Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2540]

Sso? 5.05 żywcem budzenie i za DWIE minuty kawa? O noł!

Jak bym się tak zerwała to upadek chyba natychmiastowy. .. z 10 minut uruchamia mi dysk i rusza "oprogramowanie" ;-)

 

Na zdrowotność to najpierw szklanka wody z miodem i cytryną, kawa dopiero w pracy

[LESKOS 3339]

Hm... napisałem, że ekspres się włącza i robi kawę - ja ją piję ~5:12. & minut na zejście w dół z sypialni i ... wysikanie się  . 

Po wodzie miodem z cytryną chyba miałbym kaca i usnął na rowerze ...

[DEMEL 105]

Piąta rano, kawa, rowerek w miejscu, internet, książka, nie zazdroszczę, katorga normalnie.

No i ciekawe, ile kalorii można spalić w tym trybie?

Tak rowerem do roboty to by było piękne.

Edytowane 14 Marca 2019 przez DEMEL

[tarant 4606]

Piąta rano, kawa, rowerek w miejscu, internet, książka, nie zazdroszczę, katorga normalnie.

No i ciekawe, ile kalorii można spalić w tym trybie?

Tak rowerem do roboty to by było piękne.

 

Planujesz kolejną reinkarnację?

[DEMEL 105]

Reinkarnacja nie podlega planowaniu przecież.

Edytowane 14 Marca 2019 przez DEMEL

[LESKOS 3339]

Cześć Gosia

[Yodek 2540]

Cześć LES!!

Nosz kurka - byłam chwilę wcześniej i żywej duszy nie było:-)

Pomyślałam że jeszcze kawkę pijesz.

W takim razie miłego poranka i piątusia Tobie i wszystkim :-)

Edytowane 15 Marca 2019 przez Yodek

[kiniol 2520]

Ja byłem ale się ukryłem... Teraz jestem w Lesznie, a za godzin dwóch muszę być w Żaganiu... Przyrosne do fotela w aucie...

[Yodek 2540]

Ooo..jak miło:-)

Rano robimy apel obecnych ;-)

Kinio - szerokiej i spokojnej drogi. Masz dziś dużo drogi

[kiniol 2520]

No już w domu... 

[Yodek 2540]

No już w domu...

 

Nasz Wędrowiec powrócił bezpiecznie ;-) kręgosłup chyba wytrzymał wielogodziną trasę

Familia może się cieszyć z bycia w komplecie.. :-D

 

PS. Forumowicze - trzymajcie się poręczy - u nas już "piz..zi" jak w kieleckiem! :-P

Edytowane 15 Marca 2019 przez Yodek

[old time 413]

A bylas kiedys w kieleckim?

[Yodek 2540]

A bylas kiedys w kieleckim?

Nie byłam, ale słyszałam z ludowych przypowieści, że tam pi...zi ;-)

[fibo 441]

Ja bywałem wieeelokrotnie. Piźdz.ło! Za to ładniej jest, niż w naleśnikowo płaskiej, środkowej Polsce.

[old time 413]

Ja tam mieszkalem prawie 40 lat i nie odczulem tego piz...nia .

A jak bylem nad morzem to mnie dopiero wypi....ilo .

Ale tak jak piz..i tu gdzie teraz jestem to chyba nigdzie mocniej nie piz..dzi. :D :D

[Yodek 2540]

Noszzz..

Chciałam dziś wyprzedzić LESa i przywitać najprędzej wszystkich, a tu najnocniejsze, najpóźniejsze Koleżeństwo w środku nocy pisze!

Ale to nic. Następnym razem będę pierwsza.

Good morning Polsko! Witajcie.

 

 

Naleśnikowa Polska Środkowa. Coś pięknego:-D

 

Old Time to Ty jesteś rdzenny kieleczczanin :-) Za to Cię wywiało na wypi..owo jeszcze większe.

Trzeba było się po świecie tułać. Tu chociaż tak swojsko pi..zi..

Nie tęsknisz?

[kiniol 2520]

Z opisem zjawisk atmosferycznych to bywa różnie... bo u nas, w Wielkopolsce zdecydowanie mogę rozróżnić trzy związane z wiatrem i niską temperaturą...

Piż.dzi... wtedy gdy jest zimno i wietrznie

Piz.ga... wtedy gdy jest bardzo silny wiatr

oraz napier.dala wtedy gdy mamy silną wichurę, często połączoną z wyładowaniami atmosferycznymi...

Edytowane 16 Marca 2019 przez kiniol

[Silver79 21]

Kiniol,w samo sedno. Tak Ci u nas jest właśnie. Czasem jeszcze n...ala ,kiedy z nikad zjawia się gradobicie - jak wczorajszego wieczoru. Dzień dobry

[LESKOS 3339]

No tak kochani, ale tak pi...dzi w górach to wam jeszcze daleko. Najwspanialszy jest halny zimą. Nagle, w ciągu godziny  robi się huragan - do 120, w porywach 140 km na godzinę i im mocniej wieje tym cieplej ... nawet 12-14 stopni. Prawdziwy halny jest raz do roku , zimą raz na kilka lat. Musi się "nakręcać" wyż z niżem a front musi przebiegać idealnie wzdłuż południków. Powietrze spręża się po słowackiej stronie i rozpręża u nas, po wyjściu z gór, jak z dyszy rozpylacza. 

Tego nie macie w naleśnikowej , nadmorskiej, szkieletowej Polsce     żebyście nie wiem jak się sprężali  . Do tego trzeba gór. U nas to taka mała namiastka halnego - prawdziwy do 180 km, jest na Podhalu i w Tatrach - góry wyższe to i spręż wiatr ma większy.

Ps . oddech halnego czuć nawet w samych Katowicach jako ciepły wietrzyk ....

Edytowane 16 Marca 2019 przez LESKOS

[kiniol 2520]

dzień dobry...

[Yodek 2540]

dzień dobry...

Dzień dobry! :-D

Dziś się pospało ciut.;-)

Edytowane 16 Marca 2019 przez Yodek

[PM1122 1698]

Witam .. prawie z rana

Tu spokojnie i biało . To nic , że na plusie , że pada deszcz , lub deszcz ze śniegiem .... jest biało !

Śnieg ubywa tak pomału , że jeszcze z parę tygodni to potrwa .

Za to wyrżnąć się można !!! Niby kałuże , ale na oblodzonym chodniku .

[Yodek 2540]

Witam .. prawie z rana

Tu spokojnie i biało . To nic , że na plusie , że pada deszcz , lub deszcz ze śniegiem .... jest biało !

Śnieg ubywa tak pomału , że jeszcze z parę tygodni to potrwa .

Za to wyrżnąć się można !!! Niby kałuże , ale na oblodzonym chodniku .

Witaj PM! Z zimowej krainy bez korników i kołatków za to z pięknymi zegarami:-D

 

Pomimo paskudnej pogody mam niezły nastrój.

Zażyłam z rana łyżkę wysokopromilowego propolisu z miodem to chyba dlatego hehe;-)

Edytowane 16 Marca 2019 przez Yodek

[LESKOS 3339]

Moje psy dziś nie zaspały -  5:30 dranie   urządziły pobudkę i chcąc nie chcąc poszedłem z nimi na spacer  ... ja też zrobiłem  siku i jeszcze 2h też pospałem  . Nie odpuszczą dziady  ... porządek musi być. Jak mnie nie ma śpią z żoną do 9:00 ...

[Yodek 2540]

Heh.. moje kocury o 5.20 czekają na żarcie ale dziś byłam "twarda" nie ugięłam się i nie wstałam pomimo miaukolenia :-)