Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Waldeusz

Co noszą znani ludzie?

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym, że ludzie mogą się zniechęcić do kupowania danego produktu, bo ktoś niepopularny go ma, to nie jest wcale takie śmieszne - vide słynna już sytuacja z Burberry. Ich kaszkiety zaczęła kupować dresiarska młodzież brytyjska (tzw. chavs), bo były najtańsze z kolekcji. W efekcie Burberry zaczęlo zarabiać kupę kasy, ale ich stała klientela zaczęła się odwracać - bo charakterystyczne barwy firmy zaczęły być kojarzone z buractwem. Wzrost popularności przypłacili obniżeniem poziomu marki.

 

A zatem głupkowaty Grzesio faktycznie nie robi dobrego PRu firmom zegarkowym i mogą być naprawdę niezadowolone, że nosi ich produkty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie tak jakby polski rynek miał jakieś znaczenie dla tych firm ;)

Ile w Polsce realnych zakupów zostanie odwołanych z tego powodu, że jakiś Grześ nosi dany zegarek? 5 osób zrezygnuje na całą Polskę? :D

Nie przesadzajcie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to,że w każdym kraju może być taki Grześ..Jest to tylko przykład negatywnej reklamy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie tak jakby polski rynek miał jakieś znaczenie dla tych firm ;)

Ile w Polsce realnych zakupów zostanie odwołanych z tego powodu, że jakiś Grześ nosi dany zegarek? 5 osób zrezygnuje na całą Polskę? :D

 

Zgodzę się w 100%.

Mi się wręcz wydaje że nikt nie zrezygnuje ;)

Osobiście nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji że nie kupuję danego zegarka bo nosi go jakiś celebryta czy ktoś tam inny znany którego nie lubię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tę antyreklamę dobrze widać na rynku aut: generalnie wielu ludzi sądzi, że jeśli BMW i w dodatku czarne to za kółkiem napakowany "dresiarz", Golf III=dreswagen, może troszkę mniej dotyczy to Audi. Ja osobiście znam masę ludzi, którzy cenią np. wspomnianą markę BMW, ale nigdy nie kupią auta z tej stajni ze zwględu na negatywne skojarzenia.

IMO mniej chyba dotyczy to zegarków na szczęście.

Edytowane przez syczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyyy ja mam czarne BMW a za dresa się nie uważam :blink:

 

Ten stereotyp jest już mocno out of date, ja w serwisie np rzadko widzę "karki" bo ich po prostu nie stać na nowe modele BMW. Może i trochę się ich jeszcze zachowało ale w starszych modelach.

 

Moim skromnym zdaniem BMW to świetne samochody i choć 3 lata temu jak kupowałem auto wiedziałem, że mogę być tak postrzegany, nie zwracałem na to uwagi. Teraz się z tego cieszę bo od 3 lat jeżdżę fajnym autem.

 

Nie sądzę abym był wyjątkiem jak jak pisze kolega powyżej.

 

W każdej marce premium znajdą się głupki którzy poprzez dowartościowanie się autem próbują pokazać swoją wyższość na drodze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety w przypadku BMW to nie są stereotypy. Upodobali sobie tą markę w Polsce tzw ''bogatsze dresy'' i najgorszego sortu tępaki. Spotkanie normalnego użytkownika w środku to rzadkość. Tacy co za każdym razem jadac za tobą BMW nie proboja Cie wyprzedzic to takze zadkosc....

 

Nawet nie wiesz jak się mylisz ;)

Nawet jeśli chodzi o starsze, kilkunastoletnie modele jest to już tylko stereotyp. Oczywiście trochę się takiego buractwa trafi ale to widać po samym aucie, najczęściej zaniedbany, podniszczony samochód.. Grono ludzi podchodzi do tych samochodów z pasją jak tu podchodzi się do zegarków a nawet większą i celowo wybierają starą E36 czy E30 i ładują w nią pieniądze by doprowadzić do stanu lepszego niż z fabryki zamiast kupić nowego passata.

Edytowane przez Młody92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że tylko w PL panuje taka opinia ?? W UK opinia o kierowcach BMW jest identyczna.

Marcin, jak Cię lubię, tak bzdury przeokrutne wypisujesz.

 

A swoją drogą, to mój tata od lat jeździ beemkami i zapewniam Cię, że nie jest on dresem ani tępakiem.

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

QuadrifoglioVerde chyba masz jakieś kompleksy albo nie masz bladego pojęcia o użytkownikach BMW. Czasy kiedy beemkami jeździły dresy dawno odeszły do lamusa. Bzdury także wypisujesz o UK, byłeś tam w ogóle kiedyś albo masz kogoś kto tam mieszka i ma większe pojęcie od Ciebie??? Jak Ci żal d... ściska, że nie jeździsz uznanym na całym świecie BMW to nie wypisuj chociaż takich bredni bo słabo się to czyta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Marcin, ogarnij się :P

 

Z jednym się zgodzę, w BMW łatwo przecenić swoje możliwości. Auta mają napęd na tył (w przeważającej większości) i jak ktoś pajacuje to nawet super hiper ESP nie pomoże bo fizyki się nie przechytrzy. W ośce wystarczy odjąć gaz a tu trzeba umieć założyć umiejętnie kontrę żeby się ratować a to bez odpowiedniej wprawy nie jest takie łatwe.

 

P.S. Mój Tata również od roku jeździ nową 5 i uważam, że to najlepsze auto na rynku w tym segmencie. Ale nie róbmy OT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że tylko w PL panuje taka opinia ?? W UK opinia o kierowcach BMW jest identyczna.

 

Tutaj się troszkę nie zgodzę.

Przynajmniej jeśli chodzi o Szkocję.

Nowe modele postrzegane jako auta dla prezesów itp. natomiast starsze to raczej dla lubiących grzebać w autach - kupują i odnawiają itp.

Kilka razy rozmawiałem na ten temat w pracy i wyjaśniałem jak postrzegana jest marka w Polsce (albo przynajmniej była kiedyś postrzegana) i spotkałem się jedynie z ogólnym zdziwieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez nie rozumiem nagonki na BMW, sposrod 3ki - MB, Audi, to BMW prowadzi mi sie najlepiej.

Mam tu na mysli szeroko pojety komfort jazdy. Wyglad i stylistyka to kwestia indywidualna.

 

Zaden dres nie ma na kasy aby kupic nowe BMW. Starych BMW jest sporo na polskich drogach

ale jest przy tym mentalna przepasc pomiedzy wlascicielami nowych, salonowych BMW, a tymi ktorzy

siedza w tych 10+ letnich. Idiote mozna znalezc w kazdej marce. Nie ma co generalizowac.

 

Temat mozna kontynuowac tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/46854-jakimi-samochodami-jezdza-czlonkowie-forum/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Irlandii również te auta są zupełnie inaczej postrzegane niż napisał Marcin. Wielu ludzi kupuje te auta i są to ludzie nadzwyczaj normalni. A już napewno nie żadne dresy :) Miejscowe łebki jeżdżą małymi sportowymi stuningowanymi autkami.

Edytowane przez carlito1

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Marcin sam ma kompleks starej "Polówki"?.... :) Ale bez urazy Marcinie - ja jednak nie mam uprzedzań do kierowców BMW. Mój tato miał niedawno, potem ja je użytkowałem... Musisz swoje przemyślenia Marcinie skierować na inne tory i chyba przeprosić kilku będących tu użytkowników bo pojechałeś trochę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Marcin sam ma kompleks starej "Polówki"?.... :) Ale bez urazy Marcinie - ja jednak nie mam uprzedzań do kierowców BMW. Mój tato miał niedawno, potem ja je użytkowałem... Musisz swoje przemyślenia Marcinie skierować na inne tory i chyba przeprosić kilku będących tu użytkowników bo pojechałeś trochę...

 

Ale za co mam przepraszac ?? Sam chcialem kupic BMW E46 Compact ....odstraszyly mnie ceny części i paliwożernosc. Ale autko mi sie bardzo podoba i swietnie jezdzi.

 

Ja pisalem...o tym kto rzuca sie w oczy w tych autkach...Nie mam żadnych kompleksów ktore staracie sie mi wmowic....jezdze malym starym Polo...bo lubie nie za duze auta...mógłbym kupic bmw 7 od ręki od kolegi... ale po cholerę mi ?? auto trzeba dobierać według potrzeb.

 

Michał cos dla Ciebie:

 

http://www.autokrata.pl/artykul/kierowcy-bmw-najbardziej-agresywni-9476

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja zabiorę głos co do BMW (chociaż temat nie ten)

Moim zdaniem do BMW i tylnego napędu trzeba mieć pokorę. Poza tym ostatnio zauważyłem,że model E30 staje się powoli klasykiem,i jeśli się pojawia na drogach to w coraz częściej w dobrym odrestaurowanym stanie. Chociaż i tu są wyjątki.

Tak czy siak marka, musi użyć dużej "reklamy" by zniwelować istniejące na niej piętno "samochodu dresiarza".


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

I to jest dla Ciebie wyznacznikiem? No proszę Cię. Pozostawie to bez komentarza.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest dla Ciebie wyznacznikiem? No proszę Cię. Pozostawie to bez komentarza.

 

Michał masz samochód ( wiem że nie ) nooo proszę Cię :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem co to ma do rzeczy? Nie czuje takiej potrzeby. Wystarczy, że młoda jest zmotoryzowana. Czy to znaczy, że nie wiem o czym pisze? Zdziwiłbyś się.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.