Numeracja w A. Willmann & Co.

[PM1122 1684]

wow

[Yahagi 1820]

Taki Willmann pływa po zatoce.uk. 
Zwróciłem uwagę, bo skrzynia jakoś tak nie zgrywa mi się ze znanymi wzorami. Widział ktoś-coś podobnego ? 
Może to rzeczywiście było tak, że mechanizmy Willmanna były pakowane w obudowy zmontowane w jakiejś stolarni UK ? 

[Yahagi 1820]

Jeszcze inny Wilmann... tym razem z Norwegii. Tarcza podpisana. 
To ciekawe, ale w odróżnieniu od GB czy JungHansa - pozostali freiburgerzy nie mieli chyba swojego kanału dystrybucji w Skandynawii. Tatyana pokazała Borussię sygnowaną przez Hildę Petrini ze Sztockholmu... a ten jest z Bergen.. też podpisany. Napis : 

Iversen & Co

Firma istnieje do dziś... ale na biżuterii się koncentruje, chociaż zegary nadal sprzedaje.

I skrzynia taka jakaś nie-świebodzicka... podobnie jak ta kontrowersyjna z UK . 
Malunek - mocno 'autorski'

Ktoś podpowie który to może być rok ? (mechanizmu, bo skrzynia chyba norweska...)
 

Edytowane 16 Października 2020 przez Yahagi

[mkl1 14841]

Jestem dyletant...

 ale mnie się podoba ten "maluch"

 Miłego wieczoru

 Mirek

[PM1122 1684]

Godzinę temu, Yahagi napisał:

Jeszcze inny Wilmann... tym razem z Norwegii. Tarcza podpisana. 
To ciekawe, ale w odróżnieniu od GB czy JungHansa - pozostali freiburgerzy nie mieli chyba swojego kanału dystrybucji w Skandynawii. Tatyana pokazała Borussię sygnowaną przez Hildę Petrini ze Sztockholmu... a ten jest z Bergen.. też podpisany. Napis : 

Iversen & Co

Firma istnieje do dziś... ale na biżuterii się koncentruje, chociaż zegary nadal sprzedaje.

I skrzynia taka jakaś nie-świebodzicka... podobnie jak ta kontrowersyjna z UK . 
Malunek - mocno 'autorski'

Ktoś podpowie który to może być rok ? (mechanizmu, bo skrzynia chyba norweska...)
 

Ja, to tak nieco się gubię z tym datowaniem.... ale jak nie ma sygnatury, to pierwsza generacja. No i tu były małe rozważania, bo pojawił się zegar z tabliczką okolicznościową z datą. Różnica wychodziła około 5 lat, od przyjętego datowania. Więc, jak to teraz datować??? No, nie wiem jakie przyjąć założenia. Albo 1885, albo 1890..... Dobrze by było, gdyby Tatyana się wypowiedziała. 

[Yahagi 1820]

Po mojemu - jakiś 1890 rok (naturalnie pierwsza numeracja). Ale ponieważ w Willmannach to nie całkiem się orientuję, więc proszę też o opinie innych....

Godzinę temu, mkl1 napisał:

Jestem dyletant...

 ale mnie się podoba ten "maluch"

 Miłego wieczoru

 Mirek

Dzięki... ten 'już mój' jest 
(będzie w grudniu)

[Kerims 79]

Willmann SN84694 to będzie wg mojej tabelki jakiś 1886 rok.

[Tatyana 560]

1 godzinę temu, Kerims napisał:

Willmann SN84694 to będzie wg mojej tabelki jakiś 1886 rok.

Myślę też, że to 1885-1886.

[PM1122 1684]

21 minut temu, Tatyana napisał:

Myślę też, że to 1885-1886.

Wiesz może ,  ile tysięcy , tak średnio produkował Willmann ?

[Tatyana 560]

9 minut temu, PM1122 napisał:

Wiesz może ,  ile tysięcy , tak średnio produkował Willmann ?

~ 5800 rocznie

Norweska skrzynia ma pewne podobieństwo do popularnego modelu:

 

[PM1122 1684]

Dzięki Tatyana

[Yahagi 1820]

A taki się pojawił niedawno na aukcjach. Lubię zegary z podpisaną tarczą.. przynajmniej coś o ich historii można się dowiedzieć.

 

[PM1122 1684]

Uuuu, fajny . Ciekawe jaką miał koronę ?

Mam Junghansa , w bardzo podobnej skrzyni . Sądzę jednak , że Willmann , to z pewnością miał inną koronę .

Różnica między nimi , jest jedynie taka , że w pokazanym zegarze , są  półtralki ( półsterczyny ) w drzwiach , a w Junghansie , są całe.

Wstawiam dla porównania , odpowiednie fragmenty zdjęć .

[Tatyana 560]

41 minut temu, Yahagi napisał:

A taki się pojawił niedawno na aukcjach. Lubię zegary z podpisaną tarczą.. przynajmniej coś o ich historii można się dowiedzieć.

To czwarty mechanizm sprężynowy chodzika A.Willmanna

[Yahagi 1820]

47 minut temu, Tatyana napisał:

To czwarty mechanizm sprężynowy chodzika A.Willmanna
 

... właśnie dlatego moją uwagę przykuł. Aż się chwilę zastanawiałem kto-to .. ale wskazówki raczej nie pozostawiają wątpliwości. No i wtedy reszta też się zaczęła zgadzać. 

 

[Waldi011065 19]

Witam serdecznie Mikołaj w tym roku przywiózł ze Szwecji taki okaz Willmanna. Według numeracji początkowe lata produkcji, mechanizm w bardzo dobrej kondycji, skrzynka no widać lata swoje ma 😉.

[Yodek 2540]

Piękny niesamowicie - gratuluję okazu 😊

[PM1122 1684]

Świetny ...... a skrzynia b. dobra .

Wiadomo , można lekko wypucować , ale nie przesadzać ...... ja akurat lubię , gdy doprowadzona do porządnego wyglądu , ale widać , że ma swoje lata i swoje przeszła .

Nie bardzo pasuje mi takie odnowienie , że człowiek zastanawia się , czy super zachowany oryginał , czy replika .

PS. 

... no, a numer i cały zegar, no i korona - takiej się spodziewałem .. . zazdraszczam 

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez PM1122

[Yahagi 1820]

Bardzo dajny numer... gratuluje

 

[Witold 56 42]

Naprawdę piękny. Gratuluję. Zastanawiam się tylko czy wskazówki nie zostały przełożone od innego werku. Jakoś do tych lat nie pasuje mi krój wskazówek, a minutowa wg. mnie jest jakby za krótka. Sposób ich mocowania też jest trochę dziwny.  Ale mogę się mylić. A jakie jest zdanie kolegów ?

[Kerims 79]

Wskazówki godzinowa i minutowa wtórne. Poza wskazówką sekundnika - ona jest oryginalna.

@Waldi011065: Bardzo ładny zegar - gratuluję! Proszę jeszcze o zdjęcia kilku szczegółów w powiększeniu: wychylnik, pionizery, soczewka wahadła z nakrętkami i bloczki.

Zdjęcia będą pomocne do analizy porównawczej wczesnych zegarów AWCO. Jaka jest średnica bloczków? Z góry dziękuję. 

Edytowane 30 Grudnia 2020 przez Kerims

[PM1122 1684]

No właśnie,.. bloczki... są pełne i ciekawe jest , czy takie stosował na początku i kiedy nastąpiła zmiana. 

[Waldi011065 19]

Dziękuję i cieszę się, że mogę wnieść coś przydatnego do tematu. Dziękuję koledze  Yahagi bo to jego dobre oko przyczyniło się do tego, że zegar jest w mom posiadaniu i trafił na stronę wnosząc wiedzę do Tematu. Wrzucam fotki o ,które była prośba jeżeli będą potrzebne inne to piszcie 😉. Śrub pionizerów brakowało dodałem swoje .

[Yahagi 1820]

Taki Willmann z 2giej serii 25433(?). Po renowacji... widowiskowy niewątpliwie ... 

[PM1122 1684]

Oszzzz... ale bez tego dodatku w koronie, to jest świetny.