Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

niepokojące jest, że zdrowie młodych osób które były zdrowe, na nic się nie skarżyły i nie chorowały nagle krótko po otrzymaniu szczepień zmienia się w zupełnie mniej dobry i mniej stabilny stan zdrowia.. 

Oczywiście nie musi być to związane ze szczepionką.. nikt nie udowodni przecież takiej tezy .

Po prostu niepokojąca jest ta zbieżność.. 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, zadra napisał(-a):

niepokojące jest, że zdrowie młodych osób które były zdrowe, na nic się nie skarżyły i nie chorowały nagle krótko po otrzymaniu szczepień zmienia się w zupełnie mniej dobry i mniej stabilny stan zdrowia.. 

 

Czy można poprosić jakiekolwiek źródło naukowe tego stwierdzenia ( o ile można to w ogóle nazwać stwierdzeniem - bo co oznacza mniej stabilny ???) ? Jeśli to możliwe to inne niż " Zenek, syn sąsiadki po szczepieniu gorzej się poczuł" .

Na świecie zaszczepiło się 2 320 000 000  ludzi - JAK ktokolwiek ukryłby fakt pogorszenia zdrowia tych ludzi ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Finke napisał(-a):

 

Czy można poprosić jakiekolwiek źródło naukowe tego stwierdzenia ( o ile można to w ogóle nazwać stwierdzeniem - bo co oznacza mniej stabilny ???) ? Jeśli to możliwe to inne niż " Zenek, syn sąsiadki po szczepieniu gorzej się poczuł" .

Na świecie zaszczepiło się 2 320 000 000  ludzi - JAK ktokolwiek ukryłby fakt pogorszenia zdrowia tych ludzi ???

Spokojnie, na szczęście niema dowodu na to, że wszyscy umrą w ciągu najbliższych lat więc mogą spać spokojnie. No chyba, że nie ale niema na to dowodu.

 

Jak to kiedyś stwierdził profesor Carl Sagan ,,Nieistnienie dowodu nie jest dowodem nieistnienia".


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, albiNOS 01 napisał(-a):

Oj teraz szkolenia to praktycznie niema. Pandemia. A przyjmują takich jacy chcą pracować, nie każdy się w tym widzi.

Po sprawie Stachowiaka myślałem że to jakiś nieszczęśliwy przypadek ale jak patrze co się ostatnio dzieje to odnoszę wrażenie że albo ludzie są kompletnie przypadkowi i nieogarnięci albo eksperyment więzienny wymknął się spod kontroli

Godzinę temu, zadra napisał(-a):

niepokojące jest, że zdrowie młodych osób które były zdrowe, na nic się nie skarżyły i nie chorowały nagle krótko po otrzymaniu szczepień zmienia się w zupełnie mniej dobry i mniej stabilny stan zdrowia.. 

Oczywiście nie musi być to związane ze szczepionką.. nikt nie udowodni przecież takiej tezy .

Po prostu niepokojąca jest ta zbieżność.. 

Możesz podać źródło tych rewelacji czy puszczasz bąka i wychodzisz bo nikt nie udowodni?

Akurat mam do czynienia z bardzo licznymi osobami zaszczepionymi. Zupełnie mniej dobry i stabilny stan zdrowia to z kolei częsta przypadłość po przechorowaniu COVID, nawet u tych którzy przeszli niby łagodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Bugs napisał(-a):

Po sprawie Stachowiaka myślałem że to jakiś nieszczęśliwy przypadek ale jak patrze co się ostatnio dzieje to odnoszę wrażenie że albo ludzie są kompletnie przypadkowi i nieogarnięci albo eksperyment więzienny wymknął się spod kontroli

Napisz o jaką konkretnie sytuacje masz na myśli to jak będę coś miał do powiedzenia w temacie to postaram się sensownie wypowiedzieć. Na Stachowiaka też jest stosunkowo prosta odpowiedź.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Finke napisał(-a):

można poprosić jakiekolwiek źródło naukowe tego stwierdzenia

nie, nie można.

udajmy, że nic się nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, albiNOS 01 napisał(-a):

Napisz o jaką konkretnie sytuacje masz na myśli to jak będę coś miał do powiedzenia w temacie to postaram się sensownie wypowiedzieć. Na Stachowiaka też jest stosunkowo prosta odpowiedź.

Dwa ostatnie zdarzenie również z Wrocławia - młody Ukrainiec w izbie wytrzeźwień a zaraz potem 29-latek prawdopodobnie z depresją który zabarykadował się w mieszkaniu. Obie interwencje zakończone zgonem. Chwilę wcześniej głośna sprawa w Lubinie, młody narkoman, też zgon z absurdalnym przerzucaniem się winą między policją a karetką.

Stachowiak był chyba na dopalaczach ale to nie usprawiedliwia tego jak go traktowano na komisariacie.

Interwencje na stacji ( Instrybutor ) i niedawna we Wrocławiu na Zwycięskiej tez nie wyglądają zbyt profesjonalnie.

Wiem że przekaz mediów trzeba traktować z dystansem niemniej ludzie stracili życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest udostępniony przez policję film z interwencji na Zwycięskiej (?). Trudno jednoznacznie się wypowiedzieć.

Ja zakończyłem pracę szpitalną ponad dwadzieścia lat temu. Ale do dziś pamiętam, jak trudno było unieruchomić ludzi przywożonych na izbę przyjęć po amfie lub w stanie pomrocznym po napadzie epi, zespole abstynencyjnym itp (dopalaczy jeszcze wtedy nie było). Pamiętam człowieka, który wstał z noszy podnosząc do góry trzech całkiem rosłych sanitariuszy, strząsnął ich na boki i przeszedł przez szklane drzwi. Taserów i gazu na szczęście nie mieliśmy na stanie, ale czasem nie da się postępować "zgodnie z regułami sztuki".


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę że trudno ale jeżeli dla kilku policjantów jedynym sposobem poradzenia sobie z pojedynczym nieuzbrojonym pobudzonym mężczyzną jest go zatłuc, zadusić albo zastrzelić to coś chyba jest nie tak. Żaden z nich to nie był Jason Bourne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dwie rzeczy nigdy się nie zestarzeją: czarny humor,  oraz niezaszczepione dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do 2015 roku policjanci na komendach mogli w istocie robić co chcieli. Zdałem sobie jakiś czas temu sprawę, że jako policjanci daliśmy się napuścić na obywateli. To nasi rodacy a naprawdę niektórzy na komendach mieli prze...bane, o ile oczywiście zasłużyli. Przełożeni w policji to wszystko tolerowali, nie ważne było jak aby skutecznie. No i tak to funkcjonowało w słabej formacji nadrabiało się przemocą. No i na Dolnym Śląsku Stachowiak był pod tym względem jednym z ostatnich. Po tym wszystko się zmieniło, zmieniły się też władze w policji. Najmniejsze podejrzenie o niepotrzebną przemoc kończyło się zawieszeniem. Ci co nie przystosowali się zostali już dawno zwolnieni. Osobiście znam trzech takich, jeden został przeniesiony, dwóch wyleciało z roboty. Koniec z bezprawną przemocą, jasny sygnał, że przy byle skardze masz przeje...ane i szukaj najlepiej roboty. Ciąg dalszy nastąpi....

No i dajmy na to instrubutor. Niewiele inaczej bym to załatwił. Ja po prostu bym nie strzelał. Widziałem kiedyś kobietę która jechała na feldze i udawała, że to nie ona. Więc strzelanie w opony nie zatrzyma samochodu, zwłaszcza na niskim profilu z mocnym silnikiem. Strzał w głowę mógłby co najwyżej być skuteczny. Ale nie to jest najgorsze. Można było radiowozem zastawić to BMW. Wiecie czym by się to skończyło? Policjant który by to zrobił odnawiając ubezpieczenie prywatnego auta zamiast 600 złotych usłyszałby 3000. ,,No tak proszę pana, ale my tu mamy odnotowana szkodę pół roku temu, to najlepsza oferta". Nawet użycie samochodu jako śpb albo blokada kończy się dokładnie tak. Do tego policjanci nie mają żadnych procedur skutecznego unieszkodliwiania czy zatrzymywania auta. Nie mają mosberga przy sobie z breneką by przestrzelić blok silnika a i to nie jest pewne. CDN...

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz nieśmiertelność ludzi pod wpływem. Ten nieszczęśnik z Lubina rozerwał kajdanki zespolone, czy gdzieś o tym napisali?

Jakieś 14 lat temu pojechaliśmy w Giżycku na 3 radiowozy (szok, że aż tyle było) na awnturę pod sklepem nocnym. Grupa na nasz widok odeszła, ale zostawili 13 latka jak się później okazało, który nie był w stanie chodzić więc padł bez pomocy kolegów. Gdy chcieliśmy sprawdzić co mu jest zaczął szaleć, więc dyby na tył a on się podnosi siadamy na nim w 6 osób! A on dalej z rękoma z tyłu nas podnosi. Chodzić nie mógł ale siły tyle nawet u największego tura nie widziałem.  Lekarz nam później przekazał, że chłopak miał zatrucie marihuaną. Czacie? Narkotyk który ponoć uspokaja. CDN...


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do zatrzymywania samochodów ponoć są jeszcze wprowadzane w innych krajach (?) generatory fal elektromagnetycznych...

Do zatrzymywania/obezwładniania  ludzi wspomaganych dragami bezpiecznych środków ani technik za bardzo nie ma.

Jedno jest moim zdaniem pewne. Indywidualne rejestratory wideo i szkolenia. Tylko kto ma ich udzielać? Znienawidzony personel "służby zdrowia" ?

Edit.

Pisałem o tym samym w tym momencie.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, albiNOS 01 napisał(-a):

Można było radiowozem zastawić to BMW. Wiecie czym by się to skończyło? Policjant który by to zrobił odnawiając ubezpieczenie prywatnego auta zamiast 600 złotych usłyszałby 3000. ,,No tak proszę pana, ale my tu mamy odnotowana szkodę pół roku temu, to najlepsza oferta".

 Dla mnie to "chore".

 Radiowóz to radiowóz i podczas interwencji wszystko się może zdarzyć..

Nie rozumię dlaczego policjant w takim przypadku  ponosi PRYWATNIE konsekwencje. to powinno być wyłączone z ubezpieczenia mienia prywatnego...

W takim układzie pijany kierowca , czy inny przeważnie ucieknie, bo czym go zatrzymać???

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przynależność do klasy średniej, a więc zarobki na poziomie ok. 4 tysięcy złotych miesięcznie za, powiedzmy, uczciwe 14 godzin pracy na dobę, załatwi sprawę najprzeróżniejszych problemów we wszystkich zawodach misyjnych (lekarze, policjanci, nauczyciele, pielęgniarki, ratownicy medyczni, itp.). Po prostu każdego będzie stać na samodzielne opłacenie szkoleń, zakup własnego wyposażenia, odzieży i środków ochronnych oraz regenerację poprzez wypoczynek we właściwych spa (daj).  :P


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i efekt jest taki, że często niema co liczyć na przewagę siły, bólu nie czuje taki. Dotyczy to naćpanych i świrów. Z jednym postrzelonym z dwubiegunówką rozmawiałem kiedyś w szpitalu po jego postrzeleniu, to powiedział, że poczuł tylko ciepło między nogami jak mu krew poszła, żadnego bólu. Sam osobiście gdy samochodem wpadłem siódmego lutego dziewięćdziesiątego siódmego roku do jeziora, to nie czułem absolutnie żadnego zimna. No tak to działa, że walcząc o życie nie czujemy ani bólu ani nie zdajemy sobie sprawy ile mamy siły. Nie działają techniki, nie działają naciski na wrażliwe punkty. Jedyny sposób to albo duża ilość osób obezwładniających albo odcięcie dopływu tlenu. Duszenie odpowiednio założone jest skuteczne ale nie zawsze ktoś sobie na to pozwoli a po drugie, odcięcie komuś kto walczy i życie tlenu na 5 sekund... Czy to tazerem czy to naciskiem na tętnice, nie ma znaczenia, niewiele trzeba by taki po utracie przytomności już jej nie odzyskał. Wielokrotnie pytaliśmy jak działać przy pojebach to nie slyszymy odpowiedzi. Tego nawet nie można przećwiczyć bo niby na kim? Kurde, stawiać mi tu flaszkę i grilla cały wieczór zajmie gadanie na ten temat.

11 minut temu, mkl1 napisał(-a):

 Dla mnie to "chore".

 Radiowóz to radiowóz i podczas interwencji wszystko się może zdarzyć..

Nie rozumię dlaczego policjant w takim przypadku  ponosi PRYWATNIE konsekwencje. to powinno być wyłączone z ubezpieczenia mienia prywatnego...

W takim układzie pijany kierowca , czy inny przeważnie ucieknie, bo czym go zatrzymać???

 

Na szkoleniu z szybkiej jazdy (dzień teorii) 15 minut jazdy na trolejach nauczyłem się jednego. Wybijcie sobie z głowy pościgi z amerykańskich filmów. Skasujesz radiowóz, będziesz odpowiadał za szkody i krzywdy. Ale najlepsze jest to, że kilka dni temu cofałem i zaj...bałem radiowozem w słupek. Moja wina bezdyskusyjnie, mam ubezpieczenie więc niby ok. Ale aż się boje co będzie za rok gdy będę prywatne auto ubezpieczał. Będą i tym wiedzieli czy nie będą? Na to ze stu procentową pewnością nikt mi nie odpowie.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, albiNOS 01 napisał(-a):

 

No i dajmy na to instrubutor. Niewiele inaczej bym to załatwił. Ja po prostu bym nie strzelał. 

I o tym właśnie myślę - żeby użyć broni w miejscu publicznym trzeba albo bardzo musieć ratując życie swoje lub innych, albo mieć bardzo duże umiejętności. 

Mam wątpliwości czy akcja "instrybutor" albo "Zwycięska" spełniała którekolwiek z tych kryteriów, pomijając już fakt że BMW są zwykle na run-flatach i nawet gdyby policjantowi udało się faktycznie trafić w oponę to nie skutkuje to unieruchomieniem auta ani nawet znaczącym utrudnieniem jazdy.

Z tym ubezpieczeniem to faktycznie słabo bo wychodzi że lepiej strzelać niż skasować radiowóz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Wychodzi na to, że miałem dzieciństwo w normalnych czasach :) :

1505663701_gyjemk_600.jpg.dc4fcca4aef864965655d6d605e2eb16.jpg

 

>>>

Na policyjnych technikach obezwładniania przyznam, że się nie znam. Trudno jest powstrzymać wariata albo ćpalucha mając skute przepisami ręce. Dlatego nie bądźmy zbyt surowi nie mając na pod orędziu prostych, bezpiecznych a skutecznych rozwiązań.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

11.09.2001

Mija 20 lat od pamiętnej daty.

Wciąż utajniona jest część dokumentów.

Do tej pory nie pokazano żadnego innego zapisu uderzenia samolotu w Pentagon - najważniejszy budynek w USA.

Jako przyczynę zawalenia się trzeciego budynku - WTC 7 oficjalny raport NIST wskazał pożar i jednocześnie eksperci z NIST przyznali, że przypadek WTC7 „to pierwszy raz, kiedy wysoki budynek zawalił się głównie z powodu pożaru” (?!)

Is fecit, cui prodest?

Te wydarzenia zapoczątkowały kolejne zmiany...

 

Ile warte jest życie zwykłych ludzi, aby mieć przepustkę do wojny i ropy?

 

 

 

241741736_10158791074354608_26738961717023586_n.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat WTC jest oczywisty, nie trzeba wierzyć bo fakty są  jednoznaczne, raczej brakuje dowodów za sensownością zamachu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podhale podobno nie musi się szczepić bo górale mają super moce. No to trzymamy kciuki za ich system odpornościowy żeby szybko i bez strat w ludziach i zdrowiu  poradzili sobie z największą na 10 tyś mieszkańców liczbą zakażeń . A turystów w trosce o ich zdrowie zapraszamy w tym roku gdzie indziej…

D4FA70F9-AD62-4A60-9F6A-7C0E8DFBAAA4.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nr 1, kto z tych setek tysięcy turystów odwiedzających Podhale przywlókł tę zarazę?

Pytanie nr 2, czy czasem nie zrobili tego zaszczepieni turyści z wzorowo wyszczepionych rejonów kraju, bo przecież zaszczepieni nie zarażają.

Pytanie nr 3, 0,78 - 1,3 człowieka/ 10k to ma być pandemia?

Więc jeśli 100 ludzi na 10k mieszkańców zachoruje na zwykłą grypę to co, ogłoszą armagedon?

Dzizasqrwajapierdolę!!!

3 godziny temu, łowca napisał(-a):

Temat WTC jest oczywisty, nie trzeba wierzyć bo fakty są  jednoznaczne, raczej brakuje dowodów za sensownością zamachu. 

Zyski branży zbrojeniowej wystarczą za dowód?


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Trzymam kciuki za Górali z całego serca.

Nie powiedziałbym, że cywilizacyjnie idziemy w dobrą stronę gdy to co dobrowolne jest przymusem wymuszanym szykanami jak w wielu miejscach podobno bardzo nowoczesnej i postępowej, oczywiście tej lepszej części UE.

Albo godzimy się na sytuację, w której jesteśmy albo wprowadzany jest obowiązek i państwo bierze na siebie odpowiedzialność za ten obowiązek. Gdy tymczasem ciągle jest odstawiana ta sama bajera "mieć ciastko i jednocześnie zjeść ciastko".

Duńczycy idąc za przykładem Szwedów zdejmują ograniczenia. Mają ponad 70% poziom wyszczepienia i a to niespodzianka, podobny poziom zaufania publicznego.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, hezio napisał(-a):

 

11.09.2001

Mija 20 lat od pamiętnej daty.

Wciąż utajniona jest część dokumentów.

Do tej pory nie pokazano żadnego innego zapisu uderzenia samolotu w Pentagon - najważniejszy budynek w USA.

Jako przyczynę zawalenia się trzeciego budynku - WTC 7 oficjalny raport NIST wskazał pożar i jednocześnie eksperci z NIST przyznali, że przypadek WTC7 „to pierwszy raz, kiedy wysoki budynek zawalił się głównie z powodu pożaru” (?!)

Is fecit, cui prodest?

Te wydarzenia zapoczątkowały kolejne zmiany...

 

Ile warte jest życie zwykłych ludzi, aby mieć przepustkę do wojny i ropy?

 

 

 

241741736_10158791074354608_26738961717023586_n.png

Co dokładnie ten raport mówi o zawaleniu WTC7? 

5 godzin temu, łowca napisał(-a):

Temat WTC jest oczywisty, nie trzeba wierzyć bo fakty są  jednoznaczne, raczej brakuje dowodów za sensownością zamachu. 

Daj jakieś fakty pls, do poczytania, bo w necie jest tyle fake news że nie potrafię tego przefiltrować 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.