Szturmańskie 1949.r.

[pmwas 6392]

Widziano na Allegro, raportowano na Forum, ale... nie kupiono. A skoro wy nie chcecie, to... ja chcę!

Owszem, cena adekwatna, nie okazyjna, ale cóż, jeśli istnieje radziecki zegarek, który - pomimo zmiany profilu mojej kolekcji - pozostał wciąz na liście "poszukiwanych", na pewno jest to Szturmańskie z tego rocznika. Z tego właśnie 1949. roku i żaden inny.

 

Czemu? A bo tak sobie kiedyś umyśliłem i tak mi zostało, nawet jeśli to bez sensu. 

Po prostu - rocznik 1949 jest pierwszym rocznikiem produkcji tych zegarków, więc myślę, że jest ciekawszy i cenniejszy ni z pozostałe roczniki.

 

Koniec końców - oto jest:

 

 

Cudo - nie? Jak wiemy, Szturmańskie to poszukiwany model, który doczekał się ogromnej ilości (na szczęście z reguły tandetnych i oczywistych) podróbek, a tu - oryginalny Szturmański, do tego z 1949. roku. Prawie oryginalny, bo - niestety - zgubił gdzieś po drodze swoją cudną, stożkowatą koronkę. W zasadzie rzadko przywiązuję aż taką wagę do koronki, ale tu by się przydała, bo oryginalna była na tyle charakterystyczna, że jej brak rzuca się w oczy.

 

Oczywiście - nie byłbym sobą, gdybym Szturmańskiego nie rozłożył, co też uczyniłem:

 

 

Ręce miałem jak z waty, ale udało mi się niczego nie zepsuć. Jednak praca nad takim cudem to zawsze większy stres.

Zastosowany tu mechanizm to nowy model z centralna sekundą, dobrze znany z innych marek, jak Moskwa, Sportiwne, Pabieda czy Leningrad. Sowieci sprytnie przekonstruowali K26 stosujący "wysoki" mostek przekładni, żeby współosiowo zamontować koła.

Mechanizm jest - przez to - grubaśny i stanowi swego rodzaju pomost między k26 z dolną sekundą, a np kirowskim 2409, który by już znacznie bardziej płaski.

 

Technologicznie mechanizm jest identyczny jak K26, dzieli z nim też niektóre części.

 

 

Wychwyt szwajcarski, stalowy, polerowany, a balans złocony, z breguetowskim włosem. Ładnie.

Egzemplarzom z lat 1949-1950 brakuje pasków na płytach, ale jakościowo - "wielki świat" . 

 

Kontynuując, wydawało mi się, ze Szturmańskie miały tzw. "stop-sekundę" i faktycznie, ten okazał się mieć mechanizm "stop sekundy", tyle ze zepsuty. 

 

 

Dźwignia popychana przez końcówkę wałka naciągowego powinna zatrzymywać balans, ale ma urwany drucik, który to robił, więc nie działa. Można by przeszczepić element ze Sportiwnego, ale nie mam. Następnym razem postaram się pamiętać, żeby zdobyc brakujący element.

 

Mechanizm nastawczy jest identyczny jak w K26...

 

 

Coś tu jednak nie gra, bo dokręcenie śrubek mostka remontuaru powoduje zablokowanie koła zmianowego przekładni wskazań. jeden z elementów (albo koło, albo mostek) nie jest oryginalny, po prostu. Póki co - nie dokręciłem jednej ze śrubek do oporu (a jedynie do "pierwszego oporu"), ale też trzeba będzie się temu jeszcze raz przyjrzeć...

 

 

Powyżej widzimy współosiowe koła "prawdziwej" centralnej sekundy.

Mechanizm po złożeniu chodzi ładnie i można mu założyć tarczę i wsadzić go do koperty.

 

Musiałem bardzo uważać przy montażu wskazówek, żeby mi farba nie poodpadała.

Jest to - najpewniej - farba radowa stosowana wówczas szeroko (nie tylko w ZSRR), która z czasem ulega degradacji i odpada. Tarcza ma już - jak widać - trochę braków:

 

 

I już

 

 

Piękny Szturmański...

 

 

...z mechanizmem z 1949!

 

 

Super !

 

 

Nie muszę chyba tłumaczyć, czemu Szturmański jest słynny i - przez to - cenny.

Jak wieść niesie - Szturmańskiego na ręku miał Jurij Gagarin podczas swojego pierwszego lotu w kosmos, a zatem Szturmanski jest pierwszym zegarkiem, który opuścił naszą planetę.

 

Niektórzy (choćby fani Omegi) będą "jojczeć", że zegarek leciał w statku kosmicznym, a nie był w otwartej przestrzeni kosmosu, ale... Szturmański zawsze pozostanie  tym pierwszym. It - cały sekret popularności modelu.

 

Bo tak poza tym... zwykły, chromowany zegarek z farbą radową.

wyróżnia go "fikuśne" logo, ale poza tym... nic specjalnego

Edytowane 17 Lipca 2018 przez pmwas

[rk7000 3295]

Zastanawiam się dlaczego nie przeglądam allegro?!

Stan nawet fajny, dasz link do allegro żebym mógł pluć sobie w brodę? Lub odetchnąć z ulgą

 

Jak zawsze super fotorelacja

[oprzemyslaw 3741]

Gratulacje

[pmwas 6392]

Link jest w "okazjach" jedną czy dwie strony wcześniej. Żadna tajemnica, dałem 1200 zł. Tyle to kosztuje, jak się przejrzy aukcje na eBay. Czasem, przy dużym szczęściu, trafia się taniej... ale trzeba miec szczęście. I raczej nie bedzie to rocznik '49z

[Qba. 3853]

Jak zawsze super się czytało Gratuluję zakupu no.i oczywiście umiejętności  

[rk7000 3295]

Za 1200 zł to musiałeś go bardzo chcieć. Chociaż rocznik zacny.

Powiem szczerze że przy tej cenie to mam mieszane uczucia. Niby pierwszy rok produkcji - to na plus.

Z drugiej strony to 15 kam Szturmanskie to nie to samo co 17 kam późniejszy Gagarin.

To takie moje dylematy odnośnie tego zegarka

[Gość Wojciech1500]

Mam koronkę ktotej szukasz, jak coś to pw.

[pmwas 6392]

Za 1200 zł to musiałeś go bardzo chcieć. Chociaż rocznik zacny.

Powiem szczerze że przy tej cenie to mam mieszane uczucia. Niby pierwszy rok produkcji - to na plus.

Z drugiej strony to 15 kam Szturmanskie to nie to samo co 17 kam późniejszy Gagarin.

To takie moje dylematy odnośnie tego zegarka

Jak pisałem - cena adekwatna, nie okazyjna

[Remo74 482]

Bol'shoye uvazheniye !!!

[pmwas 6392]

Acha, zauważ, że późniejszy, 17 kamieniowy mechanizm to Sportiwne. A 15 kamieniowy bez pasków, to rzadkość.

 

--> Remo74 dzięki

Edytowane 17 Lipca 2018 przez pmwas

[Brat Pit 222]

Fajnie, kolejny uratowany. Gratuluję

[buran69 54]

Super nabytek,gratulacje!Należy pamiętać że to chyba jedyny radziecki zegarek naręczny o którym możemy powiedzieć że jest wojskowy.

ps

Aż swojego wyciągnąłem z pudełeczka do pooglądania. 

[Kossutiusz99 57]

Z wojskowych były przeciez jeszcze komandiry zakazy, szturmanskie chrono i okeany

[Gość Mechan]

Zegarek jest piękny (a przekonania tego nabrałem 'kiedyś tam",  na pewno wcześniej nim usłyszałem, że miał go J. Gagarin).

Super logo, ale też napis. Poza tym, świetna jest sama nazwa.. nadaje jakąś taką dynamikę. Oprócz tego, to już raczej pytanie do zaawansowanych kolegów - czy niektóre  zegarki "militarne" z czasów nam bliższych nie nawiązują do tej stylistyki tarczy i wskazówek (pomijam logo i napis)? Chyba, że towarzysze designerzy czerpali inspirację z jakichś "zapadnich" wzorów:)

Serdeczne gratulacje i podziękowanie za fajny opis!

Edytowane 18 Lipca 2018 przez Mechan

[Jędrula.wawa 1628]

Świetne są te Kolegi @pmwas'a Opowieści Dziwnej Treści.

[Sursum 110]

Ja czekam na odcinek w którym pmwas kupi tokarkę i zacznie dorabiać części

[pmwas 6392]

Wielkie dzięki dla Wojtka za koronkę

 

 

 

Teraz to już jest coś pięknego !!!

[Gość Wojciech1500]

No i super! Szturmanski prima sort a ja bardzo się ciesze ze miałem mały wkład w jego skompletowanie

[pmwas 6392]

W sumie, to nawet fajnie, że ma małe przetarcia - wygląda jakby od zawsze była elementem tego zegarka. w stanie NOS wyglądałaby nienaturalnie

[Krokodyl Tik-Tak 260]

Super ten Szturmaniec. 

Edytowane 5 Sierpnia 2018 przez Krokodyl Tik-Tak

[nekroskop 11]

Aż z ciekawości otworzyłem swojego

Gratuluję pięknego okazu!

[lobo82 2956]

Przepraszam że odkopię temat... Teraz dopiero tu trafiłem, pmwas świetny opis, świetny zegarek - legenda. Dajce mi Panowie info jakiej szerokości jest pasek w takiej małej kopercie, 16mm?

[jazzualdo 491]

Przepraszam że odkopię temat... Teraz dopiero tu trafiłem, pmwas świetny opis, świetny zegarek - legenda. Dajce mi Panowie info jakiej szerokości jest pasek w takiej małej kopercie, 16mm?

Tak, 16 mm

[lobo82 2956]

Tak, 16 mm

Dzięki