Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, endrju-garcia napisał(-a):

Jest anonimowy to fakt, ale podpieranie się artykułami z portali typu Zjawiska Paranormalne, Sukcesy i porażki, Sok z Buraka czy inne fantasy to raczej nie jest argument w dyskusji.

 

Przejrzałem nieco artykułów na tym portalu. Autor pragnie zachować anonimowość od kilku lat, aczkolwiek można go zidentyfikować. Artykuły wyglądają (nie wczytywałem się we wszystkie dogłębnie) na całkiem rozsądne, bardziej od wielu podpisanych na stronach TVP czy TVN ;).

19 godzin temu, endrju-garcia napisał(-a):

Jest anonimowy to fakt, ale podpieranie się artykułami z portali typu Zjawiska Paranormalne, Sukcesy i porażki, Sok z Buraka czy inne fantasy to raczej nie jest argument w dyskusji.

 

Przejrzałem nieco artykułów na tym portalu. Autor pragnie zachować anonimowość od kilku lat, aczkolwiek można go zidentyfikować. Artykuły wyglądają (nie wczytywałem się we wszystkie dogłębnie) na całkiem rozsądne, bardziej od wielu podpisanych na stronach TVP czy TVN ;).


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS. Chyba szybciej doczekamy końca pandemii, niż wyleczenia silnika forum z tej czkawki - dublowania wpisów. :(

Jak sądzicie?

 


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To myślisz, że pandemia tak długo będzie trwać??


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co raz bliżej do amerykańskiego raportu o UFO, to i 60 minutes się zainteresowało:

 

 


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.05.2021 o 16:51, dziadek napisał(-a):

Tak na moje oko, to zdecydowanej większości tym co się udało, zaczynała od zatrudniania na czarno i niepłacenia podatków.:)

A wielu jeszcze do dziś w znacznej części kręci lody w szarej strefie. :)  

Chyba Ty

 

 

🤣😉

W dniu 19.05.2021 o 13:09, hezio napisał(-a):

@desmo @Lincoln Six Echo 

O ile odczyty parametrów życiowych przez czipy będą wskazywane jako pożądane i zachęcające dla "bezpieczeństwa i zdrowia publicznego" to jestem ciekaw jak z tego będą korzystać firmy ubezpieczeniowe choćby...

 

naprawdę nie widzicie ryzyka "wyłączenia niepokornych obywateli" ?

Ale co? Że nie oszukasz? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ojojoj. Czyli nagle jednak może/prawdopobodnie/potencjalnie COVID wydostał się z chińskiego laboratorium? Normalnie szok!


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pandemia to już właściwie przeszłość, moim zdaniem. Ktoś tam coś oczywiście będzie wyjaśniał, dziennikarze będą mieli nadal temat i klikalność. Ale to już było.

To, co nas czeka to 3 x i: idiokracja, imigracja, inflacja. O ile z inflacją można (mniej lub bardziej) skutecznie walczyć, to nie widzę szans na podjęcie walki z nielegalną imigracją w warunkach idiokracji. Ale chciałbym się mylić.


What we do in life, echoes in eternity.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli pisząc "idiokracja"?


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Navy napisał(-a):

Pandemia to już właściwie przeszłość, moim zdaniem.

 

Wirus będzie mutował tak aby pokonać barierę odporności zaszczepionych i tych co przeszli.

 

Grypa co roku jest inna i jest kilka jej odmian. Tak że szczepionki nie zawsze trafiają.

No i słyszę od tych co się zaszczepić przeciw grypie różne wersje.

Jedni nie chorują a inni przechodzą ciężko - np. miesiąc, albo odczuwają z 6 miesięcy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Navy napisał(-a):

Pandemia to już właściwie przeszłość, moim zdaniem.

 

Zdaniem brytyjskich władz, które kazały właśnie zabierać swoim obywatelom tyłki z Portugalii, gdzie dotarła tzw. mutacja nepalska, chyba nie. W Wietnamie z kolei szaleje hybryda mutacji indyjskiej i brytyjskiej - znając dotychczasową "skuteczność" w blokowaniu "importu", to pewnie kwestia czasu, kiedy dotrze do Europy... No, a u nas (tzn. w PL) w galeriach, sklepach, szkołach, itd. maseczki obowiązują już tylko "cykorów"...


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Remy napisał(-a):

Wirus będzie mutował tak aby pokonać barierę odporności zaszczepionych i tych co przeszli.

 No oczywiście...

Nie po to był "stworzony" by tak sobie zniknąc...

Się pojawił, by załatwić ok 1/3 populacji... bo przeca jest człowieków za dużo...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dziadek pisząc "idiokracja" mam na myśli rządy sprawowane przez idiotów (bez względu na to, jakie są ich przekonania polityczne) wybranych przez innych idiotów, będących "suwerenami".

Myślę, że taki cytat, to dość dobrze oddaje "Idiokracja, czyli dlaczego władza tak usilnie nas przekonuje, że bycie głupim, wulgarnym i niewykształconym jest w porządku".


What we do in life, echoes in eternity.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, dziadek napisał(-a):

Co masz na myśli pisząc "idiokracja"?

 

Żeby tłumaczyć z polskiego na nasze w sumie prosty i zrozumiały termin, to nie najlepiej świadczy o potrzebującym takiego tłumaczenia. Z doświadczenia tzw. "chodzenia po urzędach" patrząc i doświadczając na co dzień wymysły tej idiokracji, śmiem twierdzić z naciskiem na 100% przekonanie, że jesteśmy na równi pochyłej o nachyleniu 100%.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Defetyści jesteście!:)

Ja nigdy nie miałem żadnych problemów z żadnym urzędem i z żadnym urzędnikiem, nawet z urzędu skarbowego. 

Tam bardzo fajni i sympatyczni ludzie pracują. :)

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie może i "spoko" i sympatyczni, ale wymyślone procedury i niejasne przepisy to już wytwór systemu...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Procedur (jeżeli takowe istnieją) trzeba zawsze przestrzegać, to przynajmniej dla mnie jest oczywiste.

A niejasne i mało precyzyjne przepisy dają dużo możliwości ich interpretacji, to też jest przynajmniej dla mnie oczywiste i czasem wielce przydatne. :)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 BTW.

 Dzisiaj zdałem sobie sprawę, że coś wraca do normy...

 Samoloty zaczęły nad moim domem znowu się odzywać..

 Mieszkam pod korytarzem  Pyrzowice/ Balice - Frankfurt/Monachium..

 Zaczęły być aktywne :)

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dziadek napisał(-a):

Procedur (jeżeli takowe istnieją) trzeba zawsze przestrzegać, to przynajmniej dla mnie jest oczywiste.

A niejasne i mało precyzyjne przepisy dają dużo możliwości ich interpretacji, to też jest przynajmniej dla mnie oczywiste i czasem wielce przydatne. :)

 Procedury proszę Szanownego są tylko i wyłącznie dla petenta. Pan urzędnik ma zawsze rację a jak nie ma to idź Pan do sądu. A teraz przez covid, kiedy nieroby siedzą w domach i pracują zdalnie lub w ogóle wydłużają terminy załatwiania spraw do samej górnej granicy możliwości, bo kto im zabroni. A ty człowieku czekaj i donoś taki sraki czy owaki papierek, bo Pan Urzędnik obie tak wymyślił (co oczywiście za każdym razem przedłuża termin załatwienia sprawy).

Edytowane przez souls_hunter

Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, souls_hunter napisał(-a):

 Procedury proszę Szanownego są tylko i wyłącznie dla petenta.

...................... A ten ich ZNAĆ NIE MOŻE...

bo...są wewnętrzne, czyli tylko dla urzędasa...

Niestety wiem, bo znam taką urzędniczkę( prywatnie) z UM Katowice...

i ona wszystko "może", a petent, jak nie zna to nich się buja...

Dodatkowo..... w okienku dowiadujesz się, że to wg $ xxx i ona nic nie może zrobić, bo taki przepis.. ( którego czasami nawet nie ma..

 ....a maluczki MUSI  się poddać, bo i tak go zastrzelą...

Jak ona to opowiada, to scyzoryk sam się otwiera, a  niestety tak jest....

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest pikuś. U nas w nadzorze budowlanym jest pan, który ma 2 szuflady wypchane papierami (fakt autentyczny). Jeśli dostanie odpowiednią kopertę to otwiera szufladę w której no widzi pan tutaj są wyroki sądowe i orzeczenia administracyjne w podobnych do pańskiej sprawach, według których da się załatwić pańską sprawę. Jeśli natomiast nie dostanie koperty, to otwiera szufladę  no widzi pan, tutaj są wyroki sądowe i orzeczenia administracyjne w podobnych do pańskiej sprawach, według których nie da się załatwić pańskiej sprawy.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, souls_hunter napisał(-a):

 Procedury proszę Szanownego są tylko i wyłącznie dla petenta. Pan urzędnik ma zawsze rację a jak nie ma to idź Pan do sądu. A teraz przez covid, kiedy nieroby siedzą w domach i pracują zdalnie lub w ogóle wydłużają terminy załatwiania spraw do samej górnej granicy możliwości, bo kto im zabroni. A ty człowieku czekaj i donoś taki sraki czy owaki papierek, bo Pan Urzędnik obie tak wymyślił (co oczywiście za każdym razem przedłuża termin załatwienia sprawy).

Patrzysz na problem od zupełnie niewłaściwej strony. Są sprawy, których załatwić "się nie da". Taka jest rola władz, ministerstw i departamentów, żeby takie rzeczy tworzyć i wdrażać. Cały sztab ludzi w komisjach, gabinetach i sekretariatach pracuje nad projektem sprawy której załatwić się nie da, a potem wprowadza tę sprawę w życie. Sprawa trafia do różnych dzienników ustaw, monitorów i okólników. Rozpoczyna się jej cykl właściwy. Obowiązuje, utrudnia, wymaga załatwienia. Przydziela się właściwe urzędy i biura podtrzymujące sprawę przy życiu. Od tego jest pracownik danego urzędu, żeby opracować taki pakiet dokumentów i papierków wymaganych od petenta, żeby się nie dało. Siedzi, myśli i tworzy. To jest jego praca właściwa. A Ty przychodzisz i psujesz wszystko. Przynosisz, dostarczasz, przysyłasz, oświadczasz... Niszczysz miesiące ciężkiej i mozolnej pracy dziesiątek urzędników i dyrektorów. Litry wypitej kawy idą na marne z powodu jednego opornego petenta. Cały misterny plan bierze w łeb. I znowu wszystko trzeba zaczynać od nowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.