Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Waldeusz

Co noszą znani ludzie?

Rekomendowane odpowiedzi

Jako ambasador raczej zakłada to co jest w danej chwili w strategii firmy Omega. Jego gust może mieć znaczenie marginalne.

W jego przypadku bycie twarzą Omegi zbiegło się z byciem kolekcjonerem speedmasterów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jasne. Pasja nie wyklucza w tej sytuacji a raczej pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt Prokopowi nie odmawia racjonalnego podchodzenia do swoich wydatków ale nosząc na ręku kopię kultowego modelu firmy ze szczytu piramidy zegarkowych marzeń ( nie wierzę że tego o swoim zegarku nie wie ) słabo ambasadoruje idei umiaru dla przyzwoitości bo działania firmy Bagel cośtam, mimo że być może formalnie legalne, przyzwoite według mnie już nie są. Lepiej imo zrobiłby gdyby nosił tani i fajny model Seiko, który niczego nie udaje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prokop raczej nie jest kolekcjonerem zegarków a jedynie ich użytkownikiem, zegarek kupił legalnie, w legalnym ogólnodostępnym sklepie. Zakładam, iż kupił ten zegarek bo mu się spodobał, a i wątpię by go interesowało czy jest podobny do jakiegoś innego zegarka jakiejś innej marki. Jest pełno w sklepach zegarków podobnych do siebie, mimo że są wytworami różnych firm. Ja jako użytkownik spodni, kupuję czasami paski do nich i wybierając pasek kieruję się tym, że mi się dany model paska podoba, zaś kwestia czy jego wzornictwo jest kopią jakiegoś włoskiego producenta czy też nie, wogule mnie nie interesuje. Pasek kupiłem w sklepie a nie na rynku pod ladą. Napewno znajdą się jacyś puryści, kolekcjonerzy galanterii skórzanej, którzy powiedzą, iż noszenie takiego paska to obciach, bo przecież na pierwszy rzut oka widać, że jest kopią paska z oferty np. VIVO Sano.

Konkluzja- zwykłego użytkownika, kwestie moralne dotyczące designu dostępnych w sklepach produktów, nie interesują, i nie powinny; od tego jest ustawodawca.

Edytowane przez Enkil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście lata mi i powiewa co noszą GWIAZDY  :P  jednak każdy z nich decydując się na zostanie osobą publiczną w światłach reflektorów, z kontraktami  na pokazywanie swojej osoby za pieniądze (często nic nie muszą robić tylko być) powinni zadbać o każdy szczegół od ubioru po zegarek i biżuterię a także o sposób prowadzenia się.Jeśli np ja urżnę się u kumpla na imieninach to mogę sobie spokojnie wędrować do domu od płota do płota i co najwyżej sąsiad powie "aleś się wczoraj uj***ł" a żona coś tam posapie - jeśli to samo zrobi Prokop czy inny nasz telewizyjny gwiazdor to będzie na stronach wszystkich pudelków i tele tygodnia - jeśli to samo zrobił by prezydent to raczej będzie spalony przy najbliższych wyborach.

A więc to co mamy na sobie i jak się prowadzimy zależy nie tylko od nas ale też od tego co reprezentujemy - ich stawki są takie jakie są bo uwzględniają potrzeby jakie muszą spełniać - nikt nie podpisze kontraktu z kimś kto nosi 4 pasy na dresach (bo jeden był w promocji) 

Osoby udzielające się publicznie powinny zadbać o strój, dobre obyczaje oraz oryginalne niczego nie udające np zegarki bo potem rodzą się takie tematy a jak wyjdzie że lipa to jest trochę wstyd. 

Oczywiście ja nie wiem co nosi Prokop i nie do niego się odnoszę - piszę ogólnie o "gwiazdach"

 

Z kimś takim na przykład nikt nie chce nawet gadać - jest spalony nawet u najbliższych znajomych  B)


PS:   Aaaa dodam że mam zgodę na publikację tego zdjęcia i nędznej postaci która się na nim znajduje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście lata mi i powiewa co noszą GWIAZDY  :P  jednak każdy z nich decydując się na zostanie osobą publiczną w światłach reflektorów, z kontraktami  na pokazywanie swojej osoby za pienikimś takim na przykład nikt nie chce nawet gadać - jest spalony nawet u najbliższych znajomych  B)

PS:   Aaaa dodam że mam zgodę na publikację tego zdjęcia

 

Podpisuję się pod Twoimi tezami w 100%.

BTW muszę jeszcze zajrzeć kto to jest ten Prokop bo w ogóle gościa nie znam :rolleyes:

Ps. Czy ta Makita to takie radio dla budowlańców ?

Robili chłopaki z branży budowlanej kilka projektów u mnie i zauważyłem, że wszyscy bez wyjątku są miłośnikami kawy i słuchania radia na full regulator :D


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to Makita - ona zasilana jest bateriami z wkrętarki - ma moc !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując temat nagłośnień u budowlańców, taka mała ciekawostka w jednej z inwestycji. Soundbar w wersji ekonomicznej :)

96c1efe55bedb507ec655bc001e90afe.jpg


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prokop raczej nie jest kolekcjonerem zegarków a jedynie ich użytkownikiem, zegarek kupił legalnie, w legalnym ogólnodostępnym sklepie. Zakładam, iż kupił ten zegarek bo mu się spodobał, a i wątpię by go interesowało czy jest podobny do jakiegoś innego zegarka jakiejś innej marki. Jest pełno w sklepach zegarków podobnych do siebie, mimo że są wytworami różnych firm. Ja jako użytkownik spodni, kupuję czasami paski do nich i wybierając pasek kieruję się tym, że mi się dany model paska podoba, zaś kwestia czy jego wzornictwo jest kopią jakiegoś włoskiego producenta czy też nie, wogule mnie nie interesuje. Pasek kupiłem w sklepie a nie na rynku pod ladą. Napewno znajdą się jacyś puryści, kolekcjonerzy galanterii skórzanej, którzy powiedzą, iż noszenie takiego paska to obciach, bo przecież na pierwszy rzut oka widać, że jest kopią paska z oferty np. VIVO Sano.

Konkluzja- zwykłego użytkownika, kwestie moralne dotyczące designu dostępnych w sklepach produktów, nie interesują, i nie powinny; od tego jest ustawodawca.

Prokop jako osoba publiczna , pracownik wielkiej korporacji codziennie spotyka ludzi którzy noszą drogie zegarki a część z nich coś o nich wie. Wątpię by ktoś z nich nie zwrócił uwagi na charkterystyczna design. A czy to manifestacja czy oszczędność to sprawa drugorzędna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej trudno sobie wyobrazić, żeby inteligentny i wykształcony człowiek, który - jak widać - zwraca uwagę na wygląd, ubiór, styl, etc. - nie wiedział, jaki ma na ręce zegarek.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prokop raczej nie jest kolekcjonerem zegarków a jedynie ich użytkownikiem, zegarek kupił legalnie, w legalnym ogólnodostępnym sklepie. Zakładam, iż kupił ten zegarek bo mu się spodobał, a i wątpię by go interesowało czy jest podobny do jakiegoś innego zegarka jakiejś innej marki. Jest pełno w sklepach zegarków podobnych do siebie, mimo że są wytworami różnych firm.

Twoją tezę potwierdzałby fakt, ż e te bajgle są dostępne w pierwszej lepszej galerii. Czy tak jest? Pytam, bo nie wiem. Jest np. jedna marka dostępna w Aparcie (nie pamietam w tej chwili nazwy), która ma zegarki podobne do najpopularniejszych wzorów (jakiś piłkarz to reklamuje). Jeśli bajgel jest tego typu marką, to może być, jak piszesz. Jeśli natomiast trzeba podjąć pewien wysiłek, dla znalezienia tych zegarków, to już trudniej się z Tobą zgodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prokop jako osoba publiczna , pracownik wielkiej korporacji codziennie spotyka ludzi którzy noszą drogie zegarki a część z nich coś o nich wie. Wątpię by ktoś z nich nie zwrócił uwagi na charkterystyczna design. A czy to manifestacja czy oszczędność to sprawa drugorzędna

Możliwe, że osoby z którymi się spotyka wiedzą coś o zegarkach, ale co on o nich wie to tego ja nie wiem (i podejrzewam że ty także); może nosi go bo zwraca na siebie uwagę ;)

 

Raczej trudno sobie wyobrazić, żeby inteligentny i wykształcony człowiek, który - jak widać - zwraca uwagę na wygląd, ubiór, styl, etc. - nie wiedział, jaki ma na ręce zegarek.

 

 

Rzeczywiście trudno sobie wyobrazić aby inteligentny i wykształcony człowiek tego nie wiedział, ale pan Prokop może tego nie wiedzieć.

 

Twoją tezę potwierdzałby fakt, ż e te bajgle są dostępne w pierwszej lepszej galerii. Czy tak jest? Pytam, bo nie wiem. Jest np. jedna marka dostępna w Aparcie (nie pamietam w tej chwili nazwy), która ma zegarki podobne do najpopularniejszych wzorów (jakiś piłkarz to reklamuje). Jeśli bajgel jest tego typu marką, to może być, jak piszesz. Jeśli natomiast trzeba podjąć pewien wysiłek, dla znalezienia tych zegarków, to już trudniej się z Tobą zgodzić.

 

Przyznam, że nigdy się nie interesowałem tymi zegarkami i nie wiem gdzie są dostępne, po prostu czytając posty innych forumowiczów na ich ("bageli") temat, doszedłem do (może mylnego )wniosku, iż sa ogólnie dostępne w galeriach itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie są dostępne w galeriach, ani nawet na alle... Trzeba je specjalnie sprowadzać, tak więc odpada argument "przypadkowego" zakupu w galerii handlowej.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prokop raczej nie jest kolekcjonerem zegarków a jedynie ich użytkownikiem, zegarek kupił legalnie, w legalnym ogólnodostępnym sklepie. Zakładam, iż kupił ten zegarek bo mu się spodobał, a i wątpię by go interesowało czy jest podobny do jakiegoś innego zegarka jakiejś innej marki. Jest pełno w sklepach zegarków podobnych do siebie, mimo że są wytworami różnych firm. Ja jako użytkownik spodni, kupuję czasami paski do nich i wybierając pasek kieruję się tym, że mi się dany model paska podoba, zaś kwestia czy jego wzornictwo jest kopią jakiegoś włoskiego producenta czy też nie, wogule mnie nie interesuje. Pasek kupiłem w sklepie a nie na rynku pod ladą. Napewno znajdą się jacyś puryści, kolekcjonerzy galanterii skórzanej, którzy powiedzą, iż noszenie takiego paska to obciach, bo przecież na pierwszy rzut oka widać, że jest kopią paska z oferty np. VIVO Sano.

Konkluzja- zwykłego użytkownika, kwestie moralne dotyczące designu dostępnych w sklepach produktów, nie interesują, i nie powinny; od tego jest ustawodawca.

Kuzyn mojej żony jest kolegą Prokopa, poproszę, żeby zapytał, co nosi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I sprawa sie wyjaśni .

Podejrzewam ze bedzie zdziwiony ze takie dysputy toczą się w temacie jego zegarka :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100% ma bajgla.

Sam w wywiadzie powiedział że nie kupiłby zegarka za set tysięcy skoro może mieć za kilka stówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiamy bo razi nas ( przynajmniej niektórych ) myśl ( bo na razie nie mamy prwności ) że osoba publiczna mogłaby świadomie używać produktu udającego z daleka inny . W sumie wśród celebrytów to ponoć norma jeśli chodzi o ubrania i dodatki ale skoro Prokop chce być taki normalny to jako miłośnik zegarków oryginalnych wolałbym żeby nosił Seiko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiamy bo razi nas ( przynajmniej niektórych ) myśl ( bo na razie nie mamy prwności ) że osoba publiczna mogłaby świadomie używać produktu udającego z daleka inny . W sumie wśród celebrytów to ponoć norma jeśli chodzi o ubrania i dodatki ale skoro Prokop chce być taki normalny to jako miłośnik zegarków oryginalnych wolałbym żeby nosił Seiko.

Może lepiej nie bo też trafi na "podróbkę". Zrozumcie, że homar to nie to samo wreszcie. :)f570bd81eff5245d36898146bb984062.jpg

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu jest do rozumienia kolego...napisałem „z daleka” bo na forum miłośników zegarków nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć czy to Patek czy Bagel cośtam. Nie potrzebuję wykładu o prawach patentowych żeby uznać że ten zegarek udaje coś czym nigdy nie będzie. Dlatego jeśli okaże się że „jednak udaje” ciekawbym był rekacji nosiciela na fakt że jego sobowtór zarabia zamiast niego pieniądze na reklamie jakiegoś produktu marnej jakości...używając jego wizerunku wbrew jego woli, wprowadzając w błąd klientów, namawiając ich w jego imieniu do zakupu jakiegoś badziewia...a on w dodatku nie powąchałbym z tego grosza... chyba dobra analogia?

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisalem to wczesniej. Dopoki nie bedzie przedstawial sie jako Prokop, tylko jako pan X to wszystko bedzie w porzadku. Przeciez to nie jego wina, ze sa do siebie podobni, a Prokop nie chce zarabiac na reklamie jakiegos badziewia. Dlatego albo przyklad jest zly, albo nie bedzie to niezgodne z prawem. Co do reszty, pelna zgoda

Ja nie akceptuje takich praktyk. Nie podoba mi sie to i na dzialalnosc takich firm jak np. Steinhart, Tissel itp. najchetniej spuszczam zaslone milczenia, a od celebrytow tez wymagam, zeby nie robili z siebie pajacow noszac jakies bajgle, tylko to na co ich stac, co im sie podoba i jest zgodne z kreowanym przez nich wizerunkiem.


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu jest do rozumienia kolego...napisałem „z daleka” bo na forum miłośników zegarków nie jesteśmy w stanie roztrzygnąć czy to Patek czy Bagel cośtam. Nie potrzebuję wykładu o prawach patentowych żeby uznać że ten zegarek udaje coś czym nigdy nie będzie. Dlatego jeśli okaże się że „jednak udaje” ciekawbym był rekacji nosiciela na fakt że jego sobowtór zarabia zamiast niego pieniądze na reklamie jakiegoś produktu marnej jakości...używając jego wizerunku wbrew jego woli, wprowadzając w błąd klientów, namawiając ich w jego imieniu do zakupu jakiegoś badziewia...a on w dodatku nie powąchałbym z tego grosza... chyba dobra analogia?

W punkt !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że nie protestujecie, że Rolex zerżnął Submarinera od Blancpaina Fifty Fathoms ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Kolego @Admof, można odnieść nieodparte wrażenie, że masz jakiś problem w związku z Rolexem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że nie protestujecie, że Rolex zerżnął Submarinera od Blancpaina Fifty Fathoms ;)

Zerżnął powiadasz...

post-55792-0-29246500-1521835802_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.