Dyskusja dot. tego tematu

[Eugeniusz Szwed 1767]

To prawie przesądzone że z tematu: Paski i akcesoria zegarkowe zostanie wyodrębniony pod-temat dotyczący tylko pasków wytwarzanych przez Was. Chodzi o to aby Ci którzy udają że nie handlują uświadomili sobie że to w jaki sposób swoim działaniem traktują forum i tym samym forumowiczów nie jest w porządku. Tzn. to że handlują nie jest naganne, ale to że robią to wykorzystując bezpłatnie forum /utrzymanie forum kosztuje !/  jest delikatnie mówiąc nie koleżeńskie.

Skoro razem się bawimy to razem się na tę zabawę składamy.

 

Czekam na Wasze zdanie i być może propozycje ustawienia tego tematu tak aby nikt nikogo nie robił w "trąbę" udając że wszystko jest w porządku.  

[MieszkoMieszko 2733]

Jak na razie nie sprzedałem ani jednego paska za pośrednictwem forum. Zresztą wrzucam jedynie zdjecia i tak dosc nieudolne głównie eksperymentów. Są tu na pewno inni wyjadacze w temacie w dodatku śmiało mógłbym ich nazwać artystami

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[diesel 234]

Eugeniuszu z całym szacunkiem ale nie można popadać w paranoję.

Od samego początku naszego forum różni koledzy próbowali swoich sił w produkcji pasków. Z biegiem czasu i zdobytym doświadczeniem znajdowali się chętni na zamówienie u nich czegoś dla siebie.

Zdecydowana większość paskorobów to pasjonaci którzy traktują robienie pasków jako swoje hobby. Tworzą swoje dzieła po pracy lub w weekendy.

W żadnym temacie nie znajdziesz cennika ani gotowych pasków na sprzedaż. Ich wątki służą tylko i wyłącznie do zaprezentowania swoich dzieł.

Uwierz mi, że wielu kolegów robi paski po kosztach a nie w celach zarobkowych. W jaki sposób chciałbyś weryfikować kto ile zarabia na swoich wyrobach i ile ma płacić na rzecz forum?

Niedawno rozmawiałem z jednym z najlepszych forumowych strapmakerów i powiedział mi, że za pomocą forum sprzedaje jakiś promil, nawet nie procent swoich wyrobów.

Uważam że "opodatkowanie" kolegów rzemieślników tylko nam zaszkodzi.

[MieszkoMieszko 2733]

Eugeniuszu z całym szacunkiem ale nie można popadać w paranoję.

Od samego początku naszego forum różni koledzy próbowali swoich sił w produkcji pasków. Z biegiem czasu i zdobytym doświadczeniem znajdowali się chętni na zamówienie u nich czegoś dla siebie.

Zdecydowana większość paskorobów to pasjonaci którzy traktują robienie pasków jako swoje hobby. Tworzą swoje dzieła po pracy lub w weekendy.

W żadnym temacie nie znajdziesz cennika ani gotowych pasków na sprzedaż. Ich wątki służą tylko i wyłącznie do zaprezentowania swoich dzieł.

Uwierz mi, że wielu kolegów robi paski po kosztach a nie w celach zarobkowych. W jaki sposób chciałbyś weryfikować kto ile zarabia na swoich wyrobach i ile ma płacić na rzecz forum?

Niedawno rozmawiałem z jednym z najlepszych forumowych strapmakerów i powiedział mi, że za pomocą forum sprzedaje jakiś promil, nawet nie procent swoich wyrobów.

Uważam że "opodatkowanie" kolegów rzemieślników tylko nam zaszkodzi.

Oj tak... ja zeby zrobic jeden pasek ktory jest ok musze zrobic 3 ktore pójdą do kosza albo na brelok... pewnie z czasem bedzie lepiej. Jeśli o mnie chodzi to na razie zamawiają u mnie znajomi lub ich znajomi albo Ci ktorzy natrafili na mnie na portalu O.X

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Istvan 2918]

A co po to regulować? Po co nam w ogóle status sprzedawcy profesjonalnego? Najlepiej byłoby przedstawić wszystkie koszty z tytułu utrzymania forum i zrobić zrzutkę co jakiś czas.

 

Wprowadzenie statusu SP oraz regularne opłaty doprowadzą do tego, że forum zainteresuje się prędzej czy później Urząd Skarbowy. Nie wierzę, że osoba prowadząca działalność gospodarczą wytrzyma nerwowo obecność innych, którzy handlują bez poszanowania prawa. A będzie to tylko kwestią czasu, bo, z całym szacunkiem, administracja nie jest w stanie upilnować wszystkich. Poza tym, dobrze by było ludzi zachęcać do płacenia składek przedstawiając korzyści (może jakaś loteria co miesiąc?) niż tropić i zamykać tematy, często drobnym i dopiero uczącym się fachu ludziom.

[Watch-er 1795]

Dlaczego mamy dyskryminować tylko kolegów "paskarzy"? Pójdźmy dalej. "Opodatkujmy" i bazarek, bo tam przecież też odbywa się handel z wykorzystaniem bezpłatnego forum. A tak na poważnie: obserwuję tematy dotyczące pasków, bynajmniej nie z potrzeby nabycia takowych. Po prostu podziwiam te "cudeńka" i kolegów, których pasją jest ich tworzenie i umiejętność dopasowania do konkretnego zegarka. Dla mnie to sztuka, a nie handel, ale jestem tutaj od niedawna i pewnie się nie znam...

[Antiquarius 1067]

Tak w ogóle, to może ciekawy pomysł takiego crowdfunding na forum. Nie wiem ilu jest zarejestrowanych aktywnych, użytkowników ale dobrowolna wpłata raz na rok 10-50 zł pewnie nie była by problemem.

[MieszkoMieszko 2733]

Tak w ogóle, to może ciekawy pomysł takiego crowdfunding na forum. Nie wiem ilu jest zarejestrowanych aktywnych, użytkowników ale dobrowolna wpłata raz na rok 10-50 zł pewnie nie była by problemem.

Dla mnie nie...

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Venre 0]

Problemem zapewne nikłym, jeżeli ktoś wrzuca na łamy forum wyprzedaże kolekcji, czy pasków, to miałby dobry powód by rzucić też parę złotych w ciągu roku na działalność operacyjną. Stworzenie jakiegokolwiek portalu z renomą i wejściami kosztuje masę pieniędzy i wysiłku, więc warto docenić w jakiś sposób jego twórców. Widać, że godne statystyki UU być muszą, skoro wiszą banerki, a przede wszystkim Ci użytkownicy są już odpowiednio przesiani siłą rzeczy, trafiając na zegarkiclub. Nie wiem, czy reklamy rozliczane na odsłonach, CPS czy CPC, nie ważne, ale sam fakt obecności oznacza, że reklamodawcy uznają to miejsce za wartościowe. Co do kwestii podatkowych, to oczywiście można to rozwiązać bardzo prosto, bo skoro są banerówki, to jest i działalność gospodarcza, więc takie wpłaty można bardzo łatwo rozliczyć, ustalając na przykład jakąś określoną pulę darmowych wstawek w ciągu miesiąca, po której trzeba będzie wykupić sobie lepszy pakiet za określoną kwotę. Taki system nie odstraszyłby epizodycznie sprzedających, na których ofertach przecież wielu użytkowników korzysta i dla nich się tu między innymi pojawia, a z kolei uregulowałby tych, którzy mają bardziej komercyjne podejście do tematu. Na Allegro też płaci się za aukcje, i to dość sporo, a podejrzewam, że w tak wyspecjalizowanych zakupach skuteczność trafiania do potencjalnych nabywców jest niższa, no chyba że sprzedaje się jakieś ciuchowce pokroju Hugo Boss, czy Armani.

[Eugeniusz Szwed 1767]

Wielkie dzięki za wypowiedzi i sugestie. Te krytyczne są najbardziej cenne.  Panowie, spokojnie   Temat dotyczy tych którzy doskonale wiedzą o co chodzi i o kogo chodzi. 

[sokolow 277]

Widzę, że temat nie dotyczy tylko pasków, a całego bazarku...
Może powiedzcie ile kosztuje realnie utrzymanie forum, jaki jest przychód z reklam i ile brakuje - sądzę, że forumowicze się na to złożą.

[Venre 0]

Wydaje mi się, że na takim forum powinno się móc śmiało zarabiać, bo przecież samo się nie moderuje. Utrzymanie serwera to jest stosunkowo groszowa sprawa.

[Master Yoda 583]

Założenia jakie przyświecały utworzeniu "bazarku" były to w zamyśle, tak mi się wydaje, platforma mająca ułatwić wymianę towarów okołozegarkowych, i samych zegarków między pasjonatami.

 

Natomiast jeśli ktoś wykorzystuje ją do zarabiania pieniędzy, co nie jest niczym złym, robi to profesjonalnie, stanowi to Jego żródło dochodu, większego czy mniejszego, powinien to uregulować w formie która będzie odpowiadała Klubowi i Jemu samemu.

Ucziwie, prawda?

[DawPi 322]

Utrzymanie serwera to jest stosunkowo groszowa sprawa.

Zdziwiłbyś się. Bardzo.

[sokolow 277]

jeśli tu chodzi tylko o utrzymanie serwera to może faktycznie podajcie koszty, zamiast pisać "zdziwiłbyś się"?

[Master Yoda 583]

Widzę, że temat nie dotyczy tylko pasków, a całego bazarku...

Może powiedzcie ile kosztuje realnie utrzymanie forum, jaki jest przychód z reklam i ile brakuje - sądzę, że forumowicze się na to złożą.

  

jeśli tu chodzi tylko o utrzymanie serwera to może faktycznie podajcie koszty, zamiast pisać "zdziwiłbyś się"?

Bez cienia złośliwosci, informacyjnie tylko, zaręczam.

 

Jeśli się nie mylę jakiś czas temu 'Twój dostawca' pomylił adresy i paczkę z paskami na handel wysłał komu innemu....

Traf chciał ze ta osoba była członkiem naszego forum.

I czy to nie Ty poprosiłeś o pomoc w wyjasnieniu sytuacji administrację forum?

I czy to nie czlonkowie administracji, min i ja, poświecili swój czas wolny na rozwiazanie sprawy, tak by towar wrócił do Ciebie?

Bez żadnych opłat...

Czy padło słowo dziękuję?

 

To teraz proszę weż pod rozwagę swoje stanowisko jakie obrałeś w tym temacie.

Handlujesz-płacisz, to proste i logiczne.

[sokolow 277]

Bez cienia złośliwosci, informacyjnie tylko, zaręczam.

 

Jeśli się nie mylę jakiś czas temu 'Twój dostawca' pomylił adresy i paczkę z paskami na handel wysłał komu innemu....

Traf chciał ze ta osoba była członkiem naszego forum.

I czy to nie Ty poprosiłeś o pomoc w wyjasnieniu sytuacji administrację forum?

I czy to nie czlonkowie administracji, min i ja, poświecili swój czas wolny na rozwiazanie sprawy, tak by towar wrócił do Ciebie?

Bez żadnych opłat...

Czy padło słowo dziękuję?

informacyjnie - ani paski, ani kasa do mnie nie wróciła. forumowicz wolał skasować konto, niż rozwiązać sprawę

[szuwi 6141]

Uważam, że wprowadzenie niewielkiej rocznej opłaty członkowskiej byłoby OK i podejrzewam, że wielu z nas zgodziłoby się ją płacić, co albo rozwiązałoby problem braku pieniędzy na prowadzenie Forum, albo przynajmniej go w znacznym stopniu ograniczyło.

[Master Yoda 583]

informacyjnie - ani paski, ani kasa do mnie nie wróciła. forumowicz wolał skasować konto, niż rozwiązać sprawę

To przykre, ale gdybyś i Ty i On placili za mozliwość handlu to by było łatwiej 'dotrzeć' do tego kolegi...

A tak On zniknął a Ty nie masz towaru...

 

Uważam, że wprowadzenie niewielkiej rocznej opłaty członkowskiej byłoby OK i podejrzewam, że wielu z nas zgodziłoby się ją płacić, co albo rozwiązałoby problem braku pieniędzy na prowadzenie Forum, albo przynajmniej go w znacznym stopniu ograniczyło.

Może się mylę, ale odnoszę wrażenie ze nie chodzi tu o to że "komuś brakuje do pierwszego" , a zwykłe zachowanie fair play-prowadzisz działalność handlową, płacisz za tą mozliwość.

Jak na alle...wszyscy płaczą, ale płacą

[Daito 5061]

Założenia jakie przyświecały utworzeniu "bazarku" były to w zamyśle, tak mi się wydaje, platforma mająca ułatwić wymianę towarów okołozegarkowych, i samych zegarków między pasjonatami.

Jak nieraz widzę oferty tej "koleżeńskiej" wymiany to zastanawiam się czy aby na pewno chcę mieć takich "kolegów" - często na bazarku pojawiają się oferty które przebijają cenowo te dostępne w oficjalnych sklepach, a jak w sklepie można kupić taniej to już przestaje być "romantyczne"...

 

A nie dałoby się zrobić tak że każdy zarejestrowany użytkownik ma prawo do bezpłatnego wystawienia na bazarku tylko określonej liczby przedmiotów/ogłoszeń np 1/m-c czy 12/rok? Każda kolejna, ponad limit, oferta mogłaby być płatna delikatnie, patrząc na ilość pojawiających się każdego dnia ofert i zakładając że opłata taka mogłaby być na poziomie kilku PLN obstawiam że bezproblemowo wspomogłoby to utrzymanie serwera. 

[pawel007 3516]

A co po to regulować? Po co nam w ogóle status sprzedawcy profesjonalnego? Najlepiej byłoby przedstawić wszystkie koszty z tytułu utrzymania forum i zrobić zrzutkę co jakiś czas.

 

Wprowadzenie statusu SP oraz regularne opłaty doprowadzą do tego, że forum zainteresuje się prędzej czy później Urząd Skarbowy. Nie wierzę, że osoba prowadząca działalność gospodarczą wytrzyma nerwowo obecność innych, którzy handlują bez poszanowania prawa. A będzie to tylko kwestią czasu, bo, z całym szacunkiem, administracja nie jest w stanie upilnować wszystki

ch. Poza tym, dobrze by było ludzi zachęcać do płacenia składek przedstawiając korzyści (może jakaś loteria co miesiąc?) niż tropić i zamykać tematy, często drobnym i dopiero uczącym się fachu ludziom.

Jestem za zrzutka

[Master Yoda 583]

Odnoszę wrażenie ze część kolegów nie rozumie 'w czym problem"

Pisałem, handlujesz, płacisz, to zachowanie fair.

Jestem za zrzutka

Czyli co?, ktoś ma handlować, zarabiać, a by nie musiał za to płacić to min ja ma się na to 'zrzucać'?

 

Nie dostrzegam w tym żadnej logiki.

[Smycel 4745]

A nie dałoby się zrobić tak że każdy zarejestrowany użytkownik ma prawo do bezpłatnego wystawienia na bazarku tylko określonej liczby przedmiotów/ogłoszeń np 1/m-c czy 12/rok? Każda kolejna, ponad limit, oferta mogłaby być płatna delikatnie, patrząc na ilość pojawiających się każdego dnia ofert i zakładając że opłata taka mogłaby być na poziomie kilku PLN obstawiam że bezproblemowo wspomogłoby to utrzymanie serwera.

A to jest całkiem ciekawy pomysł.

[Z_bych 2105]

@ Master Yoda

 

Marek chodzi o to, by WSZYSCY byli traktowani w ten sam sposób. Obecnie bycie sprzedawcą profesjonalnym więże się z:

- opłatami, których inni "sprytni" nie ponoszą,

- przerzuceniem ofert, które mało kto przegląda.

 

I na bazarku panuje, oględnie mówiąc, burdel a forum g...o z tego ma. 

 

Administracja (była) ścigała mnie (piszę o sobie) za wystawienie 2-3 zegarków czy pasków (moich, jak najbardziej prywatnych) kiedy inni wystawiali oferty jawnie łamiące regulamin. A teraz na bazarkach panuje hm.. bezhołowie?

[pawel007 3516]

Wszyscy Marek- bez wzgledu czy handlujesz czy nie. Wszystko kosztuje a wydatek ...nastu zlotych rocznie nie jest czyms co nie pozwoli przezyc do pierwszego.

Jezeli ktos prowadzi stricte dzialalnosc gospodarcza i żyje mowiac kolokwialnie ze sprzedazy paskow czy zegarkow na forum- zasady jak dotychczas.

Takie jest moje zdanie