Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

anger76

W jakich warunkach należy otwierać zegarek ;)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość TigerBear

Nie ma lipy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tego się trzymać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do automatu potrzebne jest więcej osób. Jedna podająca narzędzia i ktoś kto przytrzyma za jaki, przepraszam za pasek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Skoro nie potrafię już porysować mechanizmu w czasie rozbierania i składania to przynajmniej zawsze na niego trochę nakaszlę, rzecz jasna na szczęście :) . Taki jak tu to maks 3 miesiące i powrót na przegląd. I żeby robili coś wymyślnego a tu bezkamieniowa Miota za przysłowiowe 5zł. To pachnie ściemnianiem na wielką odległość. Bez jaj, tak się nie cackają nawet z Rolex-ami :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Rolexach bateria się sama wymienia. ;)


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie potrafię już porysować mechanizmu w czasie rozbierania i składania to przynajmniej zawsze na niego trochę nakaszlę, rzecz jasna na szczęście :) . Taki jak tu to maks 3 miesiące i powrót na przegląd. I żeby robili coś wymyślnego a tu bezkamieniowa Miota za przysłowiowe 5zł. To pachnie ściemnianiem na wielką odległość. Bez jaj, tak się nie cackają nawet z Rolex-ami :D .

kolega się urodził bez poczucia humoru, czy stracił je gdzieś w życiowych perypetiach? Gdyby zegarmistrz w takich warunkach otwierał Omegę, to byłoby jakby mniej śmiesznie niż przy Perfekcie za 30 zyla :P 

 

Film z 1 kwietnia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Od początku taki byłem. Max co mi wychodzi to długie, nieśmieszne dowcipy. Potem jeszcze bardziej pogłębiono wrodzony brak zabawności zapodając fachową literaturę o życiu, Bajki Braci Grimm w miejsce takich co się dobrze kończą.

W przypadku Omegi byłoby to tak samo śmieszne jak w przypadku Perfect-a.

Swoją drogą Kolega jeszcze chyba nie zgłębił oczekiwań szerokiego grona bywalców forum, którzy i te warunki by uznali za urągające. Wszak majster z filmu nie przenosił zegareczka na atłasowej podusi :) !

Gdy tymczasem, w realiach tu i teraz, pobyt w polecanym zakładzie kończy się częstokroć turbofrustracją na sterydach, "Ale jak to?! Porysowany!!!" :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.