Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, kiniol napisał(-a):

To tak jak handluję się wyrobami z kości słoniowej...pisze się "faux ivory"...

W sumie racja, z tym, że przy kości słoniowej nawet jak coś jest opisane jako imitacja to cena będzie świadczyła czy mamy do czynienia z oryginałem czy nie. Bo nikt prawdziwego "słonia" nie sprzeda w cenie plastiku.
A tutaj, 170 funtów brytyjskich
Dużo to czy mało?
Biorąc pod uwagę ceny pustych skrzyń wahające się od 30-80 funtów to dalej nie wiadomo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Płacisz" za "makabrycznosc" przedmiotu :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.10.2021 o 05:46, Yodek napisał(-a):

 

 

Czy się zdarza? A bo to raz.. 

Już pomijam takie malutkie części, a zdarzyło mi się zgubić wskazówkę godzinową od tarczy 14  która nie jest wybitnie mała. Była pod ręką i znikła. (Podejrzenia skierowałam na koty, one potrafią mi coś zajumać🤭)

 

Koty uniewinnione 🤭

Skazófka se fpadła za listfe przypodłogowom. I siem snalazła.. haha  😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię dorodne baby ...🙂

Hearvina1.jpg.3de4fbf58f3b73262d58672ba27a6f02.jpg

Ta jest wyjątkowo okazała - ponad 190 cm wzrostu, 70 cm w nogach, głos jak chóry kościelne.

Piekna, ogromna tarcza w czystym stylu artdeco, ani krzty mosiądzu - wszędzie obowiązkowo chromy.

Hearvina2.jpg.e9a8b525c4d9bdd0ce9d579671e8a672.jpg

 

To hearvina, sygn. 180871, "lata 20 - lata 30"

Hearvina3.jpg.bfdcc4081faef271ec907e32da022feb.jpg

 

Nie wiem, czy ma specjalną wartość historyczną czy też handlową, ale nie o to tu chodzi. Uwielbiam ten styl, mam od dziesięcioleci w salonie poniemiecki kredens "z epoki" i trochę innych gadżetów i ten zegar bedzie idealnie pasował do wystroju.

Na razie mieszka jeszcze w piwnicy (sąsiadów pewnie budzi niosący się po klatce dżwięk dzwonów 🤥), trochępoczeka zanim uda się przemeblować pokój i wygospodarować dostatecznie dużo miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Yodek napisał(-a):

 

Koty uniewinnione 🤭

Skazófka se fpadła za listfe przypodłogowom. I siem snalazła.. haha  😁

Biedaki,..., a tyle czasu żyły jako winowajcy 

Godzinę temu, Lamela napisał(-a):

Lubię dorodne baby ...🙂

Hearvina1.jpg.3de4fbf58f3b73262d58672ba27a6f02.jpg

Ta jest wyjątkowo okazała - ponad 190 cm wzrostu, 70 cm w nogach, głos jak chóry kościelne.

Piekna, ogromna tarcza w czystym stylu artdeco, ani krzty mosiądzu - wszędzie obowiązkowo chromy.

Hearvina2.jpg.e9a8b525c4d9bdd0ce9d579671e8a672.jpg

 

To hearvina, sygn. 180871, "lata 20 - lata 30"

Hearvina3.jpg.bfdcc4081faef271ec907e32da022feb.jpg

 

Nie wiem, czy ma specjalną wartość historyczną czy też handlową, ale nie o to tu chodzi. Uwielbiam ten styl, mam od dziesięcioleci w salonie poniemiecki kredens "z epoki" i trochę innych gadżetów i ten zegar bedzie idealnie pasował do wystroju.

Na razie mieszka jeszcze w piwnicy (sąsiadów pewnie budzi niosący się po klatce dżwięk dzwonów 🤥), trochępoczeka zanim uda się przemeblować pokój i wygospodarować dostatecznie dużo miejsca.

Fajny :)

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okna umyte, kąty odkurzone.

Skrzynkę  Świta też wyczyściłam z brudnych plam i niezliczonych śladów po muchach 🪰🪰.

Przy okazji zdobyłam czarny pas w dziedzinie "strojenia" bicia gongów prętowych. Niesamowite.

Tego w spiralnych nie da się zrobić 😂

20220411_150752.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Yodek napisał(-a):

Przy okazji zdobyłam czarny pas w dziedzinie "strojenia" bicia gongów prętowych. Niesamowite.

Tego w spiralnych nie da się zrobić

Kilka lat temu kupiłem kwadransowego Ph. Haas i miał wyłamany jeden z czterech prętów. Machnąłem ręką na to, że będzie fałszował Westminstera i zamocowałem krótszy pręt. Dźwięk był koszmarny, jakbym stukał w garnek! Dopiero 93 letni znajomy zegarmistrz (już niestety nie żyje) zapytał, czy naciąłem rowek przy końcu pręta/gongu. Nie widać tego rowka, bo jest schowany w  otworze żeliwnego korpusu (przed wkrętem mocującym pręt w korpusie). I cud się stał -piękny, długi dźwięk. Ten rowek jest warunkiem rezonansu pręta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, erzlot napisał(-a):

Kilka lat temu kupiłem kwadransowego Ph. Haas i miał wyłamany jeden z czterech prętów. Machnąłem ręką na to, że będzie fałszował Westminstera i zamocowałem krótszy pręt. Dźwięk był koszmarny, jakbym stukał w garnek! Dopiero 93 letni znajomy zegarmistrz (już niestety nie żyje) zapytał, czy naciąłem rowek przy końcu pręta/gongu. Nie widać tego rowka, bo jest schowany w  otworze żeliwnego korpusu (przed wkrętem mocującym pręt w korpusie). I cud się stał -piękny, długi dźwięk. Ten rowek jest warunkiem rezonansu pręta.

 

😱😱😱

 

Jednak nie zasłużyłam  na czarny pas.

Nie wiedziałam 🤭🤭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musiałaś :)

 Bo Twoje pręty są oryginalne i pewnie maja takowe nacięcia...

 

 To się kiedyś może przyda. nie mam z gongiem strunowym, ale nigdy nie mów nigdy....

Dzięki

@erzlot

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Yodek napisał(-a):

 

😱😱😱

 

Jednak nie zasłużyłam  na czarny pas.

Nie wiedziałam 🤭🤭

Jak nie ?...... Zasłużyłaś napewno ! 

Ale to pierwszy DAN... są jeszcze następne stopnie wtajemniczenia. 

PS... Też nie wiedziałem o rowku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa bijące Świty.

Nawet numeracja zbliżona. A dźwięki bicia różne.

Gimnastykowanie się z ustawianiem młotka nie wnosiło wielkiej  różnicy, co najwyżej w głośności. Nasączanie skóry w młotku też.

Przełomem było wyjmowanie mechanizmu i odkręcanie wieszaka do czyszczenia skrzyni.

Lekko odgięłam pręt gongu ale przy jego mocowaniu - w tym "bloku" gdzie jest przykręcony. I wtedy nastąpiła zmiana brzmienia 😁..

Pięknie biją oba 😇

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki właśnie budzik i problem. Jak tu wyjąć mechanizm ? 

Razem z tarczą się nie da, bo jej kołnierz bardzo głęboko się w środek korpusu, no i pręcik młoteczka nie pozwala. Jest przylutowany i taki sztywny, że nie do wygięcia. 

_20220502_215849.JPG

DSC_0376.JPG

_20220502_215954.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Hej.. może rozlutuj.

 Spotkałem się w takich dziwnych głębokich budzikach , że pręt młoteczka był nagwintowany i wykręcało się go do wyjęcia werku, a potem wkręcało na powrót...

Niedawno takiego dziwaka z głeboką obudową uruchamiałem ( też musiałem pierw rozlutować, a potem zrobić na nowo gwintowanie... :)

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia. :)

810902bc3b5dc3891114e5d125a98ed9.jpg.98bee0ba5c97838d0de3d0f41c733af2.jpg


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Hej.. może rozlutuj.

 Spotkałem się w takich dziwnych głębokich budzikach , że pręt młoteczka był nagwintowany i wykręcało się go do wyjęcia werku, a potem wkręcało na powrót...

Niedawno takiego dziwaka z głeboką obudową uruchamiałem ( też musiałem pierw rozlutować, a potem zrobić na nowo gwintowanie... :)

Też tak myślę, że był tam gwint. Później, po wyjęciu, zobaczę jak się dostać do tarczy i wskazówek. 

 

5 minut temu, Anansi napisał(-a):

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia. :)

810902bc3b5dc3891114e5d125a98ed9.jpg.98bee0ba5c97838d0de3d0f41c733af2.jpg

Ewentualnie zastosuję polecane narzędzie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie mam jeszcze takiej wiedzy o wskazówkach , ale pewnie koledzy dadzą radę ...... kusi mnie ten zegar :)

aabb-crop2.jpg

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Anansi napisał(-a):

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia. :)

810902bc3b5dc3891114e5d125a98ed9.jpg.98bee0ba5c97838d0de3d0f41c733af2.jpg

 

😂😂

 

7 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Nie mam jeszcze takiej wiedzy o wskazówkach , ale pewnie koledzy dadzą radę ...... kusi mnie ten zegar :)

aabb-crop2.jpg

 

Bardzo ładny 😁✌️✌️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiszący chyba mi ucieka , ale pokazał się na powrót stojący ( a niby tylu chętnych było ) ..... noo i pokazał mechanizm . wie ktoś czy takie skrzynie miały Beckery stojące ?

100111005770.jpg

100111005771.jpg

100111005772.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takiej porady szukam

Mechanizm Gustav Becker P112

Oznaczenie P112 wskazuje na długość wahadła 112cm

Te 112cm jest mierzone pomiędzy jakimi punktami ? Może ktoś mi to pokazać (zaznaczyć) na przykładzie zdjęcia jakiegoś wahadła?

Z tego co rozumuję 112 to wahadło sekundowe? Bo z wyliczeń przełożeń w przekładni tak by mi wychodziło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze myślę i pamiętam ze szkicu, to długość liczy się, od końca śruby dysku wahadła, do połowy zawieszki ( miejsca gdzie się wygina ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Pomysłowa Dobromirka ze mnie 😁.

Zamiast walić na oślep młotkiem po paluchach, wpadłam na szatański pomysł jak wyprofilować z blachy miseczkę pod wskazówki. 

Ścisnęłam wszystko w imadle. I wyszło nieźle ✌️😄.

Ale qurka - jak tą miseczkę potem ładnie (równo) wyciąć?? Nosz jasny gwint - wyszło mi jak dziecku na pierwszej lekcji ZPT. Juz nie wspominając o oszlifiwaniu krawędzi tego maleństwa. No może nie maleństwa, bo do Świtów potrzebne wyjątkowo duże miseczki. A jakby taką typową obrabiać to juz sama nie wiem..

Jakieś podpowiedzi? 🤔

 

Dzięki Mirku za kulki i blaszkę 🥰✌️

 

20220507_114835.jpg

20220507_115123.jpg

20220507_120807.jpg

20220507_121209.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra.  Trochę lepiej wyszło.

Jeszcze z 55 sztuk i będzie gites śmites malina 😂

20220507_133907.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.