Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

russell.ryan

Carl von Zeyten - czy warto?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Ostatnio trafiłem na stronę marki Carl von Zeyten. Szczególnie podobają mi się ich skeletony. Czy to dobra marka? Czy może ktoś ma taki zegarek i mógłby podzielić się opinią na jego temat?  Jeśli nie skeleton Carl von Zeyten to czy może ktoś zna podobne modele innych marek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna marka reaktywowana przez chińczyków. Ładują chińskie werki a do niektórych mechanizmy Seiko. Ja sam się trochę naciąłem z niewiedzy i kupiłem zegarek CvZ z werkiem Seiko NH35A, na szczęście nie był drogi w zasadzie wart ceny 350 zł. Generalnie w cenie regularnej nie warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna marka reaktywowana przez chińczyków. Ładują chińskie werki a do niektórych mechanizmy Seiko. Ja sam się trochę naciąłem z niewiedzy i kupiłem zegarek CvZ z werkiem Seiko NH35A, na szczęście nie był drogi w zasadzie wart ceny 350 zł. Generalnie w cenie regularnej nie warto.

Witam wszystkich.

 

Nie wiem ile jest w tym przedsięwzięciu kapitału chińskiego, ale w Buhl koło Strasburga jest siedziba firmy Cristano, którą podają jako producenta CvZ. Co do werku NH35A to chyba się nie najgorzej naciąłeś, bo to całkiem niezły mechanizm: dokładny, żywotny, ze stop sekundą i chyba dokręcaniem ręcznym (nigdy tego nie robię w automatach). Swoją drogą, chwalimy Junkersy i Zeppeliny, a CvZ moim zdaniem nie ustępuje im jakością. Wszytstkie mają japońskie werki, z tą różnicą, że Junkersy i Zeppeliny dedykowaną i zdobioną myiotę a CvZ seiko. Nie wiem, który lepszy, seiko mniej urodziwy, ale CvZ sprytnie zamyka go całkiem fajnie grawerowanym deklem. Co do jakości wykonania J, Z i CvZ, miałbym spory problem z oceną, bo mam wszystkie trzy i naprawdę nie jestęm w stanie zdecydować. Przyparty do muru wskazałbym chyba na CvZ, zwłaszcza, że kupiłem go za naprawdę śmieszne pieniądze i mało mam zegarków z tak dobrym stosunkiem Jakości do ceny.

 

Pozdrawiam R.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli w CvZ nie siedzi chinol ? Oglądałem jakis test i pisali ze to z Niemiec zegarek i jakaś historia nawet tego jest śle mniejsza o to. Podpowiedz więcej o tym zegarku i który konkretnie masz i jak się sprawuje oraz w realu jak się prezentuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może w niektórych siedzą chinole. W większości jednak mamy japońskie seikacze. W moim jest NH35A. To naprawdę dobry mechanizm, oceniany wyżej o miyoty. Od wczoraj mam model Eschenz, biały na pasku. Zegarek prezentuje się rewelacyjnie, ma genialne proporcje i wymiary. Później doślę zdjęcia. Rano nastawiłem i przez cały dzień ani sekundy odchyłki. Żadna eta mi tak nie chodzi. Muszą to regulować przy składaniu. Ale najbardziej podoba mi się dekiel, sygnowana koronka i zapięcie do paska, jakiego nie widziałem przy żadnym szwajcarze. Ale najlepsza była jego cena 200 za NOS z foliami z pudełkiem (marnym) i papierami, a nawet zawieszką.

 

Pozdr R.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Myślisz ze w tym też będzie dobry mechanizm?

https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/27765_Carl_von_Zeyten_Neukirch_CVZ0005GBL

Po prostu nie widzę ładniejszych szkieletów , nawet dużo droższych Marek, tu jest jakis 736, ale nie mogę info znaleźć na temat tego mechanizmu.

Na razie się jeszcze zastanawiam nad tymi oraz innymi wiec wybór mi jeszcze zajmie. Można wyczerpać temat CvZ bo pewnie wielu ma na nie ochotę ze względu na wygląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że ten może być chiński. Sprawdź na którymś z portali opisujących mechanizmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Nie wiem ile jest w tym przedsięwzięciu kapitału chińskiego, ale w Buhl koło Strasburga jest siedziba firmy Cristano, którą podają jako producenta CvZ. Co do werku NH35A to chyba się nie najgorzej naciąłeś, bo to całkiem niezły mechanizm: dokładny, żywotny, ze stop sekundą i chyba dokręcaniem ręcznym (nigdy tego nie robię w automatach). Swoją drogą, chwalimy Junkersy i Zeppeliny, a CvZ moim zdaniem nie ustępuje im jakością. Wszytstkie mają japońskie werki, z tą różnicą, że Junkersy i Zeppeliny dedykowaną i zdobioną myiotę a CvZ seiko. Nie wiem, który lepszy, seiko mniej urodziwy, ale CvZ sprytnie zamyka go całkiem fajnie grawerowanym deklem. Co do jakości wykonania J, Z i CvZ, miałbym spory problem z oceną, bo mam wszystkie trzy i naprawdę nie jestęm w stanie zdecydować. Przyparty do muru wskazałbym chyba na CvZ, zwłaszcza, że kupiłem go za naprawdę śmieszne pieniądze i mało mam zegarków z tak dobrym stosunkiem Jakości do ceny.

 

Pozdrawiam R.

Kapitału chińskiego jest 100%. Poczytałem na anglojęzycznych stronach. Nie wszystkie modele mają werki Japońskie. Duża część jest na chińczykach od Sea-gulla wliczając w to flagship Black Forest. Mi się udało i kupiłem na Seiko ale wkurzała mnie jakość nałożenia lumy na indeksach. Nie było idealnie. Generalnie zegarek był ok ale kupiłem Hamiltona w podobnej stylistyce więc tego pogoniłem po kosztach.

Obawiam się, że ten może być chiński. Sprawdź na którymś z portali opisujących mechanizmy.

100% chińczyk w środku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks

nie trzeba bać się chinskich mechanizmów. Mam Seagulla na chinskim klonie ety 2824 . Zegarek chodzi co do sekundy a włożony w maszynkę u zegarmistrza wywołał zdziwienie jakością mechanizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój na NH35A od 2 dni nie zgubił ani sekundy. Mam na tym mechanizmie Invictę i gubi ok pół minuty na dobę. Miałem szczęście z CvZ albo regulują mechanizmy przed włożeniem. Poza tym zegareczek naprawdę ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie trzeba bać się chinskich mechanizmów. Mam Seagulla na chinskim klonie ety 2824 . Zegarek chodzi co do sekundy a włożony w maszynkę u zegarmistrza wywołał zdziwienie jakością mechanizmu.

Wszystko zależy od regulacji i kontroli.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wieszacie psy na kazdej wirtualnej reaktywowanej marce a nad tym CvZ dziwnie się wszyscy spuszczają. Trochę nie rozumiem czy wszystkich tu zaczarowalo coś z ciemnego lasu? Przeciez to klasyka gdzie padla marka została po latach kupiona przez majfrenda i sprzedawana jako top. Nawet chińskie werki udające german made są teraz OK?

Cena regularna w porównaniu do jakości jest śmieszna. Nawet nie ma podjazdu do Orienta czy Seiko w podobnych cenach. Cóż z tego że niektóre mają NH35A jak wszystko finalnie złożone z ryżu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wieszacie psy na kazdej wirtualnej reaktywowanej marce a nad tym CvZ dziwnie się wszyscy spuszczają. Trochę nie rozumiem czy wszystkich tu zaczarowalo coś z ciemnego lasu? Przeciez to klasyka gdzie padla marka została po latach kupiona przez majfrenda i sprzedawana jako top. Nawet chińskie werki udające german made są teraz OK?

Cena regularna w porównaniu do jakości jest śmieszna. Nawet nie ma podjazdu do Orienta czy Seiko w podobnych cenach. Cóż z tego że niektóre mają NH35A jak wszystko finalnie złożone z ryżu?

Zastanómy się: najważniejszym elementem zegarka jest mechanizm, gdybym miał wybierać między etą 2824 a NH35, to miałbym kłopot, który z nich uznać za lepszy. Podobna jakość wykonania i żywotność, oba mają stop sekundę i dokręcanie koronką, w moich zegarkach NH35 jest dokładniejszy od ety. Pozostałe części: koperta, dekiel, szkiełko, koronka, luneta, pasek i zapinka i tak, niezależnie od marki, pochodzą z tego samego żródła na literę ch. Pozostaje jeszcze jakość złożenia, regulacja mechanizmu, ozdobienie tarczy, wygrawerowanie logo i innych dodatków. W CvZ robią to w Bhule, bo nie muszą wtedy płacić cła i mogą nanieść napis Germany. Czym to się różni od Junkersa, żeppelina, JVD, Lemmansa czy Vostok Europe (no, ten ostatni jest składany na Litwie)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybym tylko wiedział , że w skeletonie CvZ siedzi oryginalny mechanizm to bym brał bez zastanowienia, ale nigdzie w ich opisach to nie występuje dlatego chyba zwiększę budżet i znajdę coś innego lecz strasznie mi szkoda bo te zegarki wyglądają genialnie, gdyby tylko ten mechanizm... Nie chodzi o sam fakt noszenia ładnego zegarka ale o świadomość że w środku siedzi chinol i tez nie wiadomo do końca jaki co psuje lekko satysfakcję z noszenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym CvZ siedzi oryginalny mechanizm. Mechanizm jest produkowany przez PTS Resources. To że został zaprojektowany i wyprodukowany w Chinach to już inna sprawa 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myslę że za około 1000 zł nie dostałbym NOWEGO Seiko czy Orienta z szafirem, etą stalową kopertą i pełną branzoletą.

Każdemu podoba się co innego a na forum zawsze zamyka się wszystko stwierdzeniem "kup seiko"

 

trzeba by jeszcze dodać "kup Seiko" tylko sprawdż czy indeksy się nie rozjechały bo jakość wykonania taka sobie.

Zapewne byś nie kupił z „etą” i „branZoletą” :) Nawet za 10000 (chyba, że na specjalne życzenie by ktoś ETA tam wpasował).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszedłem na stronę PTS, ciekawe mechanizmy wytwarzają i przede wszystkim, wiadomego pochodzenia. Myślę, że za rozsądną cenę skusiłbym się na zeytena z ich werkiem, zwłaszcza, że obserwowany przeze mnie cvz na nh35a od czterech dni nie zgubił ani sekundy. Nastawiałem go i obserwuj w P news (mają tam czas sekundowy).


W tym CvZ siedzi oryginalny mechanizm. Mechanizm jest produkowany przez PTS Resources. To że został zaprojektowany i wyprodukowany w Chinach to już inna sprawa 

PTS ma siedzibę w Hong Kongu, a to jednak zupełnie inne Chiny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 2 tygodniowej obserwacji: odchyłka dobowa -1,9 s/d. Nieźle, nawet jak na Seiko. Teraz sprawdzę rezerwę chodu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.