Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Sign in to follow this  
BlasiusG

Ahlbeck, Heringsdorf, Bansin- opłata klimatyczna

Recommended Posts

Wiele razy byłem w Świnoujściu i wielokrotnie jeździłem przy okazji do sąsiednich niemieckich miejscowości nadmorskich. Rok czy dwa temu przeczytałem gdzieś, że przy pobycie w wymienionych w tytule, tzw. „Cesarskich Uzdrowiskach” trzeba opłacić opłatę klimatyczną 3€. Ok. W minonym roku w Bansin zacząłem więc szukać automatu do opłaty i znalazłem ale nie zapłaciłem bo nigdzie nie znalazłem jasno określonych zasad za co konkretnie i w jakiej sytuacji trzeba płacić. Czy dajmy na to, wysiadam z kolejki UBB i szybko lecę nad brzeg Ostsee zapłacić klimatyczne czy może płacę tylko gdy chcę wejść na samą plażę? Czytałem o ludziach płacących mandaty za brak tej opłaty ale naprawdę nigdzie jasno nie sprecyzowano jakiego konkretnie obszaru pobytu dotyczy. Proszę więc was o pomoc bo w tym roku też tam będę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Że Świnoujścia do Ahlbecku jechałem wiele razy i samochodem i na rowerze (rekreacyjnie).

Nigdy nie płaciłem tam żadnego klimatycznego i prawdę mówiąc pierwszy raz o czymś takim słyszę.

Będę tam pewnikiem jeszcze w te wakacje. Jak coś mi się rzuci "na sensory", to obadam temat ;).

Edited by seb71

Share this post


Link to post
Share on other sites

Byłem w tym roku w Peenemunde i Zinnowitz i nie płaciłem opłaty. Jednak później przeczytałem, że taką opłatę należy uiścić bez względu na cel lub czas wizyty. Niestety nie pamiętam, czy są tam jakieś automaty umożliwiające zapłatę. 


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przypadek? Nie sądzę :)

Znaczy się tych co kaufen klamoten nie raczą klimatycznym haraczem :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tylko gdyby ktoś chciał za całkowitą darmoszkę nawdychać się niemieckiego powietrza ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niemieckie zdrowe powietrze wytwarzane przez niemiecką aparaturę na licencji Messerschmitta :).

A na granicy bariera jonowa.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Już czytałem :D

Robiłem wielokrotnie zakupy po niemieckiej stronie - chemia wiadomo i nigdy nie spotkałem pana, który by chciał ode mnie 3 ojro. Fart? No może.

Ja też wielokrotnie tam byłem i nikt nigdy słowa mi nie powiedział by coś płacić. Na rowerze, na piechotę i najczęściej koleją UBB.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Byłem w tym roku w Peenemunde i Zinnowitz i nie płaciłem opłaty. Jednak później przeczytałem, że taką opłatę należy uiścić bez względu na cel lub czas wizyty. Niestety nie pamiętam, czy są tam jakieś automaty umożliwiające zapłatę.

Miejscowości poza trzema wymienionymi ten przepis nie obejmuje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

  • Similar Content

    • By Marillo112
      Witam ktoś może mi powiedzieć co to dokładnie jest, wiem tylko że niemieckie, dostałem od dziadka i ile takie coś może być warte? 

    • By M.Z.K
      Szanowni Państwo,
       
      Chciałbym zwrócić się do Państwa z prośbą o pomoc. Od lat w szufladzie mojego biurka leży "dziadkowy" zegarek, o którym nic nie wiem. Niestety dziadek zmarł kilka lat przed moimi narodzinami, więc nie poznałem jego historii. Zawsze chciałem dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Niestety jak Państwo samo doskonale wiedzą, zawsze jest wiele innych rzeczy, które na to nie pozwalają - "kradną" czas. Najpierw liceum i matura, potem studia, doktorat.. i nigdy nie mogłem dowiedzieć się nic więcej. Nasz miejscowy "zegarmistrz" (cudzysłów nie jest przypadkowy) nie jest niestety specjalistą. W związku z tym chciałbym się zwrócić do Państwa, jako do osób przez swoją godną podziwu pasję świetnie zoorientowanych, o pomoc w rozwiązaniu mojej małej, rodzinnej tajemnicy. Z góry za wszelką pomoc dziękuje.
       
      Opis zegarka: Jest to zegarek mechaniczny, nakręcany (chociaż już nie na chodzie - pewnie nic wielkiego, gdyż jeszcze jakiś czas temu chodził). Jego stan wizualny jest dość mizerny (co widać na załączonych zdjęciach). Wykonany jest z jakiegoś rodzaju tworzywa sztucznego (może jakiegoś rodzaju plastiku). Zadziwiającym, przynajmniej dla takiego laika jak ja, jest fakt, iż zegarek nie posada żadnej "pokrywy" do dostania się do mechanizmu. Ja przynajmniej takiego sposobu nie widzę (możliwe, że po prostu zegarmistrz musiałby zdjąć wskazówki, lub coś podobnego). Dość ciekawy wydaje się również jego kształt - ośmiokąt.
      Co do wieku też nie mogę wiele powiedzieć. Na pewno został wyproduowany przed 1981 r. (rok śmierci mojego dziadka). Inne rzeczy wyczytałem z tarczy zegarka. Jest firmy "alfa", pozatym został wyprodukowany w Niemczech. 
      Resztę widać na zdjęciach.
      Będe wdzięczny, za każdą okazaną pomoc
       
      Z poważaniem,
      M.Z.K


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.