Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

No to maseczki przykleją nam się do r@#a już na zawsze ......


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba że się będziemy szczepić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że nie było internetu jak wprowadzono antybiotyki bo jakby się dowiedzieli z czego to robią to dopiero byłby szok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8136F824-756F-4A6C-A45D-24DA2AFFB285.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha, dokładnie, z grzyba - fuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NcedsEkPLNiPAR9SP94KBqWpbZMXNWYH7PajOP1ZJYM.thumb.jpg.c5b63a96a0e5b9ed565b0009308c526e.jpg

I narzędzie komunistycznej walki z prawem do posiadania wenerycznej własności...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to wiedza z jutuba, ani innego szwagra:)

Co to jest Lancet, to nie tylko medycy wiedzom.

WŁONCZ MYŚLENIE!

https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(21)00947-8/fulltext?fbclid=IwAR1SnN2f01kuxmMTwkO9GgIIAegU9aMes9XQdh4IhJ65nuwHXe03ErhnfvM

 

Całego nie czytałem, bo nie jestem biegły w medycznym języku languidż.

Polecam skrótowo tabelki mniej więcej ze środka tekstu:

Te zaczynające się tu:

image.thumb.png.cd51d89b96e0f7facd39e1f2e6ad888e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Interpretation

Two doses of BNT162b2 are not effective across all age groups (≥16 years, including older adults aged ≥85 years) in preventing symptomatic and asymptomatic SARS-CoV-2 infections and COVID-19-related hospitalisations, severe disease, and death, including those caused by the B.1.1.7 SARS-CoV-2 variant. There were no marked and sustained declines in SARS-CoV-2 incidence corresponding to increasing vaccine coverage. These findings suggest that COVID-19 vaccination can't help to control the pandemic.

 

I do mema wklejamy :D


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, tarant napisał(-a):

Interpretation

Two doses of BNT162b2 are not effective across all age groups (≥16 years, including older adults aged ≥85 years) in preventing symptomatic and asymptomatic SARS-CoV-2 infections and COVID-19-related hospitalisations, severe disease, and death, including those caused by the B.1.1.7 SARS-CoV-2 variant. There were no marked and sustained declines in SARS-CoV-2 incidence corresponding to increasing vaccine coverage. These findings suggest that COVID-19 vaccination can't help to control the pandemic.

 

I do mema wklejamy :D

 

Dajże spokój - jeszcze jakiś foliarz gdzieś przeklei i znowu będzie walka z wiatrakami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A diabli. Chyba generalnie jako gatunek jesteśmy straceni. Czas zwolnić miejsce.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, ps1974 napisał(-a):

 

Dajże spokój - jeszcze jakiś foliarz gdzieś przeklei i znowu będzie walka z wiatrakami...

Sami strzelacie sobie w stopę: albo liczy się prawda, albo opcja, której się trzyma wbrew logice i ... prawdzie🤣, bo kto nie z nami, ten przeciwko nam...znacie to skądś? . Nie jestem foliarzem i nie etykietuję innych (foliarz), lecz czytając wiele wypowiedzi widzę jawną dyskryminację równych od równiejszych i nie ma z tym problemu... Chyba masz rację Tarant😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba...

 


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, vpyr napisał(-a):

Sami strzelacie sobie w stopę: albo liczy się prawda, albo opcja, której się trzyma wbrew logice i ... prawdzie🤣, bo kto nie z nami, ten przeciwko nam...znacie to skądś? . Nie jestem foliarzem i nie etykietuję innych (foliarz), lecz czytając wiele wypowiedzi widzę jawną dyskryminację równych od równiejszych i nie ma z tym problemu... Chyba masz rację Tarant😉

 

Ok, wytłumaczę: Tarant podmienił pojedyncze słowa w swoim cytacie w ten sposób, żeby zupełnie zmienić jego treść, czyli całkowicie ją zmanipulować. Jeśli chcesz, wkleję Ci oryginalną treść skopiowaną z artykułu to sobie porównasz. Masz też link do artykułu wklejony wcześniej, więc możesz to samodzielnie sprawdzić. Stąd mój post skierowany do Taranta...

 

Edytowane przez ps1974
literówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, vpyr napisał(-a):

Sami strzelacie sobie w stopę: albo liczy się prawda, albo opcja, której się trzyma wbrew logice i ... prawdzie🤣, bo kto nie z nami, ten przeciwko nam...znacie to skądś? . Nie jestem foliarzem i nie etykietuję innych (foliarz), lecz czytając wiele wypowiedzi widzę jawną dyskryminację równych od równiejszych i nie ma z tym problemu... Chyba masz rację Tarant😉

Sam sobie strzelasz w stopę taką interpretacją tego co właśnie zaszło. Czytałeś ten artykuł z Lanceta? Wiesz jakie wnioski wyciągnęli badacze i dlaczego? ( no dobra choć jakie wnioski...). Jeśli nie to jakim prawem dyskredytujesz tych którzy wiedza?
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A diabli. Chyba generalnie jako gatunek jesteśmy straceni. Czas zwolnić miejsce.
Tak mi pasuje jako uzupełnienie cytat z książki która właśnie czytam.

rYJi8wF.jpg

Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Robi się jakoś depresyjnie.... tak przed niedzielą?!

 

To wszystko jest do kitu, serio! Cała ta nauka i przekonywanie za pomocą argumentów. W Wiekach Średnich nie byłoby problemu. Problem zachęty do szczepień załatwiłby nie minister, premier albo oświecone profesorskie autorytety a ... Inkwizytor :)  . Poziom wyszczepienia wyniósłby nie jakieś badziewne 50% ani nawet 87% o co trwają nader żałosne świeckie modły. Wyniósłby 124%+ i to by nie oznaczało ostatniego słowa jakże sprawnie działającej organizacji.

 

Nie mogę zrozumieć jak można było przepuścić tak wspaniałą okazję, szturmu na punkt szczepień :)  ?! Skoro udało się zebrać w jednym miejscu tylu niezaszczepionych to wypadało od razu ten błąd naprawić. Najskuteczniejszą metodą są strzałki weterynaryjne wystrzeliwane z pistoletu pneumatycznego choć moją preferencją pozostanie zawsze cicha i prosta w działaniu dmuchawka :)  . Za dopuszczenie do szczepienia można potraktować fakt, że demonstrujący przyszli o własnych siłach a nawet nie braknie im wigoru by szturmować punkt szczepień.
Do szczepionki domieszałbym jeszcze całkiem pokaźną ilość ketaminy a może i czegoś na ostre rozwolnienie. Ostrzelani w ten sposób przez tajemniczą "Ligę Szczepień" następne kilka godzin spędziliby na sporym antydepresyjnym tripie ketaminowym widząc latające pastelowe słonie a potem zadziałałby drugi składnik czyli żołądkowo-jelitowy kataklizm. To oznacza, że przyjmowanie się pierwszej dawki odbywałoby się w cieplarnianych warunkach ubikacji a nie na wiecach albo wypisywaniu mrożących krew w żyłach internetowych opisów nieludzkiego ataku szczepionkowców.

Jak znam życie to z niewyjaśnionych powodów UE i jej komisarze nagle przestaliby zauważać owo drastyczne naruszanie praworządności a w to miejsce pchali funduszowe pistolety i dmuchawki a przede wszystkim gotowe preparaty już zapakowane w strzałki weterynaryjne, wspaniale gotowe do użycia.
Liga Szczepień powinna mieć jakieś hasło przewodnie np. "Bliźnich nie dzielimy na pro i antyszczepionkowców a na tych co chcą i tych co się jeszcze wahają".

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, desmo napisał(-a):

Sam sobie strzelasz w stopę taką interpretacją tego co właśnie zaszło. Czytałeś ten artykuł z Lanceta? Wiesz jakie wnioski wyciągnęli badacze i dlaczego? ( no dobra choć jakie wnioski...). Jeśli nie to jakim prawem dyskredytujesz tych którzy wiedza?
 

Nie czytałem Lanceta, post Taranta mnie podpuścił😁 , ale wymiękam stylem dyskusji. Wiem, wiem: nie czytaj, nie odpisuj jak ci się nie podoba, nie zaglądaj, nie znasz się itp.

Dzięki za rady.

Nie strzeliłem sobie w stopę, bo nie jestem po żadnej ze stron czy to szczepionkowych, czy politycznych, zwróciłem uwagę na coraz większą polaryzację stron i brak wzajemnego szacunku. Ileś tam postów wcześniej czytałem nawet życzenia (chyba, że ktoś to już wyedytował ) co do zdychania (sic!) a nie umierania niezaszczepionych, nie wspominając o innych wobec nich pomysłach, na epitetach kończąc... To są ludzie ! 

Kiedyś (daj Boże) może się skończy ten Covidowy koszmar. Wówczas wszyscy znów będą kulturalni, uprzejmi, empatyczni, cywilizowani itp.

Chciałbym jednak, aby te wszystkie posty pozostały na pamiątkę tego, jak łatwo ową kulturę, uprzejmość i empatię stracić.

Nie pisałem tego bezpośrednio do desmo, tylko ogólnie, tymczasem EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, vpyr napisał(-a):

nie czytaj, nie odpisuj jak ci się nie podoba, nie zaglądaj, nie znasz się i

z zawodu jesteś na straconej pozycji więc się odwal bo nie masz racji choćby nawet w Twoich wypowiedziach było ziarno prawdy...

EOT...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie....”nie czytałem ale dałem się podpuścić”...to kwintesencja tego „ sporu” nauki z emocjami ....a jak po stronie nauki pojawiają się emocje ( zupełnie jak u rodzica którego spokojnych tłumaczeń nie słucha dziecko ) to raban, że nie da się „dyskutować”...wtedy podobno najlepiej działa fałszywa alternatywa...kaptur czy czapka...szczepienie czy lockdown  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, desmo napisał(-a):

No właśnie....”nie czytałem ale dałem się podpuścić”...to kwintesencja tego „ sporu” nauki z emocjami ....a jak po stronie nauki pojawiają się emocje ( zupełnie jak u rodzica którego spokojnych tłumaczeń nie słucha dziecko ) to raban, że nie da się „dyskutować”...wtedy podobno najlepiej działa fałszywa alternatywa...kaptur czy czapka...szczepienie czy lockdown  

 

Jeżeli u kogokolwiek pojawiają się emocje, to znaczy, że dopuszcza się przemocy psychicznej.*

 

*nie dotyczy Lincolna Six Echo


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, vpyr napisał(-a):

Nie czytałem Lanceta, post Taranta mnie podpuścił😁 , ale wymiękam stylem dyskusji. Wiem, wiem: nie czytaj, nie odpisuj jak ci się nie podoba, nie zaglądaj, nie znasz się itp.

Dzięki za rady.

Nie strzeliłem sobie w stopę, bo nie jestem po żadnej ze stron czy to szczepionkowych, czy politycznych, zwróciłem uwagę na coraz większą polaryzację stron i brak wzajemnego szacunku. Ileś tam postów wcześniej czytałem nawet życzenia (chyba, że ktoś to już wyedytował ) co do zdychania (sic!) a nie umierania niezaszczepionych, nie wspominając o innych wobec nich pomysłach, na epitetach kończąc... To są ludzie ! 

Kiedyś (daj Boże) może się skończy ten Covidowy koszmar. Wówczas wszyscy znów będą kulturalni, uprzejmi, empatyczni, cywilizowani itp.

Chciałbym jednak, aby te wszystkie posty pozostały na pamiątkę tego, jak łatwo ową kulturę, uprzejmość i empatię stracić.

Nie pisałem tego bezpośrednio do desmo, tylko ogólnie, tymczasem EOT.


Ale w jaki sposób dyskusja ma się odbywać na wysokim poziomie i z jakimś również wysokim poziomem wzajemnego szacunku jeżeli jedna strona mówi o faktach a druga tym faktom ewidentnie zaprzecza? Jak dwie osoby mogą się spierać na wysokim poziomie jeżeli jedna mówi że trawa jest zielona a druga mówi że trawa jest różowo pomarańczowa w niebieskie paski? 
Można siedzieć grzecznie spierać dyskutując czy lepsza jest golonka pieczona czy gotowana (oczywiście że najpierw gotowane a potem upieczona) bo to kwestia gustu, smaku, indywidualnych preferencji. ale nie można spierać się i poważnie traktować „drugą stronę” Kiedy dyskusja jest o faktach a na dodatek druga strona na temat tych faktów nie ma żadnej wiedzy, doświadczenia i kompetencji. Czy ta „druga strona” będąc np. mechanikiem samochodowym, będzie rozmawiała na poważnie z kimś, kto się będzie upierał przy tym, że do nowoczesnego silnika należy lać klarowane masło zamiast wysokiej klasy specjalistycznego oleju silnikowego? Bo to dokładnie ten sam poziom dyskusji by był.
 

Pomijam zupełnie drastycznie ważny fakt, że w przypadku silnika z masłem zarżniesz silnik a dyskusja, o której mówimy ma wpływ zdrowie i życie całego społeczeństwa i stan gospodarki. Ma niewyobrażalnie większą wagę a osoby, które są tą „drugą stroną”, domagającą się poważnego traktowania, przez swoje opinie dla zdrowia, życia i  stanu gospodarki są niebezpieczne. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Adi napisał(-a):

do nowoczesnego silnika należy lać klarowane masło

Teraz na topie jest dyskusja o sprzęgle 😁 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Carrot napisał(-a):

Teraz na topie jest dyskusja o sprzęgle 😁 

To ważne jest smarowanie okładzin tarczy sprzęgła słoniną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, goral_ napisał(-a):

To ważne jest smarowanie okładzin tarczy sprzęgła słoniną.


… koniecznie wędzoną!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.