Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość fidelio

Quo Vadis Zelos? Zelos Sworsfish - recenzja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

Jakiś czas temu moje zegarkowe ADHD znowu skierowało mnie w kierunku divera z microbrandu. Moje doświadczenia w tym zakresie kończą się na Zelosie (miałem Mako 500 V1 oraz Helmsmana 2 w brązie), stąd w zasadzie od razu bardzo zainteresował mnie model Swordfish, ponieważ szukałem czegoś mniej "barokowego" niż Mako 500, gdy chodzi o to, co się dzieje na tarczy :) IMO Zelos z marketingowego punktu widzenia zrobił bardzo dobry krok, ponieważ model Swordfish dostępny jest w dwóch wersjach, które wedle mojej najlepszej wiedzy różnią się tylko werkiem. Mamy więc wersję na Eta 2892-2 w wersji elabore oraz wersję na mechanizmie od Seiko, wyraźnie tańszą. Wizualna różnica jest taka, że wersja na werku od Seiko jest bez daty.


Bohater recenzji to wersja z werkiem "swiss made", którą kupiłem w ramach europejskiej dystrybucji i która była u mnie na drugi dzień po wysłaniu jej z Holandii.


1.

Zegarek, jak to zwykle u Zelosa, pojawił się w pięknej oraz drewnianej (i pachnącej) skrzynce. Zapakowany w skórzane etui podróżne, z metalową kartą oraz dodatkowym skórzanym paskiem w stylu vintage, bardzo dobrej jakości. Zegarek jest na bransolecie, ale o niej nie będę się rozpisywał, ponieważ nie jestem ani fanatykiem, ani znawcą bransolet. IMO jest ona całkiem niezłej jakości (jak na tą półkę cenową) i na pewno nie ma się co wstydzić, gdy zestawimy ją z tym, na czym oferowane są modele od Seiko (mam tu na myśli Sumo oraz "kolorowe" Monstery). Zegarek w wersji kolorystycznej "BLACK SAND", o dość kompaktowych wymiarach, czyli: średnica 42 mm, L2L 48 mm oraz wysokość 13 mm. IMO bardzo proporcjonalnie i nie ma się wrażenia obcowania z "klockiem". Szerokość między uszami to 22 mm. Koperta oczywiście stalowa, dekielek pełny, z bardzo dobrze wykonanym grawerem. Na dekielku informacja o wodoszczelności - 300 m, limitacji (mój to 010/060), szkle szafirowym oraz rodzaju stali (316L), jaki użyty do wykonania koperty. Szkło w tym modelu jest płaskie i wyposażono je w wewnętrzny antyrefleks.
 

2.

Koperta, w szczególności gdy weźmie się pod uwagę przedział cenowy, wykonana jest bardzo dobrze, ale to już powoli staje się wręcz cechą rozpoznawalną tego microbrandu. Przeważają powierzchnie satynowane, choć jednak z płaszczyzn uszu polerowana jest na wysoki połysk, co tworzy bardzo ciekawy efekt. Co ciekawe, na bocznej powierzchni koperty da się zauważyć szlif pionowy, z którym do tej pory miałem do czynienia w JR. W przypadku Zelosa nie jest to może jeszcze ten poziom wykonania co w przypadku np. Terrascope czy Aquascope od JR, ale biorąc kwotę, jaką trzeba zapłacić za Zelosa, trudno tu do czegoś się przyczepić. Zakręcona oraz logowana koronka, która ukryta jest w osłonie (tym razem logo na koronce nie jest wypełnione lumą, ale IMO to dobrze). Bezel jednokierunkowy, na 120 klików, który pracuje z wyczuwalnym oporem, ale i bez luzów, czyli tak, jak lubię. Jeśli chodzi o centrowanie bezela, to nie ma żadnych problemów, wszystko jest idealnie i pod tym względem niektóre modele Seiko mogłyby brać przykład z Zelosa ;) Wkładka bezela to satynowana ceramika. Na wkładce oczywiście podziałka nurkowa, a także indeksy. Wszystko to wypełnione lumą i bardzo ładnie świecące, jak to u Zelosa. Bardzo ciekawie wygląda w tym zegarku luneta, która oddziela szkło od bezela, ponieważ jest ona wieloboczna, co tworzy całkiem ciekawy efekt wizualny.

3.

Dlaczego wybrałem ten model? Ano z powodu tarczy, która od razu mi się spodobała. Raz, że jest ona nie tak "barokowa" jak w przypadku posiadanego przeze mnie wcześniej Mako 500 V1, a dwa, jest to "kanapka". Ja zawsze chciałem mieć "kanapkę". Na tą wyśnioną mnie nie stać, więc ...tym razem Zelos ;) Pod godziną 12tą mamy nakładane logo Zelosa (w kolorze złotym). Niżej, ponad godziną 6tą napisy AUTOMATIC (naniesiony białą farbą) oraz 300m/1000ft (naniesiony czerwoną farbą). Nad samą godziną 6tą datownik (okienko datownika czarne, cyfry/liczby białe), czyli całość dość skromna i z zachowaną symetrią. Indeksy godzinowe w kolorze żółtym, "chapter ring" w kolorze białym, z podziałką minutową w kolorze żółtym. Sama tarcza w kolorze czarnym, piaskowana. Dość grube wskazówki godzinowa oraz minutowa (w kolorze złotym) oraz wskazówka sekundnika w kolorze żółtym, ostro zakończona, z przeciwwagą. Czego bym tu sobie życzył? Może trochę cieńszych wskazówek godzinowej oraz minutowej, które byłyby ostrzej zakończone, dzięki temu odczyt czasu byłby łatwiejszy. Oczywiście wskazówki, a także indeksy oraz chapter ring wypełnione luminową, dzięki czemu Zelos świeci intensywnie, bardzo długo (moje doświadczenia pokazują, że tylko delikatnie ustępuje Seiko jeśli chodzi o długotrwałość świecenia) oraz ...dwukolorowo ;)

 

4.

Co do werku, to zdecydowałem się na wersję na Ecie 2892-2. O samym werku nie będę się jakoś nadmiernie rozpisywał, bo to konstrukcja powszechnie znana oraz ceniona. Po odkręceniu koronka pięknie pracuje, a i gdy chodzi o odchyłki (nie jestem fanatykiem w tej dziedzinie), na pierwszy rzut oka nie zauważam nic niepokojącego, co oznacza, że jest dobrze ;)
 

5.

W podsumowaniu wypada mi w pierwszej kolejności napisać, że tytuł tej recenzji jest nieco przewrotny, bo Zelos IMO podąża właściwą drogą, kierując się ku jasnej stronie mocy :D To mój trzeci zegarek od tego producenta i nie mam wątpliwości, że gdy chodzi o relację jakość/cena, jest to świetna opcja. Za ok. 2200 zł (zakup w ramach europejskiej dystrubucji) dostajemy bardzo dobrze wykonaną kopertę, szkło szafirowe, ceramiczną wkładkę bezela i Etę 2892-2 (w wersji elabore) co w tym przedziale cenowym raczej nie jest spotykane. IMO to bardzo dobra alternatywa dla innych diverów z tego przedziału cenowego, co w szczególności odnoszę do modeli Seiko, na czele z Zółwiem czy też SUMO, które biorąc pod uwagę moje własne doświadczenia z tymi zegarkami, oferują jednak mniej niż recenzowany Zelos Swordfish (choć oczywiście dostrzegam piękny projekt koperty Sumo i jakość jej wykonania) :) Jeśli więc ktoś szuka nietuzinkowego divera, nadającego się także do noszenia na mniejszych nadgarstkach, dobrze wykonanego, oferującego bardzo dobrą relację jakość/cena, to Zelos Swordfish jest IMO bardzo dobrym wyborem, tym bardziej, że występuje on także w wersji na werku Seiko, a wówczas jest zdecydowanie tańszy. Żeby jeszcze tylko klamerka przy pasku skórzanym była logowana ;)

Zdjęcia oczywiście moje, więc jak zwykle są, jakie są ;) Niemniej jednak, zapraszam Koleżeństwo do lektury ;)

post-34987-0-70348700-1545829595_thumb.jpg

post-34987-0-72350300-1545830016_thumb.jpg

post-34987-0-92867200-1545830030_thumb.jpg

post-34987-0-11066100-1545830041_thumb.jpg

post-34987-0-54353400-1545830053_thumb.jpg

post-34987-0-90009800-1545830064_thumb.jpg

post-34987-0-27799500-1545830075_thumb.jpg

post-34987-0-21834500-1545830085_thumb.jpg

post-34987-0-10338800-1545836330_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Dzięki Rafał. Fajnie, że komuś się chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Spoko Konrad :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna recenzja a i zegarek interesujący w tym przedziale cenowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Świetna recenzja a i zegarek interesujący w tym przedziale cenowym.

Dzięki, bez wątpienia "dużo zegarka w zegarku" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładnie napisane aż chce się kupić :P To kiedy twój ląduje na bazarku? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ładnie napisane aż chce się kupić :P To kiedy twój ląduje na bazarku? ;)

Dzięki, na razie się nim cieszę, a co dalej, to tego nie wiem ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciach sprawia wrażenie większego niż wynika to z podanych wymiarów.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Na zdjęciach sprawia wrażenie większego niż wynika to z podanych wymiarów.

Bo taki ze mnie mistrz fotogeafii ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie i ciekawie napisane Rafał :) Tylko 60 ich wyprodukują?  :o 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Fajnie i ciekawie napisane Rafał :) Tylko 60 ich wyprodukują?  :o 

Dzięki Piotr! Co do limitacji, to jest to trochę zagadka, bo na ich stronie nic nie mogę znaleźć ;-) Ale zarówno na zegarku, jak i na karcie, stoi napisane 010/060 :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie to zastanawia, co za biznes robić 60 sztuk i za taką cenę ? Ciekawe, czyli masz już unikat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Trochę mnie to zastanawia, co za biznes robić 60 sztuk i za taką cenę ? Ciekawe, czyli masz już unikat :)

Nie wiem, choć akurat ta kwestia najmniej mnie w tym przypadku interesuje ;-) na

Faktem jest jednak, że spora część kolekcji jest już wyprzedana, więc może jednak coś w tej limitacji jest ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, na ich stronie nic o limitacjach nie napisali, może dostałeś limitkę, bo dowiedzieli się że kochasz zegarki :P:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Tak, na ich stronie nic o limitacjach nie napisali, może dostałeś limitkę, bo dowiedzieli się że kochasz zegarki :P:D

Tia...

Chociaz faktycznie, niektórzy sprzedawcy podają, że te zegarki są limitowane (przynajmniej gdy chodzi o wersję na 2892-2).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Fajna recenzja :)

Podziękował Kolego :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa recenzja Rafale.

Fajnie są te mikrobrandy, trochę pokazują ile w cenie zegarka jest zegarka, a ile pijaru :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ciekawa recenzja Rafale.

Fajnie są te mikrobrandy, trochę pokazują ile w cenie zegarka jest zegarka, a ile pijaru :)

Dzieki Marcin :-) Ja początkowo do microbrandów podchodziłem "jak pies do jeża", ale Zelos (a wceśniej MV) wyleczyły mnie z takiego podejścia :-) W tym wszystkim żałuję trochę tylko jednego, a więc pewnego Airmana, którego musiałem sprzedać, żeby ten Zelos się u mnie pojawił ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Marcin :-) Ja początkowo do microbrandów podchodziłem "jak pies do jeża", ale Zelos (a wceśniej MV) wyleczyły mnie z takiego podejścia :-) W tym wszystkim żałuję trochę tylko jednego, a więc pewnego Airmana, którego musiałem sprzedać, żeby ten Zelos się u mnie pojawił ;-)

Odkupisz sobie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Odkupisz sobie ;)

Jak znam życie, to pewnie prędzej czy później taki powrót nastąpi ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Rafał trafiłeś z nim, nie wie czy w tej chwili kupiłbyś za tą cenę + limitka :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Dobrze Rafał trafiłeś z nim, nie wie czy w tej chwili kupiłbyś za tą cenę + limitka :)

 

Fakt, poza tym, to był mój trzeci Zelos z tego samego źródła, o czym od razu wspomniałem rozpoczynając negocjacje dotyczące ceny za ten zegarek ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, poza tym, to był mój trzeci Zelos z tego samego źródła, o czym od razu wspomniałem rozpoczynając negocjacje dotyczące ceny za ten zegarek ;-)

I to wszystko wyjaśnia, cena, limitacja dla stałego klienta :) Przy następnym zakupie będzie jeszcze lepiej  :P  :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak znam życie, to pewnie prędzej czy później taki powrót nastąpi ;-)

W bransie endlink jest pełny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Lincoln Six Echo
      Venezianico: Nereide 42 Bronzo (pasek gumowy)
       
      Sztandarowy model włoskiej marki VENEZIANICO w kopercie z brązu i ze szwajcarskim mechanizmem Sellita.
       
      Nówka, full set, daję gwarancję na 36 miesięcy realizowaną przeze mnie (żadnych zmartwień po stronie Kupującego).
       
      Cena sklepowa: 4990 zł
      Cena tutaj: 3990 zł. 
      Wysyłka: ubezpieczonym do pełnej wartości InPost, na podany adres stacjonarny lub paczkomat.
       
      Zdjęcie z karteczką zrobione w pośpiechu drewnianą patelnią (ale jest!). 
       
      Nereide Bronzo to wyjątkowy zegarek, czerpiący inspirację ze słynnych Koni św. Marka, łączący w sobie ponadczasowy urok brązu i historię weneckiego rzemiosła. Jego obudowa z brązu z czasem nabierze unikatowej patyny, opowiadając niezliczone historie. Zegarek wyposażony jest w szwajcarski mechanizm Cal. Sellita SW200-1, szafirowe szkło z antyrefleksyjną powłoką oraz pasek z gumy, z opcjonalnym dodatkiem skórzanego paska. Oferuje wodoodporność do 300m, Super-LumiNova® BGW9 umieszczoną na indeksach i wskazówkach oraz grawerowany dekiel z motywem Koni św. Marka.

      Materiał koperty: Brąz
      Szerokość: Ø42 mm, lug to lug 49.00 mm
      Mechanizm: Swiss Made Cal. Selita SW200-1 Automatic
      Szkło: Szkło szafirowe z antyreklesem
      Luminova: BGW9 Super-LumiNova®
      Bezel: Brąz
      WR: 30ATM (= 300mt)
      Pasek: Gumowy pasek, Made in Italy
      Gwarancja: 36 miesięcy

      Co otrzymasz z zegarkiem?
      Oryginalne, firmowe pudełko Venezianico Dowód zakupu Certyfikat gwarancji i autentyczności Mapa Wenecji z inspiracjami do naszych zegarków  
      Zapraszam! 
       
      Film bez tytułu ‐ Wykonano za pomocą Clipchamp (4).mp4  

       

       

       

       

       

       

       

       
    • Przez Jaspel
      Lato coraz bliżej więc warto mieć w kolekcji jakiegoś fajnego brąziaka.
      Nowego właściciela szuka świetny zegarek, Glycine Combat Sub gl0389, z kopertą wykonaną z brązu. Świetny rozmiar - 42 średnicy, 22 w uszach i kapitalne 10mm grubości, bardzo fajnie klei się do ręki i nie przeszkadza ( na zdj na moim nadgarstku - 17.5cm). Tarcza koloru zielonego, wkładka lekko bordowa.
       Reszta standard, szkło szafir z niezłym antyrefleksem wewnętrznym, ładne nakładane indeksy, w środku cyka niezawodna i tania w serwisie sw200.
      Zegar w stanie 9/10, oprócz lekkiej patyny ( którą można w łatwy sposób usunąć), raczej niezauwazalne ślady użytkowania.
      Szkło i bezel czyste.
      W komplecie pudła, karta gwarancyjna (zegarek kupiony na początku stycznia tego roku), instrukcja, nie używany skórzany pasek glycine.
      W gratisie dodaje bardzo fajną, miękka gumę FKM, idealnie pasuje do zegarka.
      Poproszę 2299zl było a jest --> 2199zl,  odbiór w Bydgoszczy.




















    • Przez tofiks_th
      Cześć,
      Sprzedam zegarek firmy Addiesdive DeepSea Hunter, wzorowany na modelu Tudor Ranger. Koperta stalowa o średnicy 42mm (mierzone bez koronki), zakręcana koronka i dekiel, wodoszczelny 200m (ponoć), szafirowe szkiełko, nakładane indeksy, fajna błękitną luma. Zegarek napędzany dokładnym mechanizmem kwarcowym Seiko vh31 imitującym napęd automatyczny. Zegarek bardzo uszanowany, bez zauważalnych śladów użytkownika, subiektywnie 9/10. Zdjęte ogniwa bransoletki dodaje. W zestawie oryginalne pudełko. Bez negocjacji, zamian i zwrotów. Cena ostateczna 300 zł z wysyłką do paczkomatu Inpostu.
      w razie pytań zapraszam
      Tomek








    • Przez Z_bych
      1. DUŻY, MĘSKI ZEGAREK NURKOWY AUDAZ ADZ-2075-01
      Cena 1150 zł + koszt wybtanej wysyłki
      Stan 9/10
      Zegarek z 2-letnią gwarancją
       
      Super fajny, bardzo dobrze wykonany zegarek dla dużego faceta. Trzeba mieć nadgarstek, żeby nosić ten kawał stali, zwłaszcza na bransolecie z pełnych ogniw i pełnymi maskownicami. 
      Waga kompletu to prawie ćwierć kilo
      Latem można go oczywiście nosić na wygodnym, gumowym pasku. W zestawie będzie odpowiednio dopasowany pasek od ANCONA. 
      Zegarek jest niemal w idealnym stanie wizualnym, mechanicznie bez zastrzeżeń. 
       
      A teraz o zegarku...
      Koperta Sea Armor 200m jest wykonana z litego bloku stali nierdzewnej 316L, skonstruowanej tak, aby zapewnić najwyższy stopień trwałości i wodoodporności dzięki znacznej obudowie o średnicy 45 mm i całkowitej grubości 15 mm, łącznie z deklem i szkłem. Do zegarka dołączono bransoletę ze stali nierdzewnej 316L z ogniwem H, zaprojektowaną z myślą o dokładnym dopasowaniu i wytrzymałości z solidnymi ogniwami końcowymi.
      Zegarek jest wyposażony w odporne na zarysowania szafirowe szkiełko, zapewniające najwyższą trwałość, w jednokierunkowy bezel z wkładką ceramiczną z wygrawerowanymi 60-minutowymi podziałkami i wypełnioną luminą, która pozwala nurkom oznaczać czas nurkowania i przystanki dekompresyjne.
      Czytelność czasu w każdych warunkach słabego oświetlenia jest najważniejsza dla wszystkich
      nurków, dlatego zegarek nurkowy Sea Armor zapewnia optymalną widoczność dzięki uporządkowanej tarczy Immaculate i dużym wskazówkom oraz nakładanym indeksom, które są obficie wypełnione świecącą na niebiesko szwajcarską powłoką Super Luminova.
      Zegarek został zaprojektowany pod kątem wodoodporności do 200 m / 660 stóp. Posiada zakręcaną koronkę, solidny, wkręcany dekiel z głęboko wytłoczonym motywem kotwicy. Sea Armor 200m jest napędzany sprawdzonym od lat koniem pociągowym NH35A Seiko Automatic  na 24 kamieniami.
      Specyfikacja:
      Materiał koperty : 316L Stainless Steel Szerokość koperty: 45 mm bez koronki Wysokość koperty (L2L) : 53 mm Wysokość koperty: 15 mm (z deklem i szkłem) Uszy: 24 mm Bransoleta: stal 316L  Szkło: szafirowe Bezel : jednostronnie obracany z wkładką ceramiczną Koronka i dekiel: zakręcana  Wodoodporność: 200m Mechanizm: Seiko TMI NH35 Waga z bransoletą i kompletem ogniw: 239 gms  Stan – 9/10 Pełny komplet sklepowy a w gratisie super pasek gumowy ANCON w idealnie pasującym kolorze, 
       
      2. ARTEGO – 300 M AUTOMATIC
      Cena 800 zł + koszt wybtanej wysyłki
      Stan 6/10
      Zegarek z roczną gwarancją
       
      Kawał solidnego divera dla kogoś, kto naprawdę ma na czym nosić duże, solidne zegarki.
      Zegarek jest używany, ale liczne przetarcia powłoki pvd dodają mu tylko charakteru. Rzadko spotykany odcień niebieskiej tarczy z nakładanymi, wysokimi indeksami i wskazówki typu ploprof dają razem z kopertą fajny, rzadko spotykany zegarek. I jeszcze jedno – można już go nosić bez obawy o porysowanie
       
      Zegarek jest używany i nosi tego liczne ślady na kopercie i bransolecie, szkło jest czyste. Pokrycie pvd super wygląda, ale niestety, nie jest zbyt trwałe. Mechanicznie zegarek jest w stanie bardzo dobrym, automatyczny mechanizm jest na równym, ładnym i punktualnym chodzie, data przeskakuje płynnie, zegarek trzyma długość chodu i nakręca się bezproblemowo. Bezel działa płynnie, ale dość sztywno. Dodatkowo 2 ogniwa i oryginalne pudełko, podniszczone.
      Dane techniczne:
      Mechanizm Miyota 8215 automatyczny z szybką zmianą daty i stopsekundą, rezerwa chodu 46 godz.  Koperta i bransoleta stalowa Logowane dekiel i koronka zakręcane. Szkło szafirowe, płaskie, z wewnętrznym antyrefleksem Bezel jednostronnie obrotowy, 120-klikowy Bransoleta z logowaną klamrą z bezpiecznym zapięciem. Szerokość bez koronki 45 mm, L2L 50 mm grubość 15,5 mm Wodoszczelność 300 m  
































×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.