Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

PM działa ostro to i mnie zebrało na sztukowanie grzybków blokady dzwonienia w budzikach. Dopasować coś oryginalnego nie sposôb, jeśli to nie jest Poltik 😝 

Ze szkolnej, termo mandoliny ulepiłam grzybki, wypiekłam w piekarniku i mam, może nie oryginalne, może nie najpiękniejsze ale są. W Salvosie i Francuzie przy okazji pomaluję na pasujący kolor.

We francuzie, w "zypcysiu" będącym podstawą grzybka siedzuał ułamany, zardzewiały drut, którego żadnym sposobem nie szło wybić. 

Jako, że mdleję na widok wiertarki, mąż mój kochany, rozwiercił i udrożnił wkręcaną podstawę. Z gwóździa dopasowałam szkielet grzybka 😝🖐️

 

IMG_20200910_180148.jpg

IMG_20200910_180314.jpg

IMG_20200910_180243.jpg

IMG_20200910_180227.jpg

IMG_20200910_172227.jpg

IMG_20200910_194140.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło mi , że zachęciłem kogoś , do twórczej pracy , bo taka cisza była :D Fajne grzybki !

ps.  .... ja tak skromnie , kończę pracę nad Ślązakiem Junghansa . Teraz tarcza wyczyszczona . Cyferblat , był nie do uratowania , ale trafił się inny ... no , ale już nie z celuloidu . Trzeba jeszcze , bicie o pół minuty opóźnić , no i wahadło dopieścić ;)

 

IMG_7482.JPG

IMG_7397-crop (Copy).JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uuu... PM - udało Ci się tarcze zdobyć i to w jakim stanie 😀  Twój Ślązak będzie galanty 👍

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się męczę ze skrzynią Eppnera ... :blink: idzie jak krew z nosa . Coś tam dłubię znaczy ...


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, PM1122 napisał:

Miło mi , że zachęciłem kogoś , do twórczej pracy , bo taka cisza była :D Fajne grzybki !

ps.  .... ja tak skromnie , kończę pracę nad Ślązakiem Junghansa . Teraz tarcza wyczyszczona . Cyferblat , był nie do uratowania , ale trafił się inny ... no , ale już nie z celuloidu ...........

 

Witaj, tak jak napisała "Yodek" będzie galantnie :) 

 

Choć wiem że się "czepiam" (starzy ludzie tak już mają :D ) ale czy to skrót perspektywiczny  czy indeksy 1 i 2 wchodzą pod środkową ramkę ?

 

Miłego poranka

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kieszonkowe napisał:

 

Witaj, tak jak napisała "Yodek" będzie galantnie :) 

 

Choć wiem że się "czepiam" (starzy ludzie tak już mają :D ) ale czy to skrót perspektywiczny  czy indeksy 1 i 2 wchodzą pod środkową ramkę ?

 

Miłego poranka

Roman

Tak, trochę wchodzą, gdyż środek ma nieco szerszy kołnierz, niż najczęściej występujące mosiężne pierścienie. Cyferblat z celuloidu miał nieco mniejsze cyfry... co widać na zdjęciach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, PM1122 napisał:

Tak, trochę wchodzą, gdyż środek ma nieco szerszy kołnierz, niż najczęściej występujące mosiężne pierścienie. Cyferblat z celuloidu miał nieco mniejsze cyfry... co widać na zdjęciach. 

 

Witaj, jak masz ten zniszczony cyferblat i dojście do skanera to możesz zeskanować i podesłać do mnie. W wolnych chwilach (w długie zimowe wieczory :D ) może siądę do komputera i opracuję od nowa tę tarczę.

 

Pozdrawiam

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie na wsi by powiedzieli, joo, będzie wyjrzało galancie. :)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Kieszonkowe napisał:

 

Witaj, jak masz ten zniszczony cyferblat i dojście do skanera to możesz zeskanować i podesłać do mnie. W wolnych chwilach (w długie zimowe wieczory :D ) może siądę do komputera i opracuję od nowa tę tarczę.

 

Pozdrawiam

Roman

Ok !

Po weekendzie zrobię skan tej uszkodzonej , oraz skan drugiej celuloidowej , która jest cała . Nie wiem tylko , czy całkiem identyczna , czy różni się w szczegółach . Nie zakładałem jej , do tego Junghansa , bo ona stanowi komplet od innego mechanizmu , wspólnie z wahadłem .

No nie mam serca rozdzielać , dekompletować i robić składaka .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, LESKOS napisał:

Ja się męczę ze skrzynią Eppnera ... :blink: idzie jak krew z nosa . Coś tam dłubię znaczy ...

Znaczy się wyzwania wyższego stopnia. Dla Mistrza 😊👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ma Lesiu zbyt dużo tych Eppnerów i robi się Mu niedobrze na samą myśl, że będzie musiał kolejnego gdzieś upchnąć... :P


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kiniol napisał:

Bo ma Lesiu zbyt dużo tych Eppnerów i robi się Mu niedobrze na samą myśl, że będzie musiał kolejnego gdzieś upchnąć... :P

chciałbyś ...

IMG_6208.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czarne politurowanie ma się ku końcowi.

Jeszcze jakieś pierdy i zacznie się składanie pudła ☺️

IMG_20200912_174431.jpg

IMG_20200912_175235.jpg

IMG_20200912_174733.jpg

IMG_20200912_175157.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OOoooo . :D

Możesz opisać , jak tę miksturę zrobiłaś ? ..... bo, wyszło superowo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Przepisu na miksturę nie mam - robiłam na tak zwany "rympał" - najpierw bejcowanie na czarno, potem kilka warstewek czarnej politury (klasyczna z barwnikiem czarnym w proszku), potem kilka warstewek zwykłej politury, potem GASZENIE BLASKU 🥴...

Harówa - kolejnego czarnego politurowania nie będzie - odechciało mnie siem 🤗

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To rób tak jak handlarze na giełdach staroci,czarny lakier nitro ,5 minut i gut😄niewielu się zorientuje szczególnie jak pociągną woskiem,to nawet po zapachu trudno 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mechanik napisał:

To rób tak jak handlarze na giełdach staroci,czarny lakier nitro ,5 minut i gut😄niewielu się zorientuje szczególnie jak pociągną woskiem,to nawet po zapachu trudno 😕

Hmm.. Jest to jakieś rozwiązanie 😆👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No moje wszystko się jeszcze świeci :wacko: 


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, LESKOS napisał:

No moje wszystko się jeszcze świeci 

No i bardzo dobrze... poświeci, poświeci,.................

potem zgaśnie  i będzie wyglądało "wiekowo" :)
 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blask przy nowych politurach to wiadomo, jak intensywny to psuje efekt, bo wygląda jak nówka ze sklepu.

Ale przy czarnej politurze to jakaś masakra. Już w słoiku widać różnicę 🥴a po nałożeniu tylko pierwszej warstwy zaczyna się "świecenie". 

Zauważyłam jedną prawidłowość - fajny efekt daje politura na nowym drewnie (dwie dolne tralki) i to się powtarza u mnie już e-nty raz - satyna prawie sama wychodzi, dużo łatwiej osiągnąć efekt niż na starych elementach, surowe drewno intensywnie "pije" politurę więc jest matowo, a potem wchodzenie w etap delikatnego połysku łatwiej kontrolować 🤔 Jednak nowe drewno się "stroszy" za każdą warstwą politury więc trza szlifować raz za razem.. I tak w kółko Macieju..

 

 

 

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowne Koleżanki i Koledzy, zacznę od tego że z przyjemnością czytam Wasze perypetie i historie związane z zegarami (chyba jedyny dział forum czytany od deski do deski). Wiem że to z czym się zwracam powinno być poruszone na innym forum , ale ten sposób jest mi po prostu bliższy, a myślę że Wasza wiedza wystarczy do udzielenia pomocy. Kupiłem stolik, którego elementem jest kamienna półka, prawdopodobnie z onyksu. Oryginalnie był pokryty jakimś rodzajem „politury”, która z czasem popękała i częściowo poodpadała (jak widać na zdjęciu wygląda to słabo). Chciałem prosić o radę jak się pozbyć resztek tej „politury”, czy da się jakoś chemicznie, czy niestety trzeba mechanicznie (jakiś dremel?) i czy potem radzilibyście zostawić surowy chropowaty kamień czy lepiej go pokryć czymś, co nada mu połysk?

FAC75972-8CCA-434E-9CB6-BF8F54300207.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw próba czy to jest politura - odrobina czystego spirytusu, ściereczka i sprawdzić czy powłoka zacznie schodzić. Jeżeli spirytus ją zacznie rozpuszczać, to mamy odpowiedź czym zdjąć starą powłokę.

Starą politurę usuwam  też preparatem 3V3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Yodek napisał:

Najpierw próba czy to jest politura - odrobina czystego spirytusu, ściereczka i sprawdzić czy powłoka zacznie schodzić. Jeżeli spirytus ją zacznie rozpuszczać, to mamy odpowiedź czym zdjąć starą powłokę.

Starą politurę usuwam  też preparatem 3V3

Tak :) ... oczywiście spirytus , może być też techniczny ( ale mocny ) , to pokaże , czy prawdziwa politura , czy chemolaki jakoweś ;).

A potem , to już tak , jak sam chciałbyś ...... czy szlifować , czy zalewać kamień , jakimś lakierem bezbarwnym , by przez jego głębię , był widoczny cały koloryt kamienia.

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Christo napisał:

czy niestety trzeba mechanicznie (jakiś dremel?)

NIGDY !!!

Pewnie to był rodzaj werniksowania.

 (tylko czym??? )

 Jeżeli klasyczny werniks to spirytus i zejdzie ( Yodek :) podpowiedział )

Jeżeli nie to spróbuj acetonem.

 A najlepiej i  spróbuj na niewidocznym kawałeczku  3V3  (Yodek :) podpowiedział ) lub inny preparat do zdejmowania starych powłok.

 - ale ostrożnie, bo niektóre są "ługami" i można narozrabiać...

 No jeszcze pozostaje metoda manualna... szpachelka i delikatnie kawałeczek po kawałeczku "odłupywać" - bo być może jak jakiś dobromir zrobił to jakimś lakierem chemo utwardzalnym.... ( mój przypadek z zegarem)

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.