Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Kerims

Numeracja w A. Willmann & Co.

Rekomendowane odpowiedzi

Te wytłoczki wyglądają na wtórne.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki Willmann sprężynowy na Kienzle (chyba Tatyana pokazywała już podobne). Ciekawe czemu Willmann brał obce mechanizmy.... sam nie mógł się wyrobić ?

s-l1600 (1).jpg

s-l1600 (4).jpg

s-l1600.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Koleżanki i Kolegów,

kilka dni temu kupiłem w ciemno mechanizm zegara linkowego w stanie gorszym niż "strychowy". Dzisiaj doszedł i jak zwykle od razu poszedł na warsztat. Pomijając fakt, że jest bardzo ziszczony i częściowo nie kompletny, to jednak zainteresowała mnie sygnatura i numer mechanizmu. Poniżej zdjęcia i moje pytanie, czy to jest A.Willman i z którego roku pochodzi. Zdjęcia robione dzisiaj tuż po odbiorze przesyłki, stąd opłakany stan mechanizmu, ale nie to jest teraz ważne. W razie potrzeby mogę pokazać inne elementy mechanizmu lub wieszaka. Każda część posiada numer (5) bębny, koła,kotwica, mostki itp. Na płycie przedniej jest końcówka numeru tj. 30. Co o tym mechanizmie sądzicie?

Pozdrawiam,

Janusz
 

20210201_165000.jpg

20210201_153641.jpg

20210201_153633.jpg

20210201_153841.jpg

Witam Koleżanki i Kolegów,

kilka dni temu kupiłem w ciemno mechanizm zegara linkowego w stanie gorszym niż "strychowy". Dzisiaj doszedł i jak zwykle od razu poszedł na warsztat. Pomijając fakt, że jest bardzo ziszczony i częściowo nie kompletny, to jednak zainteresowała mnie sygnatura i numer mechanizmu. Poniżej zdjęcia i moje pytanie, czy to jest A.Willman i z którego roku pochodzi. Zdjęcia robione dzisiaj tuż po odbiorze przesyłki, stąd opłakany stan mechanizmu, ale nie to jest teraz ważne. W razie potrzeby mogę pokazać inne elementy mechanizmu lub wieszaka. Każda część posiada numer (5) bębny, koła,kotwica, mostki itp. Na płycie przedniej jest końcówka numeru tj. 30. Co o tym mechanizmie sądzicie?

Pozdrawiam,

Janusz
 

20210201_165000.jpg

20210201_153641.jpg

20210201_153633.jpg

20210201_153841.jpg

Witam Koleżanki i Kolegów,

kilka dni temu kupiłem w ciemno mechanizm zegara linkowego w stanie gorszym niż "strychowy". Dzisiaj doszedł i jak zwykle od razu poszedł na warsztat. Pomijając fakt, że jest bardzo ziszczony i częściowo nie kompletny, to jednak zainteresowała mnie sygnatura i numer mechanizmu. Poniżej zdjęcia i moje pytanie, czy to jest A.Willman i z którego roku pochodzi. Zdjęcia robione dzisiaj tuż po odbiorze przesyłki, stąd opłakany stan mechanizmu, ale nie to jest teraz ważne. W razie potrzeby mogę pokazać inne elementy mechanizmu lub wieszaka. Każda część posiada numer (5) bębny, koła,kotwica, mostki itp. Na płycie przedniej jest końcówka numeru tj. 30. Co o tym mechanizmie sądzicie?

Pozdrawiam,

Janusz
 

20210201_165000.jpg

20210201_153641.jpg

20210201_153633.jpg

20210201_153841.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Willmann. Ja myślę, że to pierwsza połowa lat 90tych ... może 1893? 
Wytłuczony okrutnie. Sekundnik został w oryginale. I wieszak też. 
Co mu brakuje ? 

 

108870.jpg

Edytowane przez Yahagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na to wygląda .... Willmann 2 ..., jak to Tatyana , w swoich katalogach ustawiła.

zaczerpnięty przykład .

s-l1600 (11).jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń. Wątpliwości wynikały z tego, że nie mogłem znależć tej sygnatur. Jeszcze jedno pytanie, czy to jest ten "rdzenny" Willmann, czy druga firma zarejestrowana pod nazwą A.W&Co. ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, PM1122 napisał:

Na to wygląda .... Willmann 2 ..., jak to Tatyana , w swoich katalogach ustawiła.

zaczerpnięty przykład .

 



Eee.... chyba bym doprecyzował :)

WIllmann1 z 2giej serii 
Willmann2  to były NonPlusUltra :)

 

 

Rzekłbym, że ten 'rdzenny' 

 

 

Edytowane przez Yahagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję . Dodam tylko, że tarcza ma średnicę 20 cm. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ATO napisał:

Jeszcze raz dziękuję . Dodam tylko, że tarcza ma średnicę 20 cm. 

Ooooo , to też ciekawe ...... bo , tarcze 20 , to w ogóle , aż tak często nie bywają , a rozmawiając o Willmannie , to o tarczach jakie stosował , to chyba wcale nie było .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troszq bywało ... ja właśnie mam problem, bo mam taki mech, w całkiem dobrym stanie, wieszak, ale nie mam pomysłu gdzie go zainstalować... o skrzynię do takiej tarczy wcale nie jest łatwo :( 

 

P_20201103_113155.jpg

P_20201103_113111.jpg

Edytowane przez Yahagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

rozpocząłem przywracanie do życia mechanizm Willmanna  (SN 6430) i nasuneły mi się pytania dotyczące łożyska nastawnego regulatora obrotów. Przy tym numerze seryjnym łożysko to jest "zasłonięte" elementem przypominającym półmostek np. dla kół zmianowych itp. 

Moje wątpliwości wynikają z tego, że praktycznie nie wiem do czego to służy. Takie "zabezpieczenie" jest na płycie przedniej (pod nim sygnatura) oraz na płycie tylnej. W innych mechanizmach np. do "kareciaków" taki półmostek służy do prawidłowego ustawienia zazębienia koła koronowego z zębnikiem koła wychwytowego balansu. Tutaj nie wiem po co to jest.? Wiem , że nie jest do ustawienia zazębienia, ponieważ jest tu łożysko nastawne, nie ułatwia demontażu bez rozbierania mechanizmu, ponieważ czopy regulatora są dłuższe niż u pozostałych osi, a średnica otworu w płytce zasłaniającej łożysko nastawne, jest taka sama jak średnica czopa osi regulatora. Łożyska osi regulatora posiadają typowe miseczki olejowe jak wszystkie inne łożyska. Naprawdę nie wiem po co te dodatkowe płytki ?. Może to służy do regulacji prętkości obrotów regulatora (ale przecież regulator ma do tego celu sprężynkę oporową na swej osi). Wkręcanie na obu płytach tych śrubek regulacyjnych może zablokować całkowicie pracę regulatora, a może to jest taki dodatkowy sposób regulacji obrotów. Jeśli ktoś wie , to proszę o podpowiedź.

Pozdrawiam,

Janusz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

20210204_135155.jpg

20210204_135214.jpg

20210204_135422.jpg

20210204_131539.jpg

Edytowane przez ATO
No i sprawa się wyjaśniła, wkręty służą do regulacji obrotów "wiatraczka". W tym mechanizmie "wiatraczek" nie ma sprężynki dociskowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.02.2021 o 21:55, Yahagi napisał:

Willmann. Ja myślę, że to pierwsza połowa lat 90tych ... może 1893? 
Wytłuczony okrutnie. Sekundnik został w oryginale. I wieszak też. 
Co mu brakuje ? 

 

108870.jpg

 

Edytowane przez ATO
Przepraszam , ale nie zauważyłem Twojego pytania. W mechanizmie brakuje blokady w MPZ a w sekcji bicia czerpaka i dźwigni włącznika bicia. Trudno będzie te elementy zdobyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki interesujący Willmann z samego końca pierwszej serii:

 

s-l1600 (1).jpg

s-l1600 (2).jpg

s-l1600 (3).jpg

s-l1600 (4).jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki Willmann... dla odmiany sam początek 2giej serii.
W moich zbiorach pierwsza seria kończy się na 105 029 ... a druga seria zaczyna na 5 543. 
Ten będzie 2gi w kolejce :)

 

195942679_868780627040042_7116114293586956032_n.jpg

196780007_476044796826911_5868027843087421913_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W związku z pojawieniem się drugiej numeracji u Willmanna cały czas zastanawiam się nad przyczyną tego zdarzenia. Chodzi mi po głowie osoba Paula Kapplera. W swoich archiwach mam taką notkę, skądś pobraną i przetłumaczoną ( NAWCC?)... tu takie coś stoi:

>> Właściciel firmy A. Willmann & Co, Paul Kappler, który jest (przez gumę<okrutnie jestem ciekaw jakie słowo było tu przed tłumaczeniem: >) byłym dyrektorem VFU,

>> opublikował tę długą odpowiedź. Zauważa, że ??kupił firmę (AW & Co) w 1894 r. I prowadził ją (również technicznie) do 1899 r.

 

Nie mam pojęcia na ile to aktualna interpretacja... bo może coś się po drodze nowego wyjaśniło, ale:

Jeśli Paul Kappler kupił firmę AWillmann & Co. to byłoby to dobrym momentem/pretekstem żeby wprowadzić nową numerację. Jeśli tak było - to musiało to być +/- 1894 ... a jeśli tak, to wydaje mi się (przynajmniej w swojej tabelce tak to widzę), że troszkę przesuwają się roczne ilości produkcyjne.... i dyskusyjny zegar z UK (mechanizm) - miałby szansę powstać w 1888 r... a wtedy ta tabliczka miałaby znamiona 'rzetelnej'. (jakoś trudno mi uwierzyć, że na prezent poszła używka ... chociaż naturalnie nie jest to niemożliwe). 

Jeśli coś źle ogarniam - to można użyć pomidorów... :)

Stąd pytanie... Gdzie można znaleźć coś o Paulu Kapplerze i jego roli w zakupie AW&Co ? i dacie zdarzenia ? (wyszukiwarka na KMZiZ niestety nadal działa mało skutecznie). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kappler pojawia się w artykułach Rafała Wietrzyńskiego 

o fabryce Willmanna i o zjednoczeniu fabryk. 

IMG_20210607_120416.thumb.png.01711689b8cb1bf423db6127b31a1f83.png

 

A także w starym temacie 

 

 

Pozdrawiam Jacek 


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kappler  zostal  usuniety  z  fabryki  i  zarzadu  GB  i  wtedy  powstala  Willmann 2,  H H Schmid  uwazal  ze  Kappler  zarejestrowal  spolke  na tzw  slupa lub na  Augusta  Willmanna    gdyz  w  miedzyczasie  Albert  Willmann  z  corka  mieli  wypadek  i  zgineli  .

 

Albert Willmann  do  1870  byl  z  firmie Endler  jako  Ksiegowy

Edytowane przez janekp

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, janekp napisał(-a):

Kappler  zostal  usuniety  z  fabryki  i  zarzadu  GB  i  wtedy  powstala  Willmann 2,  H H Schmid  uwazal  ze  Kappler  zarejestrowal  spolke  na tzw  slupa lub na  Augusta  Willmanna    gdyz  w  miedzyczasie  Albert  Willmann  z  corka  mieli  wypadek  i  zgineli  .

 

Albert Willmann  do  1870  byl  z  firmie Endler  jako  Ksiegowy



Tak .. to ogarniam.... to co się z Kapplerem działo po zawiązaniu VFU. 

Bardziej mi o ten 1894 r chodzi z tego cytatu który przywołałem. 
W DUZ 1.01.1896 stoi że właścicielami AW&Co byli Kaernbach i Kappler. To trochę przybliża do wspomnianego 1894... czy ten rok jest 'do obrony' jako moment przejęcia udziałów/wykupienia/.... nie wiem czego AW przez Kapplera ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Około 1894 r. zmiana sygnatury (na koronce pojawiła się tarcza).
Ta sygnatura została użyta w mechanizmach sprężynowych i linowych.

34_390.thumb.jpg.e9e727c477d51d9dc5744d74f94414af.jpg  1093839043_34_817_.thumb.jpg.2d867c36081926b4e3eb2c81300e2706.jpg

Sygnatura z lwami została użyta tylko na mechanizmach sprężynowych:

1196361790_40_062(2).jpg.9b1e5a3bf4ab115242a994c7eebca693.jpg

Może te zmiany są związane z nowym dyrektorem?

Pozdrawiam
Tatyana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, JASI napisał(-a):

Kappler pojawia się w artykułach Rafała Wietrzyńskiego 

o fabryce Willmanna i o zjednoczeniu fabryk. 

IMG_20210607_120416.thumb.png.01711689b8cb1bf423db6127b31a1f83.png

 

A także w starym temacie 

 

 

Pozdrawiam Jacek 

 

 

I wcześniej tutaj. Sądziłem wtedy, że Willmann założyciel firmy miał na imię Albert.  Dopiero po kilku latach Rafał Wietrzyński poprawił na Augusta.

 

 


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Tatyana napisał(-a):

Około 1894 r. zmiana sygnatury (na koronce pojawiła się tarcza).
Ta sygnatura została użyta w mechanizmach sprężynowych i linowych.

(...)

Może te zmiany są związane z nowym dyrektorem?

 

Gdzieś wyczytałem o 'pełzającym bankrutowaniu' Willmanna w 1894 (to na NAWCC chyba było). Nieco wyżej podałem info też pochodzące z NAWCC - Zepernick o tym pisał - znalazłem. Tyle, że było info z 2010 roku. Przy całym szacunku dla Zepernicka - trochę się chyba od tej pory powyjaśniało... w temacie numeracji Willmanna do 1899 i potem Willmann2 - NPU.

Przypomina mi się jak dawno temu pracowałem dla firmy, która powstała na swojej poprzedniczce... to było w okresie 'zatorów płatniczych - 2004'. Nowa firma nawiązywała w swojej nazwie do starej, bo nazwa starej była na rynku rozpoznawana... ale robiła wszystko, bo żeby nie nawiązywać do jej nieuregulowanych zobowiązań finansowych. 

 

I tak mi się skojarzyło to przy okazji Willmanna. Jeśli prawdą jest że Kappler wykupił bankrutującego AWillmanna - to mógł się znaleźć w takiej właśnie sytuacji. Z jednej strony chcieć korzystać z rozpoznawalnej marki (parę ciekawych zegarów Willmann jednak zrobił)... a z drugiej strony chcieć odciąć się od wierzycieli. Jednym ze sposobów na to mogło być wprowadzenie nowej numeracji. 

Pomyślałem o tym , ze względu na ten zegar 'weselny' z UK, który tu się pojawił. On się przy obecnych założeniach datowania nie bardzo 'zgrywa'. 

 

 

79071.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to taki Willmann 102663 do popatrzenia. Warto wskazówki zarejestrować. 
:)

 

 

$_57 (2).jpg

$_57 (3).jpg

$_57 (4).jpg

$_57 (5).jpg

$_57.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa historia... jakiś czas temu wypatrzyłem na zatoce.de zegar...  ktory tu pokazałem:

2048364432__57.jpg.00696658379fd10763014bb4ce44004b.jpg

1503800416__57(12).jpg.818d77a771a26b834523051cf2d9632f.jpg

 

 

...teraz dostał nową tożsamość.... 

Obecnie nazywa się: 

Anton Willmann / Freiburg / Niemcy z lat 1899-1905 (Piękny, gigantyczny, bardzo rzadki , zabytkowy regulator)


Zdjęcie oferty

Zdjęcie oferty

Zdjęcie oferty

 

... i wcale nie jest tani. 

Musiał zostać objęty programem ochrony świadków... albo co ? Nowe papiery dostał... nieźle maffii musiał zajść za skórę, skoro ktoś tak mocno przyłożył się, żeby 'legendę' mu dorobić. 
No i patrzy teraz z ogłoszenia z zupełnie niewinną miną... 
Ciekawa historia...
 

 

 

 

Edytowane przez Yahagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A, to żeś wypatrzył ! 

To będzie już któreś tam wcielenie.... pewnie będzie następne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.