu), wyjmij wałek z koronką i będziesz miał mechanizm na wierzchu. Zobaczysz wtedy jak zamocowana jest tarcza (czy wogóle)

[SzymonJestem 81]

Mkoch moje zdolności manualne są jakby to powiedzieć... Do niczego Postaram się jutro zrobić to wszystko co mówisz, ale będę potrzebował torche porad, bo nie chce zniszczyć tego zegarka. Zacznijmy od tego czym jest ten dynks? Możesz go jakoś zaznaczyć?

 

Postaram się do weekendu przeczytać i zdobyć jak najwięcej wiedzy, może sam to zrobię, a jak nie to zostaje zegarmistrz. Swoją drogą jest szansa na zdobycie jeszcze oryginalnej koperty do tej Sekondy? Idzie to normalnie wymienić?

[SzymonJestem 81]

Naciśnij czymś ostrym dynks poniżej wałka (na zdjęciu), wyjmij wałek z koronką i będziesz miał mechanizm na wierzchu. Zobaczysz wtedy jak zamocowana jest tarcza (czy wogóle)

Czyżby ten dynks, to blaszka nadchodząca na wałek? Czy robiąc takie operacje muszę być w jakims sterylnym pomieszczeniu, żeby się kurz nie dostał do mechanizmu? Czy jak wyciągnę koronke i wałek, to zostanie mi mechanizm luzem, czy jest jakiś zamocowany? (chyba, że właśnie to mam sprawdzić, bo tak rozumiem )

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[mkoch 853]

Zegarek ma leżeć ta jak na zdjęciu. Odciągnij koronkę do pozycji nastawu wskazówek i lekko pociągając naciśnij zaznaczony poniżej dynks. Koronka z wałkiem się wysunie. Z tego co widać mechanizm trzyma się wyłącznie na wałku. Obróć kopertę i wyjmij mechanizm. Żadnej sterylności nie trzeba, jedynie przy składaniu spowrotem trzeba uważać, żeby na tarczy albood wewnętrznej strony na szkiełku nie zostały jakieś paprochy. Składa się w odwrotnej kolejności. Wałkiem trzeba troszkę pomanipulować i wejdzie sam, bez naciskania dynksa.

[SzymonJestem 81]

Jest to do zrobienia, postaram się naprawić. Jeśli się okaże, że tarcza nie jest niczym przymocowana, co robić? Po prostu ją dobrze nastawić I wstawić mechanizm?

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Gość Ritter]

Zostaw kopertę i dokup do tego mechanizm ze stosowną tarczą i wskazówkami od Pobiedy. Inaczej zawsze będziesz miał takiego inwalidę, ani założyć ani zapomnieć, że leży na dnie szuflady. "Stosowna tarcza" to dosyć pojemne pojęcie. Jak masz zamiar nosić ten zegarek to wybierz to co najlepiej pasuje w Twojej opinii. Jak na "wystawkę" albo do dalszego upłynnienia to wypadałoby "odbudować oryginał" czyli zgodnie z kopertą tarcza i wskazówki.

Klejenie cyferblatu do pierścienia ustalającego albo jeszcze gorzej do mechanizmu to z gruntu rzeczy idiotyczny pomysł. Zastanawiałeś się dalczego w mechanizmie z tak dokładnymi tolerancjami nawet łożyska rubinowe są wciskane w stosowne gniazda? To ma przetrwać w dobrej kondycji 100 lat a nie rozsypać się z rok na skutek nieco wyższej temperatury jak byle klej łączący dwie metalowe części.

[SzymonJestem 81]

Dzięki za radę, w sumie to nie myślałem o zrobieniu z tego Pobiedy, (chyba łatwiej by było z tego zrobić Sekonde ), zastanowię się nad tym

 

 

Czyli rozumiem, że musiałbym kupić taką tarcze i taki mechanizm jak w tym zegarku?

 

Nie wiem czy dałbym radę, ale warto spróbować Tyle, że nigdy tego nie robiłem :/ Nawet zegarka nie otwieralem!

[Gość Ritter]

ZIM to ZIM, pisałem o Pobiedzie . Od biedy może być jak w tym zegarku z ostatniego zdjęcia . Ale jak sam wiesz to ostateczność.

[Safinowski 82]

Najprościej tarczę pasującą do koperty założyć na mechanizm i dokładnie zaznaczyć miejsca nóżek. Następnie dokładnie zanitować nowe nóżki, jeśli ich brakuje. Dobrze zrobiona robota będzie prawie niewidoczna, a można jeszcze dokonać retuszu farbą. Ten mechanizm ma centralny sekundnik i tarcza powinna być też do tego dobrana. Pozdrawiam

[SzymonJestem 81]

Dziękuję za fachową pomoc Chyba najlepiej będzie kupić nową tarcze i pójść do zegarmistrza, bo się po prostu boję A ktoś wie, czy wskazówki są oryginalne?

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka