Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, PM1122 napisał(-a):

 

Oj duży... te wszystkie czynności z usuwaniem ułamanego kikuta poprzez rozwiercenie potem gwintowanie itd to tylko dla prawdziwych Szamanów 😊.

Ja wysiadam z tej lokomotywy 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei, mam nieco inne sprawy z gongiem, a raczej z mechanizmem. Ten zrobiony już Junghans, nie chce za bardzo dzwonić. W bębnie bicia, była tak mocna sprężyna, że aż się zdziwiłem - niestety nie zmierzyłem jej. No, tu zwykle jest mocniejsza, więc myślałem, że bić będzie bez problemu. A tu nawet bez młoteczka, zatrzymuje się, lub nie chce ruszyć. 

Więc, trzeba będzie się przyjrzeć wszystkim łożyskom, czopom i ząbkom. Ale, że bębny wyglądały mi na niejednorodne, to myślę, że właśnie ten bęben, został kiedyś zmieniony i średnica jego zębatki, albo same zęby, jakoś nie pasują. Myślę po prostu, że zbyt ciasno się zazębia. 

...... a może co innego wyjdzie, ale to sprawdzę za kilka dni, jak wydobrzeję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Ja z kolei, mam nieco inne sprawy z gongiem, a raczej z mechanizmem. Ten zrobiony już Junghans, nie chce za bardzo dzwonić. W bębnie bicia, była tak mocna sprężyna, że aż się zdziwiłem - niestety nie zmierzyłem jej. No, tu zwykle jest mocniejsza, więc myślałem, że bić będzie bez problemu. A tu nawet bez młoteczka, zatrzymuje się, lub nie chce ruszyć. 

Więc, trzeba będzie się przyjrzeć wszystkim łożyskom, czopom i ząbkom. Ale, że bębny wyglądały mi na niejednorodne, to myślę, że właśnie ten bęben, został kiedyś zmieniony i średnica jego zębatki, albo same zęby, jakoś nie pasują. Myślę po prostu, że zbyt ciasno się zazębia. 

...... a może co innego wyjdzie, ale to sprawdzę za kilka dni, jak wydobrzeję. 

Wracaj szybko do sił 😊.

Faktycznie, sprawa wygląda na skomplikowaną. Ciekawa jestem co tam zaszło. Będziemy czekać na wyniki poszukiwań przyczyny 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Następnemu Świtu pękła guma w majtach, nawet broda się rozlazła

 

20220919_154201.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie.... czyżby tak słabo je klejono i zbijano tymi gwoździkami ? 🤔 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, PM1122 napisał(-a):

No nie.... czyżby tak słabo je klejono i zbijano tymi gwoździkami ? 🤔 

 

Na to wygląda. Problem chyba częstszy w tych budżetowych skrzynkach. Gorszej jakości drewno, dużo sęków, klej taki se i czas je zeżarł. Po gwoździkach zostaje tylko rdzawe wspomnienie, a te które się ostały, nie dają się wyciągnąć - pękają i ament.

 

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tego Junghansa, co nie chce bić godzin. Rozebrałem mechanizm, ale przedtem zweryfikowałem luzy na ośkach......, no, w kilku miejscach, to zdecydowanie za dużo.

W werku zostawiłem tylko dwa ,, kółka"- bęben i współpracującą z nim oś. Więc, tak na luzie kręcąc bębnem, słychać głośne terkotanie na latarce. Nieźle grzechoce. Widać, że latarka była kiedyś naprawiana, bo jeden kołek jest za długi i brzydko to zaklepane. 

Co robić ? 🤔 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za chuda w uszach żeby coś doradzić,  może koledzy coś podpowiedzą..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic 🤭, one tak chodzą, szczególnie na "wysokich" obrotach. To wariant oszczędnościowy , czyli do ...  

Strassera& Rodhe z niego nie zrobisz ...;) 

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Nieźle grzechoce. Widać, że latarka była kiedyś naprawiana, bo jeden kołek jest za długi

poka fotkię.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, zadra napisał(-a):

poka fotkię.. 

Fotka niewiele tu powie. Trzeba po prostu, wszystkie luzy na osiach pokasować - także samego bębna, bo widać, że go lekko przekasza. Myślę, że wówczas, ta potężna siła sprężyny, przeniesie się na napęd i nie będzie powstrzymywana , nie wiadomo czym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, zadra napisał(-a):

większe luzy = lżejsza praca... 😉 

 

Nie zawsze. ;) Czasem brudne, zawalone lepiej nie wiedzieć czym łożyskami chodzą "lepiej" niż te same po starannym czyszczeniu, złożeniu i naoliwieniu. Brud kasuje nadmierne luzy, które mogą wręcz blokować działanie. Do czasu rzecz jasna.

Edytowane przez Anansi

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.09.2022 o 21:10, Anansi napisał(-a):

 

Nie zawsze

spoko- żartowałem przecież.

Jak się już jajo robi z otworu, to już nie jest dobrze..

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Anansi napisał(-a):

Nie zawsze. ;) Czasem brudne, zawalone lepiej nie wiedzieć czym łożyskami chodzą "lepiej" niż te same po starannym czyszczeniu, złożeniu i naoliwieniu. Brud kasuje nadmierne luzy,

 Niestety.. miałem okazję sprawdzić doświadczalnie.. :(  :(


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to nazywam "renowacją użytkową";)... i tak dobrze że stosuje chyba sodowanie, a nie piaskowanie. Niestety to powszechny sposób renowacji mebli - szybko i optycznie skutecznie - dobre w przypadku twardych gatunków drewna, w dobrym stanie. Raczej nadaje się do oczyszczania drewna konstrukcyjnego lub drewnianych domów.

Robiłem próby z aerografem i pyłem korundowym. Tam gdzie nie za bardzo daje si zastosować chemii można próbować... ale to dość uciążliwa robota i brudna. Nadaje się tylko do drobnych detali o skomplikowanej strukturze.


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Sie robi 😀

Ale dorwałem tokarkę :)

DSC_0567.JPG

 

Oj.. 😱😱😳

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, PM1122 napisał(-a):

Ale dorwałem tokarkę :)

 Co to za tokarek taki malusi :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tokarnia do śrub okrętowych chyba 🥴

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Yodek napisał(-a):

To tokarnia do śrub okrętowych chyba 🥴

Tokarnia to hala z tokarkami... Nie żebym się czepiał... :)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tokarnia , to taka miejscowość na "7-ce" Kraków-  Kielce :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, kiniol napisał(-a):

Tokarnia to hala z tokarkami... Nie żebym się czepiał... :)

 

Zasadnie 😊.

To z braku określenia na big tokarkę. Tokarka, mała tokarka to tokareczka, a wielka to jak? Tokarzysko? 🤪😆.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.